__Lara Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Oby to już nastąpiło :( Strasznie go żal :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romina_74 Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 [quote name='__Lara']Oby to już nastąpiło :( Strasznie go żal :([/QUOTE] No ja wierzę :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hugulaśny Posted September 30, 2012 Share Posted September 30, 2012 Myślę, że jest mu lepiej niż było wcześniej. Może się załatwiać kiedy chce i gdzie chce, i nie dostanie za to w skórę. I jedzenie zawsze o tej samej porze. Na podwórko też wychodzi kiedy ma ochotę:p, a jak przejdzie na wolontariat, to spotka samych super ludzi. A ile chętnych do głaskania. Tylko szkoda, że nie ma wersalki do spania. Wiem, że schron to schron. Ale ten schron jest jednym z lepszych jakie widziałam. A byłam tam oprowadzana od zaplecza po wszystkich zakamarkach. O wolontariuszach kierownictwo wypowiada się w samych superlatywach. Wierzę w dziewczyny i ich umiejetności. Jest mi szkoda Kajtka, ale myślę, że przed nim teraz tylko lepsza przyszłość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted October 1, 2012 Share Posted October 1, 2012 Ja też wierzę, że Kajtek szybko trafi na wolontariat i otworzy się, a potem niech zmyka do nowego domku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted October 5, 2012 Share Posted October 5, 2012 Widziałam dziś Kajtka, robiłam mu zdjęcie na stronę schroniska. Jutro/pojutrze kończy mu się kwarantanna. Wygląda dobrze, ale rzeczywiście jest dość przerażony. Boi się każdego gwałtowniejszego ruchu, boi się mocniejszego pociągnięcia smyczą, boi się gdy człowiek się do niego zbliża. Chciałam go pogłaskać, ale odpuściłam, bo widziałam jaki stres powoduje u niego sam fakt, że się zbliżam :(. [img]https://lh5.googleusercontent.com/-BQR00mQpN_E/UG8JrbocV6I/AAAAAAAADOA/hJJCvfPD6f4/s512/912-1.jpg[/img] [img]https://lh6.googleusercontent.com/-Ux4NsvhiSX4/UG8JsbbJIZI/AAAAAAAADOI/ljCD5kqnZ-Q/s640/912-2.jpg[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-u-6wC5ihb90/UG8Kbq_Zd7I/AAAAAAAADOw/53q-5KVZCK0/s640/912-3.jpg[/img] [B]Hulagulaśny[/B], możesz podrzucić jakieś info o Kajtku, tzn. wszystko co wiesz o jego charakterze, tym co lubi, itp., żebym mogła wpisać to do karty schroniskowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted October 7, 2012 Share Posted October 7, 2012 Jaki smutny :((((( a kiedy trafi na wolontariat??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hugulaśny Posted October 8, 2012 Share Posted October 8, 2012 Byłam u Kajtka w sobotę. Psiak wystraszony na maxa. Mnie nie poznał, choć coś świtało mu w głowie. Widać było po zachowaniu. Będzie pod opieką behawiorysty. Bardzo prawdopodobne, że zastosują u niego kurację kroplami Bacha. Na wolontariat musi jeszcze poczekać, ponieważ na razie nie da do siebie nawet podejść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted October 8, 2012 Author Share Posted October 8, 2012 [I]Biedny chłopak :roll: Ale Ci ludzie zafundowali...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted October 8, 2012 Share Posted October 8, 2012 [B][SIZE=3]Ponawiam prośbę o jakiś opis Kajtka[/SIZE].[/B] Dobrze by było, gdyby na stronie schroniska w jego karcie pojawiło się coś więcej niż info, że jest średniej wielkości... ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted October 9, 2012 Share Posted October 9, 2012 Masakra :( :( :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hugulaśny Posted October 9, 2012 Share Posted October 9, 2012 Na razie leżę od niedzieli powalona przez grypę. Jutro postaram się coś napisać o Kajtku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted October 20, 2012 Share Posted October 20, 2012 Kajtek dziś wyszedł na wolontariat, był wystraszony ale nie był agresywny, śliczny psiak! fajnie by było gdybyś w tytule dała imię kajtek, bo bardzo długo się naszukałam jego wątku, dam link na nasze forum Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted October 20, 2012 Share Posted October 20, 2012 zapisuję Kajtka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted October 20, 2012 Share Posted October 20, 2012 zapisuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaB Posted October 20, 2012 Share Posted October 20, 2012 Jestem na wątku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hugulaśny Posted October 20, 2012 Share Posted October 20, 2012 Kajtek w domu swoich byłych właścicieli był bardzo pogodnym psem. Uwielbiał zabawy z dziećmi. Spał w łóżku. Zabawki pluszowe przerabiał na wióry. Jego ulubiony przysmak to.........biszkopty i herbatniki :p. Strasznie mi przykro, że Kajtek nie został od nich zabrany w maju lub czerwcu, kiedy było pierwsze zgłoszenie, że chcą oddać psa. :wallbash:. Wtedy jeszcze był bardzo pozytywnie nastawiony do świata. Ale wierzę w niego i dziewczyny z wolontariatu. Będzie dobrze. :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hmmm Posted October 21, 2012 Share Posted October 21, 2012 zapisuję Kajtka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted October 21, 2012 Share Posted October 21, 2012 Trzymam kciuki za psiaka!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted October 21, 2012 Share Posted October 21, 2012 Fajnie, że wolontariusze będą z nim wychodzić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aeriel Posted October 26, 2012 Share Posted October 26, 2012 Biedny pieseczek :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted October 28, 2012 Share Posted October 28, 2012 I co z nim? Był z nim ktoś wczoraj? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted October 28, 2012 Share Posted October 28, 2012 Niestety wczoraj nie było jego opiekunek, a w związku z pogodą dorosłych wolontariuszy nie było zbyt dużo, a dziecko nie mogło go zabrać na spacer. Wczoraj były tez kastracje, więc nie wiem czy w ogóle mógł wyjść... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hugulaśny Posted October 28, 2012 Share Posted October 28, 2012 Szkoda, że pogoda spłatała mu psikusa. :razz: Jutro postaram się dowiedzieć od kierownictwa, jak wygląda jego postawa wobec personelu schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romina_74 Posted November 5, 2012 Share Posted November 5, 2012 Co słychać u Kajtka? Wiadomo czy ma stałego opiekuna i kto nim jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted November 6, 2012 Share Posted November 6, 2012 Też interesuje mnie jego los :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.