Jump to content
Dogomania

Nie pozwól bym odszedł bez domu...odszedł za TM otoczony miłością...


rita60

Recommended Posts

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='Boni-Bobo']

Witamy dankę 1234 - dobrego ducha moich jamniczych tymczasowiczów.[/QUOTE]
Dziekuję za powitanie,czuje się jednak zażenowana gdyz nie zasłuzyłam na to,ostatnimi miesiącami bardzo mało jestem na dogo które musiało zejść na dalszy plan ale przez najbliższy tydzien urlopuje ,mam czas i dostep do komputera wiec chciałabym spożytkowac ten czas na psie sprawy miedzy innymi na Kacperkowe dlatego pytam jak stoją sprawy z domkiem u Kacperka?
Czy jest już szukany dla niego stały domek bo nie widzę ogłoszeń ani wpisów na ten temat lub czy sa potrzebne ogłoszenia w sprawie szukania mu stałego domku? jesli tak chętnie zrobie mu ogłoszenia,oczywiscie o tekst bym prosiła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rita60']Danusiu najprawdopodobniej bedziemy próbowały szukać domku stałego dla Kacperka i wtedy będziemy prosiły o ogłoszenia,ale myślę,że jeszcze musimy przeczekać ten okres urlopowy.[/QUOTE]

Ważne, że mamy Danusię na pokładzie:lol: Ogłoszenia, które zrobiła dla moich jamników były skuteczne! Problem pojawił się,gdy zdecydowany DS chciał Argoska, a ja nie umiałam go oddać - była to najmądrzejsza moja adopcja:lol: Argos to lek na wszystkie zawirowania, zmęczenia, złe pogody - niestety Kacperek traktuje go jak konkurenta.....
Czy Kacperek nadaje się do adopcji? Przyznam się, że nie jestem tu optymistką...Wet. uważa, że jamolek jest w całkiem dobrej kondycji i tylko ten kręgosłup, który zadecyduje o jego życiu. Leki przeciwzapalne i przeciwbólowe będą pomagać, ale nie wyleczą. Skutki uboczne ich działania też robią swoje. Marzy mi się DS posiadający doświadczenie w opiece nad tak chorym jamnikiem. Czytam jamnicze fora, zbieram informacje i uczę się jak pomagać maluszkowi, ale nie jestem pewna czy nie zrobię błędu. Teraz przynajmniej nie wpadam już w panikę gdy pojawia się zesztywnienie czy drżenie. Nabieram doświadczenia:p Najważniejszą sprawą dla Kacperka jest "ludź" w zasięgu wzroku - inaczej awantura....Moi domownicy twierdzą, że niesamowicie rozpieściłam jamnika - ale sami powiedzcie czy można staruszka traktować zwyczajnie?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...