Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 596
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Wizyta będzie w sobotę.
na razie z numeru telefonu nie skorzystałam, bo na maila się dziewczyna do mnie odezwała.

Powiem tak mi nie przeszkadza stado biegających szczeniaków. Ja chcę, żeby Pako był szczęśliwy, żeby miał mierzony cukier i podawaną insulinę i godziwe warunki do spania.
Osobę do głaskania, którą uzna za swoją Panią.

Parwo no cóż.... my nie możemy od kilku miesięcy w schronisku z tym cholerstwem dać sobie rady.

Pako jest weteranem schroniskowym, nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że dom dla Pako to cud.
Ja mam w schronisku jeszcze jednego takiego owczarka co planuję mu wątek założyć i nie wierzę, że dom się mu znajdzie.

Jeśli Pako będzie szczęśliwy, ufny to mam gdzieś higienę.
Bo zabrać to ja go mogę do schroniska jedynie, a to się równa złamaniu serca Pako.

Oczywiście jeśli nie będzie wyjścia to tak zrobię, ale na razie jeszcze jeszcze nikt o stanie samego Pako mi nic nie napisał.
Cały czas jest mowa o innych psach. Nie o nim.

Dalej amstafka. Ile była w hotelu? Suki karmiące najczęściej są chude, do tego ona jeszcze była z pseudo.
Zadredzony pies, wydaje mi się, że kudłatego psa trzeba by codziennie kapać i rozczesywać, ale nie wiem bo nie mam takowego.

[B]Czekam na rzetelne informacje o samym Pako.[/B]
I na pewno podejmę decyzje kierując się dobrem tego jednego, jedynego psa.

Posted

Ocelot jak zwykle rzeczowo.Pies nie musi jeść z porcelany,ważne by miał co jeść ,swój kąt i namiastke choćby człowieka.Jeśli do tego cukier pod kontrolą to już jest ok.Lepiej jakieś niedociągnięcia ale miejsce z sercem jak sterylna umieralnia.No chyba,że jest faktycznie źle....

Posted

[quote name='wolf122']Ocelot jak zwykle rzeczowo.Pies nie musi jeść z porcelany,ważne by miał co jeść ,swój kąt i namiastke choćby człowieka.Jeśli do tego cukier pod kontrolą to już jest ok.Lepiej jakieś niedociągnięcia ale miejsce z sercem jak sterylna umieralnia.No chyba,że jest faktycznie źle....[/QUOTE]
z ust mi to wyjęłaś :)... nie można trafniej tego ująć...

Posted

Wizyta poadopcyjna ma być w sobotę.
Jeśli cokolwiek mnie zaniepokoi pojedziemy tam osobiście.
jednak na razie uważam, że nieco przesadzają niektórzy.

Posted

[quote name='ocelot']Wizyta poadopcyjna ma być w sobotę.
Jeśli cokolwiek mnie zaniepokoi pojedziemy tam osobiście.
jednak na razie uważam, że nieco przesadzają niektórzy.[/QUOTE]
w takich sytuacjach... najlepiej działa , nasz babski instynkt!
zdarza się ,że te same sytuacje... ludzie oceniają , zupełnie inaczej...

Posted

[quote name='anica']w takich sytuacjach... najlepiej działa , nasz babski instynkt!
zdarza się ,że te same sytuacje... ludzie oceniają , zupełnie inaczej...[/QUOTE]

Zgadzam sie , to, co zabaczyłam na filmiku z amstafką i jej szczeniakami - przeraziło mnie, ale wizyta w sobotę rozwieje wątpliwości, mam nadzieje.

Posted

[quote name='ocelot']Wizyta się nie odbyła, postara się w tyg. tam podjechać.
Mi już trochę ręce opadają[/QUOTE]
Hej,ciotka ! Nie poddawaj się !!! Zakładamy że jest dobrze,w końcu ktoś się znajdzie kto to potwierdzi.Staram się myśleć pozytywnie.

Posted

[quote name='ocelot']Wizyta się nie odbyła, postara się w tyg. tam podjechać.
Mi już trochę ręce opadają[/QUOTE]
Szkoda... Tak często bywa jak na czymś bardzo zależy.

Posted

...życie.. nie na wszystko mamy wpływ :watpliwy:
i tak wiem ,że się nie poddasz! :fadein:
wszystkie ciepłe myśli , płyną do Was...
poczekamy..

Posted

nie pamiętam czy do rodzice pisałam, ale chyba tak.
Ja pomalutku tracę cierpliwość.
nas jest w Tomaszowie bardzo mało, a stajemy na uszach, żeby sprawdzić pomóc, a tu jakas czarna dziura.

Posted

Faktycznie jakoś pechowo się Pakusiowa wizyta poadopcyjna układa. Tymczasem zapraszam na srebrny bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/228307-Kolekcja-Swarovski-oraz-wyroby-artystyczne-ze-srebra-na-Rudego-i-Sare-do-24-06-br[/url]

Posted

dużo... bardzo dużo ,macie na głowie!...i tak to wygląda.. i tak to będzie!...
inaczej... się nie da:wallbash: najważniejsze ,że jesteście i chcecie pomóc!!!!!!

Posted

To jest specyficzny przypadek, bo wszyscy działający w Poznaniu już tam byli.
Ja myślę, że dlatego nikt nie chce jechać bo wszyscy wiedzą, że tam już było wiele osób. Krzysztof z Animalii, ja z Głosem Zwierząt, potem Pyrdka...może nie mówcie, że tak sprawa wygląda, tylko proście o zwykłą poadopcyjną. Tylko nie wiem kogo :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...