elaja Posted August 22, 2012 Posted August 22, 2012 [quote name='mari23']już ktoś się zgłosił? jeśli nie, ja mieszkam niedaleko, mogę podjechać razem z Havanką nawet :)[/QUOTE] [B]marako [/B]jutro będzie w Lubiatowie , już umówiona z panem . W każdym razie bardzo dziękuję za odzew i chęć pomocy :loveu: Quote
elaja Posted August 22, 2012 Posted August 22, 2012 [quote name='malawaszka']trzymam z całej siły za Dafne!!!!![/QUOTE] Chyba za Daisy ;) chociaż Dafne też fajnie brzmi :lol: Quote
malawaszka Posted August 22, 2012 Posted August 22, 2012 hahaha :splat: Dafne bo akurat patrzyłam na mojej www na suczkę z Częstochowy a ona Dafne :D Quote
Lucyja Posted August 22, 2012 Posted August 22, 2012 No to trzymamy zbiorowo kciuku za Daisy !! Quote
marako Posted August 22, 2012 Posted August 22, 2012 [quote name='malawaszka']trzymam z całej siły za Dafne!!!!![/QUOTE] To ci ludzie, o których Ci pisałam, że szukają sznupki myślałam wtedy, że spodoba im się Lana, a tak naprawdę w skrytości ducha marzyłam o dobrej starości dla JJ (ciotki naszej Hondy ich olbrzyma)... Szczęście uśmiechnęło się do Daisy - też należy się jej po tych 3 latach kratek super domek! Quote
malawaszka Posted August 22, 2012 Posted August 22, 2012 [quote name='marako']To ci ludzie, o których Ci pisałam, że szukają sznupki myślałam wtedy, że spodoba im się Lana, a tak naprawdę w skrytości ducha marzyłam o dobrej starości dla JJ (ciotki naszej Hondy ich olbrzyma)... Szczęście uśmiechnęło się do Daisy - też należy się jej po tych 3 latach kratek super domek![/QUOTE] ooo to rewelacja!!! Quote
Aga-ta Posted August 23, 2012 Author Posted August 23, 2012 no prosze, jakie wiesci - bardzo mocno trzymam kciuki za Daisy:kciuki: Bylam dzis na wizycie u Kropki i u Belli. Obie sunie trafily na super ludzi i trzeba przyznac, ze niczego im nie brakuje, ale... Bella zaczela bardzo intensywnie strozowac, toleruje tylko swoich panstwa, reaguje agresja na kazdego kto przychodzi do domu. Dzis pani Iza musiala ja trzymac caly czas na smyczy, bo chciala mnie "zjesc". Poza tym zaczela wygryzac dziury w scianach. Mysle, ze bez pomocy behawiorysty sie nie obejdzie... Moze macie jakies pomysly? Kropka natomiast bardzo szybko i w zasadzie bezproblemowo zaaklimatyzowala sie w nowym domu. Nie odstepuje swojej opiekunki nawet na krok i ... zaczely sie problemy z zostawaniem samej w domu. Wygryzla panele w przedpokoju. Mam nadzieje, ze jej to przejdzie i zaakceptuje fakt, ze czasami musi zostac sama Quote
Lucyja Posted August 23, 2012 Posted August 23, 2012 My z fundacji korzystaliśmy z pomocy pani Eweliny z Canidu. Jest szkoleniowecem i behawiorystą. Quote
elaja Posted August 23, 2012 Posted August 23, 2012 Bella jest chyba bardziej podhalanką niż goldenką , prawda ? Z natury nieufna , bardzo terytorialna - klasyczne zachowanie stróża lekko tchórzem podszytego , stąd taka właśnie reakcja na obcych. Jeśli ma obok siebie wsparcie w postaci właściciela , drugiego psa to nabiera pewności siebie i strach maskuje agresją . Dużo zależy od środowiska do jakiego trafiła - jeśli to dom z ogrodem w spokojnej okolicy , niewielu odwiedzających - to w tym przypadku każdy obcy kojarzy się psu z zagrożeniem . Ogród to wspaniałe środowisko dla takiego psa , ale jednak szybciej socjalizuje się zwierzak , który regularnie wychodzi 3-4 razy dziennie na spacer i musi po drodze stykać się z różnymi obcymi osobami , korzystać z komunikacji miejskiej i często wmieszać się w tłum ludzi . To wygryzanie ścian kiedy ma miejsce ? Pytam , bo podłoże takiego zachowania może być rózne - od chęci wydostania się na zewnątrz , poprzez potrzebę wyciszenia się ogryzając cokolwiek a kończąc na braku jakichś minerałów w organizmie . U Kropki z kolei rozwija się lęk separacyjny - mają na to wpływ kolejne zmiany w jej życiu i pewnie nowi właściele też się do tego nieświadomie przyczynili pozwalając od początku małej wszędzie za sobą podążać oraz towarzysząc jej nieustannie w pierwszych dniach pobytu. Quote
Aga-ta Posted August 23, 2012 Author Posted August 23, 2012 elejo, w zasadzie wszystko o czym piszesz zgadza sie, tylko teraz jaki jest najskuteczniejszy sposob zapobiegania takim zachowaniom? Jezeli chodzi o Belle mieszka w domu z ogrodem, ale rowniez panstwo wyprowadzaja ja na spacery, glownie do lasu. Zdarza sie rowniez, ze jezdza na Blonia, ale wtedy Bella wszystkich obszczekuje. Sciany wygryzla w nocy, w roznych miejscach (w sumie 3), w domu nie jest nigdzie zamykana. Jest juz w nowym domu ladnych kilka tygodni, a zdarzylo sie to w tym tygodniu pierwszy raz. Byc moze rzeczywiscie to jakies niedobory mineralow (choc weterynarz stwierdzil, ze takie stwierdzenia nalezy pomiedzy bajki wlozyc), poniewaz Bella ma caly czas jakies robale, ktorych nie mozna sie pozbyc. Oczywiscie miala robione badania. Dostala leki na kilka dni i teraz powinna sie juz ich pozbyc na stale. Lucynko, dziekuje za namiary na pania Eweline, przekaze razem z drugim numerem, ktory dostalam z polecenia. Bylam dzis w schronisku, w zasadzie wiekszosc psow nadal tam jest, za to przybyly nowe - niestety padl mi aparat i mam tylko 4 zdjecia suczka: [IMG]http://i47.tinypic.com/29c8ltw.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/2m2x56s.jpg[/IMG] samiec [IMG]http://i47.tinypic.com/34hb33r.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/254xbhw.jpg[/IMG] Quote
AniaB Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 jezu, ta moda na sznupeczki jest po prostu oslabiająca.. Znowu takie biedne kudłate malizny..:(.. Ja sie tylko ciesze ze molosy mniej modne juz... Ludzie są beznadziejni... Quote
monika083 Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 zapisuje sobie Was, moge pomoc w oglaszaniu jak czas pozwoli.A jakie jest najblizsze kiasto kolo tego schronu,jakbym chciala np. posprawdzac ogloszenia. zaginionych? Quote
Rudzia-Bianca Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 (edited) [CENTER][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/231101-Psie-zakładki-furminator-misz-masz-na-Kielce-i-NT-do-5-09-12-godz-22-00-OTWARTE"][COLOR=#ff3366][B]RUDZIA WRACA DO BAZARKOWANIA PSIE ZAKŁADKI FURMINATOR I MISZ MASZ ZAPRASZAM [/B][/COLOR][/URL] [B][COLOR=#006400]połowa dochodu z bazarku przeznaczona zostanie dla Aga-ta na psy z NT [/COLOR][/B] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-opRRa-e3TCs/UDd_pNnOSvI/AAAAAAAAJsM/cK1gGXOgYN4/s512/scrap1.jpg[/IMG] [/CENTER] Edited August 24, 2012 by Rudzia-Bianca Quote
lika1771 Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 Jak duza jest suczka?Mam wolny dt za weta dla malej suczki. Quote
Sabina02 Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [B]Elaja[/B], ta Pani zaintersowana Milka odpisala mi dzisiaj. Minelo 8 dni odkad do niej napisalam, juz myslalam ze sie nie odezwie, ale lepiej pozno niz wcale. ;) Cytuje jej e-mail: [QUOTE]Witam serdecznie mieszkam na wsi z duza dzialka okolo 8000m2 mam starego goldenka ktory jest bardzo tolerancyjny i kochany niestety nie mam jeszcze ogrodzenia ale mieszkam daleko od drogi na wiosne " sie ogrodze" . Jestem od niedawna rencistka z respektu i milosci do zwierzat jestem weganka.chetnie odpowiem na wszystkie pytania serdeczniepozdrawiam Elzbieta [/QUOTE] Odpisalam Pani pytajac jeszcze raz z jakiej jest miejscowosci i czy Milka miala by mieszkac w domu czy w budzie (jakos wsie kojarza mi sie z tym drugim :roll:). Poprosilam ja o nr. telefonu zeby mozna bylo do niej zadzwonic i omowic szczegoly. [B]Aga-ta[/B], podalam tej Pani rowniez Twoj nr. telefonu w razie gdyby chciala sama zadzwonic. Quote
elaja Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 Wow , to trzymam kciuki aby domek okazał się fajny i zechciał Milusię ! Pani pewnie trzeba będzie wytłumaczyć , że spacery na razie to tylko na smyczy i że małej trzeba będzie bardzo pilnować bo nie wiadomo jakie piętno na jej psychice wycisnął ten schron . Quote
Sabina02 Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='elaja']Wow , to trzymam kciuki aby domek okazał się fajny i zechciał Milusię ! Pani pewnie trzeba będzie wytłumaczyć , że spacery na razie to tylko na smyczy i że małej trzeba będzie bardzo pilnować bo nie wiadomo jakie piętno na jej psychice wycisnął ten schron .[/QUOTE] Trzeba rowniez jej zapytac czym bedzie karmic Milke, bo niektorzy weganie rowniez karmia swoje psy dieta weganska, a to niedobrze. Ja jestem wegetarianka od 15 lat, ale karmie swoje psy miesem, bo to przeciez gatunek miesozerny, nie to co my ludzie. ;) Mam przez to wyrzuty sumienia, ale pies to pies, potrzebuje miesa i tyle. Quote
Lucyja Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 Cudownie by było, gdyby Milka poszła do domku. Skoro taki staruszek jak Nico znalazł dom, to i biedna Milusia znajdzie. A dziadek Nico na Hawajach pod palmami :) Czy trzeba czegos więcej dla seniora niż pełny brzuszek i bezpieczne miejsce do spania ? :) [IMG]http://img513.imageshack.us/img513/355/zdjcie0537jpg.jpg[/IMG] Quote
mimiś Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='lika1771']Jak duza jest suczka?Mam [B]wolny dt[/B] za weta dla malej suczki.[/QUOTE]-żeby nie umknęło!;) Quote
Sabina02 Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 No i dostalam nastepna odpowiedz od Pani zainteresowanej Milka: [QUOTE]witam serdecznie Mieszkam we wsi Jarzebowo kolo Wolina ,piesek bedzie z nami w domu i czesciowo w dzien oraz w cieple dni letnie na zewnatrz gdzie otrzyma sliczny ocieplany domek ale to tylko kiedy sa cieple dni i noce. Nasz goldenek Pepe w takie dni nie chce byc w domu i sam chetnie spi na zewnatrz ale to dopiero jak sie jej stan psychiczny "wypogodzi" i jesli tez bedzie na to miala ochote.Jesli nie jest wysterelizowana to zrobie to tu na miejscu. pozdrawiam Elzbieta [/QUOTE] Jarzebowo jest bardzo daleko, az kolo Swinoujscia, ale prosze Was nie zniechecajmy sie tym. Pomoge poszukac transportu, cos wymyslimy, moze Pani bedzie mogla tez wyjechac na przeciw. Pamietam jak jedna suczke z mieleckiego schroniska adoptowala Pani ze Szczecina i znalazl sie transport. I koniecznie trzeba zrobic wizyte pa, moge tez kogos do tego poszukac. Czy schronisko wyda sunie bez odbioru osobistego adoptujacego? Quote
elaja Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 [quote name='Sabina02']Trzeba rowniez jej zapytac czym bedzie karmic Milke, bo niektorzy weganie rowniez karmia swoje psy dieta weganska, a to niedobrze. Ja jestem wegetarianka od 15 lat, ale karmie swoje psy miesem, bo to przeciez gatunek miesozerny, nie to co my ludzie. ;) Mam przez to wyrzuty sumienia, ale pies to pies, potrzebuje miesa i tyle.[/QUOTE] Skoro ma pieska staruszka to znaczy , że raczej właściwie go karmi jeśli dożył sędziwego wieku . Pamiętam , że na dogo ktoś kiedyś szukał psa do rodziny wegańskiej i raczej nie było problemu przy odpowiednim zbilansowaniu diety i braku przeciwskazań zdrowotnych . Jasne , że mięsko dla zdrowego psa najlepsze ale dobrze zestawiona dieta bezmięsna na pewno mu też nie zaszkodzi . Quote
elaja Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 (edited) [quote name='Sabina02']No i dostalam nastepna odpowiedz od Pani zainteresowanej Milka: Jarzebowo jest bardzo daleko, az kolo Swinoujscia, ale prosze Was nie zniechecajmy sie tym. Pomoge poszukac transportu, cos wymyslimy, moze Pani bedzie mogla tez wyjechac na przeciw. Pamietam jak jedna suczke z mieleckiego schroniska adoptowala Pani ze Szczecina i znalazl sie transport. I koniecznie trzeba zrobic wizyte pa, moge tez kogos do tego poszukac. Czy schronisko wyda sunie bez odbioru osobistego adoptujacego?[/QUOTE] W takim razie szkoda , że Pani wcześniej się nie odezwała , jutro zawozimy Daisy za Wrocław ,można było jakoś zgrać transporty gdyby domek okazał się fajny :-( Właśnie sobie przypomniałam , że kiedyś odezwał się do mnie Pan z Krakowa z propozycją przewozu ( za darmo , w ramach własnych wyjazdów służbowych ) zwierzaków na terenie całej Polski . Trzeba tylko wcześniej uzgodnić i dopasować termin do trasy . Edited August 24, 2012 by elaja Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.