Nutusia Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 A oto Lalka! [IMG]http://global.images10.fotosik.pl/1082/3d05cca76eb5c56e.jpg[/IMG] [IMG]http://global.images10.fotosik.pl/1082/6b4a595602b1ba1c.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/1082/993bc3fed6e0428agen.jpg[/IMG] [IMG]http://global.images10.fotosik.pl/1082/34adf771204b7e16.jpg[/IMG] [IMG]http://global.images10.fotosik.pl/1082/e61e97e25cc3146f.jpg[/IMG] Quote
Nutusia Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 [IMG]http://global.images10.fotosik.pl/1082/3b97a3f53f06ec0b.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/1082/cea58bd2f9ac7d98gen.jpg[/IMG] [IMG]http://global.images10.fotosik.pl/1082/7185351548e91ec6.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/1082/eb4a0f2671bad7bbgen.jpg[/IMG] Quote
Ellig Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 Lalka , sliczna jest:) Widze,ze sie udalo wstawic zdjecia;) Quote
Nutusia Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 Ciekawe jakim cudem się udało?... ;) Quote
necianeta89 Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 piękna, to taki "mój typ" :) włochate, nieduże, piękne ;) Quote
Nutusia Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 To zupełnie odwrotnie niż ja - z wyjątkiem ostatniego epitetu :) Quote
Nutusia Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 Obiektywnie rzecz biorąc jest rzeczywiście zjawiskowa - choć ja wolę "golasy" ;) To znaczy w domu mieć, bo jeden kudłaty Lesio, który za nic się nie da uczesać w zupełności mi wystarczy - aż nadto. Plus tony błota, piachu, liści, igieł, trawy i wody, które znosi na sobie do domu... Bardzo przypomina mojego pierwszego psa Kubusia. Bardzo podobnego Iwoniam wyciągnęła z Olkusza razem z Pchełką i Muszką - wtedy wspominałam Kubusia i żałowałam, że ten Olkuszak okazał się pieskiem. No to mam! :) Quote
taxelina Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 Ja juz widze - na szczescie ttlko troche - uroki psa z dluzsza sierscia :diabloti: ale z kolei sherry igielki jak sie w noge wbija to tak kuja ze :angryy: Quote
eloise Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 zjawiskowa ta Lalka! :) no i Pchełcia pięknie pozowała :) Quote
Nutusia Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 Ty masz jeszcze "stan przejściowy", czyli Peppara :) Lalka ma niesamowicie jedwabistą sierść - przemiło się ją głaszcze i czochra. Ale dwa mega wielkie dredy zza uszu trzeba było wyciąć, kilka "sklejek" z grzbietu i zostały nam jeszcze dredziki na wewnętrznej stronie ud, tuż poniżej wygolonego do sterylki brzusia... Quote
taxelina Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 [quote name='Nutusia']Ty masz jeszcze "stan przejściowy", czyli Peppara :) Lalka ma niesamowicie jedwabistą sierść - przemiło się ją głaszcze i czochra. Ale dwa mega wielkie dredy zza uszu trzeba było wyciąć, kilka "sklejek" z grzbietu i zostały nam jeszcze dredziki na wewnętrznej stronie ud, tuż poniżej wygolonego do sterylki brzusia...[/QUOTE] Peppara mowisz? Tak wyglada wyskubany krolik (futro ktore samo wypada) [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-7xpyoFoLY2A/Tjmd-0xiG_I/AAAAAAAAF1g/fz4JH6Obet0/s640/P8071265.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-71FPwx1Xi3k/TjmjLaGXDlI/AAAAAAAAF1g/Y_K4ksh53wk/s640/IMG_5605.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-sPdFGsjfVZk/TjmPyFnT-zI/AAAAAAAAF1g/oLEJ2Hb53Gw/s640/IMG_5565.jpg[/IMG] Quote
Nutusia Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 O matko!:crazyeye: Moja królica tak nie miała!!!!:-o Niesamowite zjawisko! Quote
taxelina Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 [quote name='Nutusia']O matko!:crazyeye: Moja królica tak nie miała!!!!:-o Niesamowite zjawisko![/QUOTE] Znowu sie wlasnie trzeba bedzie za niego zabrac, dwa razy do roku tak ma :) Ale to nie wszystkie kroliki tak maja tak wiec nie martw sie. a on zawsze tak samo (nigdy nie wypada mu w innyc miejscach), bo to sa dwa zdjecia z roznych lat jesli dobrze pamietam (albo jedno z jednej polow roku a drugie z drugiej) Quote
M&S Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 Cześć Malutkie:) Piękna Lalka, w typie bordera... Quote
mmd Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 Wróciłam z zaświatów, czyli kończenia bazarku :evil_lol: Piękne to nowe dziecko jest i basta! Panowie ze SM to chyba jakieś palcem robione, za płot niech się same wystawią. I na takich ćwoków nasze podatki idą... Pchełcia jest też absolutnie boska. A z tego, co ten król z siebie zrzucił to chyba można jakąś podusię zmajstrować, no nie? Dla pieska na przykład :evil_lol: Quote
Justyna Lipicka Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 nie wiedziałam że króliki zrzucają futro...sama myślę nad adopcją królika:) Lalka bardzo ładna panienka:) A Pchełka się otworzyła i róznica jest niebo a ziemia Quote
mmd Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 [quote name='Justyna Lipicka']nie wiedziałam że króliki zrzucają futro...sama myślę nad adopcją królika:) [/QUOTE] Też nie wiedziałam, a teraz wiem, skąd jest angora w swetrach :) Królikowi niepotrzebne, a człowiek się "pożywi". Mam nadzieję, że to jest tak, jak myślę.... Quote
jola_li Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 Śliczna Lalka - myślę, że długo u Ciebie, Nutusiu, nie pogości ;-). Quote
taxelina Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 Tylko nie mozna im pozwolic samemu zjesc sobie tego futra bo sie zatkaja jak kot, trzerba wyrwac/wyczesac :) Quote
Ewa Marta Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 Rzeczywiście śliczna ta Twoja nowa tymczasowiczka Nutusiu, ale mnie za serce chwyta Pchełcia i jej oczy... Quote
Nutusia Posted March 20, 2012 Author Posted March 20, 2012 Dziś wtorek - będę dzwonić po odpowiedź czy Lala zamieszka ze swoją Wybawicielką. Bardzo bym chciała, bo Ziutka nie miała wczoraj do kogo zadzwonić, tylko do mnie w sprawie pewnej rudej w opałach, no!!!!!! Ale i tak lubię tę Wiedźmę :) Lalka jest boska! Nie nabrudziła w domu, co wnioskuję z tego, że jak tylko otworzyłam drzwi po powrocie, wypadła do ogrodu jak bomba, sikała dobre 2 minuty, a zaraz potem zrobiła kupę. Pięknie się bawi zabawkami, ale sama - nie chce się dzielić i nawarkoliła na Lili :) Potem Lili ją kokietowała i usiłowała zachęcić do złapania kółeczka z drugiej strony, celem przeciągania się, ale nic jej z tych podchodów nie wyszło. Lalcia wzięła piłeczkę i sobie ją turlała pomiędzy łapkami. A potem radośnie bawiła się z Kreśką (ta druga przezadowolona!!!!) Pchełcia bez zmian - wklejona we mnie jak kalkomania. Ale widziałam wczoraj przez okno, że chwilę bawiła się z Muszką. Burczymucha dostanie eksmisję jak nie przestanie dziamgać, bo ile można?!?!?!!? Ale za to przefajnie bawi się z Helenką i z Kreśką. Aha, dostałam wczoraj maila z zapytaniem o Pchełcię. Domek w Warszawie, w rodzinie 2 sunie yorczki. Pani miała wątpliwość czy się dziewczynki dogadają. Odpisałam, że tak naprawdę wszystko zależy od jej suniek. Na razie cisza... Quote
M&S Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 Trzymamy kciuki za domek dla Lalki i Robaczków:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.