Fantaazja Posted May 9, 2008 Posted May 9, 2008 Ja po długich wahaniach po rozpatrywaniu za i przeciw. Po lekturze na ten temat, umówiłam się na zabieg w sobotę. Mam totalnego stracha, ale już jestem zdecydowana. Quote
ania K. Posted May 9, 2008 Posted May 9, 2008 [quote name='Fantaazja']Ja po długich wahaniach po rozpatrywaniu za i przeciw. Po lekturze na ten temat, umówiłam się na zabieg w sobotę. Mam totalnego stracha, ale już jestem zdecydowana.[/quote] Napisz koniecznie co i jak ja też mam wahania ale myśle że się zdecyduje na ten zabieg. Czekam na wieści :p Quote
pumcia02 Posted May 9, 2008 Posted May 9, 2008 u mojej Pumki po małych komplikacjach jest wszystko git :) cieszy się i hasa nad morzem ;) teraz juz sie nawet nie czuje, ze cos bylo nie tak. Tak samo mialam z moim drugim psem. Przez jakies 2 tyg wyrzuty sumienia, że go wszystko boli po kastracji, a teraz jak gdyby nic. Ja jestem w zupelności za kastracją. Quote
WŁADCZYNI Posted May 9, 2008 Posted May 9, 2008 [quote name='Fantaazja']Ja po długich wahaniach po rozpatrywaniu za i przeciw. Po lekturze na ten temat, umówiłam się na zabieg w sobotę. Mam totalnego stracha, ale już jestem zdecydowana.[/QUOTE] będzie dobrze, brzmi jak banał ale tak jest. Też się bałam, ale nie żałuje Su dużo lepiej bez cieczek. :) Quote
PositiveThought Posted May 13, 2008 Posted May 13, 2008 Ja zdecydownie sterylizację polecam. Moja sucz przez pewien czas dostawała zastrzyki hormonalne, jednak zdecydowałyśmy się na sterylkę. Wet też był za, 'przy okazji' chciał wyczyścić Tośce ząbki... Zrobiliśmy wszystkie badania, wymazy, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku. Sunia była gotowa i całkowicie zdrowa, wg naszego weta. Gdy po nią przyjechaliśmy, okazało się, że miała ropomacicze, i że gdyby nie zabieg, to... Nie chcę straszyć, ale wiem, że takie rzeczy się zdarzają. Jestem tylko ciekawa, czy przypadkiem badania krwi nie powinny wykazać stanu zapalnego? Quote
NightQueen Posted May 23, 2008 Posted May 23, 2008 [quote name='Fantaazja']Ja po długich wahaniach po rozpatrywaniu za i przeciw. Po lekturze na ten temat, umówiłam się na zabieg w sobotę. Mam totalnego stracha, ale już jestem zdecydowana.[/quote] Miałam tak samo, do ostatniego momentu. Dziś Moli miała sterylizację. Zabieg przebiegł bez problemów, cięcie ma około 2,5 cm ,założone są 3 szwy. Psiak dochodzi do siebie. O 10 siusiała ostatni raz, teraz chciałam ją zabrać ale nie chciała się wypróżnić, to normalne? Nie wiem dlaczego ale cały czas się trzęsie :-( Tak jakby jej było zimno, ale jak ją przykrywam to nic nie daje, tylko jak ją przytulam to przestaje się trząś, wasze psiaki też tak to przechodziły? Quote
jotka_k Posted May 23, 2008 Posted May 23, 2008 moja Afera została wysterylizowana 13 marca tego roku, zabieg zniosła bardzo dzielnie :) rzecz jasna w dniu zabiegu była lekko otumaniona narkozą ;) ale to sxybko minęło, osłonowo przyjmowała antybiotyk przez bodajże chyba 14 dni, szwy założono jej rozpuszczalne, teraz pamiatką po zabiegu jest malusia, może 3cm blizna na brzuszku i strach przed gabinetem weterynarza ;) Quote
jotka_k Posted May 23, 2008 Posted May 23, 2008 [quote name='smallpati'] Nie wiem dlaczego ale cały czas się trzęsie :-( Tak jakby jej było zimno, ale jak ją przykrywam to nic nie daje, tylko jak ją przytulam to przestaje się trząś, wasze psiaki też tak to przechodziły?[/quote] spokojnie, trzęsienie się jest zupełnie naturalne, to tak jak człowiek, który po zabiegu też ma "telepawkę" ;) przykryj sunię jakimś kocykiem i daj się jej porządnie wyspać a będzie dobrze :) Quote
NightQueen Posted May 23, 2008 Posted May 23, 2008 [quote name='jotka_k']spokojnie, trzęsienie się jest zupełnie naturalne, to tak jak człowiek, który po zabiegu też ma "telepawkę" ;) przykryj sunię jakimś kocykiem i daj się jej porządnie wyspać a będzie dobrze :)[/quote] uff a już myślałam że coś nie tak ;) Przykrywam ją ciągle :p Quote
NightQueen Posted May 24, 2008 Posted May 24, 2008 tak wyglądała Moli rana w dzień zabiegu [IMG]http://images30.fotosik.pl/218/61367a77141f57b2med.jpg[/IMG] [IMG]http://images23.fotosik.pl/218/764fe8506527a266med.jpg[/IMG] Moli dobrze przeszła sterylizację, bez komplikacji. Nie wymiotowała, wysiusiała się i nawet zjadła ser w dniu po operacji, ale większość czasu przespała. Dziś już coraz chętniej maszeruje ale co jakiś czas siada, regularnie siusia, Dostała antybiotyk i coś przeciwbólowego i jest dobrze. Już reaguje na wszystko, szczeka i macha ogonem jak ktoś przyjdzie, znacznie lepiej niż wczoraj.:multi: Quote
NightQueen Posted May 26, 2008 Posted May 26, 2008 Jest dobrze ;) Przestała się trząść, już je i pije, robi kupki i robi sie niegrzeczna jak zawsze :evil_lol: biega na spacerze, muszę ją ciągle stopować bo boje sie o szwy :mad: Dziś była na kontroli i dostała antybiotyk, kolejna wizyta to już ściągnięcie szwów. Rana się goi, jest już bladsza, nie taka czerwona i chyba jest bardzo swędząca bo Mola chce ją zjeść :razz: Quote
Blow Posted May 29, 2008 Posted May 29, 2008 A zaopatrzyłaś ją w kołenieżyk?;) Ja wolałam, tak dla bezpieczeństwa, choćm po trzech dniach zdjęłam bo psu szwy generalnie zwisały:) Nie spuszczałam go też dla pewności, że nie nadweręży sobie jajków i nie poszlaja ich po krzakach:) Quote
NightQueen Posted May 29, 2008 Posted May 29, 2008 nie ma kołnierza, chodzi tylko w ubranku, ją szwy bardzo interesują jak nie ma zakrytych ;) ale jak ma ubranko to jest grzeczna, ale za to musi w nim chodzić 24/24 Ograniczam ją ruchowo, bo ona sie stała nadmiar aktywna po sterylce, więc się boje że się rozpruje :evil_lol: Quote
ania K. Posted May 30, 2008 Posted May 30, 2008 a powiedzcie mi czy przed zabiegiem robicie jakies badania? Quote
NightQueen Posted May 30, 2008 Posted May 30, 2008 [quote name='ania K.']a powiedzcie mi czy przed zabiegiem robicie jakies badania?[/quote] ja nic nie robiłam, Moli tylko została zbadana i tyle, lekarz nie mówił że badania są konieczne więc nie robiłam Quote
saJo Posted May 30, 2008 Posted May 30, 2008 Przed kazda narkoza nalezy przebadac psy serducho (ekg) i zrobic podstawowe badanie krwii (morfologia, profil nerkowy i watrobowy). Wielu wetow jednak nie zaleca tych badan. Ciekawe tylko, dlaczego zaden ludzki anastezjolog "nie wejdzie na sale operacyjna" bez tych badan, a weci tna w ciemno :shake: Quote
Klaudia :-) Posted May 30, 2008 Posted May 30, 2008 no właśnie większość wetów nie mówi o tych badaniach,jednak ja uważam,że powinny być obowiązkowe,bo pozwalają zmniejszyć ryzyko powikłań i problemów. Ja robiłam komplekosowe badania krwi i bardzo dobrze,bo "przy okazji" wyszło,że Mika ma uszkodzoną wątrobe,więc dostała inne leki przeciwbólowe niż dostałaby bez tych badań no i zaczęliśmy leczenie wątroby. Quote
PositiveThought Posted May 30, 2008 Posted May 30, 2008 Ja też mojej suczy robiłam badania krwi i serducha przed sterylką. Quote
an1a Posted May 30, 2008 Posted May 30, 2008 Powinno się robić, ale też się spotkałam ze sporą "niechęcią". Wszyscy mówili że nie, po co, bo pieniądze, bo pies młody i zdrowy (na zewnątrz owszem) to niepotrzebne.. Dopiero jeden się obudził jak powiedziałam, że pies po babeszjozie - stwierdził, że W TAKIM RAZIE warto zrobić... Quote
Blow Posted June 1, 2008 Posted June 1, 2008 Taaaa....Jakby bez choroby pies nie mógł mieć nadwątlonych czynności narządów, ba-całych układów:roll: Fado nie miał wykonywanych badań ale na wlaśną odpowiedzialność. Niewykonywanie tych badań jest ruletką o życie zwierzaka.Proste. Quote
ania K. Posted June 3, 2008 Posted June 3, 2008 rozmawiałam dziś z wetem o sterylce i zapytałam o badania przed zabiegiem, czy to konieczność? Powiedział mi że jeżeli chce to pewnie możemy zrobić badania krwi i serducha. To jest tylko na moją odpowiedzialność czy zrobie te badania czy nie. Zawsze może się zdarzyć coś że pies może mieć chorą nerkę czy wątrobe. Jest jakieś bezpieczeństwo i teraz sama już nie wiem co robić czy ją sterylizować i zrobić te badania czy dać spokoj z tym zabiegiem troszke się boję. Badania kosztowały by mnie 120zł + plus koszty sterylki to jest 300zł:cool1: Quote
an1a Posted June 3, 2008 Posted June 3, 2008 moim zdaniem warto zrobić, niż (odpukać) później wyrzucać sobie, że się nie zrobiło. swojemu robiłam tylko krew. Quote
chemicalo Posted June 4, 2008 Posted June 4, 2008 mój Scooby jutro na 10 ma umówiony zabieg. jak ja bym chciała żeby było już po :placz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.