Jump to content
Dogomania

8 kilogramów największego szczęścia. 12 wspólnych lat za nami.


phase

Recommended Posts

Nie martw się, ja też weny do nauki nie mam :D

A co do wygodnych miejsc... to tak, najbardziej kociaste tu mnie zaskakują :P

Ufff chociaż wiem, że nie tylko ja tak się "uczę". :P Bo czasami mam wrażenie , że pewnie wszyscy zakuwają tylko ja taka mądra, że znajduję o wiele ciekawsze zajęcie....

 

A kiedy masz poprawkę, że już zakuwasz? ;)

http://i1380.photobucket.com/albums/ah169/ajarmicka/20150209_114229_zpsd67b6b51.jpgsłodziaki :loveu :

Za tydzień we wtorek. :)

Dzięki :D

 

Ale masz ładnee długie włosy !

Skądś znamy te przytlańce <3

Dziękuję! :) Mam ochotę sobie farbnąć, coś w typie ombre http://www.google.pl/url?sa=i&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0CAgQjRw&url=https%3A%2F%2Fwww.pinterest.com%2Fjpintinalli%2Fhair%2F&ei=dHvaVNSHE8n0OvCEgIgB&psig=AFQjCNEH-wnoE9lqpnuVFsPopKTLRFqrOg&ust=1423690996414123 lub http://www.google.pl/url?sa=i&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0CAgQjRw&url=http%3A%2F%2Fwww.aufeminin.com%2Fmode%2Fkhloe-kardashian-et-son-nouvel-ombre-hair-sp35336.html&ei=dnzaVIqQKor2PM_jgcAN&psig=AFQjCNHXUR6MNk-URN33Tv8i43t6A0aM3g&ust=1423691254822699

Jak Ci mała podrośnie to będziesz się dusić pod jej ciężarem :D

Link to comment
Share on other sites

Phase ja od 5 lat pracuję w biurze prawnym, siedzimy głównie w prawie cywilnym i do dziś jest to dla mnie masło maślane :) bardzo często nie wiem co się do mnie mówi :P

 

 

Odnośnie fryzurki to jakoś mi nie pasuje do Ciebie, masz takie cudne włosy że osobiście nie robiłabym z nimi nic :)

Link to comment
Share on other sites

Z leśnictwa na administrację? Niezły przeskok. Szokujący, powiedziałabym.

 

A co za tabletki bierze Żabusia? Na co, znaczy?

 

Psiak z kaczką super. :)

 

Włosy masz śliczne, ale ja dla odmiany, nie widzę Twoich oczu w tym kolorze farby. Sama kiedyś nosiłam takie długie i wciąż coś wydziwiałam (łącznie z trwałą, po której wyglądałam jak dziecko Afryki :) ), więc rozumiem Twoje zapędy. Wychodziłam z założenia, że zawsze odrośnie. :)

 

Nie choruje tata, mówisz? To może warto zacząć się hartować... Muszę się z tym przespać.

Rany, jakbym została morsem, to mama padła by z wrażenia i utwierdziła się w przekonaniu, że ma córkę absolutnie szaloną (delikatnie mówiąc)... :) :) :)

Link to comment
Share on other sites

https://www.pinterest.com/pin/548524429586024627/ o tak widze Cię w tym ! Mega, spróbuuuuj :) + te loczki

Mam nadzieję, że będzie świadoma swojego ciężaru hah :) Jakoś teraz nie mam serca jej zrzucać 

Ja sobie zniszczyłam włosy przez prostowanie ich bo tak to bym miała ładne loczki, teraz za nimi mi tęskno :P A kiedyś patrzeć na nie nie mogłam.

Nie dziwię Ci się :)

 

Phase ja od 5 lat pracuję w biurze prawnym, siedzimy głównie w prawie cywilnym i do dziś jest to dla mnie masło maślane :) bardzo często nie wiem co się do mnie mówi :P

 

 

Odnośnie fryzurki to jakoś mi nie pasuje do Ciebie, masz takie cudne włosy że osobiście nie robiłabym z nimi nic :)

:D Mnie nawet nawet prawo cywilne interesowało, przynajmniej to co czytałam to rozumiałam, a teraz siedzę w tym prawie karnym i niektóre rzeczy czytam na pamięć, bo nie wiem o co w tym chodzi.

Mi brakuje czegoś nowego, bo grzywki sobie nie zrobię i myślałam o farbnięciu, strasznie drażni mnie, że wyglądam jak dziecko.

Link to comment
Share on other sites

 

Z leśnictwa na administrację? Niezły przeskok. Szokujący, powiedziałabym.

 

A co za tabletki bierze Żabusia? Na co, znaczy?

 

Psiak z kaczką super.  :)

 

Włosy masz śliczne, ale ja dla odmiany, nie widzę Twoich oczu w tym kolorze farby. Sama kiedyś nosiłam takie długie i wciąż coś wydziwiałam (łącznie z trwałą, po której wyglądałam jak dziecko Afryki  :) ), więc rozumiem Twoje zapędy. Wychodziłam z założenia, że zawsze odrośnie. 

 

Nie choruje tata, mówisz? To może warto zacząć się hartować... Muszę się z tym przespać.

Rany, jakbym została morsem, to mama padła by z wrażenia i utwierdziła się w przekonaniu, że ma córkę absolutnie szaloną (delikatnie mówiąc)... 

Cała ja. :P Ale w ogóle nie żałuję wyboru, wiadomo żal mi leśnictwa, ale ja i tak się cieszę, że kontynuuję studia :)

Na stawy. Żaba ma dyskopatię, do końca życia musi już brać tabletki. 

Bardzo dziękuję :) hahaha :D Nie wiem co musieliby zaoferować, bym ścięła włosy. :D Ogólnie uwielbiam swoje włosy i nogi :P Brakuje mi trochę szaleństwa, bo cały czas mi odejmują dużo lat. Czasami jak patrzę na niektóre nastolatki to pewnie ktoś powiedziałby że są starsze ode mnie...

Próbuj! A przynajmniej pójdź i zobacz jak to mniej więcej wygląda :) Albo zapraszamy do nas :D

Link to comment
Share on other sites

 

Dawno u Was nie byłam, naoglądałam się zdjęć, że ho, ho  :)

Fakt ostatnio trochę zaszalałam ze zdjęciami :) A teraz nie ma pogody... :(

 

Gratulacje  :)

 

 

 

I smacznego  :D

 

paczki_1.jpg

mmmmm pychotka! Jednego już pożarłam :D + domowe oponki i 3 faworki :D

 

A ja mam dość dziś... I w dodatku żaden mi nie smakował.  :(

Ja zjadłam jednego pączusia, był przepyszny, ale zdecydowanie za mało marmolady.

 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=K7jU6jCjSg4&feature=youtu.be&app=desktop padłam :D

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj w końcu cały dzień posiedziałam nad czytaniem karnego. Po południu zrobiłam małe oponki i trochę z mamą faworków. :) Pychotka!

Poza tym pogody dalej ni ma, a nawet jak pójść na spacer do lasu to w gumakach bo błoto do kostek.....

_DSC8704_zpsa08ecf79.jpg

 

_DSC8706_zps92cb15fb.jpg

 

_DSC8707_zpsb481f21d.jpg

 

_DSC8710_zps50a50bce.jpg

 

_DSC8711_zps65361fc7.jpg

Link to comment
Share on other sites

Ooooo widzę, że Żabce odchudzanie idzie wzorcowo! :D prawdziwa kobietka ;)

 

Ja zjadłam wczoraj 4 pączki, dwa w cycki i dwa w dupsko :) żeby było sprawiedliwie i po równo. Jednak stwierdzam, że 3 z nich jakoś też nie przypadły mi do gustu.

Link to comment
Share on other sites

Chyba jestem dziwna :P nie lubię pączków, drożdżówek, nutelli itd. Nic na słodko

Ale czekolade pochłaniam tabliczkami :D

A ja uczulona na czekoladę :( ale i tak zdarzy się , że pożeram ją :P

 

Ooooo widzę, że Żabce odchudzanie idzie wzorcowo! :D prawdziwa kobietka ;)

 

Ja zjadłam wczoraj 4 pączki, dwa w cycki i dwa w dupsko :) żeby było sprawiedliwie i po równo. Jednak stwierdzam, że 3 z nich jakoś też nie przypadły mi do gustu.

Ależ oczywiście! Nie widać jaki z niej już chudzielec? :D A tak na poważnie to już przymknęłam wczoraj oko na dietkę.Pieskowi od życia też się czasem coś należy :D

Prawidłowo. Ja ogólnie nie jem pączków na co dzień. Ale w tłusty czwartek to mus :)

Link to comment
Share on other sites

A ja mam dość dziś... I w dodatku żaden mi nie smakował. :(

 

 

 

 

Ja zjadłam jednego pączusia, był przepyszny, ale zdecydowanie za mało marmolady.

 

 

 

Oj dziewczyny, nie ma to jak pączek własnej roboty - marmolady można naładować ile się chce i jakiej się chce. Ja za sklepowymi pączkami nie przepadam - zdecydowanie za słodkie są i czasem jakaś taka niesmaczna marmolada bywa. :)

 

Pzdr

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...