Jump to content
Dogomania

Pieski wyciągnięte z olkuskiej mordowni szukają domów.


iwoniam

Recommended Posts

[SIZE=4][B]Krówka się znalazła![/B][/SIZE]
Na szczęście zaplątała się w krzakach razem ze smyczą, jej pani ją usłyszała.
Wieczorem coś więcej Iwonia napisze :)

Tofik przekierowany ogłoszeniowo do [B]tatankas[/B] skoro tak bardzo chciała ;)

Link to comment
Share on other sites

Dasti reaguje agresywnie na inne psy,oszczekuje i sam zaczepia.Na inne atrakcje NIE, czyli rowerzystów,samochody i ludzi.Zaczął skakać po suczkach i nie daje im spokoju.Myślę że kastracja wszystko by rozwiązała,a antybiotyk podać puzniej jak dojdzie do siebie po zabiegu?Pytałam weterynarza koszt to 180zł.Wszystko bym załatwiła tylko funduszy brak! Iwonko czy tak mogłoby być? Antybiotyk jeszcze nie doszedł do mnie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justyna Lipicka']Agniesia pisała że adopcyjny jest;)
mmd jak chcesz to ogłaszanymi psami możemy się podzielić, bo widziałam, że wyraziłaś chęć pomocy, ja tylko tak mogę, więc tez oferuję;)[/QUOTE]
Byłoby nieźle :)

Na razie Tofik nam odpadł, czyli Dasti (kontakt na kogo?) i chyba te Lu_Gosiakowe.
Jest jeszcze sunia nr 17 z pierwszej sklejki, tylko tekstu nie ma i zdjęć też nie bardzo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BUDRYSEK']dziewczyny czy z olkusza jest Trampek?
ktos zrobil ogloszenia z moim numerem...dzwonil zainteresowany Pan

[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/94755/Roczny-spokojny-i-grzeczny-Trampek--szuka-domu/[/URL][/QUOTE]

imie i hodowla: mmd.... hahhaha czyzby to mmd chodowała takie psiak;)i:D:D:D:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justyna Lipicka']mmd zrobiło sie to co i mnie kiedyś...robiąc ogłoszenia na morusku trzeba uważać by za każdym razem zmieniać imie, maila i nr telefonu bo zostaje z poprzedniego ogłoszenia;)[/QUOTE]

Mnie tez tak sie kiedyś zrobiło i to w ogłoszeniach dla zoo Iwoniam.
Teraz dane kontaktowe na Morusku wpisuję w treść ogłoszenia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BUDRYSEK']to komu podeslac numer zainteresowanego?

u kogo jest Trampus?[/QUOTE]
U ataK - już podałam nr telefonu na wątku Jożina.
Morusek "uaktualnia" nr telefonu do najnowszego ogłoszenia, niezłe jaja.

Tak, Gosiaku, mam hodowle trampków :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ikusia']Adrenalina opadła, zrobiło się cicho....i przypomniałam sobie o cytrynie:oops:.[/QUOTE]
No tak..cytryna... ;)

Iwonia, czy Ty będziesz dzwonić lub pisać do Pani Krówki jeszcze, żeby się dowiedzieć jak mała? Jak tak, to bardzo proszę też o info i...ta Pani zostawiła w kiosku pendrive...mogłabyś jej przy okazji wtedy przypomnieć o tym? Bo nie wiem czy będzie pamiętać w emocjach...jeśli nie będziesz się kontaktować, to daj mi proszę jej numer telefon, to jej jutro przypomnę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmd'][SIZE=4][B]Krówka się znalazła![/B][/SIZE]
Na szczęście zaplątała się w krzakach razem ze smyczą, jej pani ją usłyszała.
Wieczorem coś więcej Iwonia napisze :)
Tofik przekierowany ogłoszeniowo do [B]tatankas[/B] skoro tak bardzo chciała ;)[/QUOTE]
[quote name='majowa']jak dobrze że Krówka się znalazła, u mnie w Wieliczku było mroźno -3 st., wysiadł mi net w domu i miałam 2 h niepwenosci, nawet jutro wziełam wolne u szefa jakby trzeba było
bardzo się cieszę że łaciatka bezpieczna[/QUOTE]
Dziękuję:)

[quote name='zebra12']A jak Figaro w nowym DT?[/QUOTE]
Wczoraj próbował znaczyć teren, a dzisiaj już wszystko dobrze:)
Milka mówi, że bardzo lubi spacery, i często staje pod drzwiami... i pokazuje ...że chce iść :)
Na noc wybrał dla siebie ...kanapę:)

Rozmawiałem też z Anią DS Amisia, tak jak pisała, są pieskiem zachwyceni ... i bardzo nam dziękują za takiego Psiaka:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wojtuś']Dziękuję:)


Wczoraj próbował znaczyć teren, a dzisiaj już wszystko dobrze:)
Milka mówi, że bardzo lubi spacery, i często staje pod drzwiami... i pokazuje ...że chce iść :)
Na noc wybrał dla siebie ...kanapę:)[/QUOTE]

:) No to ładnie. Mnie też się próbowała ładować na łóżko, ale od razu go zgoniłam i po kilku próbach już wiedział, że nie może. Ze znaczeniem u mnie było to samo. Ale kastracja konieczna, bo rzuca się na inne psy i ma silny instynkt terytorialny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Javena']Dobrze ,że sie znalazła. To maleństwo ,czegoś musiało sie przestraszyć.[/QUOTE]

Przestraszyła się faceta wychodzącego z klatki...Pani z nią akurat wchodziła, mała się szarpnęła, smycz Pani wyleciała z ręki, a potem psica już uciekała przed ciągnącą się za nią smyczą (automatyczna - musiała narobić trochę hałasu tłukąc się o beton).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zebra12']:) No to ładnie. Mnie też się próbowała ładować na łóżko, ale od razu go zgoniłam i po kilku próbach już wiedział, że nie może. Ze znaczeniem u mnie było to samo. Ale kastracja konieczna, bo rzuca się na inne psy i ma silny instynkt terytorialny.[/QUOTE]
Chudzinka z niego, myślę żeby przed kastracją trochę jednak odżył, kochany jest, potrzebuje i głaskania i przytulania:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwoniam']Dziękuję Ci bardzo,
bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo ! :)


Tylko Wojtuś - ja tego nie ogarnę...
Nie ma szans, żebym jakiś piąty czy szósty wątek objęła. Są takie, gdzie mam psinki pod opieką i poza mną nikt na nich nic nie robi. Patrz - 7 psów z Ostrowca...
Wszystko się pomiesza.. Muszę chyba zwołać naradę.

Według mnie sklejka powinna wyglądać tak:
I - 20 które już jest
II - kolejnych, które też już jest, nio bo już powstało.
III - pieski na DT u missieek, missia, Magdy itp. (rodzinnie, aby już nie mieszać)..
IV - pieski, które są w Olkuszu -
dla mnie wątek olkuski - ten, który ma tytuł "ofiary schroniska...." jest nieczytelny stąd ja już tam nie wpisuję informacji, bo one się mieszają. Chcę aby tu był porządek stąd prośba, aby info wraz ze zdjęciami psów wysyłać na email, a później ja będę w porządeczku ustawiać na 1 stronie i o tym pisać. Wklejanie, doklejanie gdzieś, na którejś stronie zdjęć wywołuje chaos i nie można się połapać co jest co..
PROSZĘ BARDZO O WYSYŁANIE MI INFO NA EMAIL: [email][email protected][/email]


z ostatniej chwili - uciekła Krówka
jadę na poszukiwania[/QUOTE]

[B][SIZE="7"]Krówka odnaleziona!!!! :)[/SIZE][/B]

[quote name='mmd']Czemu zawsze musi się coś pochrzanić? Co tej
Krówce odbiło - biedna mała. I głupol...[/QUOTE]

[SIZE="5"][B]bardzo wszystkim dziękuję za zaangażowanie w dniu dzisiejszym. [/B][/SIZE]
Jak tylko się dowiedziałam to w górze od pidżamy wyprułam z domu. Zero makijażu itp. Wyglądałam jak strach na wróble, a mimo to krówka się przede mną nie zagrzebała do norki.

Jak to się wszystko stało - dokładnie tak... Krówka po spacerze wystraszyła się pana wychodzącego z bramy i szarpnęła smycz. Pani smyczy nie utrzymała, bo to nie smycz na rękę tylko z plastikową rączką i pognała. Pani w strachu zaczęła szukać, dopiero po kilku godzinach do mnie zatelefonowała.
Najważniejsze, że mała się odnalazła, ale ja dziś jestem trochę tym wszystkim wykończona. Jak jeździliśmy z Romim drogą wyjazdową na Warszawę i patrzyłam po rowach czy jej tam gdzieś nie ma to nie mogłam uwierzyć, że to wszystko się wydarzyło. Najważniejsze, że jest !
Pani ma już nową smycz - nie automatyczną i będzie ja mocno trzymać.
Rozmawiałam z nią około 20ej; sunia według instrukcji zjadła przysmaki, żuła je i położyła się spać. Jest spokojna. Swoją drogą Krówka ma teraz na imię Lola. Ja miałam dziś przyjemność zwiedzić sporą ilość zasieków, ale nie żałuję. Nasze maleństwo jest całe i zdrowe i jest znów ze swoją właścicielką.

[quote name='Javena']Info. od p. Danusi z Mętkowa. Preeparat na robale nie doszedł. Pusia i Jacki maja apetyty za trzech. Pusia wskakuje na kolanka ,ale kolega jest zupełnie obojętny w stosunku do ludzi. Jedynie biega za Pusia ,z wiadomych przyczyn. Smyczy panicznie sie boją. Wychodza na podwórko,bardzo ostrożnie. Najpierw Pusia ,rozglada sie ,wychodzi ,za nią kawaler i natychmiast wracają . :)[/QUOTE]

Nie wiem co jest grane, że preparat nie dotarł. Ani tu ani tu. Oba listy wysłane jako polecone. Jeśli możecie wyślijcie mi na PW adresy raz jeszcze. Wprawdzie z Panią Danusią nawet kod pocztowy telefonicznie potwierdzałam, ale nigdy nie wiadomo.

[quote name='agniesia']Dasti reaguje agresywnie na inne psy,oszczekuje i sam zaczepia.Na inne atrakcje NIE, czyli rowerzystów,samochody i ludzi.Zaczął skakać po suczkach i nie daje im spokoju.Myślę że kastracja wszystko by rozwiązała,a antybiotyk podać puzniej jak dojdzie do siebie po zabiegu?Pytałam weterynarza koszt to 180zł.Wszystko bym załatwiła tylko funduszy brak! Iwonko czy tak mogłoby być? Antybiotyk jeszcze nie doszedł do mnie.[/QUOTE]

Agniesia - na Twoje psy czy na obce psy?
Kastracja do momentu wyleczenia cewki moczowej nie może zostać przeprowadzona. Nie wolno operować psa, który ma infekcję dróg moczowych. To go może zabić.
Trzeba mu przynajmniej część tego leku podać przed, poza tym ten koszt kastracji jest jakiś ogromny.. Dla bezdomniaka 180zł? W Krakowie w tej cenie, albo nawet niższej jest w gabinetach bezdomniako-przychylnym sterylizacja suni.
Nie mamy tylu pieniędzy..
Może najpierw jakaś tresura, przywoływanie, uspokojenie. Komendy.. Nie mamy pieniędzy na wszystkie zabiegi naraz.

[quote name='zebra12']A jak Figaro w nowym DT?[/QUOTE]

Dziś jeszcze nie rozmawiałam z Miłką, ale dziękuję Wojtusiu, że TY to zrobiłeś.

[quote name='mmd']Byłoby nieźle :)
Na razie Tofik nam odpadł, czyli Dasti (kontakt na kogo?) i chyba te Lu_Gosiakowe.
Jest jeszcze sunia nr 17 z pierwszej sklejki, tylko tekstu nie ma i zdjęć też nie bardzo.[/QUOTE]

Zaraz zobaczę, która to sunia nr 17. Te dwa, które są w Częstochowie - pewnie. Ja będę dziś robić opisy piesków ze zdjęciami do ogłoszeń, ale muszę mieć chwilę na to. dziękuję Co mmd.

[quote name='BUDRYSEK']dziewczyny czy z olkusza jest Trampek?
ktos zrobil ogloszenia z moim numerem...dzwonil zainteresowany Pan

[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/94755/Roczny-spokojny-i-grzeczny-Trampek--szuka-domu/[/URL][/QUOTE]

Jak już wiesz Budrysku poszło jak u mnie kiedyś - z błędnym nr tel z winy moruska :)

[quote name='Kejsi']No tak..cytryna... ;)

Iwonia, czy Ty będziesz dzwonić lub pisać do Pani Krówki jeszcze, żeby się dowiedzieć jak mała? Jak tak, to bardzo proszę też o info i...ta Pani zostawiła w kiosku pendrive...mogłabyś jej przy okazji wtedy przypomnieć o tym? Bo nie wiem czy będzie pamiętać w emocjach...jeśli nie będziesz się kontaktować, to daj mi proszę jej numer telefon, to jej jutro przypomnę.[/QUOTE]

Przypomnę jej o pen drive - nie ma sprawy. Dzięki za info.

[quote name='wojtuś']Dziękuję:)
Wczoraj próbował znaczyć teren, a dzisiaj już wszystko dobrze:)
Milka mówi, że bardzo lubi spacery, i często staje pod drzwiami... i pokazuje ...że chce iść :)
Na noc wybrał dla siebie ...kanapę:)

Rozmawiałem też z Anią DS Amisia, tak jak pisała, są pieskiem zachwyceni ... i bardzo nam dziękują za takiego Psiaka:)[/QUOTE]

Dziękuję Wojtusiu o info z DT i DS. Ogromnie mi pomagasz.

[quote name='zebra12']:) No to ładnie. Mnie też się próbowała ładować na łóżko, ale od razu go zgoniłam i po kilku próbach już wiedział, że nie może. Ze znaczeniem u mnie było to samo. Ale kastracja konieczna, bo rzuca się na inne psy i ma silny instynkt terytorialny.[/QUOTE]

Nie zawsze kastracja potrzebna, ja będę z Miłką nad nim pracować. Można i Dastiemu i Figaro robić ogłoszenia. Będę dziś nad tym siedzieć.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...