Farcia- Ninka w cudownym domu u Prosiaczkowo :).

[EVA2406]

Jestem na zaproszenie Maji602 i myślę jak mogę pomóc........................postaram się jakiś bazarek zrobić.

[kkasiiiar]

[quote name='maja602']Toyota a może wyadoptować Twoje tymczasowe pieski? Czy one mają wątki? Czy są ogłaszane?

Szukamy bezpłatnego domu tymczasowego dla wspaniałego pieska.

Czy możeci jej dać imię!? Pisłam już chyba ze 3 razy.[/QUOTE]


A ja odp ze trwa bazarek na wyłonienie imienia :)[url]http://www.dogomania.pl/threads/221734-CHRZCINY-!!Zosta%C5%84-matk%C4%85-chrzestn%C4%85-i-uratuj-kalek%C4%85-suni%C4%99-!!!!Do-30.01-[/url].

[terra]

Matko kochana, może jednak ktoś da suni bdt?

[Kachus]

Jestem absolutnie początkująca w temacie pomagania "w taki sposób" ale coś tam zrobiłam: kilka ogłoszeń, facebook, znajomi zaangażowani. Jakoś tak mi zależy żeby tej suni pomóc :(

[maja602]

[quote name='toyota']To moje tymczasy:

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/216341-Suczka-zostanie-bestialsko-zamordowana.-DUNIA-już-w-DT[/URL].

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/219650-ON-ek-JESTEM-GŁODNY[/URL]-!!!


Muszę zrobić porządek na pierwszych stronach wątków i porobić zdjęcia do ogłoszeń szczególnie ON-kowi, bo już przytył i ładnie się prezentuje. Jutro się za to wezmę.

U mnie nie ma miejsca, bo mam tylko 2 pokoje. W każdym pomieszczeniu mam jakiegoś zwierzaka. W dwóch pokojach mam 6 swoich psów, w kuchni Dunię, bo jakoś Tosia nie może się do niej przekonać i ciągle ją atakuje, a Dunia wtedy kuli się i sika ze strachu. W łazience siedzi kot, który nie lubi psów z wzajemnością. W kojcu siedzi ON- ek, którego nie lubią moje psy. DOM WARIATÓW. Nie mam podwórka, wychodzę z psami na spacery.


Jeszcze Atosek w płatnym hoteliku. Zrobiłam wyjątek, bo Kasia77, która go hoteluje jest wyjatkową osobą i pieniądze za jego utrzymanie przeznacza na swoje przygarnięte starowniki. Z resztą z 360 zł, które płacimy nie za wiele jej pewnie zostaje, bo to jest opłata z karmą, a Atos jest prawie 60 - kg psem.
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/207058-Atos-eutanazja[/URL][/QUOTE]

Istotnie jest troszkę tego towarzystwa. Poczytam o nich ale tak na szybko wydaje mie się, ze Atosek i Onek ( nie wiem czy ma imię ) mogą już iść do własnego domku. Dunia wydaje mi się wystraszona i chyba powinna nabrać więcej pewności siebie.

[toyota]

[quote name='maja602']Istotnie jest troszkę tego towarzystwa. Poczytam o nich ale tak na szybko wydaje mie się, ze Atosek i Onek ( nie wiem czy ma imię ) mogą już iść do własnego domku. Dunia wydaje mi się wystraszona i chyba powinna nabrać więcej pewności siebie.[/QUOTE]


Myslę, że już Dunia może taka pozostać. Jest już u mnie 3 miesiące. I tak jest niebywały postęp. Musi trafić do wyrozumiałej, empatycznej osoby. Oj, ciężko będzie kogoś takiego znaleźć :p.
Moja Tosia jej nie znosi, więc Dunia ma do dyspozycji tylko kuchnię. Jest to kłopotliwe- trzeba ciągle pamiętać o zamykaniu drzwi, no i Dunia ma ograniczoną przestrzeń życiową.

Edited January 28, 2012 by toyota

[maja602]

Znam ten ból, ponieważ mam podobną sytuację, tylko że z kotami. Więc nie ma mowy o tym, żeby posłuchały komendy. Wobec tego Duni też będziemy szukać domu.
No i oczywiście trzeba pomóc suni ze schroniska. Czy ona jest na FB?

Edited January 29, 2012 by maja602

[kasiapsiaki]

podnoszę maleńką:(

[kaja69]

I nadal żadnej nadziei na bdt...

[ewa36]

Miejmy nadzieję że to się zmieni.
Casem nie mam sił zeby zaglądać na watki - słowo

[malagos]

[quote name='kasiapsiaki']podnoszę maleńką:([/QUOTE]
musimy szukać........

[omry]

W górę kochana :( Może ktoś Cię zauważy i wyciągnie z koszmaru..

[EVA2406]

I ja zaglądam z nadzieją..............

[ewa36]

[quote name='toyota']Myslę, że już Dunia może taka pozostać. Jest już u mnie 3 miesiące. I tak jest niebywały postęp. Musi trafić do wyrozumiałej, empatycznej osoby. Oj, ciężko będzie kogoś takiego znaleźć :p.
Moja Tosia jej nie znosi, więc Dunia ma do dyspozycji tylko kuchnię. Jest to kłopotliwe- trzeba ciągle pamiętać o zamykaniu drzwi, no i Dunia ma ograniczoną przestrzeń życiową.[/QUOTE]


Czyli lala jest u Ciebie ale w zamknięciu w kochni z powodu nietolerancji ze strony rezydentki ?

[ŚWIAT]

Podnoszę wątek

[toyota]

[quote name='ewa36']Czyli lala jest u Ciebie ale w zamknięciu w kochni z powodu nietolerancji ze strony rezydentki ?[/QUOTE]


Chodzi o Dunię, moją tymczaskę z tego wątku:

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/216341-Suczka-zostanie-bestialsko-zamordowana.-DUNIA-już-w-DT"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/2163...UNIA-już-w-DT[/COLOR][/URL].

[kaja69]

podniosę bidulkę :)

[terra]

Szukamy bdt dla suńki

[docha]

zapiszę i poszukam dla Was link naprawy takiej łapki, rok temu czytałam recenzję ortopedyczno-chirurgiczną na googlach , muszę to odnaleźć.

[maja602]

Zrobimy suni wątek na FB. Co z tym konkursem na imię dla suni?

[agusiazet]

Może jednak warto sunię zabrać do kliniki i chociaż zdiagnozować? Jeśli ma się kto tym zająć, rzecz jasna!

[Tymonka]

[quote name='maja602']Zrobimy suni wątek na FB. Co z tym konkursem na imię dla suni?[/QUOTE]

Cały czas trawa :)

[toyota]

[quote name='agusiazet']Może jednak warto sunię zabrać do kliniki i chociaż zdiagnozować? Jeśli ma się kto tym zająć, rzecz jasna![/QUOTE]


Ja tego nie zrobię, ponieważ nikt mi nie wyda psa "na chwilę". Poza tym chyba serce by mi pękło, jakbym potem znowu miała ją wrzucić do betonowego boksu.

Poprosiłam kierowniczkę, aby nie amputowała jej łapy i powiedziałam, że próbuję znaleźć dla suni jakąś pomoc. Powiedziałam, że zbieram pieniądze na jej leczenie. Kierowniczka była zaskoczona i chyba się przejęła, bo sama zaproponowała, że zawiezie ją do jakiegoś lepszego weta na prześwietlenie. Jednak schronisko za takie rzeczy nie zapłaci. Kierowniczka mogłaby wziąć fakturę i musielibyśmy zapłacić za to zdjęcie. Niestety nie znam tego weta do którego ona chce jechać. Mogę podać oczywiście jego nazwisko.

[docha]

macie pieniądze na pokrycie kosztów za RTG?

[toyota]

[quote name='docha']macie pieniądze na pokrycie kosztów za RTG?[/QUOTE]


Tak, na pierwszej stronie w 2 poście jest rozliczenie.