majqa Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 [quote name='tayga'] Nie martwmy się na zapas... Gdyby trzeba było to kozy i ptaszydła przechowam u siebie. (...)[/QUOTE] Oj, kamień z serca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 hej dziewczyny, piszę w imieniu Fundacji Animalia Możemy wziąść jedną sunię do Poznania na sterylizację i przetrzymać ją, aż wydobrzeje - koszty po naszej stronie co Wy na to? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 [quote name='Ajula']hej dziewczyny, piszę w imieniu Fundacji Animalia Możemy wziąść jedną sunię do Poznania na sterylizację i przetrzymać ją, aż wydobrzeje - koszty po naszej stronie co Wy na to?[/QUOTE] Widział ktoś ten wpis? Co do komorników, to raczej nie polegałabym na tym c ludzie na forum piszą. Bo pisać może każdy, i raczej większość z tych co pisze nie jest prawnikami. Jedynie co, to można sporo bzdur przeczytać. W każdym mieście są bezpłatne porady prawne czy to organizowane przez prawników czy też inne instytucje, i w takiej sprawie można się tam zwrócić o pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Tak, widział i na pewno Dziewczyny zareagują albo już zareagowały drogą PW. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 [quote name='Ajula']hej dziewczyny, piszę w imieniu Fundacji Animalia Możemy wziąść jedną sunię do Poznania na sterylizację i przetrzymać ją, aż wydobrzeje - koszty po naszej stronie co Wy na to?[/QUOTE] [quote name='MALWA']Widział ktoś ten wpis?[/QUOTE] Widziałam. Zastanawiam się co z transportem. Bo zrozumiałam, że trzeba po tygodniu psinę odebrać i dać spowrotem na wieś. [quote name='MALWA']Co do komorników, to raczej nie polegałabym na tym c ludzie na forum piszą. Bo pisać może każdy, i raczej większość z tych co pisze nie jest prawnikami. Jedynie co, to można sporo bzdur przeczytać. W każdym mieście są bezpłatne porady prawne czy to organizowane przez prawników czy też inne instytucje, i w takiej sprawie można się tam zwrócić o pomoc.[/QUOTE] U nas jest bezpłatny jeden, przy urzędzie miasta. Facet ograniczony niestety. Ale mam już dwie fajne prawniczki z Warszawy, które zajmą się sprawą. Korespondencja w toku :) Mam listę pytań jakie powinnam zadać dziadkowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 [quote name='tayga']Widziałam. Zastanawiam się co z transportem. Bo zrozumiałam, że trzeba po tygodniu psinę odebrać i dać spowrotem na wieś. [/QUOTE] transport też po naszej stronie gdzieś mi się obiło o oczy, że Ania z Poznania ma być w sobotę u Pana, może mogłaby przywieźć sunię do Poznania, a jak nie, to coś wymyślimy Tymczas póki co na czas po sterylce, a potem byśmy ją odwieźli, przy okazji jakiś worek karmy - bo niestety wszystkie nasze DT pękają w szwach - więc póki co tylko na czas, aż dojdzie do siebie Tymczas Awaryjny jakby coś się w międzyczasie zwolniło, to mogłaby zostać na dłużej, ale tego nie mogę obiecać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Oferta na wagę złota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 [quote name='Ajula']transport też po naszej stronie gdzieś mi się obiło o oczy, że Ania z Poznania ma być w sobotę u Pana, może mogłaby przywieźć sunię do Poznania, a jak nie, to coś wymyślimy Tymczas póki co na czas po sterylce, a potem byśmy ją odwieźli, przy okazji jakiś worek karmy - bo niestety wszystkie nasze DT pękają w szwach - więc póki co tylko na czas, aż dojdzie do siebie Tymczas Awaryjny jakby coś się w międzyczasie zwolniło, to mogłaby zostać na dłużej, ale tego nie mogę obiecać[/QUOTE] To zapraszam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 jutro się zorientuję dokładniej co i jak, i dam znać - tzn. jak to rozegrać logistycznie itp wiem, że to przykre, że będziemy musieli ją odwieźć, ale my naprawdę nie mamy miejsc - do tych naszych kilku DT czekają psy w kolejce, a czasami nawet te z kolejki nie mogą się doczekać, bo trafia do nas jakiś połamaniec albo w ciężkim stanie pies, którego trzeba ratować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted November 16, 2011 Author Share Posted November 16, 2011 [quote name='Ajula']hej dziewczyny, piszę w imieniu Fundacji Animalia Możemy wziąść jedną sunię do Poznania na sterylizację i przetrzymać ją, aż wydobrzeje - koszty po naszej stronie co Wy na to?[/QUOTE] [quote name='majqa']Oferta na wagę złota.[/QUOTE] Prawda. Dziékujemy! A do Poznania to jest dluga droga z Gubina? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 [quote name='emilia2280']Prawda. Dziékujemy! A do Poznania to jest dluga droga z Gubina?[/QUOTE] Koło 200 km. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula91 Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Chętnie pomogę w ogłaszaniu psiaków, jutro napiszę więcej w tym temacie, bo dzisiaj już padam ze zmęczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 to moze te suczke z cieczka? to bylaby aborcyjna sterylka od razu. tylko czy mozna tak szybko po cieczce? ale ona najpilniejsza z suczek. zeby nie bylo wiecej szczeniat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Ta z cieczką powinna odczekać jeszcze ze 2-3 tygodnie. Cięcie w tym stanie grozi krwotokiem. Takie jest zdanie mojego weta. Suczek jest 8, mamy wybór :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 [quote name='kora78']to moze te suczke z cieczka? to bylaby aborcyjna sterylka od razu. tylko czy mozna tak szybko po cieczce? ale ona najpilniejsza z suczek. zeby nie bylo wiecej szczeniat[/QUOTE] Ej korunia, jak cieczka, to nie sterylka aborcyjna :) Aborcyjna to dla tej suni, która prawdopodobnie jest w ciąży, a ta z cieczka musi pare tygodni po cieczce odczekać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Ania w tą sobotę jednak nie będzie u Pana Dziadka, coś źle zrozumiałam coś wykombinujemy, tylko w takim razie nie wiem, czy się uda akurat na ten weekend najlepiej, jakby jednak było przy okazji, żeby zaoszczędzić na transporcie, rozejrzę się, popytam na fb Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 [quote name='waldi481'](...) A z parafii nie zrezygnuję zadzwonie do proboszcza,tylko muszę wiedzieć czy uczęszcza i do której chodzi..Oczywiście uzależniam taki telefon od zgody tego Pana (...)[/QUOTE] Ta zgoda jest zdecydowanie potrzebna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Sporo pytań i refleksji nasuwa się w tej sprawie . Czy jesli ten p.Tadzio ma dzieci,bo pisze na poczatku o synu zagranicą a staruszek ma tę emeryturę/rentę ok.700 zl -to dzieci/syn nie ma obowiazku alimentowania swego schorowanego ojca w wieku 81 lat i wymagajacego jednak opieki ?? Czy to ten syn spowodowal może zajęcie ojca calej emerytury za dlugi ,ktore syn spowodował jakby kosztem ojca i nie ma żadnej szansy ściagniecia należności za dług powstały nie z winy samego ojca ??Kto jest wierzycielem i kto zlecił komornikowi ściaganie tego długu oraz zajęcie emerytury/renty p.Tadzia ? Powinien on dostać na rękę decyzję a potem wezwanie do spłaty długu i jak ten dług powstał . Czy ten dlug ,za ktory zabiera się staruszkowi calą emeryturę i polowę nastepnej -to wina nieuczciwych ludzi,ktorzy podsunęli staruszkowi jakieś papiery do podpisania a byla to np.pożyczka w banku albo zakup np.tel.komorkowego albo np.rachunki tel. za rozmowy z tej komórki i nie można teraz dojść ,kto ten dług spowodował faktycznie ?? Komornik nie ma prawa zająć jednorazowo caly dochód dłużnika :np.pensję,rentę ,czy emeryturę -z tego co wiemy. Jakim prawem jakiś komornik zajął temu starszemu człowiekowi za jednyn razem aż 700 zl -pelną kwotę emerytury/renty -jeśli rzekomy dług wynosi tylko 1 tys. ?? Komornik powinien ten dług ściagać w kilku ratach a wczesniej p.Tadzio powinien dostać jakieś wezwania do zaplaty wymienionego długu i decyzję ,gdzie musialo byc podane ,za co ten dług konkretnie . Jeśli żyją dzieci a ojciec w podeszlym wieku jest schorowany już jednak-to dzieci powinny zapewnić ojcu godne warunki życia i zadbać by mół leczyc się ,zakupić sobie leki i mieszkać w godnycj warunkach -a nie czekac aż schorowany ojcie wykonczy się mieszkając w chlewiku -bez prądu,ciepła i warunkach bardzo ciężkich -a dzieci/syn czeka na spadek po ojcu /dzialka na wsi ,pole itp./ Czy ten staruszek nie ma kontaktu z synem wcale i syn nie przejmuje się tym,by zapewnić ojcu choćby zamieszkanie w Domu Opieki albo choć poprawić mu warunki bytowe ? Czy ten staruszek nie ma prawa do żadnego kąta labo mieszkania w normalnym budynku mieszkalnym ?? Czy też może sprzedał albo przepisal na dzieci /syna dom na tej posesji a teraz nie ma sam gdzie mieszkać i żyje w chlewiku/szopie chyba ? Moze ten staruszke ma jednak prawo do dożywotniego mieszkania choć w jednym pomieszczeniu -np.pokoju z kuchnią a nie moze tego wymóc ? Tam przecież jest chyba jakiś budynek mieszkalny na tej posesji -a nie tylko ten budynek gospod. gdzie koczuje ten czlowiek ? Czy Gmina nie ma obowiązku powalczyć o godniejsze warunki życia dla tego staruszka 80 let. i starać się dla niego o miejsce w Domu Opieki albo umieszczenie go w jakimś normalnym budynku mieszkalnym -np.jakimś socjalnym lokalu ?? Albo wzywać rodzinę tego staruszka by zjaęli się ojcem i zapenili mu należyte ,godne warunki na dożycie-dożywotnio ?? Przecież dzieci mają obowiazek opiekowania się rodzicami wymagqjącymi opieki i zapewnienia im środków na życie oraz godnych warunków i można zalożyć w sądzie sprawę o takie alimentowanie przez dorosłe dzieci albo wnuki . Jeśli dzieci nie opiekują się należycie rodzicem -wtedy ten ma prawo domagac się tego drogą prawną a brak takiej opieki i kontaktu z dziećmi jest podstawą do wydziedzicznia takich nieodpowiedzialnych dorosłych dzieci albo wnuków czy też innych krewnych ,np.rodzeństwa tego staruszka. Chyba ,że ten czlowiek został juz wczesniej pozbawiony swego majątku albo rozdał to wcześniej dobrowolnie .Wtedy chyba ma tez prawo domagać od tych obdarowanych,ale jesli nie ma na to żadnych dokumentów ,to jest malo realne i tylko dobra wola wtedy może spowodować ,że pomogą straruszkowi. Jesli chodzi o porady prawne dotyczące tez komorników -to lepiej chyba pytać o to prawników a nie innych komorników ,bo wiadomo ,że każdy niemal komornik bedzie trzymal stronę innego komornika na zasadzie :Kruk krukowi oka nie wykole. A komornicy to specyficzna grupa ludzi ,często bez sumienia i dążąca do ściągniecia powierzonych im przez wierzycieli długów . czy ten dług nie powienien być jednak ściągany z tego ,kto go faktycznie spowodował -np.z dochodów syna zagranicą ,jesli to syn/albo ktoś miejscowy/ to zadlużenie spowodował a komornik poszedł po najmniejszej linii oporu i sięgnąl po skromną rentę staruszka ,bo tak bylo mu najlatwiej ? Gmina jednak nie może lekceważyć trudnej sytuacji staruszka i winna podjąć konkretne dzialania ,by ten czlowiek nie wegetował jak jakiś bezdomny -w skamdalicznych jednak warunkach bytowych ,tylko dlatego ,że ma on tę rentę i srodki na utrzymanie.Samo zalatwienie temu staruszkowi posiłków z dojazdem ok.7 km dla czlowieka z chorymi stawami ,trudnoscią z poruszaniem się i zaslaniae tym ,że ma co jeść a tylko nie godnych,bezpiecznych warunków do mieszkania -nie zwalnia pracowników Gminy i Ośrodka Pomocy Spol. od starań o zapewnienie temu panu godnych i bezpiecznych warunków do życia/mieszkania. A może trzeba tym tematem zainteresować lokalnę gazetą albo regionalną tv i wtedy prędzej uzyska się pomoc temu czlowiekowi a może nawet uda się odzyskać pieniądze ściagane przez komornika ,jesli to nie p.Tadzio jest faktycznym dłużnikiem a zupelnie ktoś inny-nawet jesli to syn ,to tym bardziej niech komornik ściga syna zagranicą a nie bezprawnie chyba zabiera skromną rentę za długi ,ktorych ten staruszek chyba nie popelnil. Aha-i o ile wiem,to komornik nie ma prawa zająć jednorazowo więcej niż 50% pensji ,emerytury itd. i zostawić kogoś bez środków na żywność ,opłaty,leki itp. -jak to zrobil to temu p.Tadziowi ten komornik. To ,że ten staruszek ma wlasne kozy i ptactwo ,to nie znaczy ,że mogł tak postąpić.Są normy prawne dzialania komornikow i oni muszą stosować sie do nich,choć wiemy ,że często są bezkarni i dzialają bez sumienia i serca. A gdyby taki czlowiek zostal pozbawiony srodkow na zakup np.ważnych i niezbędnych leków ratujacych mu życie to cvo wtedy ? Nic ? Umarly by czlowiek tylko dlatego ,że jakiś komornik -sęp zabrał bezprawnie komuś calą rentę i nie zostawil mu ani grosza na żywność czy leki ?? Ten komornik nie mial prawa zająć staruszkowi calej renty . Za to powinien się tlumaczyć a dług powinien być rozlożony/ściągany na raty !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted November 17, 2011 Author Share Posted November 17, 2011 [quote name='tayga']Koło 200 km.[/QUOTE] [quote name='tayga']Ta z cieczką powinna odczekać jeszcze ze 2-3 tygodnie. Cięcie w tym stanie grozi krwotokiem. Takie jest zdanie mojego weta. Suczek jest 8, mamy wybór :)[/QUOTE] To chyba jedynie okazjá bo inaczej koszta przewyzszá oplacalnosc takiej "imprezy". Olgo, dziékujemy za obszerne przemyslenia na temat komornika i sytuacji dziadka. Agnieszka na pewno zapyta o te rzeczy jak pójdzie do gminy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 [quote name='emilia2280']To chyba jedynie okazjá bo inaczej koszta przewyzszá oplacalnosc takiej "imprezy". [/QUOTE] zgadza się, za pieniądze wydane na paliwo pewnie byłaby kolejna sterylka tylko że z tego co czytałam, nie macie gdzie tych biedulek umieścić na czas po sterylce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted November 17, 2011 Author Share Posted November 17, 2011 [quote name='paula91']Chętnie pomogę w ogłaszaniu psiaków, jutro napiszę więcej w tym temacie, bo dzisiaj już padam ze zmęczenia.[/QUOTE] Paulinko, bardzo dziékujé. To Ty ze mná domyslam sié pisalas na facebook :) [quote name='Ajula']zgadza się, za pieniądze wydane na paliwo pewnie byłaby kolejna sterylka tylko że z tego co czytałam, nie macie gdzie tych biedulek umieścić na czas po sterylce[/QUOTE] TAk Ajula, problem jest ale dziéki Agnieszce chyba uda sié - oczywiscie z Jej pomocá bo przetrzymamy psy bardzo tymczasowo u Niej w piwnicy. [B]Waldi i reszta - goráca prosba: nie wykonujcie telefonów do urzédów, proboszcza ani nikogo w rejonie dziadka. Narobimy mu tylko klopotów! To bardzo delikatna sprawa i Agnieszka sama zbierze rady od Was i osobiscie porozmawia, ale nie mogá rózni ludzie wydzwaniac bo tylko mu zaszkodzimy. [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Jasna sprawa-zadzwonię tylko wtedy jeśli ten Pan wyrazi zgodę - wspominałam zresztą o tym wcześniej.Nie chcę mu zaszkodzić. waldi481 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Uff... wreszcie głos rozsądku, bo już sądziłam, że wszystkich jak jeden mąż poniesie inwencja twórcza. Dajcie spokój staremu drzewu, a jeśli to wykonujcie ruchy zgodne z jego wolą, o ile opis tych ruchów i ich konsekwencji zostanie mu jasnym językiem przedłożony. Proboszcz (a przecież nie wiemy, jakim kalibru jest człowiekiem, ile w nim człowieka z człowieka i to dyskretnego), gmina, prasa, TV... Helołłł... powoli ludzie, powoli, bo załatwicie dziadka i jego zwierzaki w przedbiegach. Jak się rozpędzicie to w krótkim czasie zabraknie Wam drzwi, do których da się jeszcze zastukać, nie wyłączając z tego Amnesty International i podwoi Watykanu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 [quote name='emilia2280'] TAk Ajula, problem jest ale dziéki Agnieszce chyba uda sié - oczywiscie z Jej pomocá bo przetrzymamy psy bardzo tymczasowo u Niej w piwnicy. [/QUOTE] - to umówmy się tak - jeśli będzie tani transport, to przyjedzie jedna do nas, - jak się nam cudem zwolni jakiś tymczas, to sunię, czy innego stworka weźmiemy (czasami się zdarza jakiś cud) - jeśli nikt do nas nie przyjedzie, to zapłacimy za jedną sterylkę, a przy najbliższej okazji poratujemy karmą - teraz macie z darów, nie będziemy wysyłać pocztą bo szkoda kasy, karma będzie potrzebna jeszcze długo - prędzej czy później ktoś będzie jechał w stronę Gubina - tak czy owak będę próbowała znaleźć transport - tak czy owak będę na bieżąco czytać wątek i myśleć, jak możemy pomóc ale nie będę pisać bez potrzeby, bo za chwilę się tu zrobi straszny bałagan Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted November 17, 2011 Author Share Posted November 17, 2011 Ajula, piéknie dziékujemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.