Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Małgos spox, :lol: Ta goopia jestem :oops: sie czepiam nie tych co trzeba :-?

ale swoja drogą jakby ludziki psów w jakichs swiństwach nie kąpali, toby nie trzeba ich było na fioletowo smarować :evil:

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Tufi - a swoją Sońkę widziałaś? Jaki to diabeł wcielony, jaka zadziora :o :evil_lol:

Widzialam, widzialam - sliczna jak zawsze :)

A ta sunka, ktora tak wydobrzala - przed kuracja jest na zdjeciach tutaj:

http://galeria.ipto.info/details.php?image_id=259

http://galeria.ipto.info/details.php?image_id=260

http://galeria.ipto.info/details.php?image_id=327

Widac olbrzymia roznice, prawda?! :)

A dlaczego na zadnym zdjeciu nie widzialam rottka? Gdzie on jest?

Posted

"REX" byl juz wczoraj o 21.00 w pensjonacie dla psiakow. Podroz zniosl super, w zasadzie caly czas spal. Wtulil sie w cieple koce i cial komara <hehe>. Nie robi por drodze ZADNYCH problemow. Bede Wam o nim pisac, gdzie i kiedy i kto go zaadoptuje!

reks10b.jpg

Posted
"REX" [...] Nie robil po drodze ZADNYCH problemow.

No brawo! Mój grzeczny :angel:

Pisz kochanie o nim, pisz! Wszyscy mnie o niego wypytują (nawet moi teściowie :o ), a i mnie samą skręca jak pomyślę, że jest taaaaaaak daleko :roll:

Uwaga WSZYSCY!!!!

Jest rowerek :B-fly:

Nie jest to jakieś cudo wystawowe, nawet można powiedzieć, że "dość w swoim życiu przeszedł" ;-), ale jeździ (sprawdzone!) i był.....totalnie gratisowy!!!! :o I wszystko dzięki p. Majchrowskiemu - są jednak w Wieluniu ludzie z sercem :lol:

A! Nie pochwaliłam się jeszcze jakie cudne transporterki przywiozła nam Terzia! :crazyeye: No po prostu - genialne!!!!

I nie jeden - a chyba ze cztery (aż mnie z wrażenia przyćmiło ;-) )

Posted

@ MalGoska

Chyba sa 3 sztuki, nie przesadzaj <hehe>. Jak bedziemy w Lodzi (za miesiac) to przywiozwe Wam cos kapke wiekszego. Reks czuje sie dobrze i jest na prawde bezproblemowy. Jest juz przedstawiony na stronach Anke: http://www.notboxer.de/wer-hilft-mir.htm i jest mozliwe, ze znajdzie dom w Hamburgu! O tym.. potem, jak sprawdze to miejsce i odwiedze tych ludzi.

Pozatym na moich stronach jest juz male sprawozdanie z wizyty w Wieluniu: www.cadebou.de/wielun.htm

Ciesze sie, ze Was poznalam i jeszcze bardziej ciesze sie, ze nareszcie zaczynaja sie dziac pozytywne zmiany w tym miejscu. W kwietniu znow Was odwiedze (tym razem z Garfieldem*)!

*Garfield to moj szanowny malzonek :lol:

Posted
Jak bedziemy w Lodzi (za miesiac) to przywioze Wam cos kapke wiekszego

:o :lol:

Reks czuje sie dobrze i jest na prawde bezproblemowy. Jest juz przedstawiony na stronach Anke: http://www.notboxer.de/wer-hilft-mir.htm i jest mozliwe, ze znajdzie dom w Hamburgu! O tym.. potem, jak sprawdze to miejsce i odwiedze tych ludzi

Całymi dniami trzymam kciuki za jego szczęście... I cierpliwie czekam na wiadomości.

A na stronce jest taaaaaaaakie długie info o nim :o Szkoda, że nie rozumiem - nawet ja chyba nie umiałabym tyle na jego temat powiedzieć! :oops: Terzia - masz za to wszystko wieeeeelkie buzi! :buzi:

W kwietniu znow Was odwiedze (tym razem z Garfieldem*)!

No to czekamy!!!!!!!!!!!!!!!! :B-fly:

Posted

Rotti- :o

nie rozumiem, mało jest w Polsce bokserków do adopcji? na starsze szczeniaki trudno znależć chętnych, a co dopiero na dorosłego samca. :-? :cry:

Posted

@ Rotti

Tutaj sa organizacje, ktore zajmuja sie psami rasowymi lub ich mieszancami... dobermanami, boxerami, rottweilerami,dogami, molosami, owczarkami, chartami.. itd. Jezeli jakis niemiec szuka boxera lub mix tej rasy, wtedy nie musi jezdzic po niemieckich schroniskach tylko kontaktuje sie z taka organizacja.

Oni maja "wlasne" boxery (wiele z Turcji, Hiszpanii) dla ktorych szukaja odpowiedniego domku, pozatym maja dane ze schronisk i wiedza, gdzie ewentualnie znajduje sie boxer.

W www.notboxer.de psiaki trafiala w miejsca pilegnacyjne lub pensjonat dla psow i tam sa pielegnowane, szczepione, ewent. leczone. Tam sie je obserwuje, dowiaduje wiecej na temat ich charakterow i szuka dla nich ODPOWIEDNICH ludzi, zadnych przypadkowych.

Teraz: rozumiesz?

:wink:

Posted
OK, ale czy tam jest łatwiej ? Bo gdyby pies jechał już do konkretnego domu, to rozumiem... a tak, to trochę mniej rozumiem :oops:

W któryms z topików (o Foczce, albo o małych psiakach) Terzia opisywała jak to wygląda w Niemczech.

Verena, która przyjechała do Wielunia z Terzią, jest szefową niemieckiego schroniska. Na paru hektarach jest.... 40 psów :o Każdy z nich jest traktowany indywidualnie, domy do któych trafią psiaki są dokładnie sprawdzane :roll:

Oczywiście - wg mnie - wszedzie można źle trafić, można mieć pecha...Ale ja wierzę bezkrytycznie Terzi - za dużo dała dowodów, że potrafi pomóc naszym psom :oops:

Posted

swietna ta strona niemiecka, ladne zdjecia i te opisy, gdy psy mowia jakie sa, super pomysl

moze cos w tym stylu sprobowac pisac na stronach polskich? trafia do serca jak sie czyta

pzdr

eury

Posted

Terzia, Małgośka

Trochę rozumiem. Tylko myślałam, że jak taki pies wyjeżdża tak daleko to już w celu konkretnej adopcji, a nie na kolejną niewiadomą tylko lepszą. Ale skoro macie to sprawdzone, to na pewno będzie OK :)

Posted

MałGoś,

Nie odzwałam sie parę dni, ale mnie zmogło chróbsko i nie było mnie w firmie.

Sprzęt już wybrany - masz wiadomość na pw ze szczegółami. Potrzebuję kopii pełnomocnictwa dla Ewy.

Posted
Sprzęt już wybrany

Loodziska! Wiecie jakie cuuuuudo ona załatwiła? :o No szok po prostu.....

Chip - nie masz wyjścia: musisz ten sprzęcior przywieźć o-so-bi-ście, mam wielką ochote dziekować Ci własnoręcznie 8) :wink:

Terzia - napisałas to na topiku o Rachowie:

Nie nalezy chwalic dnia przed zachodem slonca... ale pan burmistrz robi dobre wrazenie. Juz sama idea zrobienia spisu wszystkich psow w Wieluniu i przypilnowania placenia podatkow za psy (pieniadze te ida na rzecz utrzymania schroniska) to cos bardzo waznego.

Nawet nie wiedziałam, że o tym rozmawialiście i że te plany sie maja urealnić :o

No cóż - pożyjemy zobaczymy.... Ja na razie w niego wierzę 8)

Posted

MałGosiu, czy nadal potrzebujecie pralki?- mam pralkę!!! :D Nie jest to żadna nowość,swoje lata ma, ale jeśli pilnie potrzebna, to z pewnością się przyda-jest duża i pojemna :) Dowiadywałam się o budę- jest prawie nowa, nieużywana, należy do tych kupnych, a nie zrobionych ręcznie. Teraz tylko czekam, aż osoba, która ją proponowała się odezwie-to może trochę potrwać, bo to trochę skomplikowana sprawa :lookarou: Co do kuchenki, to jak tylko będę miała wolnąchwilkę, to ją wyszykujęna extra sprzęcior-stała przez długi czas w komórce, ale za to jest niewiele używana i prawie nowa, a tata gwarantuje na100%, że działa 8) Czy potrzeba wam garnków dla psów? Metalowe miski trochę trudno wydębić, a garnków dla piesków mam wokół siebie multum. Czy mam również zbierać swetry? (np. dla Mokki do materacyków lub jako inne upychacze) bo stertę"pełnoprawnych" (czy jak to nazwać) ocieplaczy już zgromadziłam i ciągle ją powiększam, to może te swetry i inne jakieś miękkie ubrania byłyby tak dodatkowo, jeśli tylko są potrzebne :) Bo można powiedzieć, że jestem nimi w pewien sposób zasypana 8) Zgromadziłam też( i nadal gromadzę) pewną ilość różnych smyczy, obroży itp.. I jeszcze jedno pytanie: czy potrzeba dywanów i wykładzin? Też takie mam 8)

Posted

azzie5 - kochanie! :-D

Widzę, że zameldowałaś się na odpowiedniejszym dla Ciebie wątku ;-)

Mam do Ciebie prosbę - skontaktuj sie z Bea lub Sajdą - dziewczyny gromadzą dary dla Wielunia, możliwe, że nawet mogłyby odebrac te wszystkie rzeczy od Ciebie i przywieźć je do mnie - ale najlepiej gdybys sama to z nimi dogadała...

Co do poszczególnych rzeczy - przyda się wszystko, może poza tymi "ocieplaczami" - ale to akurat baaaardzo przyda sie p. Stasi z wątku o pomocy dla Rachowa. I tu też raczej nie miałabys problemu - bo dziewczyny mają w planach również odwiedziny Rachowa...

Czyli - skontaktuj się z dziewuchami, one powinny Cie odpowiednio pokierować :-)

Posted

Nowe wieści!

Na konto znów wpłynęły pieniążki: 84,42 zł :lol: Tym razem z Gdyni, Wrocławia i Lublina! Loodziska - dzieki wielkie :angel:

Tufi - specjalnie dla Ciebie: nasza Sonieczka ma juz SWÓJ domek! A do wybiegania sie duuuuży sad! :lol: Dla przypomnienia - oto Sonia:

http://www.wielun.ptssa.pl/schronisko3/imagepages/image32.htm

http://www.wielun.ptssa.pl/schronisko/imagepages/image82.htm

Udało się też Bacy :-) Nie jest psem łatwym, wiec trzymajcie za niego kciuki! http://www.wielun.ptssa.pl/schronisko3/imagepages/image11.htm

Posted

@ MalGoska

Ach, Baca.... to ten co tak dluuuuuugo sikal <hehe>

Pytanko:

Czy interesuja Was obroze przeciwpchelne jak i troche srodków przeciwpchelnych i "przeciwrobaczych" takich... zewnetrznych? Do kojcow?

Te obroze sa wazne do konca kwietnia, ale spoko mozne ich uzywac dluzej... na pewno do jesieni!

Jak wszystko dobrze pojdzie to bede mogla Wam przywiezc ze 100 sztuk -chcecie?

Posted

Kochani: Ducato naprawione, ja zwalczyłam straszne grypsko (no, prawie :roll: ) , Saidka po wystawie Katowickiej...wracamy na Ziemię :D Z dzisiejszych naszych ustaleń wynika; że wybierzemy się na Wieluń raczej w tygodniu (dokładnego terminu nie znamy; postaramy się zdązyć przed Międzynarodową w Wwie/tam obie startujemy; jeśli się oczywiście uda :P )

Azzie5: Saidka czeka na telefon od Ciebie 8)

Acha; dopisuję/może nie w temacie, ale WAŻNE. W Wwie pojawiły się pierwsze kleszcze=Front Lin'y w dłoń :-?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...