Kana Posted October 11, 2011 Share Posted October 11, 2011 Pojechała do Gdańska? Bo się gubiłam. W razie domów z Gdańska, DS czy DT mogę zrobić wizytę przed, która oczywiście powinna być :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted October 11, 2011 Share Posted October 11, 2011 Nie,jest w dt w Białej Podlaskiej!:) A swoją drogą naliczyłam już trzy gdańszczanki zainteresowane naszą Dorą....:crazyeye: Przypadek? Jakby coś-wizyta będzie musiała być wnikliwa ! Dziękujemy za deklarację pomocy w tej materii...:) Kana,jaką Ty masz śliczność w avatarku!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted October 11, 2011 Share Posted October 11, 2011 Moja była tymczasowiczka :) Dziewczyny proszę podsyłajcie w razie co Helę i Herę. [url]http://allegro.pl/amstaff-hera-bezdomna-starosc-nie-pozwol-na-to-i1863407763.html[/url] [url]http://allegro.pl/amstaff-helenka-cudowna-porzucona-niechciana-i1859834571.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 11, 2011 Author Share Posted October 11, 2011 Pani z Gdańska zainteresowana adopcją Dory, jeszcze nie odesłała wypełnionej ankiety przedadopcyjnej. :shake: Kana, oczywiście, że psiaka nie wydamy bez wizyty przedadopcyjnej. Dziękuję Ci, że w razie czego możesz sprawdzić domek w Gdańsku. Póki co, Dora jest od dzisiaj w domu tymczasowym Białej Podlaskiej. :multi: Cudni, kochani ludzie zlitowali się nade mną i zgodzili się zaopiekować bidą, żeby nie marzła w schronie. Jednak proszą o pomoc w zapewnieniu karmy i opieki weterynaryjnej dla tymczasowiczki. Kochani, czy ktoś mógłby pomóc? Trzeba suni na już zamówić karmę. Może uda się zrobić ekspresową zrzutkę... :modla: No i oczywiście intensywnie szukamy domu stałego. Trzeba pokazywać Dorę światu gdzie tylko się da. A to fotorelacja z pierwszego wieczoru w BDT. Przywitanie z Carlą. [IMG]http://img26.imageshack.us/img26/9629/schroniskowbiaejpodl444.jpg[/IMG] Przywitanie z rodziną [IMG]http://img3.imageshack.us/img3/6430/schroniskowbiaejpodl451.jpg[/IMG] Dora początkowo była bardzo zagubiona i niepewna... [IMG]http://img713.imageshack.us/img713/2968/schroniskowbiaejpodl446.jpg[/IMG] ...ale chętnie dała się przekupować smaczkami [IMG]http://img710.imageshack.us/img710/6512/schroniskowbiaejpodl447.jpg[/IMG] Chętnie poddawała się pieszczotom [IMG]http://img856.imageshack.us/img856/6087/schroniskowbiaejpodl445.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 11, 2011 Author Share Posted October 11, 2011 Dora ma rewelacyjny kontakt z ludźmi dużymi i małymi. Bardzo chętnie się przytula i poddaje pieszczotom. Zobaczcie jak pięknie dzieci od razu otoczyły ją opieką i okazywały czułość. Oby jak najwięcej było takiej młodzieży. [IMG]http://img638.imageshack.us/img638/2073/schroniskowbiaejpodl449.jpg[/IMG] [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/5635/schroniskowbiaejpodl453.jpg[/IMG] [IMG]http://img27.imageshack.us/img27/1151/schroniskowbiaejpodl455.jpg[/IMG] [IMG]http://img839.imageshack.us/img839/5793/schroniskowbiaejpodl456.jpg[/IMG] [IMG]http://img14.imageshack.us/img14/8729/schroniskowbiaejpodl457.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 11, 2011 Author Share Posted October 11, 2011 Po stresujących wydarzeniach Dora ułożona wygodnie w fotelu, wygłaskana, w ciepełku - zasnęła sobie spokojnie. [IMG]http://img823.imageshack.us/img823/848/schroniskowbiaejpodl458.jpg[/IMG] [IMG]http://img511.imageshack.us/img511/354/schroniskowbiaejpodl459.jpg[/IMG] [IMG]http://img6.imageshack.us/img6/5812/schroniskowbiaejpodl460.jpg[/IMG] [IMG]http://img59.imageshack.us/img59/8954/schroniskowbiaejpodl461.jpg[/IMG] Obudził ją dopiero ciekawski nochalek Carli. [IMG]http://img204.imageshack.us/img204/285/schroniskowbiaejpodl462.jpg[/IMG] Relacje między suczkami to w tej chwili największa niewiadoma. Carla jest absolutnie łagodnym i świetnie zsocjalizowanym młodym psiakiem. Jednak bardzo żywiołowym i energicznym, spragnionym zabawy. Nie wiem jak Dora się zachowa, kiedy poczuje się pewniej. Czy stanie się towarzyszką zabaw, czy będzie próbowała przejąć władzę nad młodszą koleżanką? Będę na bieżąco sprawdzać sytuację w domu tymczasowym. Mam nadzieję, że nie stracę koleżanki przez nieprzyzwoitą ilość telefonów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted October 11, 2011 Share Posted October 11, 2011 bardzo, bardzo się cieszę że malutka już wśród ludzi i w ciepełku :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 [URL]http://img6.imageshack.us/img6/5812/schroniskowbiaejpodl460.jpg[/URL] obcy dom... obcy ludzie... a ona bidula zasnęła w fotelu dobrze że dziewczynka nie musi siedzieć w kojcu w zimne noce cavani daj numer konta przeleję niewielki grosik na zrzutkę jedzonkową i chciałam Ci jeszcze powiedzieć że jesteś niesamowita i ukochaj wszystkich z DT od nas :) z bazarku u danusiadanusia jakiś grosik był też na dziewczynkę płacony to może do karmy by się dołożyło ? :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hankasanok Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 [quote name='agaga21']bardzo, bardzo się cieszę że malutka już wśród ludzi i w ciepełku :) :)[/QUOTE] ja tez sie ciesze, zima juz za pasem, dobrze ze nie w schronie siedzi dziewuszka! Badz grzeczna Dorcia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 12, 2011 Author Share Posted October 12, 2011 [quote name='fioneczka']dobrze że dziewczynka nie musi siedzieć w kojcu w zimne noce [/QUOTE] Dorcia niestety bardzo często posikuje - również w mieszkaniu. Myślę, że to właśnie przez tych kilka ostatnich bardzo zimnych nocy. Podejrzewam, że się przeziębiła. Dzisiaj wiozę ją do weta - niech obejrzy, osłucha dziewczynkę. Takie psy absolutnie nie nadają się do kojca i budy. [quote name='fioneczka']i chciałam Ci jeszcze powiedzieć że jesteś niesamowita i ukochaj wszystkich z DT od nas :)[/QUOTE] Dziękuję :oops: ale niesamowita to jest rodzina, u której teraz Dora czeka na dobrą adopcję. To wymaga odwagi i wielkiego serca, żeby wziąć pod swój dach takiego psiaka po przejściach. Sami wiecie jak ciężko jest z domami tymczasowymi. Uściskam ich z pewnością. [quote name='fioneczka']cavani daj numer konta przeleję niewielki grosik na zrzutkę jedzonkową[/QUOTE] Bardzo Ci dziękuję! :Rose: Obiecałam im, że pomożemy w utrzymaniu Dory. [quote name='fioneczka']z bazarku u danusiadanusia jakiś grosik był też na dziewczynkę płacony to może do karmy by się dołożyło ? :oops:[/QUOTE] Sprawdzę to. [quote name='hankasanok']ja tez sie ciesze, zima juz za pasem, dobrze ze nie w schronie siedzi dziewuszka! Badz grzeczna Dorcia![/QUOTE] Dorcia tylko raz wczoraj na ostatnim spacerze skoczyła na Carlę z zębami. Nic jej nie zrobiła, ale nieźle nastraszyła swoich opiekunów. Mam nadzieję, że to był tylko jednorazowy incydent, spowodowany silnym steresem. Wczoraj jednak dużo się działo wokół niej. Noc przespała spokojniutko na dywaniku w sypialni opiekunów. Tylko chrapie podobno nieprzyzwoicie głośno. :lol: Dzisiaj natomiast już przez cały dzień zachowuje się bez zarzutu. Jej opiekunka - Judyta - musiała w ważnej sprawie pojechać do miasta. Ponieważ bała się jeszcze zostawiać obie suczki same bez kontroli, zabrała Dorę ze sobą. Dorcia bez problemu została w samochodzie i grzecznie na nią czekała. W czasie jazdy trochę posiedziała na przednim siedzeniu, potem przeszła sobie na tylne i stamtąd oglądała świat przez szybę. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania :) Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 [quote name='cavani']Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej.[/QUOTE] Ja również :) [url]http://img6.imageshack.us/img6/5812/schroniskowbiaejpodl460.jpg[/url] miło jest zobaczyć Dorkę na fotelu a nie za kratkami :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 12, 2011 Author Share Posted October 12, 2011 Wróciłam od Dory. Byłam z nią u weta. Nie ma gorączki, więc nie wiadomo skąd to podsikiwanie. Jutro rodzina będzie się starała złapać trochę siuśków do badania. Trzymam kciuki za powodzenie akcji - może badanie moczu coś wykaże. Weterynarz mówi, że to może być równie dobrze wynikiem silnego stresu - problem może minąć, jak sunia poczuje się zadomowiona i się odstresuje. Mimo wszystko, dla spokojności sumienia, trzeba zbadać jej mocz. Przy okazji wizyty w gabinecie zważyłam dziewczynę - waży równiutko 18,60 kg W samochodzie Dora czuje się już całkiem pewnie - uwielbia obserwować, co się dzieje za oknem. Niestety do auta za nic w świecie nie chce wsiąść z własnej woli - za każdym razem muszę klocka brać na ręce i wkładać. :mdleje: Z sunią Carlą żyją w zgodzie - incydent z wczorajszego wieczora nie powtórzył się więcej. :multi: Kamień z serca! Dora wyglądała dzisiaj zupełnie inaczej - po tym jednym dniu w domowych warunkach! Wygłaskana, z lekka już lśniąca. Wieczorem będzie wykąpana, więc cały blask i uroda ukażą się po spłukaniu przeszłości z sierści. Pańcia wyczyściła jej też oczka - sunieczka sama nastawiała grzecznie pychol do zabiegu. Kochana tymczasowa Rodzinko Dory - baaardzo Wam dziękuję za wspaniałą opiekę nad tą tak skrzywdzoną przez los psinką :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 A jak dawno była sterylka? Bo to czasem przy spadku hormonów też czasem się zdarza z nietrzymaniem moczu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 12, 2011 Author Share Posted October 12, 2011 Około miesiąc temu, ale weterynarz mówił, że to jeszcze za wcześnie, żeby organizm tak zareagował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aida Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 W związku z tym iż byłam razem z Dorcią zameldowana na Osiedlu u Danusidanusi, bardzo proszę o podanie konta na które mogę dorzucić grosik na jedzenie i kawkę którą z Dorcią piłyśmy rankami.:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 [quote name='aida']W związku z tym iż byłam razem z Dorcią zameldowana na Osiedlu u Danusidanusi, bardzo proszę o podanie konta na które mogę dorzucić grosik na jedzenie i kawkę którą z Dorcią piłyśmy rankami.:diabloti:[/QUOTE] przyłapałam Cię kochana !!!! miałaś odpoczywać ... ja chyba się do tej stolllycy wybiorę i klapsa dam ;) cieszę się że wróciłaś :buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aida Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 [quote name='fioneczka']przyłapałam Cię kochana !!!! miałaś odpoczywać ... ja chyba się do tej stolllycy wybiorę i klapsa dam ;) cieszę się że wróciłaś :buzi:[/QUOTE] Jak można odpoczywać jak tu takie szczęśliwe wiadomości. Poza tym nie chciałałabym żeby Dorcia została bez kawki porannej.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 [quote name='aida']Jak można odpoczywać jak tu takie szczęśliwe wiadomości. Poza tym nie chciałałabym żeby Dorcia została bez kawki porannej.:evil_lol:[/QUOTE] a tak po wątkach śmigasz że aż się zasapałam ;) ja też bardzo się cieszę że Dorcia nie marznie w doopkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aida Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 Przelewik poleciał tylko proszę o zakup kawki dla "DAM";) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 12, 2011 Author Share Posted October 12, 2011 [quote name='aida']W związku z tym iż byłam razem z Dorcią zameldowana na Osiedlu u Danusidanusi, bardzo proszę o podanie konta na które mogę dorzucić grosik na jedzenie i kawkę którą z Dorcią piłyśmy rankami.:diabloti:[/QUOTE] Aida kochana, tak się cieszę, że pomożesz słodziakowi. :multi: Już zaczęłam sobie w głowie układać listę znajomych spoza dogomanii, do który uderzę po pomoc :mad: Dzięki innym dobrym duszom jest też niemały odzew z ogłoszeń. Niestety większość tych osób przejawia tzw. słomiany zapał. Zobaczyli ładnego pieska do adopcji i już jutro jadą po niego do schroniska. Jak tłumaczę, że bez wizyty przedadopcyjnej nie da się nijak dostać sunieczki, to mówią że się zastanowią i znikają. :evil_lol: Dzisiaj nawet dostało mi się od pani, że wyciągnęłam Dorę ze schroniskana do domu tymczasowego, bo to przecież niedobre dla pieska tak często zmieniać otoczenie :crazyeye: Zapytałam, czy kiedykolwiek była w schronisku. Nie była :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 Jeśli z pęcherzem będzie ok to można rozpatrzeć ten problem bo po miesiącu jak najbardziej może już być taki problem, chociaż nie jest, aż tak powszechny jak mi się wydawało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 poproszę o nr konta prześlę grosik na karmę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 12, 2011 Author Share Posted October 12, 2011 [quote name='aida']Przelewik poleciał tylko proszę o zakup kawki dla "DAM";)[/QUOTE] I jeszcze ciasteczka dokupię :cool3: [quote name='baster i lusi']poproszę o nr konta prześlę grosik na karmę[/QUOTE] Dziękuję pięknie :multi: A tymczasem Dora już jest po kąpieli. Dostałam wiadomość takiej treści: "Kąpiel, rewelacja!!! Jakby była kąpana codziennie. Nie możemy się nadziwić. Normalnie jak nie pies :lol: Teraz leży na kanapie w kocu i liże się. Na koniec rozbawiła nas Carla, obwąchując ją jakby była innym psem :lol:" No to królewna już jest czyściutka i pachnąca :dog: Dostałam na komórkę śliczne zdjęcia, tylko nie mam jak przesłać ich do komputera :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted October 12, 2011 Share Posted October 12, 2011 fajnie, że podczas kąpieli nie musieli jej łapać pod sufitem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted October 12, 2011 Author Share Posted October 12, 2011 Myślę, że byli na wszystko przygotowani :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.