tomcug Posted August 26, 2008 Posted August 26, 2008 Rysiu, biegnij skubać trawkę i podrywać suczenie. :p Quote
Pluciarz Posted August 26, 2008 Posted August 26, 2008 [quote name='medar']Rysiu, coby było Twoim polskim.. ja fiem jakie to nofe suczydło, pefnie taka Ksenia co mieszkała tszy lata pod plotem szloly, teras im (ludziom) siem pszypomnilo ze dzieciska do szloly pojdom to zacwonili ... a ta bidula swoje lata ma, i czas na femeryture, remte psiom ? Suczydlo durze, ale mniej na niom wdlond i opiekój siem ja jag moszesz najlepij. Tfuj fan medar :p[/quote] "Tfuj fan" :lol: pierwszy raz na dogomanii mam taką zabawę. Aczkolwiek podbarwioną nutką smutku. Quote
GoniaP Posted August 26, 2008 Posted August 26, 2008 Chej Rychu! Nie odzywam sie, bo mi się trafiła taka jedna suczenia, co jom człowiek okrótnie potraktował i wyżucił pszes okno :angryy: Potem jakiś dórny lekaż jej nie zdjagnozował, a potem jom zawieźli do okropnego shroniska i tam jom zostawili bes pomocy pszes 18 dni! Czy Ty to Ryhu rozómiesz? Teras jest jusz pod opiekom poznańskiego emira, i miała jusz jednom operację, no a teras to jom tszeba pielengnować dzień i noc, bo nie hodzi fcale. Przerombane normalnie! No ale jak jusz się wykóruje, to dopiero beńdzie wierny pies! Skond Wy Psy bieżecie tyle miłości do ludziuf??? Hyba jom potem weźmiemy do tej dórnej jendzy i nieh jom zerzre rzywcem! Bóziaki Rychu! Czym się jakoś i pozdruf emirowom! Quote
tomcug Posted August 26, 2008 Posted August 26, 2008 Oj, Rychu, Rychu. Odpoczywaj po pracowitym dniu. Quote
Zmysł Posted August 27, 2008 Posted August 27, 2008 [quote name='Gosiapk']Pewnie zajęty skubaniem trawki[/quote] też tak myślę Quote
Ania W Posted August 27, 2008 Author Posted August 27, 2008 U Ryśka pewnie ruch jest i nie ma szans na dorwanie się do komputera... Wprawdzie dowożą "suczenie", ale tym razem to jest wyjątkowo "mało fajne":shake: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=119313[/url] Quote
emir Posted August 27, 2008 Posted August 27, 2008 no wiesz ty masz racje; znuf przywieżli : i suczenie i jakiś psuf tesz; ale nic sie dowiedzieć nie morzesz, bo latajom za tymi psami i latajom; znuf tu pszyszła ta od zaszczykuf ( jom nie lubie , tom babe) i sie rzondzi tego odsuńcie ; tom tu połuszcie tu coś im daje- jakomś wode w butlah ale nie do pyskuf tylko igłom; te suczenie marne som i psy tesz calkiem do niczego tylko pijom i pijom , ajedzom tesz jakby im sie nie hcialo i sie jeszcze czensom i czensom zestrahu czy s czegoś, bo ja nie mam pojencia s czego i lerzom i paczom na nas jakby nigdy porzondnyh psuf i luidziuf nie widziały; a ta jedna to stale jenczy i jenczy hociasz nik jej nie gryzie czy rzeby jom ktoś ruszył pyskiem czy cóś; aha i jeszcze jakieś dziewuhy pszytahały nowom suczenie no takom mlodom bernardynke ona sie jusz nazywa, bo emirowa powiedziała: to jes kaha; ona nawet ładna jes tylko znuf durza jak holera ide spać, bo tego wariactwa co tu sie wyprawai to mam dosyć; jeszcze coś wam kiedyś opowiem jak mi sie bedzie hciało Rycho - sfuj fan medar hyba cie jusz lubie; a morze masz jakomś niedurzom suczenie? Quote
Zmysł Posted August 28, 2008 Posted August 28, 2008 Brawo Rychu, że masz czas w tym wszystkim:-( Quote
emir Posted August 28, 2008 Posted August 28, 2008 dziś tylko czy słowa napisze, bo całkiem mam łep skołowany; znuf była ta od zaszczykuf, pszywiozla te czeciom z horymi łapami i poowijanom; i znuf latała stymi butlami i z zaszczykami i coś tam grzebała; potem był obiat i nawet nie mogłem spać, bo szczeniory sie darły na niom i jusz całkiem nie mogłem wyczymac i se wyszłem po obiedzie na bude na podwurzu i se siedzialem asz ona poszla; jutro ma być znuf , bo te suczenie som hore hyba bardzo; - ja jusz nie mam nerw na to wszysko co tu sie teraz dzieje ide s tego wszyskiego spać Rychobezsiły Quote
Gosiapk Posted August 29, 2008 Posted August 29, 2008 Jak Rycho ledwie żywy, to jak się czuje Emirkowa?! :shake: Quote
Zmysł Posted August 29, 2008 Posted August 29, 2008 [quote name='Gosiapk']Jak Rycho ledwie żywy, to jak się czuje Emirkowa?! :shake:[/quote] otóż to:shake: Quote
tomcug Posted August 30, 2008 Posted August 30, 2008 A dzidsiaj Rysiu nie raczył z nami porozmawiać. Quote
emir Posted August 31, 2008 Posted August 31, 2008 mam doła; moge wam powiedzieć tylko rzeczy smutne; no to wam powiem; karzdy pies i suczenia gdzie by nie był to nasz brat i jak mu sie źle dzieje i go drenczom i bijom i sukom karzom rodzić szczeniorki i je potem biorom na handel - to my to wiemy - tylko co morze zrobić pies? zaszczekać, albo ugryś; ale czy czlowieki to zrozumiejom? oni tak w całości to som dosyć gupie - a myślom, rze psy som gupie; my wiemy kiedy nasz brat umiera, my to jusz czujemy i on to wie; karzdy pies i suczenie tesz wiedzom, rze muszom odejśc; niekture co cierpiom , bo som hore i glodne i som bite i drenczone - to sie cieszom, rze jusz ta menka sie dla nih kończy;a niekture to hcom jeszcze zostać ze sfoim czlowiekiem i im rzal jes odchodzić, hociasz wiedzom, rze muszom; a jak nasz brat albo suczenia othodzi to my - fszyskie psy siadamy i wyjemy - my wiemy i on wie, rze to znaczy: rzeganj brahu kohany jesteśmy s tobom w tej ostatnje hwili i ty wiesz i my wiemy, rze sie kiedyś spotkamy; a ludzie co robiom ? a jak suczeniu umierajom szczeniorki - to ona nie wyje , ona płacze w sercu - jak matka ; i tak to jes jusz ; a jak som ludzie podłe i na śmierć skozujom nas, bo hcom tylko zarobić i zarobić i co pies wtedy morze? komu ma sie porzalić? jak nie hce isć tam gdzieś do kogoś? no co on morze? on morze wtedy umierać ze starhu , ale nik go nie porzałuje; nik nie słyszy skargi psa; takie som ludzie i takie som psy jusz mi sie nie hce z wami gadac, bo wy tesz ludzie jesteście Rycho smutny z rzalu Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.