Jump to content
Dogomania

Alex - Rambo już w DS. Szczęśliwe zakończenie :)


suślik

Recommended Posts

  • Replies 630
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Asencja']czy ktoś wie cos na temat hotelu "gajne łąki" w Wasilkowie???[/QUOTE]
Co z trypuciami? dzwoniłaś? szukam o tych łąkach na necie. póki co dobre opinie. jest jeszcze hotel Burex
[B][B][B][B]Burex. Hotel dla psów[/B][/B]

Sochonie
16-010 Wasilków

[B]tel. [/B]85 718 67 00[/B][/B]


[quote name='buniaaga']ja dziś zrobię rundę poszukiwawczą.[/QUOTE]

Ok dzięki. Jak znajdzie się miejsce w hotelu i znajdzie się pies ale ja jeszcze poza terenem Bielska będe istnieje możliwość żebyś go przetrzymała kilka godzin?

[B]Dreag [/B]czy dowiozłabyś Alexa do hotelu w okolicach Białegostoku?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='buniaaga']Tak kilka godzin lub noc.[/QUOTE]

Tyle wystarczy. Dzięki.

Asencja licze na Ciebie dzisiaj w dzwonieniu. Ja powoli się zbieram i jadę do Białego. zanim wyjadę z Bielska to jeszcze rundkę zrobię poszukam chłopaka. może się znajdzie to podrzucam go do Buni a Ty Asencja masz 150% motywacji, żeby szukać mu miejsca ;) Myślę, że mając póki co 3 hotele do obdzwonienia coś się powinno znaleźć choć na chwilę.
Istnieje też duża szansa na DT poza Podlasiem. ale to jeszcze dogaduję w szczegółach.

Asencja daj znać telefonicznie jak się czegoś dowiesz o hotelach.

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

[quote name='Asencja']czy ktoś wie cos na temat hotelu "gajne łąki" w Wasilkowie???[/QUOTE]

Gajne łąki to hotel p.Kuleszy, który swego czasu odławiał psy i ginęły bez śladu...
Aby obejśc przepisy założył fundację i hotel, być może teraz naprawdę pomaga zwierzętom i jest tam u niego wszystko OK

Link to comment
Share on other sites

Jak ma jechac do Wasilkowa, to niech lepiej na ulicy zostanie.
Asencja, nie mozesz go wziąć? przeciez do Ciebie mial jechac.

edit: juz doczytalam, przepraszam za pytanie.

Alex mogl pojsc za pania ze sklepu i przesiedzial pod lasem czekajac na nią. Mysle, ze dzisiaj rano wrocil z nia do miasta. Ta pani mi mowila, ze bywa tak, ze za nia leci i czeka do nastepnego dnia. Ona jedzie rowerem do pracy do sklepu i on z nia wraca. Trzeba zobaczyc tam, gdzie robilam zdjecia.

Link to comment
Share on other sites

Myślałam, że po wczorajszych poszukiwaniach Alexa gorzej już być nie może. A jednak :shake:

Ciotko buniaaga jesteś kochana :loveu: Udanych poszukiwań Ci życzę !!!
A Gajowa (ta z hoteliku pod W-wą) nie odpowiedziała na PW ?

Link to comment
Share on other sites

Wróciłam z rundy po mieście ,spotkałam ifkę i połaziłyśmy po mieście,parku,rynek,pod Biedronkę,zaszłam do tego sklepu gdzie mu Pipi zrobiła zdjęcia ale te panie nie widziały go ostatnio,tylko że dziś była tam pracownica sklepu a z opisu Pipi wygląda na to że robiąc Alexowi zdjęcia rozmawiała z szefową sklepu,będę tam jeszcze zaglądała.
A zaraz jadę Kaufland ,Lidl,stacja PKS.

Link to comment
Share on other sites

Jest bardzo duża szansa na hotel dla Alexa. Pod warunkiem, że chłopak się znajdzie w ogóle. Ania M podesłała mi namiar na hotelik za co jej bardzo bardzo dziękuję.
Miejsce już zaklepane dla Alexa. Teraz trzeba dograć transport ( hotelik jest ok 35 km od Radomia o ile dobrze pamiętam ) i dorwać chłopaka.
A teraz wybaczcie ale muszę się położyć. Wczoraj zasnęłam dopiero o 4 nad ranem a już o 6-20 rano rozmawiałam z Asencją przez telefon. więc jak widzicie mam za sobą wiele godzin na nogach a zdecydowanie za mało w objęciach morfeusza.

Link to comment
Share on other sites

Ja nie mogę, to chyba jakiś ewenement jest:
HOTELIK JEST, KASKA JEST (obiecana) A PSIURA JAK NIE MA TAK NIE MA :shake:

Cioteczko suślik odpoczywaj i niech Ci się przyśni Alex już w hoteliku :lol:
Czekamy na wieści od ciotki buniaagi i wznosimy modły, żeby Jej poszukiwania dały efekt :modla::modla::modla:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monia3a']Słuchajcie, a może on ma dom ?? Spokojnie śpi sobie nie wiedząc, że ktoś go szuka.[/QUOTE]
Jeśli ma dom to od wczoraj po południu. Takie mam przeczucia i jakoś przekonana jestem, że to bezdomniak.
Błaka się po nocy, chodzi za każdym kto mu odrobine zainteresowania okaże, można go spotkać ( tzn można było bo jak nie było kasy i hotelu to pies był ale jak wszystko jest to teoretycznie najbardziej zainteresowanego nie ma ) o każdej godzinie na mieście.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...