Jump to content
Dogomania

Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D


Ty$ka

Recommended Posts

[quote name='rashelek']Ale spacer z przygodami, ja to bym się dawno zawinęła i uciekła do domu :lol: Jakieś straszne macie te lasy! Ale w takiej dziczy to jakie muszą być tereny i widoczki :loveu:

Co do lecącej sierści - furminator to jest cudowny wynalazek :loveu: Wyczesuję tą i Miczkę i Poczwara, sierści w domu zero a i samo linienie przebiega znacznie szybciej i sprawniej.[/QUOTE]
E tam uciekła, adrenalina robi swoje :lol: Nie, nie mamy straszne. Ten jeden tylko w tym fragmencie jest okropny + jeszcze w jednym, ale tam się nie zapuszczam, bo aż mnie ciary przechodzą. Im dalej od ludzi, tym bezpieczniej. Zresztą ostatnio coś cicho, zbyt wiele się w tym lesie złego nie dzieje. Oprócz spotkań satanistycznych i gwałtów co jakiś czas. Dlatego wystarczy to przejść, przeżyć, a potem cisza, spokój. I tylko myśliwi, dzikie zwierzęta, widoki :loveu: Pozostałe lasy są ok, ale ich nie lubię, są nudne jak dla mnie. I z pewnością nie mają w sobie tylu atrakcji, jak ten.

My mamy zgrzebło z obrotowymi zębami też bardzo dobrze się sprawdza, choć muszę uważać, bo ciągnie strasznie i potrafi wyrwać jeszcze nie do końca martwą sierść. Dlatego czeszę powoli, delikatnymi, ale pewnymi ruchami. Jestem zadowolona, pies staje się łysy :). Furminator jakoś tak mnie nie przekonuje do tego typu sierści, ale może kiedyś.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']E tam, już wiem jak wygląda taka nauka.
- Co robisz? - pytam się do brata.
- Uczę się.
- Przy fejsie? 8)
U znajomych to samo, tylko maturzystów tegorocznych widzę dostępnych na fejsbuczku :lol:

Fruwające kłaki są okropne. Jednak i tak Bogu dziękować, że Morus ma długie. Te łatwiej sprzątnąć. Kocie to jest dopiero makabra! :mdleje: nic, ale to nic nie przebije właśnie kocich. E tam, Morusa sierść aż tak kłopotliwa nie jest. Albo sobie tak wmawiam, bo nie jestem chętna do babrania się w sierści :D. A Morus lubi czesanie, acz jak się przedłuża to albo śpi, albo staje się nieznośny. Różnie to z nim jest.

Dziękuję. Pisanie przydługawych esejów to moja specjalność. :siara: A napięcie... no wiesz, jakoś chciałam Wam przekazać emocje towarzyszące mi podczas spaceru i zmieniające się jak chorągiewka. Najlepsze jest to, że ja miałam z tego ubaw! Zawsze pcham się w niebezpieczne sytuacje, to cud, że jeszcze żyję ;p. Stres nie stres, ale pies posłuszny być musi. Zawsze i wszędzie. Ze mną nie ma łatwo.[/QUOTE]
Uff, możesz mnie pocieszać takimi informacjami :eviltong: Powiem szczerze, że jeszcze nigdy (przez te wszystkie lata) nie podchodziłam na takim luzie do niczego jak do matury.
Gotujesz pyszne jedzenie, wszystko jest dopięte na ostatni guzik, po prostu perfekcyjnie... gdyby tej kompozycji nie burzył psi włos :diabloti: Kotów sierść chyba strasznie fruwa po mieszkaniu? Prz6ynajmniej tak jest u kota dziadków. Nela ma tak samo podczas czesania :D

Link to comment
Share on other sites

Czytam jakbym ja tam szła :D Dokładnie to samo "wszędzie coś na mnie czycha, wszystko jest podejrzane, coś zaraz na mnie wylezie".
A najbardziej lubię się podzielić z kimś obawami i zostać wyśmiana : ostatnio wychodzę z domu na spacer po lesie a pod naszą bramką siedzi facet na pniu i gapi się na mnie. Posiedziałam chwilę ale jego wzrok mnie przeszywał więc się przesunęłąm za drzewa to i gośc się przemieścił :/ Idę więc do domu i mówię " ej , wiecie co, w lesie pod naszą bramką siedzi chłop i nas obserwuje" na co mój tata ...wyśmiewa mnie i wręcz gani że jak mogę biednego człowieka co se usiadł po wędrówce oskarżać ze się gapi :loveu:
Długo siedziałam a facet cały czas mnie obserwował... Wkońcu wyszłam z aparatem i ...przepadł mi!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Collie']Uff, możesz mnie pocieszać takimi informacjami :eviltong: Powiem szczerze, że jeszcze nigdy (przez te wszystkie lata) nie podchodziłam na takim luzie do niczego jak do matury.
Gotujesz pyszne jedzenie, wszystko jest dopięte na ostatni guzik, po prostu perfekcyjnie... gdyby tej kompozycji nie burzył psi włos :diabloti: Kotów sierść chyba strasznie fruwa po mieszkaniu? Prz6ynajmniej tak jest u kota dziadków. Nela ma tak samo podczas czesania :D[/QUOTE]

Mogę takich więcej, bo i większość znajomych mam właśnie w klasie maturalnej albo już po. Nie znam nikogo, kto podszedł poważnie do matury, wszyscy totalna olewka :D
O, znam to. Ale, to dziwne, mnie nie brzydzą psie włosy. Nawet mnie nie przeszkadzają w jedzeniu. Jednak jak zobaczę ludzki włos w jedzeniu to automatycznie mnie cofa. Jestem dziwnie skonstruowana :lol:. A żeby tylko latały! U mnie były koty zawsze o różnej długości i strukturze sierści. Sierść kocia u mnie jest wszędzie, nawet po kotach, których z nami już nie ma parę lat. Nie jest to wina naszej częstotliwości sprzątania, tylko tego, że koci włos wbija się wszędzie: w tapicerkę, dywany, szafki, krzesła, fotele, ubrania... I ciężko go sprzątnąć, wręcz dla mnie jest to awykonalne. Nadal znajduję w jedzeniu dopiero co zrobionym sierść Milki, której nie ma z nami od 2tyg., no Demona już nie widzę, ale po jego zniknięciu znajdywałam kłaki jeszcze przez pół roku - i to w jedzeniu! Dlatego przyrzekłam sobie, że nigdy więcej kota, ich sierść jest naprawdę wkurzająca.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Majkowska']Czytam jakbym ja tam szła :D Dokładnie to samo "wszędzie coś na mnie czycha, wszystko jest podejrzane, coś zaraz na mnie wylezie".
A najbardziej lubię się podzielić z kimś obawami i zostać wyśmiana : ostatnio wychodzę z domu na spacer po lesie a pod naszą bramką siedzi facet na pniu i gapi się na mnie. Posiedziałam chwilę ale jego wzrok mnie przeszywał więc się przesunęłąm za drzewa to i gośc się przemieścił :/ Idę więc do domu i mówię " ej , wiecie co, w lesie pod naszą bramką siedzi chłop i nas obserwuje" na co mój tata ...wyśmiewa mnie i wręcz gani że jak mogę biednego człowieka co se usiadł po wędrówce oskarżać ze się gapi :loveu:
Długo siedziałam a facet cały czas mnie obserwował... Wkońcu wyszłam z aparatem i ...przepadł mi![/QUOTE]

O, Majka się odezwała :loveu: Nawet nie wiesz jak się cieszę, że nie tylko ja jestem pod tym względem walnięta.
Ja zawsze powtarzam, że przynajmniej jestem w pełnej gotowości na wszystko. Ci co zlewają możliwe niebezpieczeństwo kiedyś po prostu prześpią i się mocno zdziwią :lol: A gość faktycznie mógł być psychiczny, bo czyż nie jest ich teraz pełno? ;p
Także łączę się "w bólu" niezrozumienia.
Najlepsze jest to, że najbardziej zbijającą się ze mnie osobą... jestem ja sama :siara:

Link to comment
Share on other sites

Ja z kolei mam tak że sama sram w gacie, ale jak już jest ktoś ze mną to może na mnie lew wyskoczyć a ja przejdę nieporuszona. I to nie dlatego że chcę zaimponować, poprostu się jakaś czuję odpowiedzialna za to żeby dać pewnośc że się nic nie dzieje.
Z psem napewno się pewnie nie czuję, szczególnie jak on nagle zatrzyma się i wdycha wiatr wystawiając coś czego nie ma :roll:

Link to comment
Share on other sites

Zrobię, już do znudzenia, reklamę tej samej hodowli. Tosia już troszkę dojrzała, a i kumpel z importu już jest z hod. Adą Harężlak. Hodowli przedstawiac już chyba nie muszę - Anana Amarok

OTOSHI WOLF Anana Amarok & SnowShade SNOW
Podobno bardzo się lubią, to dobrze wróci na przyszłość 8)
[url]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/10308237_791922984160850_4868604221611523420_n.jpg[/url]
[url]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10154347_791923004160848_4179388964121387959_n.jpg[/url]

Macie imporcika, już u Ady :loveu:
Po domowemu: Misiu vel Pan Wilk

ShowShade SNOW
[url]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/10014710_791838014169347_492322689133459387_n.jpg[/url]
[url]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10320463_791862964166852_2001422931493522933_n.jpg[/url]

Edited by Ty$ka
Link to comment
Share on other sites

I Tośkę, rzecz jasna :)
Tak nam Otoshi wyrosła

Otoshi Wolf of Anana Amarok
[url]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/10153936_791837394169409_8999958102421556306_n.jpg[/url]

[url]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/10294337_791860997500382_4872766865883731290_n.jpg[/url]

[url]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/10257039_791861010833714_5801051572571995478_n.jpg[/url]

:loveu:

I ostatni miot Ady miał takie cudeńka :loveu:
[url]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/10245499_780933828593099_6024284524184668769_n.jpg[/url]

Psy reprezentują hodowle Anana Amarok oraz Wilcza Dusza. A także SnowShade.Więcej ich zdjęć nie będzie u nas, więc zachęcam zakochanych do zaglądania na stronę hodowli lub fanpejdża ;)

Edited by Ty$ka
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Majkowska']Ja z kolei mam tak że sama sram w gacie, ale jak już jest ktoś ze mną to może na mnie lew wyskoczyć a ja przejdę nieporuszona. I to nie dlatego że chcę zaimponować, poprostu się jakaś czuję odpowiedzialna za to żeby dać pewnośc że się nic nie dzieje.
Z psem napewno się pewnie nie czuję, szczególnie jak on nagle zatrzyma się i wdycha wiatr wystawiając coś czego nie ma :roll:[/QUOTE]
Wiesz, że mam podobnie. U mnie to wynika z tego, że zawsze idę jako ta starsza, jako opiekun, jako drużynowa. Tak czy inaczej zawsze odpowiadam za innych, więc wtedy jest to inaczej. Zresztą zazwyczaj chodzę wszystko olewając wokół, jednak mam dni, jak ten dzisiaj, że moje zmysły są wyostrzone i wszystko wydaje się podejrzane :D
Ja z moim też nie czuję się bezpieczna :lol: Takie małe to wszyscy mogą kopnąć i tyle po nim. Dlatego jakbym chciała psa obronnego - celowałabym w hovka ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rashelek']Mnie też psie kłaki nie rażą, ale ludzkie są fuuuuj!!!
Mnie na samotnych spacerach pies nakręca, bo nagle się czegoś wystraszy albo co i obie robimy pod siebie :lol:[/QUOTE]

Ufff, nie jestem dziwna :lol:
Na szczęście z Morusa nie jest taka boidupa. Co prawda jest nieufny, ale jak się już czai i jeży to tylko na podejrzane typy :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='unikatowydiament']hej :) :) :)[/QUOTE]
Hej.

:loveu:

Oznajmiam, że materiał na filmik zebrany. Teraz tylko zmontować :p

PS: Nie wiem czy chcę Was rozpieszczać fotkami, bo mam ich trochę z dzisiaj. :D

Macie dla przedsmak ;p

Początek treningu, piesek na waruju
[IMG]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10253993_633363426735076_642696267243480156_n.jpg[/IMG]

Trup (mam go w kilku odsłonach ;p)
[IMG]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/q81/s480x480/10259761_633356486735770_1841351887128760599_n.jpg[/IMG]

I piechowi micha się cieszy po treningu
[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/10172763_474150026050802_3375869484598851658_n.jpg[/IMG]

A teraz cudownie u nas grzmi :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Usunąć kocią sierść to koszmar, stąd już nie porywam się tak bardzo na branie na ręce Krakersa. :D
Nie zastanawiałam się nad tym, ale przez Was uświadomiłam sobie, że psi włos nie robi na mnie wrażenia w jedzeniu, z kolei jakbym zobaczyła ludzki to nie wiem czy dalej bym tak chętnie jadła. To chyba taka przypadłość właścicieli psów. :lol:

Piękności! :loveu: [URL]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/10245499_780933828593099_6024284524184668769_n.jpg[/URL]
Ale żeby nie było, jeszcze większe piękności :p [URL]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10253993_633363426735076_642696267243480156_n.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rashelek']Albo zaczyna szczekać bez powodu na samą siebie :P
Ooo filmik będzie? :grins:
Foteczki :loveu: Widać, że zachwycony wypad :D[/QUOTE]
Pewnie sprawdza czy czasem nie stała się niemową z nieokreślonych przyczyn :p
Szykuje się. Przegrzebałam komputer i zapomniałam, że mam tyle materiału... starczy mi na 3 filmiki :mdleje:
Mam więcej fot, zaraz wstawię.

[quote name='magdabroy']Doberek :)[/QUOTE]
Hej Madzia :loveu:
Wróciłaś =)

[quote name='Sonka95']Jaki wesoły Morus na fotkach :)[/QUOTE]
Wieczny optymista w końcu ;p

[quote name='Collie']Usunąć kocią sierść to koszmar, stąd już nie porywam się tak bardzo na branie na ręce Krakersa. :D
Nie zastanawiałam się nad tym, ale przez Was uświadomiłam sobie, że psi włos nie robi na mnie wrażenia w jedzeniu, z kolei jakbym zobaczyła ludzki to nie wiem czy dalej bym tak chętnie jadła. To chyba taka przypadłość właścicieli psów. :lol:

Piękności! :loveu: [URL]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/10245499_780933828593099_6024284524184668769_n.jpg[/URL]
Ale żeby nie było, jeszcze większe piękności :p [URL]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10253993_633363426735076_642696267243480156_n.jpg[/URL][/QUOTE]
Mnie nie trzeba branie kota na ręce - wystarczy, że ze mną mieszka, jego kłaki fruwają wszędzie :D
No widzisz, może źle się o tym dowiedziałaś - im mniej człowiek wie, tym lepiej śpi.
Młody jest genialny. Jego rodzeństwo też :loveu:
E tam, ja tam nie jestem zazdrosną o inne psy... [COLOR=#ffff00][SIZE=1](dobra, kogo ja oszukuję :lol: )
[/SIZE][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Rozpieszczam Was, ale raz na jakiś czas można. :shiny:

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-suHcyly-yp8/U1-ZFStua3I/AAAAAAAABvY/ffpPGDzm_DI/w428-h321-no/P1150904.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-6l5fmCeleus/U1-ZJvypL6I/AAAAAAAABvg/_pHZjl9B9pQ/w428-h321-no/P1150908.JPG[/IMG]

Co to jest?
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-rvZ5aWOg89o/U1-ZTKA7SHI/AAAAAAAABvw/JfsnUPGYrQ8/w241-h321-no/P1150921.JPG[/IMG]

I macie trupa, ulubiona sztuczka kundla. Tylko śmiechowo na nią reaguje - kiedyś reagował na złożone dwa palce i faktycznie to było OK. Teraz, przez ostatnie parę dni reaguje inaczej - muszę go szturchnąć. I na filmiku mam jak idę i nagle sru, kopię psa. A ten leży i się nie rusza. :evil_lol: Okrążam go - dalej się nie rusza. Dopiero po paru chwilach grozy dają mu sygnał "ok" i pies ożywa. Ufff, nie zabiła psa :diabloti:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-h-3h3rt2ppo/U1-Zc1U0FQI/AAAAAAAABwA/VABass5cKIc/w428-h321-no/P1150932.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-sowUrjP-veg/U1-Zg8Ubz8I/AAAAAAAABwI/axOyPRhgiPg/w241-h321-no/P1150934.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='unikatowydiament']hej :) :) :)[/QUOTE]
Hej :loveu:

Mój leń :D
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-d-E7R4OBgIo/U1-Zt0NUTXI/AAAAAAAABwg/knzJfAO4t6Q/w428-h321-no/P1150939.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-_KQ5tXlxx7E/U1-ZxxHzYGI/AAAAAAAABwo/B4tQN3RUmQ8/w428-h321-no/P1150940.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-ESVtu5NUz2Q/U1-Z2l09LJI/AAAAAAAABww/DxYqJIoif_A/w428-h321-no/P1150941.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-MQAMDqM2tGI/U1-ZXXaa7yI/AAAAAAAABv4/NODIfcfu5Eg/w241-h321-no/P1150922.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-qnyO732ymnk/U1-ZpjZIXdI/AAAAAAAABwY/I5qqChcXXC0/w428-h321-no/P1150938.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ale nuuudne te fotki :p
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Vh9kw0gBY-8/U1-Z7NS9RiI/AAAAAAAABw4/jMMpwYpb9SY/w428-h321-no/P1150943.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-mf6VYTfaS_g/U1-Z_vrBH9I/AAAAAAAABxA/pj_hXli07cI/w428-h321-no/P1150945.JPG[/IMG]

Po treningu :loveu:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-cEjQYl48q9U/U1-aJBwEObI/AAAAAAAABxQ/NL6_seQeVrs/w428-h321-no/P1150950.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-P2buhU6QnMU/U1-aN7wzPrI/AAAAAAAABxY/Yc4o37IW-fc/w428-h321-no/P1150952.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-5AoXPVyufxM/U1-aS07o6cI/AAAAAAAABxg/479qVx7PNps/w428-h321-no/P1150954.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...