Isadora7 Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 no prosże jaka królewna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 przystojna para Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted August 26, 2011 Share Posted August 26, 2011 Ma piękne różowe spanko, różową obróżkę fajna jamnisia Bonnie.:multi::lol: Domek wspaniały, bo widać, że Bonnie drzemie a chłopczyk nie zaczepia jej i ma fajnistego kumpla (a może kumpelę sznaucerka) :lol::cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted August 26, 2011 Author Share Posted August 26, 2011 Bardzo podobaja mi sie te zdjecia. Sunia chyba juz zadomowiona, widac ,ze czuje sie swobodnie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted February 19, 2012 Author Share Posted February 19, 2012 Bonnie wraca z adocji!! niestety!! dostalam taki list "...Pisze do Pani w bardzo ciężkiej dla mnie sprawie a mianowicie chodzi o Bonnie. Znalazłam się w bardzo ciężkiej sytuacji rodzinnej. Na dzień dzisiejszy mamy możliwość z mężem wyjechać do pracy za granicę do Irlandii i mieć większą możliwość pomóc, wesprzeć finansowo leczenie mojej mamy. Nie mam bliskiej osoby w Polsce poza mamą i mężem kto mógł by zająć się Bonnie. Kieruje do Pani się z gorącą prośbą o pomoc ponieważ muszę pieskowi zapewnić opiekę i ciepły kąt i nie mam pojęcia co mam w takiej sytuacji robić. Proszę Panią o udzielenie wskazówek co mam robić. Jest mi bardzo ciężko z tą sytuacją ale w tej chwili zdrowie mojej mamy jest najważniejsze i nie mam innego wyjścia. Moja rodzina bardzo ubolewa nad tą sytuacją ponieważ bardzo z żyliśmy się z sunią ale mamy ograniczoną możliwość zabrania jej ze sobą....." Przypomionam , ze Bonnie jest starsza jamniczka.....prosze wszystkich o szukanie domu dla suni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 :shake::shake::shake::-(:-(:-(:-(:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 [quote name='lucySxy']Bonnie wraca z adocji!! niestety!! dostalam taki list "...Pisze do Pani w bardzo ciężkiej dla mnie sprawie a mianowicie chodzi o Bonnie. Znalazłam się w bardzo ciężkiej sytuacji rodzinnej. Na dzień dzisiejszy mamy możliwość z mężem wyjechać do pracy za granicę do Irlandii i mieć większą możliwość pomóc, wesprzeć finansowo leczenie mojej mamy. Nie mam bliskiej osoby w Polsce poza mamą i mężem kto mógł by zająć się Bonnie. Kieruje do Pani się z gorącą prośbą o pomoc ponieważ muszę pieskowi zapewnić opiekę i ciepły kąt i nie mam pojęcia co mam w takiej sytuacji robić. Proszę Panią o udzielenie wskazówek co mam robić. Jest mi bardzo ciężko z tą sytuacją ale w tej chwili zdrowie mojej mamy jest najważniejsze i nie mam innego wyjścia. Moja rodzina bardzo ubolewa nad tą sytuacją ponieważ bardzo z żyliśmy się z sunią ale mamy ograniczoną możliwość zabrania jej ze sobą....." Przypomionam , ze Bonnie jest starsza jamniczka.....prosze wszystkich o szukanie domu dla suni.[/QUOTE] [SIZE=5] [B]OMG[/B] Czy jest szansa na kilka nowych fotek?[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 o matko! Biedna psina :( Mam też pytanie - sunia miała mieć usuniętego guza i robioną plastykę wiszących cysiów - czy to zostało zrobione i tak jak Isadora prosimy o foty ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 Obym sie myliła, cos mi tu nie do konca pasuje w tej historii... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted February 20, 2012 Author Share Posted February 20, 2012 [quote name='keakea']Obym sie myliła, cos mi tu nie do konca pasuje w tej historii... :([/QUOTE] No...mi tez! Ale suczka zostanie odwieziona do hoteliku w ktorym przebywala , a pani zaplaci za miesiac pobytu. jak juz bedzie w hoteliku to bede miala nowe fotki. Mysle ,ze zadne zabiegi nie byly wykonane... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 pies się znudził Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 (edited) :angryy: Cholera jasna :angryy: ... bo pies to tylko młody, zdrowy, niemy, nie brudzący i najlepiej nie jedzący, żeby nie trzeba było ani na żarcie się wykosztowywać, ani kupek po nim nie zbierać. Różowa obróżka, też coś! :-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-( "jest prześliczna, posłuszna no troszeczke potrafi narobić bałaganu jak zostanie na parę godzin sama ale myślę że da się ją nauczyć pewnych manier bez obecności właściciela" Widać uczenie manier nie wyszło... Edited February 20, 2012 by keakea Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jofracy Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 Biedny suniek :( ostatnio jakby worek pękł, gdzie się człowiek nie obejrzy, to jakaś bieda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 [quote name='keakea']Obym sie myliła, cos mi tu nie do konca pasuje w tej historii... :([/QUOTE] Ja już nawet nie chciałam komentować, wystarczy zę jak rpzeczytałam to inhalato musiałam użyć tak się wQrwiłam [quote name='keakea']:angryy: Cholera jasna :angryy: ... bo pies to tylko młody, zdrowy, niemy, nie brudzący i najlepiej nie jedzący, żeby nie trzeba było ani na żarcie się wykosztowywać, ani kupek po nim nie zbierać. Różowa obróżka, też coś! :-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-( "jest prześliczna, posłuszna no troszeczke potrafi narobić bałaganu jak zostanie na parę godzin sama ale myślę że da się ją nauczyć pewnych manier bez obecności właściciela" Widać uczenie manier nie wyszło...[/QUOTE] Wyadoptuję [LIST] [*]Ruda która w kwietniu kończy 10 lat, zaczyna siwieć na pycholku [*]Rambiego który w czerwcu kończy 10 lat i na dodatek ma padaczkę i miewa ataki, ponadto miewa cykle kilkudniowe szczania do łóżka w czasie aury padaczkowej, [*]również wyadoptuję TYMCZASOWICZKĘ Gangę która w styczniu skończyła 8 lat, obarczoną wrodzonymi wadami w tym wypadającą rzepką, ponadto mająca fobie lękową i dostająć ataku paniki w chwili gdy usłyszy strzał, burze a nawet głośniejsze klaśniecie [/LIST] i będe miała święty spokój, bo po cholere mi ten kłopot na dodatek potrójny [quote name='jofracy']Biedny suniek :( ostatnio jakby worek pękł, gdzie się człowiek nie obejrzy, to jakaś bieda...[/QUOTE] normalnie ręce i cycki opadają a nóż w kieszeni się otwiera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted February 20, 2012 Share Posted February 20, 2012 ja mam staruszka ma ponad 12 lat lub więcej i to super pies przytulaśny kochany nie brudzi nie potrzebuje kilometrowych spacerów i Pika 8 lat podły charakter chore serce watrowe krzywe nogi chore oczy [3 operacje] je specjalną karme wymituje ma biegunki gryzie nie może zostawać sam leki kosztują 100zł miesiąc 150 zł wet co miesiąc i co mam go wykopać od 2 lat walcze o niego jak ktos nie chce psa nie musi go mieć ale niech nie krzywdzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted February 21, 2012 Author Share Posted February 21, 2012 A dzisiaj dostalam cos takiego....:shake: w zwiazku z tym prosze kogos z Warszawy o wykonanie wizyty poadopcyjnej... "..... Dziękuje serdecznie Pani za pomoc i za razem przepraszam za zamieszanie. W dniu wczorajszym byliśmy z mężem u weterynarza z bonnie w celu obcięcia pazurków. Weterynarza zaniepokoiły jej sutki i zrobiliśmy badanie RTG, które wykazało że Bonnie ma sprawy nowotworowe i zapisaliśmy ją na badania serduszka ponieważ ma większe o dwa razy serce niż powinna mieć oraz na USG jamy brzusznej ponieważ ma płyn w brzuszku i nie wiadomo czy to jej tłuszcz czy jakieś inne płyny. Po tych badaniach w dniu dzisiejszym będzie miała pobraną krew w dniu 27.02.0212 i usówane operacyjnie sutki oraz zlikwidowanie nadmiaru skóry na brzuszku ( plastyka ). Jest to sprawa kosztowna ale chodzi tutaj o jej zdrowie. Po operacji będzie musiała przyjmować regularnie leki na serduszko. W związku z powyższym zdecydowałam się pozostać w Polsce ze względu na pieska i tylko mąż wyjedzie. Doszliśmy z mężem do wniosku że jest to nasz członek rodziny i mieli byśmy wyrzuty sumienia z powrotem ją oddając biorąc pod uwagę jej stan zdrowia. Zdecydowaliśmy się ją wyleczyć, zainwestować w operację i wymagane leki. Serdecznie Państwu dziękuje że mogłam liczyć na Pańswta pomoc....." . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 [quote name='lucySxy']A dzisiaj dostalam cos takiego....:shake: w zwiazku z tym prosze kogos z Warszawy o wykonanie wizyty poadopcyjnej... "..... Dziękuje serdecznie Pani za pomoc i za razem przepraszam za zamieszanie. W dniu wczorajszym byliśmy z mężem u weterynarza z bonnie w celu obcięcia pazurków. Weterynarza zaniepokoiły jej sutki i zrobiliśmy badanie RTG, które wykazało że Bonnie ma sprawy nowotworowe i zapisaliśmy ją na badania serduszka ponieważ ma większe o dwa razy serce niż powinna mieć oraz na USG jamy brzusznej ponieważ ma płyn w brzuszku i nie wiadomo czy to jej tłuszcz czy jakieś inne płyny. Po tych badaniach w dniu dzisiejszym będzie miała pobraną krew w dniu 27.02.0212 i usówane operacyjnie sutki oraz zlikwidowanie nadmiaru skóry na brzuszku ( plastyka ). Jest to sprawa kosztowna ale chodzi tutaj o jej zdrowie. Po operacji będzie musiała przyjmować regularnie leki na serduszko. W związku z powyższym zdecydowałam się pozostać w Polsce ze względu na pieska i tylko mąż wyjedzie. Doszliśmy z mężem do wniosku że jest to nasz członek rodziny i mieli byśmy wyrzuty sumienia z powrotem ją oddając biorąc pod uwagę jej stan zdrowia. Zdecydowaliśmy się ją wyleczyć, zainwestować w operację i wymagane leki. Serdecznie Państwu dziękuje że mogłam liczyć na Pańswta pomoc....." .[/QUOTE] O Boże, ale zwrot.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jofracy Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 i co teraz o tym mysleć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 ja bym odwiedziła żeby się nie okazało za miesiąc że pies umarł na nowotwór lub musiał być uśpiony Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted February 21, 2012 Share Posted February 21, 2012 [quote name='lucySxy']No...mi tez! Ale suczka zostanie odwieziona do hoteliku w ktorym przebywala , a pani zaplaci za miesiac pobytu. jak juz bedzie w hoteliku to bede miala nowe fotki. Mysle ,ze zadne zabiegi nie byly wykonane...[/QUOTE] A gdzie jest ten hotelik? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucySxy Posted February 21, 2012 Author Share Posted February 21, 2012 Ona nie jest w hoteliku , nawet tam nie trafila.... Jest nadal w tym domku adopcyjnym ,ja nie wierze w takie nagla milosc do psa zeby az z tego powodu odwolywac wyjazd ... dlatego prosze zeby ktos tam szybko podjechal i jak sie da psa jednak zabral... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted February 22, 2012 Share Posted February 22, 2012 A gdzie jest sunia? Adres ew. na pw :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Dziwne to bardzo... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RUTA93 Posted February 27, 2012 Share Posted February 27, 2012 Czy coś wiadomo na temat Bonnie? Czy wszystko z nią w porządku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jofracy Posted February 28, 2012 Share Posted February 28, 2012 Boję się o nią :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.