Potrącony Kornel w gipsie po operacji - beagle - MA DOM

[necianeta89]

[IMG]http://img683.imageshack.us/img683/4751/dsc06552j.jpg[/IMG]


[IMG]http://img32.imageshack.us/img32/1331/dsc06561m.jpg[/IMG]

[misiadg]

No cudne filmiki i zdjęcia, miło się patrzy na Korka bez gipsu a jeszcze milej będzie jak już łapa będzie w użytku i znajdzie się kochający domek :D chyba że DT sobie Korka zostawi ;-)?

[necianeta89]

[quote name='misiadg']No cudne filmiki i zdjęcia, miło się patrzy na Korka bez gipsu a jeszcze milej będzie jak już łapa będzie w użytku i znajdzie się kochający domek :D chyba że DT sobie Korka zostawi ;-)?[/QUOTE]

Nie ma takiej opcji ;)

[fochu]

słodziaki! :D

[necianeta89]

[quote name='fochu']słodziaki! :D[/QUOTE]

a no ;) twój zwierzyniec też jest niczego sobie i tęsknie za nim ;)

[fochu]

my też za Tobą
Nawet nie wiesz jakie dziwne są weekendy bez Ciebie

[fochu]

i zapraszam do naszych przystojnych panów ;)
[url]http://www.dogomania.pl/threads/212194-Niebieskooki-Gaston-silny-psi-panicz-czeka-za-kratami-schroniska[/url]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/212192-Brutus-mia%C5%82em-zosta%C4%87-u%C5%9Bpiony-i-tak-moim-domem-zosta%C5%82-schroniskowy-boks[/url]...

[marmosia]

[quote name='necianeta89'][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/4751/dsc06552j.jpg[/IMG]


[IMG]http://img32.imageshack.us/img32/1331/dsc06561m.jpg[/IMG][/QUOTE]

Słodziaki :) I najpiękniej byłoby, jakby DT sobie Korka zostawił :)

[misiadg]

[quote name='marmosia']Słodziaki :) I najpiękniej byłoby, jakby DT sobie Korka zostawił :)[/QUOTE]

No bo Panowie cudnie razem wyglądają :P Gdyby Korek nie zjadał DT to może by coś z tego było ;-)

[necianeta89]

[quote name='marmosia']Słodziaki :) I najpiękniej byłoby, jakby DT sobie Korka zostawił :)[/QUOTE]

Nie ma takiej opcji bo nie mogłabym w przyszłości pomóc innej biednej psinie ;)
A poza tym w dalekiej przyszłości (czyt. 5 lat) planujemy adoptować jakiegoś wielkoluda ;)
Więc 3 psiaki to zdecydowanie za dużo! ;)

[necianeta89]

A Kornela, w tym albo następnym tyg będziemy ciachać ;)

[inga.mm]

może przez minutę net będzie nadawał i zdążę coś wpisać?

Znaczy Kornet straci nabiał?

Necia, zobacz w moim sierokocińcu co dziś namierzyłam

[marmosia]

[quote name='necianeta89']Nie ma takiej opcji bo nie mogłabym w przyszłości pomóc innej biednej psinie ;)
A poza tym w dalekiej przyszłości (czyt. 5 lat) planujemy adoptować jakiegoś wielkoluda ;)
Więc 3 psiaki to zdecydowanie za dużo! ;)[/QUOTE]
Eeetam, za dużo ;) Ja mam dwójkę dzieci, 2 psy, 3 świnki morskie, 2 króliki i debilnego chłopa :)

[necianeta89]

[quote name='inga.mm']może przez minutę net będzie nadawał i zdążę coś wpisać?

Znaczy Kornet straci nabiał?

Necia, zobacz w moim sierokocińcu co dziś namierzyłam[/QUOTE]

Widziałam kotku, biedaczyszko :/

[quote name='marmosia']Eeetam, za dużo ;) Ja mam dwójkę dzieci, 2 psy, 3 świnki morskie, 2 króliki i debilnego chłopa :)[/QUOTE]

Ja mam 2 rodzeństwa i królika którego Kornel chce zjeść no i mojego psa. Dom wariatów ;)

Ja niestety, ciotki muszę się do czegoś przyznać i poprosić o radę.
Od pewnego czasu Kornel załatwia się w domu.
Robi zawsze w jednym miejscu na dywanie.
Codziennie od kilku dni.
Wieczorem.
Specjalnie spędzam z nim cały dzień w ogrodzie, w parku - nic.
W ogrodzie leży i grzeje się w słońcu.
Zawsze jak wraca do domu, ja idę zrobić sobie herbatę, a on myk do salonu i kupa.
A jego śmierdzący interes jest olbrzymich rozmiarów.
I co ja mam zrobić?
Jakieś rady?
Ogólnie zawsze narobi po wieczornym posiłku.
To ja siup z nim od razu z domu co by nie narobił na dywanie.
20 min, 30 min, 45 min, 60 min. NIC.
To wracamy do domu a on do salonu.
POMOCY ?

[pinczerka_i_Gizmo]

Przyznam się, że jestem zielona w tym temacie, mój psiak jako szczeniak miał podobne problemy, ale załatwiał się zawsze pod drzwiami, jak nie zdążyliśmy dobiec na zewnątrz. Ogród rozumiem - wiele psów nie chce załatwiać się w ogrodzie. Ale dziwi mnie dlaczego, pomimo wyspacerowania Kornelek ciągle załatwia się na dywanie. To musi mieć jakieś podłoże psychologiczne, tylko jakie? Obawa przed czymś? Może jakaś cioteczka znajdzie pomysł.

Mnie do głowy przyszły gazetki. Jak z małym szczeniorem robią niektórzy. Zwłaszcza jeśli ma jedno jedyne konkretne miejsce. Rozwalać tam gazety, a może zrozumie, że jak będziesz przesuwać gazetki w stronę drzwi to i w końcu na zewnątrz wyjdzie. No i podglądać Korka, żeby złapać na gorącym uczynku. I bardzo chwalić, jakby jakimś cudem udało się załatwić na zewnątrz.

[lolitamagda]

Jeśli mogę coś zasugerować to w aptece są takie "[U][B] podkłady na łóżko poporodowe[/B][/U]" najlepiej kupić coś takiego i rozkładać na dywanie wtedy nie będzie dywan mokry i nie będzie brzydkiego zapachu. Jeśli nauczy sie załatwiać na ten podład, pożniej można go rozkładać na dworze i wtedy już może zrozumie o co chodzi:)

[necianeta89]

Ogólnie nie wiem dlaczego to robi.
Ma u mnie chyba dobrze?
Pełną miskę, pieszczoty, spanie w łóżku, smakołyki itp.
Staram się z nim być jak najwięcej na świeżym powietrzu, tym bardziej, że mamy teraz ładną pogodę.
Poza tym on nawet nie chce wchodzić do środka. Woli grzać tyłek w słońcu albo szczekać na sąsiadów :)
Coś wymyślę.
Tylko najgorsze jest to, że mój Czoko też tak zrobi kupę. Tak jakby chciał pokazać, że to jest jego dom i jego kupa tutaj też może śmierdzieć.
Eh.

A tak na marginesie. Z moich 3 bazarków uzbierało się 380 zł dla Kornela :)

[necianeta89]

Właśnie sąsiadka przez płot krzyczała na mnie, że mam uciszyć szczekające psy:angryy: - a się bawiły i szczekały na piłkę. Co za głupia małpa. :angryy:
Powiedziałam, że ich nie ucisze bo się bawią, a zabawy im nie zabraniam i obróciłam się plecami.
A ta dalej coś krzyczała.:angryy::angryy:

[Lili8522]

Zaglądam do Kornelka... A Kornelek niespodzianki robi...
Ja też bym spróbowała z gazetami, moja sunia tym sposobem nauczyła się czystości ;) A Twój Czoko to chyba trochę złośliwie go naśladuje :evil_lol::diabloti:
A to Ci sąsiadka wredna... Jakaś ANTY psia?

[necianeta89]

[quote name='Lili8522']Zaglądam do Kornelka... A Kornelek niespodzianki robi...
Ja też bym spróbowała z gazetami, moja sunia tym sposobem nauczyła się czystości ;) A Twój Czoko to chyba trochę złośliwie go naśladuje :evil_lol::diabloti:
A to Ci sąsiadka wredna... Jakaś ANTY psia?[/QUOTE]

Głupia baba i tyle. A dziś mam w planie po Kornelowej kolacji iść z nim do parku i siedzieć w nim tak długo aż się załatwi. Może to trwać nawet do jutra. heh.


-------------------------------------------------------

Beatko, właśnie wysłałam z bazarku dla Kornela 102, 70 zł
Proszę o potwierdzenie tu i na bazarku :)

[url]http://www.dogomania.pl/threads/211136-KONIEC-rozliczamy!-R%C4%99czne-rob%C3%B3tki!-Na-operacj%C4%99-Kornela!-do-24.07.2011-23.00[/url]

[misiadg]

To nie ładnie Korek robi, może to skutek spięcia z Czoko skoro on też zaczął.... Pisałaś kilka dni temu że mieli jakieś starcie, może Korek po złości to robi;>

[necianeta89]

[quote name='misiadg']To nie ładnie Korek robi, może to skutek spięcia z Czoko skoro on też zaczął.... Pisałaś kilka dni temu że mieli jakieś starcie, może Korek po złości to robi;>[/QUOTE]

Nie wiem, może a poszło chyba wtedy o to, "kto pierwszy u mnie" bo oni są obaj zazdrośni o mnie. Ah Ci faceci ;)

[necianeta89]

a żeby już was całkiem zamęczyć to pokarze wam zdjęcia :D
Ukradł mojemu Czokowi piłkę i cieszył jak głupi :P

[IMG]http://img600.imageshack.us/img600/289/dsc06617i.jpg[/IMG]

[IMG]http://img855.imageshack.us/img855/1325/dsc06618w.jpg[/IMG]

[IMG]http://img850.imageshack.us/img850/8495/dsc06620o.jpg[/IMG]

[necianeta89]

[IMG]http://img844.imageshack.us/img844/6001/dsc06624v.jpg[/IMG]

[IMG]http://img854.imageshack.us/img854/9207/dsc06625.jpg[/IMG]

[fochu]

śliczne fotki jak zawsze :D