Jump to content
Dogomania

Tymczasy wcale nie tymczasowe czyli gromadka psiaków szuka domków


Recommended Posts

[quote name='ladygut']Witam
Mari :) odnośnie bazarku mam taką myśl ... nowy pomysł :):):)
zadzwonię[/QUOTE]

Nie mogłam odebrać telefonu, bo miałam elektryka do awarii instalacji :(

ale pomysł z bazarkiem ciasteczkowym jest super!
cioteczki - wkrótce będziecie mogły uraczyć swoje zwierzaki pysznymi wątrobowymi ciasteczkami ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patmol']napisałam pw[/QUOTE]

Bardzo, bardzo dziekuję!!!
Już odpisałam, przepraszam, że w pośpiechu, ale zaraz jadę z Tosią na sterylizację i z jej córeczkami do wetki ( Bunia na szczepienie, Mimi na oględziny - dopadł ją wczoraj wieczorem Bambo :( i Tiara mu pomagała)
to trwało parę sekund tylko, mam nadzieję, że Mimi nic się nie stało

Link to comment
Share on other sites

O matko, masz Ty się Marysiu z tą całą menażerią... A jeśli chodzi o "kontrol" - to rzeczywiście niech oni się do roboty wezmą, za łby oprawców i kretynów, a takie osoby jak Ty to powinni WSPIERAĆ!
Ale o czym tu mówić?... Wczoraj byłam świadkiem w sprawie wyrzucenia 14-letniego psa przez okno z IV piętra. Interwencja policji... BRAK SŁÓW! :( Na koniec "interwencji" przywieźli panią właścicielkę do lecznicy, żeby... ODEBRAŁA SWOJEGO PSA. I odebrała, nic nie mogliśmy zrobić :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']O matko, masz Ty się Marysiu z tą całą menażerią... A jeśli chodzi o "kontrol" - to rzeczywiście niech oni się do roboty wezmą, za łby oprawców i kretynów, a takie osoby jak Ty to powinni WSPIERAĆ!
Ale o czym tu mówić?... Wczoraj byłam świadkiem w sprawie wyrzucenia 14-letniego psa przez okno z IV piętra. Interwencja policji... BRAK SŁÓW! :( Na koniec "interwencji" przywieźli panią właścicielkę do lecznicy, żeby... ODEBRAŁA SWOJEGO PSA. I odebrała, nic nie mogliśmy zrobić :([/QUOTE]

Kontrola właśnie się odbyła - także u mnie w domu - wskazano moje nazwisko i mój adres jako "nielegalne schronisko"

niech nikt się nie martwi !
wszystko jest zgodnie z faktami - w porządku!!!

teraz tylko ja założę sprawę sądową prywatną - w obronie swojego dobrego imienia - bo to ono zostało tam podane razem z zarzutami !

a prezesi stowarzyszenia zrobią to samo w imieniu organizacji !
i jeszcze jedna osoba szykuje "niespodziankę" naszemu "oskarżycielowi", ale to już niespodzianka, więc..... sza ! :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']O matko, masz Ty się Marysiu z tą całą menażerią... A jeśli chodzi o "kontrol" - to rzeczywiście niech oni się do roboty wezmą, za łby oprawców i kretynów, a takie osoby jak Ty to powinni WSPIERAĆ!
Ale o czym tu mówić?... Wczoraj byłam świadkiem w sprawie wyrzucenia 14-letniego psa przez okno z IV piętra. Interwencja policji... BRAK SŁÓW! :( Na koniec "interwencji" przywieźli panią właścicielkę do lecznicy, żeby... ODEBRAŁA SWOJEGO PSA. I odebrała, nic nie mogliśmy zrobić :([/QUOTE]Brak słów i to worzenie tej Hym..... "właścicielki" przez (stróżów haa prawa) za moje czyli podatnika pieniądze i kontrole na kiwnięcie palcem "doktora inaczej" też za moje pieniądze.No no ten kraj pełni prezydencję UE jestem pod wrażeniem.Nutusia ma rację czas nam w kosmos.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ladygut']Witam
Mari ciastka gotowe. Mój piesek stoi tylko koło piekarnika, gdzie jeszcze je podsuszam.
U mnie sezon na ciastka i przetwory rozpoczęty.[/QUOTE]

to teraz poszukamy cioteczki, która zrobi ciasteczkowy bazarek :)
przyda się na psią rodzinkę...




mam dzisiaj zły dzień... Mimi z tą łapką.... Bambo ma jutro jechać ode mnie aż do Szczecina....
siedzę i płaczę.... :(

ja naprawdę nie nadaję się na DT :placz::placz::placz::placz::placz::placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']to teraz poszukamy cioteczki, która zrobi ciasteczkowy bazarek :)
przyda się na psią rodzinkę...




mam dzisiaj zły dzień... Mimi z tą łapką.... Bambo ma jutro jechać ode mnie aż do Szczecina....
siedzę i płaczę.... :(

ja naprawdę nie nadaję się na DT :placz::placz::placz::placz::placz::placz:[/QUOTE]Co tam do Szczecina zawsze można dojechać jakby Bambusiem Ktoś się źle opiekował:diabloti:.
A płakać trzeba ze szczęścia w umowie adopcyjnej trzeba zażądać fotek co drugi dzień i tyle.Jaki DT przecież wszystkie psiaczki są nasze:evil_lol: i wszystkie je kochamy:lol:

Link to comment
Share on other sites

Bambuś pojechał.... pani jest wspaniała, wiem, że będzie mu tam dobrze, lepiej, niż w "wielodzietnym" moim domu....
wiem! ale i tak wciąż płaczę....

operacja Mimi przełożona na czwartek, dzwonił doktor...
i powiedział, że raczej złamała sobie łapkę wyskakując z kojca, niż zrobił jej to Bambo przygniatając łapami ( nie ma śladów pogryzienia żadnych)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patmol'][url=http://smajliki.ru/smilie-1066899303.html][img]http://s17.rimg.info/fbbf4f12ce6989bc3391eeaa10c639be.gif[/img][/url][/QUOTE]


po raz pierwszy od wczoraj uśmiechnęłam się, choć przez łzy...

Dziękuję !!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patmol']Są już wieści od Babusia? [URL="http://smajliki.ru/smilie-551809959.html"][IMG]http://s6.rimg.info/c90fc5ead51c33fef44bd33679e9835c.gif[/IMG][/URL][/QUOTE]

tak, pani dzwoniła.... problemów nie było, grzeczny i spokojny, posłuszny....
ale smutny, nie chce jeść.... obwąchuje tylko wszystko i kładzie się smutny.... on już wczoraj był taki.... czuł?

to zdjęcia jeszcze z mojego domu - dziś rano - uśmiech dla Was w podzięce:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/959/f91f27822108414amed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/925/2c645213981db14emed.jpg[/IMG][/URL]

zaufał mi, pokochał mnie.... a ja go oddalam... :(
on nie wie tego, co ja - że tam będzie mu lepiej, niż było u mnie....

Link to comment
Share on other sites

ja wzięłam swojego psa też z Dt
pierwszych kilka dni też był taki smutny ( a Pipi chyba troszkę tęskniła :cool3:)
a teraz :
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/846/dscf9234d.jpg/"][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/3995/dscf9234d.jpg[/IMG][/URL]

daj Bambusiowi kilka dni na rozpoznanie sytuacji i męcz Panią o zdjęcia :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze chwila i w bambusiowej łepetynie wszystko się poukłada. Nie myśl Marysiu w kategorii "zdradziłam psa, zawiodłam jego zaufanie"... Gdyby nie DT u Ciebie, nie miałby szans na dom, a tak... najwyżej schudnie parę deko, za to potem będzie jednym ze szczęśliwców, którym się udało :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='giselle4']mari ,ukradlam Ci fotki Hermesa i bede sie starala pomoc
bo spac nie moge[/QUOTE]O i to dobra wiadomość!Ale odstąpimy od ścigania sprawcy kradzieży:evil_lol: bo działa w dobrej wierze:lol:
Mari, Bambuś już pewnie powoli przyzwyczaja się do swojego domku.Będzie dobrze nie martw się.:calus:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='giselle4']mari ,ukradlam Ci fotki Hermesa i bede sie starala pomoc
bo spac nie moge[/QUOTE]

wielkie dzięki!!!!
miałam Ci je na maila wysłać, ale ostatnio mam takie mnóstwo problemów jednocześnie...
fotki wysłałam do fundacji SOS Bokserom już dawno...

pani, która go dokarmia ma sprawdzić zostawanie w domu, bo koty mówiła, że goni :(

Link to comment
Share on other sites

11 lica 2011r. wczesnym rankiem odeszła za Tęczowy Most nasza Sabunia
[*] :-(

Odeszła pomimo szybkiej pomocy weterynarza - otoczona miłością, głaskana i tulona - zgasła:-(


Ewo i Ludwiku - dziękuje Wam za ten ostatni, jakże szczęśliwy okres życia Sabusi !!!!!!!!
Niech dobro, jakiego od Was doznała powróci do Was stokrotnie !!!!!!!!!!!!!!!

Bardzo kochałam Sabę
[*]
była też "moja"....

Link to comment
Share on other sites

jest też wiadomość z domku Bambusia:

Witam!
Przepraszam, że nie odpisałam na sms-a. Od wczoraj mam gości a co za tym idzie , mało czasu.
Nie mogłam poświęcić pieskowi tyle czasu ile bym chciała, ale wszystko jest w porządku.
Pomału sie aklimatyzuje. Dzisiaj już trochę szczekał.
Cały czas chodzi za mną jak cień. Spał grzecznie przy moim łóżku.
Na dwór wychodzi narazie tylko pod moją kontrolą.
Wszystko jest ogrodzone, ale nigdy nie mam pewności, czy ktoś nie zamknął za sobą furtki.
Apetyt ma dobry.Z moimi psami się zgadza.
Wszystko narazie ok. Pozdrawiamy serdecznie :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...