Jump to content
Dogomania

Tymczasy wcale nie tymczasowe czyli gromadka psiaków szuka domków


Recommended Posts

[IMG]http://images41.fotosik.pl/2052/12fcda4ba3167bbfmed.jpg[/IMG]

niewiele wczoraj brakowało, by Łatus powrócił do takich "treningów".... ale "bezdomny" pies okazał się tylko uciekinierem :)
a Łatuś miał przesympatyczne odwiedziny, fotki 2 posty wyżej

chyba trzeba będzie Łatuniowi zrobić badania watrobowo-trzustkowe, mam wrażenie, że te odczulające zastrzyki nie są jednak dla jego organizmu obojętne

za to malutki Łatuś od dwóch dni prawie nie kaszle i oby jak najdłużej tak było!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Havanka']Czy Łatkowi coś dolega, że myślisz o badaniach?
Widzę, ze Łatek i Florka byli szczęśliwi ze spotkania. Przynajmniej tak to wygląda.[/QUOTE]

[quote name='Poprawna']Super fotka :)[/QUOTE]

[URL]http://images36.fotosik.pl/489/e776efa58fa9ed2emed.jpg[/URL]

[URL]http://images39.fotosik.pl/2050/bf7aa0632256a6fbmed.jpg[/URL]

[url]http://images39.fotosik.pl/2050/d92f3ee5aaa469e6med.jpg[/url]

na poprzedniej stronie ( post 2248 chyba) jest więcej fotek :) jakoś umknęły, strona się zmieniła ;)

a Łatuś po każdym zastrzyku "przypominającym" ma kilka dni luźne, czasem galaretkowate koopki, dlatego zastanawiam się, czy wątroba lub trzustka dobrze toleruje to jego odczulanie

zamówione już są tabletki Cestal plus - na odrobaczanie z "tasiemcobójczym" działaniem, po tym, jak Muniek u kikou wydalił tasiemca jest to tonieczne dla całego stadka, z kotem włącznie

a skoro juz o kocie mowa..... Muniek pod taką właśnie "opiekę" trafił ;)
skopiowane z jego wątku:
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/02ea02631cda1c79.html"][IMG]http://images36.fotosik.pl/491/02ea02631cda1c79gen.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e981382c07173a79.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1847/e981382c07173a79gen.jpg[/IMG][/URL]

Edited by mari23
Link to comment
Share on other sites

[CENTER][B][I][COLOR=#4b0082][SIZE=4][FONT=comic sans ms][SIZE=5]Kochani :smile: Mam niewątpliwy zaszczyt zaprosić Was na XV już edycję
Bazarku dla 5 Ogonków, na który tradycyjnie [/SIZE][/FONT][/SIZE][/COLOR][/I][/B][B][I][COLOR=#4b0082][SIZE=4][FONT=comic sans ms][SIZE=5][B][I][COLOR=#4b0082][SIZE=4][FONT=comic sans ms][SIZE=5]fanty [/SIZE][/FONT][/SIZE][/COLOR][/I][/B]ofiarowała nasza kochana ranias i [SIZE=5]tym razem również Aimez_moi[/SIZE] [/SIZE][/FONT][/SIZE][/COLOR][/I][/B]:loveu:
[B][I][COLOR=#ff0000]
Znajdziecie tu coś dla Pań, Panów i Dzieci, Łasuchów i Psiaków :smile:




[/COLOR][/I][/B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/244142-XV-edycja-dla-5-ogonk%C3%B3w-DlaPA%C5%83-PAN%C3%93W-DZICI-Lasuch%C3%B3w%2128-05-g-21-30?p=20939013#post20939013"][B]TUTAJ[/B][/URL]

[IMG]http://www.ludolettre.qc.ca/apprenants/cchenard/img34.gif[/IMG]

[IMG]https://encrypted-tbn3.google.com/images?q=tbn:ANd9GcTOmliPVRdrU9X6ffmik2coRWPKr-HIijtdlmlNAqetrqmIxKJsDw[/IMG][/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Munio - no po prostu w RAJU jesteś :)[/QUOTE]

oj, tak! Munio w raju naprawdę ( a jak napisałam to na wątku, to niektórzy się przerazili najpierw ;))

u mnie "stan zapsienia" zmianie nie uległ, za to mamy awarię pralki..... ech, niewiele jest gorszych rzeczy, od tej, która mi się przytrafiła - wprawdzie staruszki latem troche mniej "przeciekają", ale prania ich kocyków, pontoników itp. to ja mam zawsze mnóstwo

Pirat zadomowił się już i zdobył serca wszystkich, ostatnio nawet mąż stwierdził, że chyba już będzie "nasz"....
ale niestety wczoraj dwa razy, a dzisiaj raz miał Pirat małe "spięcie" z Tiarką.... ona wyraźnie go nie lubi, on ją tylko do zabawy zaczepia, ale ona reaguje ostro... nic się nie stało - to warknięcie było tylko, ale po raz pierwszy mam taka sytuacje w domu ( Piratowego ataku na Munia nie licząc i Puszkowo-Łatusiowych antypatii)

Pirat to naprawdę cudowny, kochany pies.....

Edited by mari23
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Biedny Piruś - gdzie on teraz będzie siusiał? ;) Chyba, że pójdzie w ślady moich ogonów - dzisiaj wielka kałuża na chodniku w korytarzu i kupa pod drzwiami tarasowymi, bo w ogrodzie stoi woda :([/QUOTE]

Pirat dzielnie uzupełnił stan wody na Odrze ;)
za to pozostałe ( staruszki, wolno im ;)) odmówiły wyjścia na podwórko i ogród - w sobotę grad i burza, potem w niedzielę straszna ulewa i burza..... o nie! my się boimy i w domu kupki zrobimy! ;)
od piątku do poniedziałku niewiele do sprzątania było kupek na podwórku, za to w domu...... no cóż, prawie wszystkie boją się burzy, a nawet bez burzy w deszcz wychodzić nie chcą....

dzisiaj wyszło słoneczko i woda na Odrze trochę spadła, jednak Piratowe krzaczki wciąż zalane

Łatuś dał się troszkę wyczesać ( nie lubi tego) i nawet podciąć "portki", bardzo dużo ma podszerstka, jego sierść tym się od Puszkowej różni ( bo kolorem to się wcale nie różni;)), Puszek ma nieco krótszą i "jedwabistą" sierść, prawie bez podszerstka, za to Łatuś ma "puchu" za nich dwóch ;))

dzisiaj pan listonosz przyniósł nam kopertę pełną leków - Sieropsiniec - dziękujemy !!!
Łatuś dostanie Karsivan, a Tiarka oczywiście Lipancrea i zapewne Encorton w mniej szkodliwej "postaci" - stan jej organizmu powoli jednak sie pogarsza - prawdopodobnie autoagresja postępuje niestety :(

Link to comment
Share on other sites

Kurcze Marysiu ten grad był ogromny...zresztą same zobaczcie:

[IMG]http://img153.imageshack.us/img153/5867/pic0496.jpg[/IMG]

i trochę spustoszenia narobił :(

[IMG]http://img545.imageshack.us/img545/6986/pic0517.jpg[/IMG]

[IMG]http://img834.imageshack.us/img834/7679/pic0519.jpg[/IMG]

[IMG]http://img824.imageshack.us/img824/2195/pic0514j.jpg[/IMG]

[IMG]http://img191.imageshack.us/img191/2874/pic0505f.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Niektóre psiaki jednak wyszły...chyba, że już po burzy było :)

[IMG]http://img594.imageshack.us/img594/8707/pic0509f.jpg[/IMG]

[IMG]http://img404.imageshack.us/img404/93/pic0512.jpg[/IMG]

[IMG]http://img801.imageshack.us/img801/3623/pic0513.jpg[/IMG]

[IMG]http://img819.imageshack.us/img819/4262/pic0511z.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img594.imageshack.us/img594/8707/pic0509f.jpg[/IMG]


grad dośc długo leżał - tu akurat woda spłukała lodowe kulki, bo ulewa była przy tym straszliwa, ale wśród roślin lodowa warstwa leżała do wieczora ( burza z gradem była chwilę po 14.00)
spadające kulki były od wielkości grochu do sporej fasoli "Jasiek" nawet.... straszne szkody wyrządziły - zielowe owoce porzeczki, agrestu, wiśni i czereśni leżą niestety na ziemi, a liście - dziurawe :(

a zmoknięty Łatuś..... słodki widok :)

burzy nie bał się tylko Łatuś mały, reszta nawet po burzy wyjść nie chciała ( za wyjatkiem tych "wszędobylskich" ;))
Puszek wszędzie pierwszy i zawsze najważniejszy( i najszerszy rzecz jasna!) oczywiście dopiero po burzy wyszedł ;)

Edited by mari23
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bazyliszek']Śliczne psiaki gdyby potrzebowały ogłoszeń zapraszam na bazarek z mojego podpisu[/QUOTE]


na 12 psów adopcyjny jest tylko jeden.... choć nie do końca, bo pomimo ogłoszeń nikt nie dzwoni....
tyle pięknych psów - kto zechce takiego bez ucha:(

ale na bazarek zajrzę - mam pewnego "podopiecznego"

[URL]http://img856.imageshack.us/img856/338/zdjcie0737a.jpg[/URL]
ta fotka już nieaktualna - stan dzisiejszy na Odrze to 610cm....

[url]http://img839.imageshack.us/img839/3408/1370812479268.jpg[/url]
a te Piratowe krzaki załkowicie zniknęły pod wodą, już nawet czubków gałęzi nie widać
wczoraj wieczorem na tym brzegu łaziła najprawdziwsza czapla!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']na 12 psów adopcyjny jest tylko jeden.... choć nie do końca, bo pomimo ogłoszeń nikt nie dzwoni....
tyle pięknych psów - kto zechce takiego bez ucha:(

ale na bazarek zajrzę - mam pewnego "podopiecznego"

[URL]http://img856.imageshack.us/img856/338/zdjcie0737a.jpg[/URL]
ta fotka już nieaktualna - stan dzisiejszy na Odrze to 610cm....

[URL]http://img839.imageshack.us/img839/3408/1370812479268.jpg[/URL]
a te Piratowe krzaki załkowicie zniknęły pod wodą, już nawet czubków gałęzi nie widać
wczoraj wieczorem na tym brzegu łaziła najprawdziwsza czapla![/QUOTE]

nie wiem, czy ten "jedyny adopcyjny" jest adopcyjny.....
koleżance wybierającej się do "Adrenalina-Parku" polecę chyba spacer z Piratem:

wczoraj na widok kota tak szarpnął w momencie otwierania furtki, że prawie mi złamał rękę w łokciu, ręka spuchnięta i strasznie boli, ale to mało...
dzisiaj rano poszliśmy sprawdzić stan wody ( 6,35m czyli znów przybyło trochę), Pirat poczłapał po wodzie i nagle zobaczył kota - jego błyskawiczny start to prawie wyrwanie mi ręki z barku.... ręka wytrzymała, smycz nie :(
biegłam za nim ( i kotem przez niego gonionym), dopóki nie zniknęli, potem długo chodziłam szukając i wołając..... ze łzami i pustą urwana smyczą wróciłam do domu...
ten zbój też wrócił, ale dopiero za godzinę... teraz szaleje na widok Węgielka nawet, do tej pory jakoś nie było z tym problemów większych, teraz boję się wyjść z domu i zostawić tu drania :( :(

i jakiego domu mu szukać?

jest chętny - z dużym wybiegiem i ocieploną budą, na wsi - żal mi go, bo on tu z nami w domu już 5 miesięcy przecież, garnie się do człowieka, no i perspektywa nawracających chorób uszu.....
ech...... sił już brak

Tiara ma jakieś ataki kaszlu i dziwnego rzężenia.... osłuchowo nic nie ma, dostała w piątek i dzisiaj zastrzyki przeciwzapalne, jest lekka poprawa, ale bardzo się martwię o nią :(
wciąż bierze Lipancrea oraz Ipakitine, dziury "urosły", trzeba by steryd zastosować, ale jej stan ogólny nie za bardzo ją do tego kwalifikuje :(

Dropsik dziwnie kuleje, albo na przednią prawą łapkę ( niesie ją tak, jakby chciał "podać łapę" ), albo tak po przekątnej - przednia prawa i tylna lewa - nie jest to związane z łapką - po schodach wchodzi używając wszystkich łapek i nie kuleje wcale - to raczej kręgosłup ( srut ma przecież blisko kręgosłupa, może gdzieś uciska),
chyba trzeba go prześwietlić i sprawdzić, co się dzieje, to już dość długo trwa, w tym tygodniu postaram się to zrobić - chyba, że ktoś ma inną "diagnozę" i podpowiedź

Link to comment
Share on other sites

Wiesz mari, ja chyba bym oddała Pirata do tej budy. Nie możesz kosztem siebie i innych zwierzaków dbać o komfort Pirata.Jak nie będzie na łańcuchu, będzie miał solidną budę i papu, to nic mu się nie stanie. Jak nie docenia tego co ma , to będzie musiał polubić co innego.

Link to comment
Share on other sites

Cholerka... chyba nie można rozpatrywać zachowania psa w kategoriach "nie doceniania"... Ja się Marysi nie dziwię - też by mi serce pękało, gdybym miała jakiegoś domownika tak "zdegradować". Ale fakt jest faktem, że psy to widzą w innych kategoriach, a o bezpieczeństwie reszy psiaków (i kotów) też trzeba myśleć.

Link to comment
Share on other sites

ech....żeby to Pirat był jedynym zmartwieniem....

zobaczcie, jak wyglada nos Tiary :(

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/1941/6de2195fce960bbcmed.jpg[/IMG][/URL]


ona sama jest smutna, nie ma apetytu
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1867/5c147d76f2ffc9cfmed.jpg[/IMG][/URL]

pomimo zastrzyków stan się pogorszył - wczoraj tak ciężko oddychała, a taki ropny, zielony wyciek zobaczyłam dzisiaj rano :(
wetka dziś znów dała jej jakieś zastrzyki, przyczyny raczej nie widzi, być może jest to kolejna faza autoagresji :(:(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...