_Goldenek2 Posted January 9, 2012 Posted January 9, 2012 Jestem na zaproszenie Anuli. Więc po pierwsze - nigdy nie stosowałabym metod CM. To metody awersyjne, które zawsze odrzucam. Jeśli Państwo Filipka nie mają doświadczenia, polecałabym tak jak Pokrer wizytę u behawiorysty. Tylko najpierw trzeba zapytać czy stosują pozytywne wzmacnianie. Jeśli tak to ok, jeśli nie - szukamy innych. Na początek "spaliłabym" miskę. Od dzisiaj jedzenie tylko i wyłącznie z ręki za wykonywanie poleceń, nawet drobnych. Cała rodzina musi być spokojna i gdy psiak wykazuje niepożądane zachowania.... po prostu go ignorować. Natomiast [B]zawsze [/B]nagradzać za zachowanie, które od niego oczekujemy, nawet jeśli coś zrobi przypadkowo. Quote
zerduszko Posted January 9, 2012 Posted January 9, 2012 [quote name='_Goldenek2']Cała rodzina musi być spokojna i gdy psiak wykazuje niepożądane zachowania.... po prostu go ignorować. [/QUOTE] Agresja jest zachowaniem samonaprowadzającym, nie można jej absolutnie ignorować, gdyż wówczas może dojść łatwo do eskalacji zachowania. Quote
Tola Posted January 9, 2012 Posted January 9, 2012 Miałam podobny problem wiele lat temu ze swoja Tolką, gdy trafiła do nas ze schroniska. U nas najgorzej było na spacerach. Jutro poszukam wątku zamojskiej Mili, gdzie wchodziło wiele osób z przydatnymi radami, moze cos sie przyda... Quote
Javena Posted January 9, 2012 Posted January 9, 2012 (edited) Przybyłam na zaproszenie. Ja też miałam problemy z Timkiem na spacerach .W domu agresje wykazuje tylko do obcych ,ale był jeden kolega syna ,który zawsze przynosił mu kawałeczek kiełbaski. Tak go pies polubił ,że na drodze , z daleka go rozpoznawał. Wydaje mi sie ,że z tą odstawioną miską ,byłby dobry sposób na polubienie domowników. Wszyscy powinni podawać mu z reki. Jesli chodzi o spacery... Nikt nie mógł stanąć obok mnie ,powiedziec dzień dobry ,czesc itd,bo zaraz się rzucał .Z psami to samo ,zaden nie mógł przejsć. Teraz jak idziemy obok psa ,poprostu staje, Wydaje komendę "siad" Trzymam bardzo krótko smycz.Jak pies przejdzie bez jakich większych spięć ,nagradzam poprzez głaskanie . Smaczka nie mogę dać ,bo nosi kaganiec. Trochę trudu kosztowało ,ale jest juz całkiem znośnie. Czasem bywa ,że sie porwie na jakieś psa ,ale szybko się uspakaja. Natomiast w stosunku do ludzi zmienił całkowicie(Mówie o tych na spacerach. ) Do domu nie wpuści obcego . Tyle mogę z własnych doświadczeń. [url]http://zoopsychologia.ovh.org/hierarchia%203.04.pdf[/url] Może na cos się przyda? Edited January 9, 2012 by Javena Quote
Pipi Posted January 9, 2012 Posted January 9, 2012 Sluchajcie, ja sie nie bede spierac kto ma racje, ale mam oczy i widze, co CM robi z psami i jakie sa tego efekty. A u nas w Polsce behawiorysta to zaczaruje, tak? czy tak jak CM bedzie szukal rozwiazania? Wcale nie powiedziane, ze zaradzi zachowaniu psa i ze "wyprostuje", a pieniadze wezmie. Nigdy nie mialam takiego rodzaju problemow, wiec tylko poradzilam i tyle. Nie powiedzialam zeby stosowac sie do metod i wzorowac na tym co pokazuja w filmach z CM. Uważam, ze jest bardzo madry. Quote
zerduszko Posted January 9, 2012 Posted January 9, 2012 [quote name='Pipi']Sluchajcie, ja sie nie bede spierac kto ma racje, ale mam oczy i widze, co CM robi z psami i jakie sa tego efekty. A u nas w Polsce behawiorysta to zaczaruje, tak? czy tak jak CM bedzie szukal rozwiazania? Wcale nie powiedziane, ze zaradzi zachowaniu psa i ze "wyprostuje", a pieniadze wezmie. Nigdy nie mialam takiego rodzaju problemow, wiec tylko poradzilam i tyle. Nie powiedzialam zeby stosowac sie do metod i wzorowac na tym co pokazuja w filmach z CM. Uważam, ze jest bardzo madry.[/QUOTE] Jest wątek o CM i jego metodach, na którym można podyskutować o wyższości jego metod nad innymi. Quote
azalia Posted January 10, 2012 Posted January 10, 2012 Konsekwencja jest tutaj najważniejsza.Filipek poczuł się ważny i broni swojej Pani.Jeśli domownicy bedą go karmić,to niech przed tym i w trakcie każą mu zrobić siad,lub wydadzą inne komendy które zna.I nie głaskać i nie bawić się z nim,kiedy on ma ochotę,ale kiedy my chcemy.Behawiorysta mógłby doradzić,jak z nim postępować,ale konsekwencja jest podstawą. Quote
Anula Posted January 10, 2012 Posted January 10, 2012 Dziękuję Kochani za przybycie na wątek i pomoc Pani Agnieszce. Jestem przekonana,że Pani Agnieszka chciała Filipkowi uchylić nieba,ponieważ jego wcześniejsze losy znała, wiedziała jaki on był skrzywdzony przez człowieka i myślę,że chciała nadrobić mu wyrządzone krzywdy.Poznałam całą rodzinę Państwa i Pani Agnieszka jest szalenie delikatną, bardzo ciepłą osobą i sądzę,że nie zdawała sobie sprawy z tego,że Filipek wykorzysta jej uczuciowość i postawi się innym domownikom.Patrząc ze strony Filipka to uważa,że Pani Agnieszka kocha go ponad wszystko i tym samym odwdzięcza się jej i broni ponad wszystko.Na to wygląda,że reszta rodziny nie liczy się. Ja niestety nigdy nie miałam przypadku w moim domu zaborczości psa i nie umiem nic doradzić dlatego prosiłam Was Kochani o pomoc. No jedynie może były przypadki szczekania na inne psy ale wtedy reaguję ostro komendą siad,spokój i to w różnym stopniu skutkuje,że praktycznie też nie mam na to lekarstwa. Quote
Javena Posted January 10, 2012 Posted January 10, 2012 Otóż to ,Filipek poczuł ,że jest ważny i zdominował wszystkich. To sa błedy wychowawcze i w zasadzie nie ma się co dziwic.Pani Agnieszka chciała mu wynagrodzic wszystkie krzywdy. Mysle jednak ,że mozna jeszcze wszystko naprawic. Quote
Tola Posted January 11, 2012 Posted January 11, 2012 (edited) Znalazłam wątek zamojskiej Mili - tam jest wiele cennych rad, jak postepować z psem, który poczuł się zbyt pewnie, moze coś się przyda [B]Mila[/B] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/192018-Maleńka-Milka-spała-na-ulicy-potopiono-jej-dzieci.-Moze-zamieszka-w-Tarnobrzegu[/URL] od str 15 Edited January 13, 2012 by Tola Quote
zadra Posted January 11, 2012 Posted January 11, 2012 Wasze rady sa bardzo cenne.Wydaje mi się,że można spróbować zastosować się do nich. Quote
__Lara Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Słuchajcie, u mnie zaczyna się podobny problem. Sunia ze schroniska, poczuła się pewniej, warczy na mojego męża jak np. chce ją pogłaskać jak leży do mnie przytulona. Albo zaczepia męża jak ma jedzenie w misce, strasznie go broni przed nim. Sprobuje zastosowac sie do waszych rad - np. karmienie z ręki. My też stosujemy w ramach metod pozytywnych to, ze jak sunia warczy na meza to mąż potem nie głaszcze jej, nie woła do siebie, żeby to złe jej zachowanie skojarzyło się z tym, że potem nie czeka ją przytulanie, itp. [B]Tola[/B] - ten wątek nie wchodzi z linka, który podałaś :/ Quote
Tola Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Dzięki - juz poprawiam [URL]http://www.dogomania.pl/threads/192018-Maleńka-Milka-spała-na-ulicy-potopiono-jej-dzieci.-Moze-zamieszka-w-Tarnobrzegu[/URL] Quote
zerduszko Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 [quote name='__Lara']My też stosujemy w ramach metod pozytywnych to, ze jak sunia warczy na meza to mąż potem nie głaszcze jej, nie woła do siebie, żeby to złe jej zachowanie skojarzyło się z tym, że potem nie czeka ją przytulanie, itp.[/QUOTE] Myślę, że to może być za mało, jeśli ona sobie pozwala na niego warczeć, to pewnie jest dla niej mniej ważny, więc jego głaski też. Jeśli ona zawarczy na niego leżąc przy Tobie, to jej musisz pokazać, że to Ci się nie podoba i odejść od niej, stanąć za mężem. Można jeszcze jej kazać zejść i wówczas Wy razem się rozsiadacie, a ona zostaje z niczym. Quote
Javena Posted January 18, 2012 Posted January 18, 2012 [quote name='Tola']Co słychac u Filipka?[/QUOTE] tez chciałam zadac to pytanie. Quote
_Goldenek2 Posted January 18, 2012 Posted January 18, 2012 Serdecznie zapraszamy na bazarek z niespodzianką [URL="http://www.dogomania.pl/threads/221301-Niespotykany-bazarek-niespodzianka%21-FPR-Z%C5%82oty-Pies#post18424189"]http://www.dogomania.pl/threads/2213...s#post18424189[/URL], z biżuterią dla goldenki Axy [URL="http://www.dogomania.pl/threads/221230-Bi%C5%BCuteria-na-op%C5%82acenie-sterylizacji-Axy-do-22-stycznia-godz.-20-00"]http://www.dogomania.pl/threads/2212...ia-godz.-20-00[/URL] oraz na bazarek dziecięcy [URL="http://www.dogomania.pl/threads/221195-Ksi%C4%85%C5%BCki-i-filmy-dla-dzieci-na-op%C5%82acenie-sterylizacji-Axy-do-22-stycznia-godz.-20#post18412939"]http://www.dogomania.pl/threads/2211...0#post18412939[/URL] Quote
__Lara Posted January 19, 2012 Posted January 19, 2012 [quote name='zerduszko']Myślę, że to może być za mało, jeśli ona sobie pozwala na niego warczeć, to pewnie jest dla niej mniej ważny, więc jego głaski też. Jeśli ona zawarczy na niego leżąc przy Tobie, to jej musisz pokazać, że to Ci się nie podoba i odejść od niej, stanąć za mężem. Można jeszcze jej kazać zejść i wówczas Wy razem się rozsiadacie, a ona zostaje z niczym.[/QUOTE] Właśnie ja też zaczynam stosować to. Pokazuję jej, że mi się to też nie podoba. No i w miarę możliwości karmimy ją z ręki. Nie zawsze jest na to czas niestety :( Dziękuję za radę :) Trochę już skutkuje, ostatnio jest bardziej karna wobec męża. Quote
zerduszko Posted January 19, 2012 Posted January 19, 2012 Dobrze byłoby, żeby karmienie odbywało się za coś. Można np. ćwiczyć schodzenie z kanapy i za to są nagrody. Quote
zadra Posted January 20, 2012 Posted January 20, 2012 [quote name='Javena']tez chciałam zadac to pytanie.[/QUOTE] Jakieś postępy? Quote
Anula Posted April 15, 2012 Posted April 15, 2012 [quote name='azalia']Jak zachowuje się Filipek?[/QUOTE] Ja też przyłączam się do pytania! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.