Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Takie sa niestety przepisy, nieważne czy pies był szczepiony czy nie. Obserwacja trwa 15 dni, w tym czasie pies jest 4-krotnie badany przez lekarza. A co do kotów, to nie ma obowiazku ich szczepienia. Dlatago łatwiej moga się zarazić.

Posted

[quote name='israel']Proszę dopisać moje skromne 20 zł do stałych deklaracji.

Poproszę o numer konta.

Trzymam kciuki za skuteczną i szybką walkę z ŁZS - to paskudne choróbsko.[/QUOTE]

[B][COLOR=red]bardzo, bardzo dziękuję :loveu::loveu::loveu:[/COLOR][/B]

Posted

Jak przygarnęłam jesienią kota z podwórka i kiedyś mnie dziabnął to na drugi dzień musiałam iść do lekarza bo spuchł mi palec. Lekarz pytał czy szczepiony. Ponieważ nie był szczepiony a był kotem wychodzącym to musiałam chodzić na obserwację. Chyba po to są szczepienia żeby zwierzę nie zaraziło się wścieklizną, której faktycznie to można powiedzięć że nie ma. Wściekliznę częściej mają zwierzęta leśne dlatego bardziej mogą być na nia narażone zwierzęta wiejskie poprzez możliwą styczność. Z zaświadczeniem od weterynarza musiałam iść do sanepidu.

Posted

[quote name='bakusiowa']Jak przygarnęłam jesienią kota z podwórka i kiedyś mnie dziabnął to na drugi dzień musiałam iść do lekarza bo spuchł mi palec. Lekarz pytał czy szczepiony. Ponieważ nie był szczepiony a był kotem wychodzącym to musiałam chodzić na obserwację. Chyba po to są szczepienia żeby zwierzę nie zaraziło się wścieklizną, której faktycznie to można powiedzięć że nie ma. Wściekliznę częściej mają zwierzęta leśne dlatego bardziej mogą być na nia narażone zwierzęta wiejskie poprzez możliwą styczność. Z zaświadczeniem od weterynarza musiałam iść do sanepidu.[/QUOTE]


to jest tak jak ae szczepieniem u ludzi na razyczke. szczeieie masz ale ie znaczy ze ie azachorujesz:)
powtarza w preciagu 8 lat nie bylo w polsce achowowania na wscieklizne..
a po pogryzieniu zawsze palec puchnie:)

Posted

[quote name='Kofeina']
powtarza w preciagu 8 lat nie bylo w polsce achowowania na wscieklizne..
[/QUOTE]

bzdura! były zachorowania w zeszłym roku w okolicach Krakowa, były też gdzieś jeszcze

znalazłam:
małopolska rok temu w sierpniu
[url]http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/zagrozenie-wscieklizna-w-malopolsce,1,3693765,wiadomosc.html[/url]

teraz było w Mielcu i przez to były wstrzymane adopcje psów ze schroniska
[url]http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110629/MIELEC/252476389[/url]

chojnice w tym roku
[url]http://www.dziennikbaltycki.pl/aktualnosci/438532,chojnice-zagrozenie-wscieklizna-sa-wprowadzane-zakazy-w,id,t.html?cookie=1[/url]

to różne zwierzęta - dzikie, ale w Krakowie rok temu były też koty zarażone

Posted

[quote name='malawaszka']bzdura! były zachorowania w zeszłym roku w okolicach Krakowa, były też gdzieś jeszcze

znalazłam:
małopolska rok temu w sierpniu
[url]http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/zagrozenie-wscieklizna-w-malopolsce,1,3693765,wiadomosc.html[/url]

teraz było w Mielcu i przez to były wstrzymane adopcje psów ze schroniska
[url]http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110629/MIELEC/252476389[/url]

chojnice w tym roku
[url]http://www.dziennikbaltycki.pl/aktualnosci/438532,chojnice-zagrozenie-wscieklizna-sa-wprowadzane-zakazy-w,id,t.html?cookie=1[/url]

to różne zwierzęta - dzikie, ale w Krakowie rok temu były też koty zarażone[/QUOTE]

przraszam nie dopisalam ze w rejonie onlego slaska:)

Posted

Nie bardzo mi się podobało zmieszanie na tym wątku ale może to tylko dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. W każdym razie Czarodziejko dziękuję jednak za okazany spokój i moderatorskie podejscie do sprawy ( pro publico bono :)).
Przelałam deklarację moją do końca roku , co bedzie w nowym roku zobaczymy, nie moge na 100% obiecać kontynuacji.

Posted

[quote name='wiga138']Długo mnie tu nie było i........co sie dzieje z Toro i Retro ? Czy mam wpłacać swoje deklaracje ?
Gdzie obecnie przebywaja psiaki ?[/QUOTE]

ponawiam pytanie

Posted

[quote name='wiga138']Długo mnie tu nie było i........co sie dzieje z Toro i Retro ? Czy mam wpłacać swoje deklaracje ?
Gdzie obecnie przebywaja psiaki ?[/QUOTE]

Od strona 21... wstępne informacje od chwili zabrania psiaków z dt. Obecnie przebywaja w lecznicy.
Środki finansowe bardzo są im potrzebne. Konto do wpłat dla nich nie zmieniło się.
Postaram się zrobić "zbiorówkę" informacji na temat tych psiaków, ale to moment potrwa...

Posted

[quote name='magda222']Przelałam 20 zł (za sierpień i wrzesień).[/QUOTE]

Dziękuję w imieniu tych 2 staruszków...
A one znowu mają pod górkę- nie ma przeciwwskazań medycznych(diagnoza i leczenie ustalone...) by jechały do dt.
Niestety Toro musi odbyc całą 14 dniową obserwację w lecznicy(decyzja powiatowego w Bielsku B.). Najprawdopodobniej skończy się ona 17-ego.
Jeśli uda się zorganizować transport, to pojadą jednak osobno(za długo Retro musiałby czekać na Toro)... ale jak to rzeczywiście będzie organizacyjnie wyglądać, dowiemy się w najbliższych dniach.

Posted

[quote name='zuzlikowa']Od strona 21... wstępne informacje od chwili zabrania psiaków z dt. Obecnie przebywaja w lecznicy.
Środki finansowe bardzo są im potrzebne. Konto do wpłat dla nich nie zmieniło się.
Postaram się zrobić "zbiorówkę" informacji na temat tych psiaków, ale to moment potrwa...[/QUOTE]

W takim razie przelewam za wrzesień dla Toro i Retro

Posted

podnoszę i zapraszam na bazarek ogłoszeniowy.......... może będzie to szansa na dom dla psiaka
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/213649-Bazarek-ogłoszeniowy-40-ogłoszeń-za-7-zł-banerek-3-zł-JUŻ-OTWARTY-)/page1[/URL]

Posted

[quote name='israel']Jak Toro reaguje na leki? Skóra wygląda lepiej?

Jeszcze raz proszę o numer konta :([/QUOTE]

niestety ze względu na obserwacje nie moze dostawac zadnych lekow

wysylam pw

Posted

[quote name='BUDRYSEK']niestety ze względu na obserwacje nie moze dostawac zadnych lekow

wysylam pw[/QUOTE]


I znowu Toro płaci za decyzje ludzi... Nie dość, że obserwacja trwać będzie pełny okres od chwili przekazania kompetencji przez jednego powiatowego drugiemu i podjęcia decyzji o obserwacji,czyli do 17-ego, to jeszcze bez leczenia :(
Dobrze, że udało sie w pierwszych dniach pobytu w lecznicy zrobić choć trochę by Toro pomóc i ulżyc problemom(kąpiel lecznicza, zakrapianie uszu, antybiotyk...).
Jak się okazuje, akcje z pogryzieniem kończa się nie tylko dla człowieka boleśnie, ale mają drastyczny skutek dla psa. Bezmyślność człowieka znowu tryumfuje, a skutek "zbiera" pies.
Urzędnika nigdy nie interesował i interesować nie bedzie, w jakich okolicznościach zostałeś ugryziony i czy pies potrzebuje teraz leczenia. Wyda zarządzenie, a pies musi mu zostać poddany.


I tak na przyszłość... [B]jeśli chcesz wykonać jakikolwiek zabieg na psiaku-znanym lub nie znanym, zabezpiecz siebie i psa przez skutkami ew. pogryzienia. Niech za Twoją bezmyślność nie płaci pies.[/B]

Posted

[quote name='zuzlikowa']Od strona 21... wstępne informacje od chwili zabrania psiaków z dt. Obecnie przebywaja w lecznicy.
Środki finansowe bardzo są im potrzebne. Konto do wpłat dla nich nie zmieniło się.
[B]Postaram się zrobić "zbiorówkę" informacji na temat tych psiaków, ale to moment potrwa...[/B][/QUOTE]

Niestety, ze zbiorówką informacji o Toro muszę poczekać i dościślić informacje co z nim dzieje sie dzisiaj(wczoraj wieczorem nie udało mi sie)... ale jeszcze dzisiaj bedzie.

Posted

[quote name='magda222']Wyślę w imieniu skarbniczki, bo może nie ma czasu zajrzeć.[/QUOTE]

dzieki [B]Magda[/B], faktycznie zagladam i aktualizuje w weekendy zawsze, a w tygodniu tylko na chwilke wpadam.
dziekuje [B]israel[/B] za pomoc:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...