Jump to content
Dogomania

Ekipa z zielonego dżipa, czyli Avril, Iwan, Tekila i Kali :D


omry

Recommended Posts

Dla Avril przerażający był moment odbicia się od dna, nie potrafiła się przełamać. Musiałam ją po prostu wrzucić kilka razy, żeby od razu zaczęła płynąć i bardzo szybko się przełamała. Teraz pływa jak foczka :razz:
Iwan zawsze tylko się pluskał, wczoraj miał ogromną ochotę na bieganie z Avril i po prostu zaczął pływać. Serio byliśmy w szoku, trzynastoletni pies nagle się odbił od dna i.. w długą :eviltong:
Tekili się pływanie nie podoba, a po wyjściu od razu biegnie w błoto i się tarza. Na koniec musi wszystko uwiecznić na naszych ubraniach.

I Tekilka dziś biegła po raz pierwszy przy rowerze :) 3 km zrobiła lekko. W życiu bym się nie spodziewała, że jej się takie atrakcje spodobają. Wsadziliśmy ją w koszyk a ona w pisk. No i biegła dalej :razz:
Teraz śpi jak zabita, ale spoko, będziemy zwiększać dystans i za jakiś czas będzie latać jak Avril :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Lucas sie fajnie uczył pływać:diabloti:stał na brzegu i piszczał ,dostał z buta i sie nauczył ,bo mnie to irytowało jak miesiąc próbowałem to zrobić pozytywnie:evil_lol:Kaja miała jak avril opory przed pójściem dalej niż sięgała łapami ,ale czego sie nie robi dla piłki i moich zachęt "No Kajusia ,piłeczka ,tam jest piłeczka ,gdzie jest piłeczka ,szukaj piłeczki":evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Byliśmy dzisiaj nad jeziorkiem ze wszystkimi psami i znajomymi. Nagle przyjeżdża jakiś dziadek, siada na środku nas i się rozkłada do wędkowania :diabloti:
Widział, że psy pływają, ludzi nad jeziorem nie było, a on musiał akurat tu. No i dobra, niech siedzi.
Zarzucił wędki, psy wskakują do wody, a gościu z mordą, że mamy zabrać psy, bo tutaj to się ryby łowi.
Jebłam śmiechem. Serio, dawno się tak nie uśmiałam.
Iwan prawie na jego siedzonko nasikał i prawie połamał mu wędki. Ale PRAWIE.

Iwan pluska się za każdym razem, spodobało mu się :razz:
Muszę kupić trzy smycze, boomera i dwa dyski. Nie mam hajsu.
A no i karmę :evil_lol:

W ogóle maturę miałam. Dzisiaj była ostatnia. Angielski i polski spoko, matmę chyba nie ten.
W dupie to mam.

No i zaczęłam WP z Avril :razz: Jak na razie jesteśmy na etapie butelki 2,5 l, ale popyla jak szalona. Z początku dezorient, ale teraz jakby robiła to od lat. Kocham tego psa, jest do wszystkiego :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='omry']
No i zaczęłam WP z Avril :razz: Jak na razie jesteśmy na etapie butelki 2,5 l, ale popyla jak szalona. Z początku dezorient, ale teraz jakby robiła to od lat. Kocham tego psa, jest do wszystkiego :loveu:[/QUOTE]

Weight pulling to ja wyczuje wszędzie :evil_lol:
To ja chce zaś foty :multi::multi: w jakich szelkach z nią ćwiczysz? :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxkaluniaxxx']Weight pulling to ja wyczuje wszędzie :evil_lol:
To ja chce zaś foty :multi::multi: w jakich szelkach z nią ćwiczysz? :razz:[/QUOTE]

Jak na razie w norwegach. Myślę nad jakimiś konkretnymi, ale to jak będzie przypływ kasy raczej :razz:
A fotek nie ma, bo nie mam aparatu, więc póki czegoś nie zarobię to nie będzie niestety :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Moja maszyna z kumplem :razz:

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-W9hZRIVbZV4/UZ_Kv41ZPuI/AAAAAAAAB4A/n4rWxNYwZ6Q/w700-h503-no/CAM00321.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-H9f_nmxUE0E/UZ_KvGYsTRI/AAAAAAAAB38/wCYJkWjqnL0/w700-h510-no/CAM00316.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-FHklolNCKH0/UZ_Ku9CQVWI/AAAAAAAAB30/dMFNg5q5-mI/w700-h483-no/CAM00312.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-q251CDNX9I0/UZ_KudOay4I/AAAAAAAAB3w/PyBn3KcPaYU/w700-h485-no/CAM00311.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-X3VkUyOjtzk/UZ_KtUYJ_7I/AAAAAAAAB3g/-JXQCHh0nG0/w700-h447-no/CAM00309.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-CdQCiWygVng/UZ_KtEJnmFI/AAAAAAAAB3Y/S_ohSJmyACg/w700-h463-no/CAM00308.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-IKWWGUk9mEI/UZ_KtixgXdI/AAAAAAAAB3c/J47Ruku-kkM/w700-h453-no/CAM00304.jpg[/IMG]



To by było na tyle :lol:

Link to comment
Share on other sites

Z zębami na wierzchu :evil_lol:

Wczoraj Avril przyniosła mi dwa kleszcze i dzisiaj jak ją oglądałam to zobaczyłam pod pachą obtarcia.. Nigdy wcześniej nie widziałam tych otarć, a ona bardzo nie lubi szelek.. Chyba już wiem dlaczego. A nic a nic nie daje po sobie poznać.
Muszę kupić nowe, a nie mam pieniędzy i na jakiś czas rower i wp mamy z głowy :angryy:

Link to comment
Share on other sites

Mi się wydaje, że ją obciera zatrzask. Zaraz coś popróbuję, na razie nie chce mi się wstawać :evil_lol:

Dziś, jak codziennie rano, otwieram psom drzwi na podwórko i sama idę do łazienki zaraz obok. Padało. Wciąż pada w sumie.
Wychodzę z łazienki patrzę na Tekilę, a ona sra. W domu. Bo pada. Rozglądam się po podłodze, a tam jeszcze szczoch. Nosz kurcze mać myślałam że zamorduje tego upośledzonego gnoja. Czym ja sobie zasłużyłam na takiego unfala..

Link to comment
Share on other sites

No i szelki w dupe. Zatrzask ją obciera, przedni pasek jest trochę za krótki. Wydaje mi się nieskromnie, że ona po prostu przybrała :razz:
Nowe zamówię dopiero za miesiąc. I smycze wszystkim trzem i obroże chyba też. Będę po wypłacie :razz:

Kleszcze nas zabiją. Muszę kupić nowe obroże. Na Iwana w sumie działa, ale na Avril już nie. Myślę o Foresto.
Sama miałam wczoraj kleszcza na boku. Głupie zwierzęta.

Link to comment
Share on other sites

Zawsze możesz spróbować sprzedać te szelki albo się z kimś wymienić za większe choć pewnie marne szanse.

U nas krople na kleszcze wymiękają. Z braku czegoś sensownego w miejscowych zoologach, kupiłam suczynom obroże beaphar . Odpukać chyba działają albo kleszcze się pochowały ze względu na cudowną pogodę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kasi i Lena']Zawsze możesz spróbować sprzedać te szelki albo się z kimś wymienić za większe choć pewnie marne szanse.

U nas krople na kleszcze wymiękają. Z braku czegoś sensownego w miejscowych zoologach, kupiłam suczynom obroże beaphar . Odpukać chyba działają albo kleszcze się pochowały ze względu na cudowną pogodę.[/QUOTE]

Ja chyba właśnie te obroże mam, ale nie jestem pewna. U Iwana znalazłam kleszcza wysuszonego, z Avril muszę wyciągać.
Szelki chyba oddam dla tego shih ze zdjęć, jak będą na niego dobre. Że cholera jasna zgubiłam gdzieś te neonkowe, je zamawiałam rok później i Avril już była większa, pewnie byłyby dobre.. Raz je miała na sobie i.. zniknęły.

Chcę spróbować z Avril lekkiego parkouru :razz: Oglądam Treta i zazdroszczę. Na pewno nie będę od niej wymagała aż tyle, ale jej się zabawy tego typu bardzo podobają i coś pomyślimy sobie :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lucky.']a ja już chciałam się pytać czy na mini te szelki nie będą dobre :diabloti:[/QUOTE]

Już obiecałam Adzie (tej od shih :razz:), ale jak na Najkiego nie będą pasowały to myślę, że na Mini będą dobre :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...