auraa Posted July 23, 2011 Posted July 23, 2011 Wczoraj odeszły dwie malutkie istotki, którym kibicowałam.Ta kiciulka i maleńka chiłka. Rozumiem co czujesz ale pomyśl, ile istnień uratowałaś i ile odeszło by w cierpieniach bez Twojej pomocy. Quote
CatAngel Posted July 23, 2011 Author Posted July 23, 2011 [quote name='"CatAngel"']Byliśmy u weta czarny nie miał w ogóle temperatury :( do tego znów zachorował dymny :( Czarny po kroplówką, dymny leki wzmacniające :( Wetka powiedziała, że czarnemu nie daje dużo szans, ale ja GO NIE UŚPIĘ :!: On walczy od wtorku-to znaczy że chce żyć :!: Jutro znów na wizytę :cry: Ponoć zatrucie ustępuje, ale malce są tragicznie zarobaczone(a były odrobaczane jakiś czas temu) i to nas blokuje :( aby się do końca wyleczyć Czarno-biały Pingwinek(ze zdrowych) miał biegunkę :( Dzisiaj była Pani z dzieckiem która chciała dać dom małej biało-czarnej :cry: Dziewczynka jak się dowiedziała, że koteczka odeszła tak płakała :cry: :cry: :cry: Coś czuję, że żaden z siódemki nie przeżyje :cry: a było dobrze, trzy z tego wyszły i masz jeden na nowo Oby dwa kociaki zabraliśmy i do piwnicy aby mieć do nich całkowity dostęp, co godzinę karmienie strzykawką. Nie widziałam jeszcze tak bezwładnych ciałek.[/quote] auraa wiem, ale nie byłam na to przygotowana :( te koty miały już domy, które na nie czekały :( Quote
auraa Posted July 23, 2011 Posted July 23, 2011 Niestety wszystkim nie pomożemy. :shake: Ta kiciulka była bardzo podobna do mojego Kubusia, którego z mężem bardzo pokochaliśmy. To był wspaniały kotek i był z nami tylko rok i cztery miesiące:-( Quote
CatAngel Posted July 23, 2011 Author Posted July 23, 2011 (edited) Przepraszam za jakość zdjęć-robione tel[quote name='"CatAngel"'] Zdjęcia z dzisiejszej wizyty. Czarny i Dymny. W takim stanie był czarny, brak jakiejkolwiek temperatury, żadnych oznak życia nic :( Teraz jest o tyle lepiej, że wstaje i daje jakieś oznaki życia, bo robiąc to zdjęcie on leżał jakby nie żył :cry: i wtedy podjęliśmy decyzję, że nadal walczymy o niego. Dymny który dzisiaj źle się czuł :( decyzja że zabieramy do weta. [/quote] Edited April 4, 2013 by CatAngel Quote
CatAngel Posted July 23, 2011 Author Posted July 23, 2011 (edited) kolejne zdjecia [quote name='"CatAngel"'] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/994/690e547e3e7127d4med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"] [/URL][/quote] Edited April 4, 2013 by CatAngel Quote
CatAngel Posted July 24, 2011 Author Posted July 24, 2011 Straciliśmy czarnego :(:(:( dzisiaj jak poszłam po malce bo mieliśmy jechać do weta, znalazłam czarnuszka jak leżał na boku zimny :(:(:( w wymiotach Walczymy o dymnego który wygląda lepiej, ale on niedawno u weta jak byliśmy nie miał temperatury, teraz ma troszkę Wszystkie cztery koty miały dużą temperaturę, potem nie było żadnej temperatury, potem normalna, potem znów nic i koniec koty odchodziły Mam podejrzenia co do zatrucia Gdzieś popełniono błąd i moja w tym wina także. Jestem wkurzona a zarazem smutna Nie mogę uwierzyć w to co się dzieje nie byłam na to przygotowana Marcin już zaczyna się poddawać i rozumię go Bardzo pokochał Czarnuszka a on jego Quote
Ginn Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 Zapisuję sobie. Chyba w środę podeślę Ci jakieś pieniądze. Trzymajcie się choć wiem, że Wam trudno. Przerabiam to. Quote
elik Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 W piątek przelałam nieco kasy, dzisiaj powinny wpłynąć na Twoje konto. Trzymaj się :-( Quote
jotpeg Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 co za tragiczne wydarzenia!!! :-(:-(:-( one zatruły się tą pasiastą trawą?? CatAngel, ściskam mocno!!! Quote
CatAngel Posted July 25, 2011 Author Posted July 25, 2011 Trawą też ale zwalczyliśmy to do połowy niestety mogły je też wykończyć robale, pamiętam jak w tamtym roku podałam malcowi pastę na odrobaczenie(wetka dawała mi 50 na 50 że jest ryzyko) ale ja głupia zaryzykowałam, i zabiłam kociaka :( :( :( :( toksyny zaczęły się uwalniać i kotek :( Do dzisiaj nie mogę sobie darować że tak postąpiłam :( Te kociaki miały do tego jeszcze jakąś wirusówkę podobną do PP (pp zostało wykluczone) one miały temperaturę, potem jej brak, znów temperatura, brak i koniec :( Dwa koty jakie zostały na stadionie nie wykazują żadnych oznak choroby, Dymna która jest u mnie w piwnicy dochodzi do siebie, mam nadzieję, że już tak zostanie. Bo idąc dzisiaj do malutkiej nakarmić ją bałam się, że to co zastanę po nocy będzie smutne :( (tak jak wczoraj z czarnuszkiem) ale to co zobaczyłam to chyba najlepsza rzecz jaka mnie spotkała od tygodnia :):):) malutka wybiegła z transporterka usiała na nim i zaczęła do mnie płakać :) potem podbiegła do mnie i zaczęła się ocierać i mruczek, chodziła dumna z podniesionym ogonkiem :) Nie musiałam jej nawet na siłę karmić -sama zjadła :] (jak pójdę do niej znów zrobię nowe zdjęcia) Quote
CatAngel Posted July 25, 2011 Author Posted July 25, 2011 Ta dam :) :) :) [quote name='"CatAngel"']Z 60ciu zdjęć tyko 10eć nadaje się do oglądania :) ale nagrałam filmik także później dodam :) Oto Ona :D Dymna która cudem w nocy stanęła na nogi :) oby tak zostało :) :) :) :) [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/955/6043856eb1c6eb3c.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images43.fotosik.pl/997/7379d5275a0a1583.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images40.fotosik.pl/988/3601c26af545b156.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images35.fotosik.pl/810/6e0ccc19a9cac724.jpg[/img][/url] [I]Obiecałaś mi najwspanialszy domek na świecie[/I][/quote] Quote
Jetrel Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 CatAngel, skąd ty jesteś? Może potrzebujesz jakiejś pomocy..? Quote
CatAngel Posted August 4, 2011 Author Posted August 4, 2011 [quote name='Jetrel']CatAngel, skąd ty jesteś? Może potrzebujesz jakiejś pomocy..?[/QUOTE] Z piasków :) W tym momencie potrzebna mi tylko pomoc w [quote name='"CatAngel"']Cholera :evil: :evil: musze jechać na stadion.Pan Jarek dzwonił, że ktoś znów podrzucił kociaka,małego ma około tygodnia, może troszkę więcej,nic poza tym nie wiem. Potrzebna mi kotka karmiąca ze Śląska żeby można było malutkiego kociaka do niej dać.[/quote] Quote
MartynaP Posted August 4, 2011 Posted August 4, 2011 odwiedzam [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2478a584f79e8a15.html"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1000/2478a584f79e8a15m.jpg[/IMG][/URL] Quote
CatAngel Posted October 6, 2011 Author Posted October 6, 2011 Nowe zdjęcia kociastych :) [quote name='"CatAngel"'][url=http://www.fotosik.pl][img]http://images49.fotosik.pl/1100/da24727e7e7996bdmed.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images40.fotosik.pl/1117/15217380ee4095d7med.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images47.fotosik.pl/1126/da6407ead691a239med.jpg[/img][/url][/quote] Quote
CatAngel Posted October 6, 2011 Author Posted October 6, 2011 kolejne :) [quote name='"CatAngel"']Z dzisiaj :) [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/1089/312f60446c54de07.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images50.fotosik.pl/1142/f53c94c94673ccea.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/1089/068468f3dca269ec.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images35.fotosik.pl/945/3ec1f59928fb0639.jpg[/img][/url][/quote] Quote
CatAngel Posted October 6, 2011 Author Posted October 6, 2011 I ostatnie :) [quote name='"CatAngel"'][url=http://www.fotosik.pl][img]http://images37.fotosik.pl/1094/63fa21a8ed33cf7d.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images35.fotosik.pl/945/38920753a699e64a.jpg[/img][/url] [url=http://www.fotosik.pl][img]http://images47.fotosik.pl/1132/b44661563a32c415.jpg[/img][/url][url=http://www.fotosik.pl][img]http://images40.fotosik.pl/1123/f812364f309627ce.jpg[/img][/url][/quote] Quote
necianeta89 Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 Ciocie, ja zaoffuje, za co bardzo przepraszam, ale proszę ślicznie, jeśli macie konto na miau, zagłosujcie w KrakVecie proszę na fundacje Zmieńmy Los W Bielsku Białym... [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=133887&start=15&sid=f357379b967b7128bcaf8d9f650d6f7b&view=viewpoll[/url] Mają ogromne długi i to bardzo im się przyda... Quote
elik Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='AgusiaP']I ja Cię mam Gosieńko:multi:;)[/QUOTE] A ja ciebie :eviltong: Quote
AgusiaP Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='elik']A ja ciebie :eviltong:[/QUOTE] No proszę jak miło :loveu: Quote
AgusiaP Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Dopiero teraz przeczytałam cały wątek Tak strasznie mi przykro z powodu tych małych kocich dzieciątek:-(:-(:-( Ja też mam stadko kotków, które dokarmiam na Pogori Dokarmiam je tylko od października do maja bo jak zaczyna się sezon ludzie z tego ośrodka zjeżdżają się i z tego co słyszałam dają im jeść. W maju było ich 9 oprócz jednej malutkiej koteczki, którą udało mi się złapać i po długim leczeniu udało się uratować. Niestety jej dwójka rodzeństwa nie miała tyle szczęścia i nie przeżyła tej wstrętnej zimy. Teraz jak jeżdżę widziałam tylko cztery kotki, ale pan z tego ośrodka powiedział mi, że znowu są małe... W czwartek jestem umówiona na sterylizacje dwóch kotek tylko muszę jej złapać a to nie jest takie proste bo to są straszne dzikuski. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.