sleepingbyday Posted May 6, 2011 Author Share Posted May 6, 2011 Arwila, warto... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 [quote name='sleepingbyday'] "Polem na którym lewacy wszelkiej maści osiągnęli wyjątkowo obfite sukcesy w dziele niszczenia tradycyjnych cywilizacyj jest negowanie istotowych różnic pomiędzy ludźmi i zwierzętami. Oczywiście ma to na celu podważenie fundamentów religii chrześcijańskiej, a zwłaszcza nauki o nieśmiertelnej duszy ludzkiej."[/QUOTE] Oczywiście, my tu wszyscy mamy uknuty tajny plan podważenia fundamentów religii chrześcijańskiej, ktoś nas wreszcie rozgryzł :evil_lol: A jak ma się "tradycyjna cywilizacja" do czasów współczesnych? Kiedyś tradycją było bieganie na golasa z dzidą albo dzikie wrzaski wokół ludzi płonących na stosie, to co, może trzeba te "tradycje" zachować? [QUOTE] [COLOR=darkorange]"Po pierwsze, dzieje się to na drodze prawnej, gdzie wymyśla się i wdraźa coraz to nowsze i coraz bardziej absurdalne "prawa zwierząt", jednocześnie ograniczając prawa i wolności ludzi." [/COLOR][/QUOTE] Pewnie, równajmy w dół. Skoro łamane są na każdym kroku prawa człowieka, to nie ma po co walczyć o prawa zwierząt. Zostawmy wszystko tak jak jest, po co nam postęp? To tyle na szybko, bo temat jest jak rzeka, a momentami aż śmiać się chce :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Itske Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 [I][quote name='evel']Hm, ja wołam na psa "dziewczynko!" i na dodatek nazwałam ją ludzkim imieniem... Będę się smażyć w piekle QUOTE][/I] w dobrym towarzystwie, zapewniam Cię, w dobrym i licznym :-), mam i dziewczynki w domu, i wnusia (tchórzofretka :-)) i moje nienormalne dziecko przyjaźni się z koniem (jesli koń ją własnym cialem zasłonił przed niebezpieczenstwem, to jaki instynkt podpowiedzial mu takie zachowanie? :-)) porażajace, jak niektórzy zamknięci są na wiedzę, świat, inną żywą istotę... podpisano: "ofiara lewicowej ideologii o zabarwieniu wybitnie antyreligijnym" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wire fox Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 [quote name='sleepingbyday']nie wiedziałam, z enie działa. [B]arielka - a może tzw slub humanistyczny?[/B] znalazłam ten tekst, o którym wczesniej pisałam. przygotucie się. bo o ile koleś z frondy to takie tam kawiarniane bla bla bla, to tutaj juz autor pseudo a la naukowo pisze, czym niestety robi bardzo złą rzecz, bo czytelnicy moga odnieść wrażenie, że zna się na temacie: [URL]http://www.eioba.pl/a/1y0p/uczuciowosc-zwierzeca[/URL][/QUOTE] Rzeczywiście - mocne uderzenie, trudno wyobrazić sobie,że w czyimś umyśle może wykluć się taka poplątana pseudoteoria. Początek tekstu jakby delikatniejszy,żeby wciągnąć czytelnika, czytasz i masz wrażenie, że za chwilę nastąpi jakiś nagły zwrot i okaże się,że to prowokacyjny wstęp służący do zaprzeczenia i wejścia na " drogę właściwą" - a tu łup - autor zaczyna dopiero się rozkręcać - trudno w to uwierzyć : [LEFT][COLOR=#000000][COLOR=red]Zwierzęta są całkowicie materialne, nie ma w nich niczego, co by mogło być świadome i odczuwać cokolwiek, w tym także „[I]cierpienie, zadawane[/I]” podczas eksperymentów. [/COLOR] [/COLOR][/LEFT] Pozostawię to bez komentarza, bo każy wydaje mi się banalny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
milamini Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 A ja bym się tak nie stresowała gościem ;) Kolejne Wielkie Wymieranie się szykuje, psy zostaną ludków szlag trafi i spoko. I kto będzie szczekał ostatni? wkurzona na łamanie podstawowych przykazań, dobrowolnie i dawno wyklęta przez KK "Bogu i mamonie nie możesz służyć jednocześnie"-powiedział Jezus. A jak wygląda Watykan ? ;) czym jeździ "nasz" ksiądz? (chyba tylko VW, bo na psi zaprzęg go jeszcze nie stać) Jestem z wami - lewicą się nie czuję (spod Lwa co prawda jestem), ani innym kierunkiem tudzież Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aysel Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 Ja nie mam nic wspólnego z Kościołem Katolickim, bo jestem prawosławna, aczkolwiek dogmaty wcale nie są tak strasznie różne od siebie. Tyle, że... Zawsze - w każdej szkole na religii uczono mnie, że zwierzę to nie jest rzecz (no bo oprócz dogmatów, zasad, przykazań na religii również się poucza, mówi jak żyć). Nigdy od żadnego kapłana czy też katechety nie usłyszałam, że mamy prawo do dręczenia zwierząt. Wręcz przeciwnie - w religii gdzie są może dwa tygodnie w roku bez postu ten szacunek do zwierząt jest. A na dogo chyba już o dwóch takich sprawach przeczytałam - o tej i o pewnym księdzu który mówił na kazaniu, zeby zabijać psy. Chociaż u mnie w miejscowości jest np. ksiądz który hoduje malamuty ;) Jest genialnym, miłym mężczyzną. Ja nie wiem jak to jest, bo u nas przyjmuje się, że zwierzę jest stworzeniem podległym człowiekowi, któremu człowiek jest winien opiekę i poszanowanie. Skoro osobnik który pisał ten tekst wyznaje taką samą zasadę (a na pewno jest taka sama, bo jak mówiłam prawosławie nie różni się aż tak mocno dogmatycznie od katolicyzmu) to jest po prostu hipokrytą. Facet musiał być w młodości straszony wilkami, albo nie wiem czym jeszcze. Nie wymaga się od wszystkich wegetarianizmu, sama nie jestem, ale kurczę, jakiś szacunek... Ja na moje psy mówię 'dziewczyny', mają zapewnione dobre jedzenie i kocham je jak swoje dzieci (sama jestem duże dziecko to własnych biologicznych jeszcze nie mam :P). Czy to znaczy, że nie wierzę, nie wyznaję jakiejś religii i ogólnie jestem typem satanistki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aysel Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 [LEFT][COLOR=#000000]Oczywiście, nie należy dręczyć zwierzą dla zabawy. Nie ze względu na samo zwierzę, ale z powodu szkód, jakie człowiek wyrządza sam sobie i postronnym obserwatorom. Z powodu cielesnego podobieństwa nawyki nabyte podczas znęcania się nad zwierzętami łatwiej można potem przenosić na ludzi. Są na to dowody: „[I]Później w programie szkolenia pojawiają się ćwiczenia — pseudodowcipy, na przykład złapanie mającej się okocić kotki, rozcięcie jej brzucha żyletką i policzenie ile ma kociąt.[/I]” (Suworow W., Specnaz, Wydawnictwo Wolny Wybór, Gdańsk 1991, s. 140). [B]Czerpanie przyjemności z maltretowania zwierząt moralnie można przyrównać do „[I]zabijania potworów[/I]” w grach komputerowych: strata czasu, wypaczanie charakteru, degradacja duchowa, wyrabianie złych nawyków[/B] itp. itd. Jest jeszcze jedno podobieństwo: ani zwierzę, ani program komputerowy nie powinny być kradzione. Wiecej: [URL]http://www.eioba.pl/a/1y0p/uczuciowosc-zwierzeca#ixzz1Lc8GJKFa[/URL][/COLOR][/LEFT] BOŻE KOCHANY! Niech ktoś tego durnia gdzieś zgłosi, na prawdę, o tym trzeba zawiadomić jakąś wyższą organizację. Wolność słowa wolnością słowa, ale to jest nakłanianie do przestępstw prawie że... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
biszat Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 Mnie przerazilo stwierdzenie ostatnie z linku podanego na eiobie [quote]W R. P. obowiązuje tzw. „[I]ustawa o ochronie zwierząt[/I]”. Jest to gwałt na umyśle. Ustawa stwierdza nieprawdę, wbrew zapisowi zwierzę jest rzeczą, nie czuje, ani nie ma praw. Już samo stwierdzenie „[I]ochrona zwierząt[/I]” jest kłamliwe. [URL="http://www.eioba.pl/t/zwierz%C4%99"]Zwierzę[/URL] nie ma ani praw, ani interesów. „[I]Ochrona zwierzęcia[/I]” jest technicznie niemożliwa z braku przedmiotu ochrony. Lewica wielokrotnie podkreślała swój sprzeciw wobec „[I]ideologizacji prawa[/I]” i „[I]narzucania własnego światopoglądu przy pomocy prawa[/I]”. Celem lewicy jest też tzw. „[I]państwo neutralne światopoglądowo[/I]”. Trudno o lepszy obiekt do zwalczania, na którym lewica mogłaby zweryfikować swoją rzetelność i wiarygodność, niż owa „[I]ustawa o ochronie zwierząt[/I]”. Prześladowanie ludzi pod pretekstem ich stosunku do zwierząt da się tylko porównać z prześladowaniami klasowymi i rasowymi [/quote] Czyli jednym slowem jestesmy rasistami i mamy w glebokim powazaniu ludzi . Poza tym caly ton tego artykulu wg autora ma sklaniac do tego ze to ludzie sa zle traktowani a nie zwierzeta .Z jednej strony religai z drugiej filozofia. Oj pan sie mono zakrecil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aysel Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 Ale on pier&*doli jak potłuczony! W ogóle, nic w tym tekście nie jest logiczne. Co ten facet próbuje udowodnić? Że system jest zły? Systemu dobrego nie będzie nigdy, dopóki nie zmieni się mentalność, światopogląd i zadufanie w sobie nas Polaków. Jesteśmy państwem tak cholernie zacofanym jeśli chodzi o poglądy, że chyba nigdzie na świecie tak nie ma. Istne średniowiecze! Państwo kościelne, księża pany, co ktoś się wychyli z jakimś lepszym pomysłem - kościół skrytykuje a więc i mohery też, poza tym Polacy jak to bardzo często widać bardzo lubią siebie, my nie widzimy lepszych racji niż swoje, nie respektujemy innych. Może dlatego tak ciężko nam się idzie dogadać w tych wszystkich dyplomatycznych sprawach. Ja myślę, że ten Pan potwierdził właśnie moje obawy - takie poglądy ma przeciętny Kowalski. My tu walczymy o prawa zwierząt, o szacunek dla istot które są niewinne, toczymy boje o świadome ich rozmnażanie a z drugiej strony jakiś debil głosi, że rozcięcie kotce w ciąży brzucha żyletką i sprawdzanie ile ma kociąt jest porównywalne do grania w gierki komputerowe (jest to nudne, po prostu nudne..!). Zalewa mnie coś... Jakbym tego debila dorwała to bym mu nogi z dupy powyrywała i rozcięła brzuch, żeby sprawdzić co jadł (idąc za jego wzorem). Naprawdę, mimo tego, że nie jestem osobą mocno konfliktową i nie mam zapędów do zabijania to tego faceta bym udusiła własnoręcznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
biszat Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 Z komentarzy pod tym tekstem wymyslilem ze mu chodzi o to ze ludzie sa dyskryminowani wzgleem psow . Jeszcze dowalil tekstem , [quote]W naturze powszechne jest wykorzystywanie jednych osobników przez inne. Np. osa składa jajo w ciele konika polnego, uprzednio sparaliżowanego jadem. Ze złożonego jaja wykluwa się larwa osy, która wyżera tkanki konika polnego. Podczas całego wzrostu larwy osy konik polny jest żywy — tkankę nerwową konika polnego larwa osy wyżera na końcu. Życie konika [URL="http://www.eioba.pl/t/polnego"]polnego[/URL] w trakcie rozwoju larwy osy jest niezbędne, gdyż dzięki temu ma ona świeży pokarm. Jad tylko paraliżuje konika polnego, natomiast nie znieczula go, gdyż nie jest to osie potrzebne do życia. Można domniemywać, że przez cały czas rozwoju larwy osy konik polny „[I]cierpi[/I]” niewymownie bardziej, niż gdyby to ludzie robili na nim swoje eksperymenty. [B]Przez analogię, jeżeli zwierzęta zadają sobie nawzajem „[I]cierpienia[/I]”, to co by miało bronić ludziom zadawać zwierzętom „[I]cierpienia [/quote] [/I][/B][I]No pewnie ... gdybym iwedzial kto sie tym zajmie bym to zglosil . Poliscja nie bo to barany , do telwizji to za malo .... nie mam pomyslu [/I][LEFT][COLOR=#000000] [/COLOR][/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wire fox Posted May 7, 2011 Share Posted May 7, 2011 No cóż, ktoś kto posługuje się mottem rodem z XVII wieku, choćby stworzonym przez Kartezjusza ma poziom empatii również siedemnastowieczny. Na szczęście tekst został napisany w 2010 roku, więc zgłaszanie go gdziekolwiek nie ma większego sensu, a przynajmniej widoków na jakąś reakcję, choć uważam, że powinien zostac usunięty jako wysoce szkodliwy i niemoralny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted May 7, 2011 Author Share Posted May 7, 2011 [quote name='Delph']Oczywiście, my tu wszyscy mamy uknuty tajny plan podważenia fundamentów religii chrześcijańskiej, ktoś nas wreszcie rozgryzł :evil_lol: A jak ma się "tradycyjna cywilizacja" do czasów współczesnych? Kiedyś tradycją było bieganie na golasa z dzidą albo dzikie wrzaski wokół ludzi płonących na stosie, to co, może trzeba te "tradycje" zachować?[/QUOTE] tu mi się przypomina stwierdzenie posła kłopotka (psl), że trzymanie psów na łańcuchach jest zwyczajem uświęconym tradycją. wierzyć się nie chce, ze taki człowiek jest posłem. Posłem! [quote name='wire fox']Rzeczywiście - mocne uderzenie, trudno wyobrazić sobie,że w czyimś umyśle może wykluć się taka poplątana pseudoteoria. Początek tekstu jakby delikatniejszy,żeby wciągnąć czytelnika, czytasz i masz wrażenie, że za chwilę nastąpi jakiś nagły zwrot i okaże się,że to prowokacyjny wstęp służący do zaprzeczenia i wejścia na " drogę właściwą" - a tu łup - autor zaczyna dopiero się rozkręcać - trudno w to uwierzyć : [LEFT][COLOR=#000000][COLOR=red]Zwierzęta są całkowicie materialne, nie ma w nich niczego, co by mogło być świadome i odczuwać cokolwiek, w tym także „[I]cierpienie, zadawane[/I]” podczas eksperymentów.[/COLOR][/COLOR][COLOR=#000000][/LEFT] [/COLOR] Pozostawię to bez komentarza, bo każy wydaje mi się banalny.[/QUOTE] on sie wypowiada jak ktoś, kto torturuje zwierzęta. i chce to jakos uzasadnić [I]naukawo.[/I] a jednak - ludzie zadaja tortury właśnie dlatego,że torturowany reaguje - tak, jak tego oczekuje sadysta. inaczej można by przeciez torturować krzesło, no nie? [quote name='Aysel']Ja nie mam nic wspólnego z Kościołem Katolickim, bo jestem prawosławna, aczkolwiek dogmaty wcale nie są tak strasznie różne od siebie. Tyle, że... [B]Ja nie wiem jak to jest, bo u nas przyjmuje się, że zwierzę jest stworzeniem podległym człowiekowi...[/B][/QUOTE] biblia mówi cos mniej więcej takiego, że człowiek ma uczynic sobie ziemię poddaną. człowiek jest królem stworzenia. otóż tylko tępy antropocentryzm może interpretowac te slowa jako przyzwolenie do despotyzmu gatunkowego. przecież to słowa boga! [B]czy bóg miałby na myśli królowanie w stylu taniego watażki??[/B] system feudalny opiera się na tym, że suweren, król, jak zwał tak zwał jest opiekunem poddanych. ma ogromne, boskie przywileje, ale też boską odpowiedzialnośc. za cały ród, plemię, kraj. o takim ideale mówi biblia i nie oczekiwałabym niczego mniej od słow jakiegokolwiek bóstwa. krew mnie zalewa, jak syszę te argumenty o ziemi poddanej człowiekowi - pierwszy lepszy historyk powinien grzmieć na takie słowa - totalne wypaczenie i niezrozumienie sensu. a ponoć to dla tylu ludzi najwazniejsza księga, drogowskaz zycia. a jednocześnie nawet ci, którzy powinni świecić przykłądem (zwłaszcza znajomości biblii), przeinaczają jej sens, jak to pasuje do ich wąskich umysłów. zgroza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wire fox Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Przeczytałam ten artykuł jeszcze raz na zimno, bez emocji, które towarzyszą czytaniu go po raz pierwszy i doszłam do wniosku, że najbardziej obrzydliwe jest to,że autor ma "gdzieś" nie tylko zwierzęta - cały ten pseudonaukowy bełkot z powoływaniem się na "wszystkich świętych" służy wyłącznie zdyskredytowaniu Lewicy. [LEFT][COLOR=#000000]" Celem lewicy jest też tzw. „[I]państwo neutralne światopoglądowo[/I]”. Trudno o lepszy obiekt do zwalczania, na którym lewica mogłaby zweryfikować swoją rzetelność i wiarygodność, niż owa „[I]ustawa o ochronie zwierząt[/I]”. Prześladowanie ludzi pod pretekstem ich stosunku do zwierząt da się tylko porównać z prześladowaniami klasowymi i rasowymi.[/COLOR][/LEFT] [LEFT][COLOR=#000000]Wiecej: [URL]http://www.eioba.pl/a/1y0p/uczuciowosc-zwierzeca#ixzz1LkMxgSPi[/URL]"[/COLOR] Autor używa bez skrupułów wszystkiego co nawinie mu się pod rękę, a pasuje do jego chorego wywodu, który ma udawać "logiczny" - traktuje nawet Św.Franciszka przedmiotowo -podejrzewając go o manipulację ludźmi i traktowanie "braci mniejszych" jako środka prowadzącego do celu. Można założyć,że nie drgnęłaby mu powieka, gdyby miał pewną, grupę ludzi o przeciwnych poglądach potraktować tak jak "zwiarzęta", bo w jego przekonaniu szkodzą "rozwojowi ludzkości wg. boskiego planu"[/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aysel Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Sleepingbyday ;) Nie przeczytałaś do końca tego co napisałam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 [QUOTE]W naturze powszechne jest wykorzystywanie jednych osobników przez inne. Np. osa składa jajo w ciele konika polnego, uprzednio sparaliżowanego jadem. (...) [B]Przez analogię, jeżeli zwierzęta zadają sobie nawzajem „[I]cierpienia[/I]”, to co by miało bronić ludziom zadawać zwierzętom „[I]cierpienia"[/I][/B][/QUOTE]Świeeetny wywód "naukowy", szkoda że z jedną drobną luką. W naturze takie zachowania mają na celu przeżycie i przetrwanie gatunku i są pozbawione świadomego z punktu widzenia człowieka wyboru działania. Jeżeli ten Pan ma tak silną potrzebę zadawania cierpienia zwierzętom, jak osa walcząca o przeżycie, czyli bez tego ani rusz, to rzeczywiście warto by to było gdzieś zgłosić ;) A jak już trzymać się tematu wzorowania zasad moralnych na owadach, to może żona Pana autora słyszała kiedyś o modliszkach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 [quote name='Delph']A jak już trzymać się tematu wzorowania zasad moralnych na owadach, to może żona Pana autora słyszała kiedyś o modliszkach?[/QUOTE] Czy masz może dla nas jakąś ciekawostkę? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
milamini Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 :evil:Właśnie też chciałam tego pana zapytać gdzie chętnie złożyłby swoje....no jajo to odpada, nasienie też- bo faceci ułomni i "jajo o jajo" ;) u nich nie działa. Pozostaje mu tylko głowa złożona pod topór. W piątkowej GW jest fajny artykuł prof.Godzińskiej "O mrówkach, Makbecie i małżach na prozaku". Proszę Pana- dowiedziono,że i osy mają uczucia :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Itske Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 [quote name='wire fox'][LEFT][COLOR=#000000][COLOR=red]Zwierzęta są całkowicie materialne, nie ma w nich niczego, co by mogło być świadome i odczuwać cokolwiek, w tym także „[I]cierpienie, zadawane[/I]” podczas eksperymentów.[/COLOR][/COLOR][/LEFT] [COLOR=#000000] [/COLOR] Pozostawię to bez komentarza, bo każy wydaje mi się banalny.[/QUOTE] Niestety, naczytał sie gostek Kartezjusza, bezrefleksyjnie naczytał , albo tylko o nim slyszał, no i mamy kolejnego pseudo naukowca z mechanistyczną teorią a gdzie w czlowieku jest coś co mogłoby być świadome i mogło odczuwać cierpienie, proszę mi pokazać ten narząd, którego zdaniem autora nie mają zwierzęta. a Godzińską i jej fascynację mrówkami (chodziłam na jej wykłady) uwielbiam :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted May 8, 2011 Author Share Posted May 8, 2011 [quote name='Aysel']Sleepingbyday ;) Nie przeczytałaś do końca tego co napisałam ;)[/QUOTE] jak to nie?? kartezjusz się mylił, na moje niewprawne oko. mimo wszystko - tzn mimo tego, że ten kolo go spłyca totalnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dardamell Posted September 9, 2011 Share Posted September 9, 2011 "Oczywiście, nie należy dręczyć zwierzą dla zabawy. Nie ze względu na samo zwierzę, ale z powodu szkód, jakie człowiek wyrządza sam sobie i postronnym obserwatorom." W ten sam sposób niejaki EICHMANN (urzędnik III Rzeszy) argumentował powstanie komór gazowych w zastępstwie rozstrzeliwania przez żołnierzy. Poglądy osoby, która wypisuje takie rzeczy moim zdaniem nie różnią się w żaden sposób od postrzegania innych nacji przez nazistów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted September 12, 2011 Author Share Posted September 12, 2011 ano tak - zwykły rasizm, tylko, że gatunkowy. i to nielogiczny. skoro zwierze to tylko mebel, nic nie czuje, to niby dlaczego krzywdzenie go (tego) miałoby krzywdzącemu i obserwatorowi zrobić krzywdę? czy ktoś wychodzi z traumą od patrzenia, jak się rąbie stare krzesła na podpałkę? gdzie sens, gdzie logika? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anorektyczna.nerka Posted October 7, 2011 Share Posted October 7, 2011 A, że tak zapytam kim tak właściwie jest p. Jarosz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta1990 Posted October 8, 2011 Share Posted October 8, 2011 [quote name='sleepingbyday']pomyślałam sobie - zajrzę na Frondę, a co. chciałam, to mam: [URL]http://www.fronda.pl/arturrumpel/blog/pies_najlepsza_namiastka_czlowieka[/URL] nie chce sie klikać? to cytacik: "Polem na którym lewacy wszelkiej maści osiągnęli wyjątkowo obfite sukcesy w dziele niszczenia tradycyjnych cywilizacyj jest negowanie istotowych różnic pomiędzy ludźmi i zwierzętami. Oczywiście ma to na celu podważenie fundamentów religii chrześcijańskiej, a zwłaszcza nauki o nieśmiertelnej duszy ludzkiej."[/QUOTE] :crazyeye:to jakiś rasizm ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merrick Posted October 8, 2011 Share Posted October 8, 2011 Przeczytałam i ...błagam obudźcie mnie, bo to jakiś koszmar jest i tyle :crazyeye::crazyeye::crazyeye: Ten facet ma chyba poważny problem ze sobą :diabloti::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted October 17, 2011 Author Share Posted October 17, 2011 niestety, to real jest, budzenie zbędne.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.