Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='karusiap']Pani Beatko moze Pani podac watek tych kudlaczkow?[/quote]
Podaje link do watku:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/za-zrzeczone-nie-placimy-psy-z-nowego-targu-118409/[/URL]
Karolinko a tego malego kudlacza Freda widzilas w kundlu,jestem zalamana one sa tak bardzo żzyte zemna i Ania ale nie mam wyjscia ,prosze dbajcie dziewczyny o nie .
Wszystkie inne wolontariuszki z wieliczki prosze tez jezeli jest to mozliwe o poswiecenie im chwilki czasu .One beda czuć sie zagubione.
Napewno Ania czasem sie z wami zabierze by odwiedzic kudlacze.

Posted

suńka rottweiler w schronisku:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/krakow-sunia-rottweiler-lagodna-kochana-szuka-domu-123537/#post11136670[/url]

i Brutus - psiak z łańcucha :(
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/krakow-psiak-z-lancucha-ma-6-8-lat-zachowuje-sie-jak-szczeniak-pilnie-domek-123546/[/url]

i Karusiowy "podopieczny" Jamniko-ratlerko- nietoperz
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/krakow-jamniko-ratlerko-nietoperz-mlodziutki-szuka-domku-ogloszenia-plisss-123549/#post11137333[/url]

Posted

[quote name='Foksia i Dżekuś']Podaje link do watku:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/za-zrzeczone-nie-placimy-psy-z-nowego-targu-118409/[/URL]
Karolinko a tego malego kudlacza Freda widzilas w kundlu,jestem zalamana one sa tak bardzo żzyte zemna i Ania ale nie mam wyjscia ,prosze dbajcie dziewczyny o nie .
Wszystkie inne wolontariuszki z wieliczki prosze tez jezeli jest to mozliwe o poswiecenie im chwilki czasu .One beda czuć sie zagubione.
Napewno Ania czasem sie z wami zabierze by odwiedzic kudlacze.[/quote]


Kiedy jeździcie do hotelu ??? W jakich godzinach ? Chyba się nie załapię, bo mi soboty odpadają, rano mam szkołę :placz::placz:

Posted

[COLOR=red][B]koniec z przywożeniem psów na łużycką!nie po to wyciągamy je i [/B][/COLOR]

[COLOR=red][B]płacimy [/B][/COLOR][COLOR=red][B]ciężkie pieniądze żeby napychac kieszenie leserów. [/B][/COLOR]

[COLOR=red][B]własciciel hotelu jest [/B][/COLOR]

[COLOR=red][B]nieodpowiedzialny i nie powinien opiekowac się żywymi [/B][/COLOR]

[COLOR=red][B]zwierzętami![/B][/COLOR]

[COLOR=red][B]nigdy nie zostawiłabym tam swojego psa i nigdy więcej nie zostawie[/B][/COLOR]

[COLOR=red][B]tam[/B][/COLOR]

[COLOR=red][B]żadnego psa!![/B][/COLOR]

[COLOR=red][B]przestrzegajcie ludzi aby nie oddawali na przechowanie[/B][/COLOR]

[COLOR=red][B]swoich pupili[/B][/COLOR]

[COLOR=red][B]bo nie wiadomo czy odbiorą je żywe![/B][/COLOR]

Posted

[IMG]http://images34.fotosik.pl/382/837ed78309cf41f7.jpg[/IMG]

[IMG]http://images23.fotosik.pl/284/109454dd26cc2f3d.jpg[/IMG] to jest rudy ktory zaginla w niedziele z hotelu na luzyckiej .Dzisiaj dostalam informacje od pana ,ktory mowil ze wczoraj widzila tego pieska w okolicach ul,Tuchowskiej-jest to przecznica z luzycka.
Czy ktos moglby pomoc szukac
ja jade zaraz po pracy ,moze ktos moglby pojechac tam rano.
On ma niebieskie szeleczki.Trzeba wziasc cos do jedzenia bo napewno glodny wiec moze podejdzie .

Posted

Wydaje mi sie, ze widziałam tego psiaka jadąc samochodem w niedzielę po południu gdy maszerował deptakiem wzdłuż ul. Witosa - po stronie Kurdwanowa . Nie dam sobie głowy uciąć, że to był on, ale zwróciłam uwagę, że psiak miał takie wyraziste / niebieskie szelki i "maszerował" luzem. Całkiem więc realne, że krązy po okolicy.
gwoli wyjaśnienia dla tych co nie znaja tego rejonu : Tuchowska ciągnie sie po obu stronach dwupasmówki ; część jej jest na Woli zachód - reszta w części Kurdwanowa

Posted

[quote name='Ank@2']ja jadę szukać, kto pojedzie ze mną - może J3nny :lol: zawsze to wecej można w dwójkę wypatrzeć[/quote]
ja bede szukac kolo 17.
Rano byl tez w tym rejonie kierowca ze schroniska bo dostalam drugi telefon ,że piesek byl wczoraj pod blokiem na Luzyckiej 43 i tam spal i byl w szeleczkach ale dzisiaj rano jak przyszedl pod blok byl juz bez szeleczek. Kierowca schroniska za to przywiozl innego blakajacego sie psa duzego owczarkowatego biszkoptowego z uszkodzonym uchem.
Z koleji Asia byla kolo 11 i tez na rudego nie natrafila ale widzila innego rudego pieska tylko takiego bardziej jamnikowatego.:shake:

Posted

[quote name='Foksia i Dżekuś']. Kierowca schroniska za to przywiozl innego blakajacego sie psa duzego owczarkowatego biszkoptowego z uszkodzonym uchem.
[/quote]

czy był to BARDZO DUŻY pies ???
bo taki mieszka z bezdomnym na działkach.
ma rany na ciele, chorą skórę i sieje postrach w okolicy.
Dokarmia go starsza pani.

Posted

[quote name='Ank@2']czy był to BARDZO DUŻY pies ???
bo taki mieszka z bezdomnym na działkach.
ma rany na ciele, chorą skórę i sieje postrach w okolicy.
Dokarmia go starsza pani.[/quote]
tak bardzo duzy i ma jakies rany na ciele z tego coo mi mowili.

Posted

w tym momencie dzwonil pan ze jest przy bloku 43 na luzyckiej i obiecla chodzic ze swoja suczka z cieczka ale go nie zlapie bo sie boi Rudy i ucieka.
Ania juz wyjedza z domu go szukac .
A frotka jedzie z wieliczki i tez tam wstapi, czy jest ktos z okolic zeby nam pomoc?

Posted

[quote name='Ank@2']ja jadę szukać, kto pojedzie ze mną - może J3nny :lol: zawsze to wecej można w dwójkę wypatrzeć[/quote]

chętnie się dołączę i spróbuję pomóc..

Posted

[quote name='edit_f']chętnie się dołączę i spróbuję pomóc..[/quote]
dziekuje za chęc pomocy ,Ania juz zlapala Rudego :multi::multi::multi::lol:
jedzie teraz do pani Ani zamiast Luckiego ale szukamy domu tymczasowego platnego na dwa male psy ,czy ktos o takim slyszal.

Posted

Moim zdaniem dobrze, że Rudy jedzie do hotelu zamiast Lucky'ego. Rudy to wrażliwy psiak i w schronisku mógłby sobie nie poradzić. Natomiast Lucky jeśli trafi do schroniska to sobie poradzi. To jest taki 'twardy' wiejski pies.
3 mam kciuki za hotel dla Luckyego.

Posted

dziewczyny ja zostawilam Borysa na czas wesela i porodu u takiej pani, kolezanki Malgosi Swobody na woli justowskiej, chyba 25 zl doba, albo 15... nie pamietam :/ che ktos nr? sama ma duzo psow ze schronu w domu poza miastem u rodzicow i zbiera na karme

Posted

My chcemy!
A dokładnie Foksia po pewnie będzie ustalać warunki DT i finanse.

Jeszcze jedno: na łużyckiej jest Rotek z Fundacji rotka. Z tego co zrozumiałam osoba która się nim zajmowała jest już 2 mies. w szpitalu. A psa trzeba wyciągnąć z hotelu. Może ma ktoś jakieś kontakty....

Posted

[quote name='Ank@2']Moim zdaniem dobrze, że Rudy jedzie do hotelu zamiast Lucky'ego. Rudy to wrażliwy psiak i w schronisku mógłby sobie nie poradzić. Natomiast Lucky jeśli trafi do schroniska to sobie poradzi. To jest taki 'twardy' wiejski pies.
3 mam kciuki za hotel dla Luckyego.[/quote]
ktory to Lucky i czemu mialby trafic do schronu??

Posted

Lucky to ten uratowany z Wieliczki od smalcownika. :shake:

[url]http://dogomania.pl/forum/f28/mial-byc-smalcem-pies-z-wieliczki-122225/[/url]

z tego co zrozumiałam nie ma już miejsca w hotelach

Posted

[quote name='Perfi']dziewczyny ja zostawilam Borysa na czas wesela i porodu u takiej pani, kolezanki Malgosi Swobody na woli justowskiej, chyba 25 zl doba, albo 15... nie pamietam :/ che ktos nr? sama ma duzo psow ze schronu w domu poza miastem u rodzicow i zbiera na karme[/quote]
Jezeli mowa o pani Ani z podleza to wlasnie Rudy tam pojechal ,ale ona na dzien dzisiejszy juz nie ma miejsca .

Posted

Co się dzieje z huskim, który tez był na Łużyckiej???
Jeżeli miąłby zapewnioną opłatę za hotel (KTOZ), to moge się nim zająć w Wieliczce u p. Tomka. Nie mam na hotel dla niego:oops:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...