Jump to content
Dogomania

SONIA po roku znów wraca z adopcji :(((. Pomocy !


toyota

Recommended Posts

toyota spróbujmy ,dajmy jej szanse,trzeba ją koniecznie wysterylizować! Może u nas spokojnie po zabiegu do siebie dojść.......kobietko tak wiele dla Nich robisz,trzeba Ci pomóc!!! Kurcze a swoją drogą,to z jakiego schronu on ją zabrał,że nie jest wysterylizowana....och schronisko schronisku nie równe:-(

Link to comment
Share on other sites

Niestety w " naszym " schronisku nie sterylizują suk :angryy:. Miasto przeznacza podobno środki finansowe na ten cel, ale nie ma zaplecza pozabiegowego. Jest to schronisko prywatne. Tylko niektóre psy są kastrowane.
Plusem jest, że wszystkie psy wychodzą z czipem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marycha35']Zrozumiałam, że daśka podejmie taką próbę, DZIĘKUJEMY:):):)[/QUOTE]

tak jak pisałam na dwa miesiące moge ja wziąć dać na połowę kosztów sterylizacj,być może bedzie mogła zostać z nami dłużej,ale nie chcę wyprzedzać faktów.....oczywiscie podejmujemy sie tego.Damy suni namiastkę domu,zsocjalizujemy ja troszkę,żeby miała łatwiejszy start:-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marycha35'] A tak myślałam o tym facecie , co na działkach koczuje. My w Łodzi mamy Dom Św. Alberta dla takich osób. Mają tam zapewnione jedzonko, spanie, sami sobie remonty robią, więc i pewną formę socjalizacji. Warunek- zero alko. Może u Was też działa taka instytucja. Miałby kąt porządny i stałe racje żywienowe.
[/QUOTE]

Zapomniałam Ci Marysiu napisać, że " mój " bezdomny powiedział mi, że jeszcze tak nisko nie upadł, żeby do Alberta czy innego Caritasu chodzić, bo tam "same" żule :).
Zupy gotuje mu była żona "na krechę ", jak coś zarobi to jej oddaje i wodę też od niej nosił, ale szkoda mi go było i zaczęłam mu wozić, bo ja autem a on na piechotę te butle nosił. Ex-małżonkę też poznałam i jej nowego " partnera " oraz dwoje dzieci :).
Kręgosłup go boli, znajoma dała mu jakieś medykamenty, bo się podnieść nie mógł. On jest rocznik '55.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']O kurcze ! Myślałam, że chodzi o ogłoszenia ...


To nie szkodzi, wydrukuję oba wzory. Może bez zdjęć mamuśki będzie łatwiej wyadoptować, bo ona taka przeciętna z urody...[/QUOTE]

Nie zgadzam się sunia jest śliczna to przerażające jak bezgraniczna jest głupota, nieodpowiedzialność ii bezmyślność niektórych istot, które same siebie nazywają ludźmi, a których ja nigdy tak nie nazwę, bo nie zasługują na to.
Daśka poprostu brak mi słów i powiem tylko [B][U][I][FONT=Arial Black][SIZE=4][COLOR=navy]DZIĘKUJĘ W IMIENIU TEJ SUNI[/COLOR][/SIZE][/FONT][/I][/U][/B],której jak najszybciej trzeba nadać imię.
mnie przyszły do głowy kiedy na nią patrzyłam Neri, Nola tak jakoś same przyszły nagle to są propozycje,ale zdecydujcie same. Tylko jedna prośba nie zwlekajcie za długo

Link to comment
Share on other sites

Daśka - 2 miesiące to bardzo dużo, to wielka szansa dla tej suni na nowe życie. Dziękuję !

Gdyby była mniejsza, sama bym ja wzięła na DT, choćby na początek do kuchni, ale moje wariaty nie zaakceptują tak łatwo dużego psa i przy takiej różnicy w wielkości, mogłoby się to źle dla nich skończyć.
Potrafią wyprowadzić z równowagi najspokojniejszego psa na świecie, jakim jest bernenka Tajga mojej siostry. Ale ona nie potrafi ugryźć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']Daśka - 2 miesiące to bardzo dużo, to wielka szansa dla tej suni na nowe życie. Dziękuję !

Gdyby była mniejsza, sama bym ja wzięła na DT, choćby na początek do kuchni, ale moje wariaty nie zaakceptują tak łatwo dużego psa i przy takiej różnicy w wielkości, mogłoby się to źle dla nich skończyć.
Potrafią wyprowadzić z równowagi najspokojniejszego psa na świecie, jakim jest bernenka Tajga mojej siostry. Ale ona nie potrafi ugryźć.[/QUOTE]
Spokojnie poradzimy sobie:-) a przy okazji podrzucam juz praktycznie finalnie zakończony pomyślnie wątek jednej z moich tymczasowiczek Tuli:-)
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/194652-TULA-wyexploatowana-sunia-ONka-po-pseudohodowli-MA-KOCHAJĄCY-DOM[/URL]
to było wyzwanie,a ta sunia to tylko socjalizacji i sterylki potrzebuje:-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']Daśka - 2 miesiące to bardzo dużo, to wielka szansa dla tej suni na nowe życie. Dziękuję !

Gdyby była mniejsza, sama bym ja wzięła na DT, choćby na początek do kuchni, ale moje wariaty nie zaakceptują tak łatwo dużego psa i przy takiej różnicy w wielkości, mogłoby się to źle dla nich skończyć.
Potrafią wyprowadzić z równowagi najspokojniejszego psa na świecie, jakim jest bernenka Tajga mojej siostry. Ale ona nie potrafi ugryźć.[/QUOTE]
Toyoto głowa do góry!!!!
Damy radę ,pomóżmy Tobie i tej suni:-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lolalola']KTO MA WIEDZIEC ,TEN WIE......:)

Z pomoca gwiezdnego pylu,rade dasz;) w razie komplikacji wbijaj na planete;)hehehheheheee.....[/QUOTE]

Lolalola nie prowokuj "gwiezdny pył"hihihihihihihihi :-):-):-):-):-) masakra ja chyba na takim cały czas jadę;-)

Link to comment
Share on other sites

Daśka, to w sumie Tobie powinno się podobać ;) , ale ja bym wolała odrobinkę zmienić. Tak mnie natchnęło, może Luna ? Bo imię Lena teraz bardzo modne i popularne wśród małych dziewczynek, właśnie się znajomym urodziła ;).
A Luna znaczy księżyc ...W mitologii rzymskiej bogini Księżyca. Co Ty na to ?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...