Jump to content
Dogomania

Etna+Timi+Zosia+Shakira, Tosia za TM


motyleqq

Recommended Posts

No właśnie wiem, że Etna nie jest duża, Ti mniejszy od niej, a jak jest na zdjęciach sam to wydaje się taaaaaaki duży :D

Nie, nie będę zaczynać, bo ja się nie znam na wychowaniu psów, ale za to bardzo podobała mi sie dyskusja o ślubach i dzieciach :loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 9.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

jak mnie cieszy fakt, że oprócz mnie jeszcze ktoś nie śpi :diabloti:

dzień doberek :loveu:

Dzisiaj po robocie jade z tym małym szarakiem do weta, zobaczymy co tam powie ciekawego. Zakupimy żarełko, i bedziemy karmić gada. Straszne jak on drze ryło. Ja rozumiem-sam bez matki, no ale litości non stop miauczy :placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']jak mnie cieszy fakt, że oprócz mnie jeszcze ktoś nie śpi :diabloti: dzień doberek :loveu: Dzisiaj po robocie jade z tym małym szarakiem do weta, zobaczymy co tam powie ciekawego. Zakupimy żarełko, i bedziemy karmić gada. Straszne jak on drze ryło. Ja rozumiem-sam bez matki, no ale litości non stop miauczy :placz:[/QUOTE]Nadałabym się do pracy przy konisiach, prawdaaa :loveu:??To wstawanie wiosną i latem to ja nawet lubię, ale zimą... Katorga, zwłaszcza jak nawet psy śpią w najlepsze.Tylko ja mam też tak, że jak w tygodniu wstaję o 5.30 to klnę jak szewc, bo bym pospała, a w weekend jak mam okazję spać, to po 5 oczy już otwarte i ni huhu spać mi się nie chce.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czekunia']Nadałabym się do pracy przy konisiach, prawdaaa :loveu:??To wstawanie wiosną i latem to ja nawet lubię, ale zimą... Katorga, zwłaszcza jak nawet psy śpią w najlepsze.Tylko ja mam też tak, że jak w tygodniu wstaję o 5.30 to klnę jak szewc, bo bym pospała, a w weekend jak mam okazję spać, to po 5 oczy już otwarte i ni huhu spać mi się nie chce.[/QUOTE]

skąd ja to znam? :diabloti:

zima to jest koszmarek...szczególnie, że TZ pracuje na dwie zmiany i co drugi tydzień gnije w łózku do 10-12...wtedy mi się dużo trudniej wstaje. A ja świątek, piątek czy niedziela o 5 pobudka, bo najpierw trzeba konisie oporządzić, potem szybki prysznic i do roboty. I zawsze sobie obiecuje, że jak wróce z roboty to się położe na jakąs drzemkę, i nigdy, ale to nigdy mi się to nie udaje :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']skąd ja to znam? :diabloti:

zima to jest koszmarek...szczególnie, że TZ pracuje na dwie zmiany i co drugi tydzień gnije w łózku do 10-12...wtedy mi się dużo trudniej wstaje. A ja świątek, piątek czy niedziela o 5 pobudka, bo najpierw trzeba konisie oporządzić, potem szybki prysznic i do roboty. I zawsze sobie obiecuje, że jak wróce z roboty to się położe na jakąs drzemkę, i nigdy, ale to nigdy mi się to nie udaje :roll:[/QUOTE]

Hahah! Z tą popołudniową drzemką to ja też tak mam, jak wstaję i klnę to równocześnie obiecuję sobie, że popołudniu zaliczę drzemkę, a potem jakoś tak nie ma kiedy albo mi się odechciewa.
P.S. Chyba tylko my dwie tak wcześnie wstajemy, reszta towarzystwa chrapią w najlepsze, nie ma sprawiedliwości:roll:.

Link to comment
Share on other sites

ja tez wczesnie wstaje i niestety tez tak mam,ze jak TZ spi jeszcze w najlepsze(pracuje na 3 zmiany)to nie chce mi sie wogole wstawac i za kazdym rannym wstawaniem obicuje sobie ,ze napewno popoludniu drzemke zalicze,ale jak nadchodzi popoludnie to szkoda mi dnia na spanie,albo po drodze jest miliony rzeczy do zalatwienia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czekunia']Hahah! Z tą popołudniową drzemką to ja też tak mam, jak wstaję i klnę to równocześnie obiecuję sobie, że popołudniu zaliczę drzemkę, a potem jakoś tak nie ma kiedy albo mi się odechciewa.
P.S. Chyba tylko my dwie tak wcześnie wstajemy, reszta towarzystwa chrapią w najlepsze, nie ma sprawiedliwości:roll:.[/QUOTE]

ale za to jaki dzionek dłuuuugi :loveu: a z drugiej strony lubię to poranne wstawanie, bo jak gniłam w łozku do 9 to zawsze miałam wyrzuty sumienia, że marnuje czas. Ja niestety mam syndrom wiecznie w biegu-chociaż tego wcale nie widać :eviltong:

[quote name='natija']ja tez wczesnie wstaje i niestety tez tak mam,ze jak TZ spi jeszcze w najlepsze(pracuje na 3 zmiany)to nie chce mi sie wogole wstawac i za kazdym rannym wstawaniem obicuje sobie ,ze napewno popoludniu drzemke zalicze,ale jak nadchodzi popoludnie to szkoda mi dnia na spanie,albo po drodze jest miliony rzeczy do zalatwienia.[/QUOTE]

no własnie, ja tez pomimo tego, że czasami padam na pysk, to szkoda mi czasu na spanie. Zawsze lepiej isc z psami na spacer, albo coś zrobić w domu, a jak to Tz mowi-wyśpię się na starość :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']ale za to jaki dzionek dłuuuugi :loveu: a z drugiej strony lubię to poranne wstawanie, bo jak gniłam w łozku do 9 to zawsze miałam wyrzuty sumienia, że marnuje czas. Ja niestety mam syndrom wiecznie w biegu-chociaż tego wcale nie widać :eviltong:

[B]Ja też lubię:) zwłaszcza jak jesteśmy gdzieś na wyjeździe, typu wakacje. Mogę wtedy na spokojnie pomyśleć nad wieloma sprawami czy pójść na spacer z psami albo jak jesteśmy u znajomych - usiąść na tarasie ze świeżo zaparzoną kawką:loveu:.[/B]


no własnie, ja tez pomimo tego, że czasami padam na pysk, to szkoda mi czasu na spanie. Zawsze lepiej isc z psami na spacer, albo coś zrobić w domu, a jak to Tz mowi-wyśpię się na starość :diabloti:[/QUOTE]

[B]Na starość też się nie wyśpisz, bo o 3 już nie będziesz mogła spać[/B]:diabloti:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aleks89']Motylek-przecież poród to obrzydliwa sprawa bleeeeeee płakac to można z obrzydzenia :P[/QUOTE]

Oluś w serialach to wszystko jest czysciutko, cacy, pieknie i cudownie :loveu:
Prawdziwy poród nie ma w sobie nic fajnego, a już dla mnie osobiscie jakas totalną pomyłką są filmy czy zdjęcia z porodu :mdleje:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aleks89']Motylek-przecież poród to obrzydliwa sprawa bleeeeeee płakac to można z obrzydzenia :P[/QUOTE]

nie, to była bardzo wzruszająca scena :cool3: a ja się łatwo wzruszam :oops: a poza tym też chcę mieć dzidziusia :oops:

co do wczesnego wstawania, to na szczęście małemu już się odmieniło i nie wstaje o 6 :multi: jak tak wstawałam z nim to mogłam uwierzyć, jaki dzień długi.

Kasia, tam było mało czyściutko, znaczy dziecko wyglądało tak, jak powinno po porodzie, a facet odbierał i miał koszulę we krwi :loveu: prawda, że wzruszające? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

W jakimś tam kraju (chyba Rosji)kiedyś w sumie nawet nie tak dawno uważali ,że dziecko ,które nie zapłacze po wyjściu z ŁONA(szit jak to brzmi) nie jest jeszcze człwiekiem więc zatykano mu usta ,a potem wsadzano głową do wiadra i zalewał sobie płucka wodą :loveu:taka słit wersja aborcji:diabloti:(Nie nie jestem psychopatą)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aleks89']W jakimś tam kraju (chyba Rosji)kiedyś w sumie nawet nie tak dawno uważali ,że dziecko ,które nie zapłacze po wyjściu z ŁONA(szit jak to brzmi) nie jest jeszcze człwiekiem więc zatykano mu usta ,a potem wsadzano głową do wiadra i zalewał sobie płucka wodą :loveu:taka słit wersja aborcji:diabloti:[B](Nie nie jestem psychopatą)[/B][/QUOTE]

i tak Ci nikt nie uwierzy :diabloti:
:mdleje: nie bez powodu Rosja to nie kraj tylko stan umysłu... masakra :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']teraz się bede wysypiać-dowiedzialam się ze redukują cały moj dział w firmie :loveu: od przyszłego miesiąca jestem bezrobotna :loveu:[/QUOTE]

Auć... Serio serio??
Ale Ty jesteś wygadana baba to szybko znajdziesz coś nowego:razz:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czekunia']Auć... Serio serio??
Ale Ty jesteś wygadana baba to szybko znajdziesz coś nowego:razz:.[/QUOTE]

serio serio, czaili się na nas od dłuższego czasu, w końcu się wyczaili :p

nienawidzę szukać nowej pracy, i nie cierpie tego stanu "bycia nową" coś czuje ze sobie zafunduje dłuuuuuugie L4 :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']Czym szybciej znajdziesz nowa prace tym krocej bedziesz nowa :))))[/QUOTE]

no żeby to było takie proste ;)
szczególnie, że w mojej "branży" ludzi na pęczki, a praca za 800zł mi się zwyczajnie nie opłaca, bo ja 500zł wydaje na dojazdy. Także jupi juhu :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']Ojej przykro to słyszeć, a tak fajnie było się spotykać w pracy na dogo ;)

A cały dział leci?[/QUOTE]

caluteńki 4 osoby. I to na pewno nie koniec. Ustrała się dotacja z unii, nie wykrecili wyników i szukają oszczedności tam gdzie się da, bo mają do zwrotu 560 tys :diabloti:

Ale tak się składa, że chyba moje kolanko zaczyna chorować, więc L4 jak znalazł, na dłuuuugo :loveu: zawsze to 80% z wypłaty jest :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...