zadziorny Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 Bo to jest paranoja :cool3: :evil_lol: :razz: Quote
Ludek Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 [quote name='Mokka'] Jedna z moich koleżanek szukała szczeniaka i u jednej z hodowczyń usłyszała "jeśli pani pyta o cenę, to znaczy, że pani nie stać" :crazyeye: . To mi zakrawa na paranoję.[/quote] :crazyeye: A co ma piernik do wiatraka. To tak jakby chciał mi ktoś kajzerkę sprzedać za 20,00 zł. Stać mnie na nią, ale w życiu bym jej nie kupiła za taką kasę. Quote
zadziorny Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 [quote name='Ludek']:crazyeye: A co ma piernik do wiatraka. To tak jakby chciał mi ktoś kajzerkę sprzedać za 20,00 zł. Stać mnie na nią, ale w życiu bym jej nie kupiła za taką kasę.[/quote] A skąd będziesz wiedziała że ta kajzerka kosztuje 20,00 zł jeśli cena jest "tajna"? :hmmmm: :niewiem: To jest właśnie ta paranoja :shake: :roll: Quote
kingula Posted October 10, 2006 Author Posted October 10, 2006 Nie ukrywam, ze nas tez interesowala cena malucha- bo co tu ukrywac jest to dosc istotna informacja :roll: Moj TZ bez oporow pytal hodowcow o cene, bo on nie psiarz taki jak ja :evil_lol: Ja tez slyszalam o hodowcach, ktorzy obruszaja sie jesli potencjalny klient "za wczesnie"zapyta o cene :crazyeye: Ponoc prawie regula jest, ze piszac do dobrej zagranicznej hodowli o importowanie szczeniaka o cene "wypada" zapytac dopiero za ktoryms razem :cool1: Ja mialam wiec lekkie opory zeby zapytac ile kosztuje szczeniak bordera. Ceny ksztaltuja sie od 1600-2400zł, tak uslyszelismy. Co do lasow, wlasnie mamy dzialke na wsi, dookola piekne lasy, my z mama grzybiary wiec fajnie by bylo gdyby borderek mogl nam towarzyszyc. Ciekawa jestem strasznie czy suczki sie dogadaja- jesli oczywiscie borderka kupimy. Boje sie co bedzie jesli mala dorosnie i zaczna sie problemy w ich relacjach :shake: Quote
Ludek Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 [quote name='zadziorny']A skąd będziesz wiedziała że ta kajzerka kosztuje 20,00 zł jeśli cena jest "tajna"? :hmmmm: :niewiem: To jest właśnie ta paranoja :shake: :roll:[/quote] Chyba się źle wyraziłam. Też uważam, że niechęć do podania ceny to jest paranoja. Quote
Ludek Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 [quote name='kingula'] Ciekawa jestem strasznie czy suczki sie dogadaja- jesli oczywiscie borderka kupimy. Boje sie co bedzie jesli mala dorosnie i zaczna sie problemy w ich relacjach :shake:[/quote] U nas w zasadzie nie ma wiekszych problemów, z tym, że róznica gabarytowa między psami jest duża. Oprócz parsona (ok. 8kg) mam jeszcze czarnego teriera rosyjskiego (ok. 50 kg). Milo od czasu do czasu usiłuje przejąć władzę, ale jak na razie bez skutku:evil_lol: . Z tym, żę Graf (rusek) jest ciepłą kluchą i na wiele mu pozwała, za to jak juz sie wkurzy, to wystarczy, że raz huknie i jest spokój.:) Quote
zadziorny Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 [B]Ludek[/B] z tą "ciepłą kluchą" to może nie do końca tak jest :roll:. Ja mam dwie walijki o tych samych gabarytach. Rządzi ewidentnie starsza, ale dla obserwatora z zewnątrz może ona być właśnie taką "ciepłą kluchą" ponieważ na baaardzo wiele pozwala tej młodszej (obszczekiwanie, włażenie na głowę, kąsanie w ucho i ogon itp.) i nawet jej przeważnie ustępuje :shake:. Ale to wszystko do czasu. Gdy miara się przebierze, następuje pozorowany atak i młodsza jest przywoływana do porządku :mad: :diabloti:. Myślę że właśnie taki stoicki spokój i brak reakcji na byle zaczepki osobnika usytuowanego niżej w hierarchii jest cechą przywódcy stada :razz:. Quote
Ludek Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 Moim zdaniem Graf jednak jest taka ciepłą kluchą do tego sierotowatą. Nie reaguje nawet jak jakiś pies się na niego rzuca z zębami. Czasem zaczyna sie bronić, ale w momencie jak odciągniesz agresora, to traci nim zainteresowanie. Jakis czas temu z takiej potyczki wyszedł z rozwalonym uchem. Quote
Mokka Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 [quote name='Ludek']Moim zdaniem Graf jednak jest taka ciepłą kluchą do tego sierotowatą. [/quote] Ale mojej Moni łomot spuścił :diabloti: , choć wcale do niego z zębami nie startowała (a może właśnie dlatego? :evil_lol: ). Quote
Ludek Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 [quote name='Mokka']Ale mojej Moni łomot spuścił :diabloti: , choć wcale do niego z zębami nie startowała (a może właśnie dlatego? :evil_lol: ).[/quote] Pewnie dlatego, bo do niego większość z zębichami leci, a tu wyjątek się trafił. Musiał ją jakoś zachęcić:evil_lol: . Quote
jaszczurka Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 Ciesze sie, ze wiekszosc z Was uwaza temat ceny za normalny i naturalny :) Bo ja az sie TZta poszlam zapytac, czy uwaza pytanie o cene na forum za jakies dziwne. Powiedzial mi, ze my nie ukrywamy cen naszych jaszczurek ani na forum ani nigdzie indziej;). Wojenko, ja chcialam znac jedynie cene - nie chcialabym zawracac hodowcy glowe pytaniem wylacznie o cene, mysle, ze forum i psiarze, to dobre miejsce, zeby sie dowiedziec takich rzeczy. My sie na wiosne rozejrzymy sie na terierkiem :D - nie moge zdecydowac sie czy ma byc chlopak czy dziewczyna. Zawsze mialam chlopakow ale troche boje sie tej agresji w stosunku do innych psow - gdzie ja bym takiego chlopaka wybiegala? Tu gdzie mieszkamy spaceruje mnostwo piechow. A u suczek te cieczki, ciaze urojone - mam dylemat. Przynajmniej rasa nam sie krystalizuje - po rozwazeniu wszystkich za i przeciw zdecydujemy sie chyba na jack russela albo borderka wlasnie. Quote
Wojenka Posted October 10, 2006 Posted October 10, 2006 Może rzeczywiście jestem trochę przewrażliwiona na tym punkcie... Ale nie lubię takich pytań.To mi się źle kojarzy... A uważam,że hodowcy trzeba jak najbardziej zawracać głowę :lol: ;) . Quote
jaszczurka Posted October 11, 2006 Posted October 11, 2006 W swoim czasie na pewno pozawracamy :D Quote
jaszczurka Posted December 16, 2006 Posted December 16, 2006 Chcialam sie tylko pochwalic, ze dzisiaj przywiezlismy nasza Abrę czyli Amelkę Aniołki Charliego. Sunia jest sliczna i kochana. Urodzila sie 20 czerwca. Jutro postaram sie zrobic jakies fotki dzisiaj juz nie mam sily, leb mi peka, chyba z tych emocji :cool3: Jedyne co mnie martwi to to, ze ona boi sie psow :shake: Wracalismy do domu przez waly nadrzeczne i ona najbardziej lubi jak pies nie zwraca na nia uwagi ale jak podchodzi to warczy :crazyeye: Prawie jej sie udalo sprowokowac mlodego ONa do ataku prawie zeszlismy na zawal a Abra to najbardziej. On poszedl w celach przyjacielskich ale jak zaczela warczec to on tez :roll: Chyba bede szukac dogomaniakow ze spokojnymi psami, ktore sie nie przejmal jej warkotaniem zeby sie oswajala ... Wlasnie spi z lapka na mojej stopie :loveu: Quote
zadziorny Posted December 16, 2006 Posted December 16, 2006 Uważaj :roll:. To może być skutek braków w socjalizacji :hmmmm: :cool1: Quote
jaszczurka Posted December 16, 2006 Posted December 16, 2006 [QUOTE]Uważaj :roll:. To może być skutek braków w socjalizacji :hmmmm: :cool1:[/QUOTE] Wiem :angryy: i tak wlasnie mysle. Albo ew. zle doswiadczenia. Narazie napisalam maila do hodowczyni z prosba o wyjasnienie. Napisalam tez do pani Zofii z prosba o rade. Jestem takze otwarta na wszelkie sugestie jak najlepiej z nia popracowac. Narazie mysle przede wszystkim o spacerach ze spokojnymi i lagodnymi psami, ktore beda ja ignorowac, zeby zobaczyla, ze caly swiat nie chce jej zjesc. Wobec ludzi suka jest przemila. Quote
Magicnesca Posted December 17, 2006 Posted December 17, 2006 :loveu: Alicjo ,prosimy o zdjęcia małej:razz: Quote
jaszczurka Posted December 17, 2006 Posted December 17, 2006 Okej, sa pierwsze fotki ze spacerku ;) Mała ze mną ;) [IMG]http://terrarystyka.pl/album/albums/userpics/10006/portret.jpg[/IMG] Tu pedzi do Szymona: [IMG]http://terrarystyka.pl/album/albums/userpics/10006/1_spacer1.jpg[/IMG] I coś ciekawego w trawie: [IMG]http://terrarystyka.pl/album/albums/userpics/10006/1_spacer.jpg[/IMG] Hodowczyni mi napisala, ze mala byla socjalizowana z psami i zachowywala sie normalnie, jednak kilka dni temu jej cztery borderki podbiegly do owczarka zeby sie przywitac a on je zaatakowal, do tego wlascicel owczarka probowal je kopac :shake: Zachowaniem malej jest zapewne wynikiem tej napasci jeszcze wzmocnione tym, ze nagle znalazla sie w obcym miejscu, z obcymi ludzi a na spacery chodzi sama a nie w stadzie. Mam nadzieje, ze uda sie to jakos odkrecic. I co podoba sie Wam nasza szczotka? :loveu: Quote
Magicnesca Posted December 17, 2006 Posted December 17, 2006 [quote name='jaszczurka']Okej, sa pierwsze fotki ze spacerku ;) Mała ze mną ;) [IMG]http://terrarystyka.pl/album/albums/userpics/10006/portret.jpg[/IMG] Tu pedzi do Szymona: [IMG]http://terrarystyka.pl/album/albums/userpics/10006/1_spacer1.jpg[/IMG] I coś ciekawego w trawie: [IMG]http://terrarystyka.pl/album/albums/userpics/10006/1_spacer.jpg[/IMG] I co podoba sie Wam nasza szczotka? :loveu:[/quote] CUDOWNA, słodka ale będziesz miała wspaniałe Świeta a właściwie to już masz:evil_lol: :loveu: :loveu: :loveu: Quote
D0minika Posted December 17, 2006 Posted December 17, 2006 Jaka słodka :loveu: Ja od razu poproszę więcej zdjeć :cool3: W ogóle my z siostrą już w takiej desperacji jesteśmy, że nam zaczyna być obojętne jaki terrier, byleby był terrier... :roll: Quote
jaszczurka Posted December 17, 2006 Posted December 17, 2006 dziękuje Wam za mile slowa pod adresem Abry :oops: Jestem strasznie szczesliwa, tylko to ziarenko zgryzoty z jej zachowaniem wobec psow. Wlasciciele szybko odwoluja swoje psy od nas bo mala warczy i sie piekli i mysle pewnie, ze to straszny agresor jest :shake: Teraz bylismy na spacerku i podbiegl do nas jack russel sasiada, mala zaczela awanture, jack caly sie zjezyl ale i tak podszedl, ja go poglaskalam i po chwili jej przeszlo i nawet biegala za nim. Wyjatkowo dobrze zareagowala tez na szkota innego sasiada, ktory byl za plotem - moze podziela moje upodobania? :cool3: Ale pierwsza reakcja jest straszna, ona wychodzi z zalozenia, ze najlepsza obrona jest atak :shake: Wiecej fotek wkleje pewnie po swietach postaramy sie cos popstrykac z pobytu w Zielonej z Czarim. Mam stracha jak to bedzie, jak Czari zareaguje, jak ona zacznie warkotac. Dominika, doskonale Cie rozumiem i powiem Ci, ze w sumie masz racje :lol: najwazniejsze, zeby byl terier, jaki to juz drugorzedne :evil_lol: Zreszta widzisz jak sie skonczyly moje plany :roll: :cool3: Quote
aga_ostaszewska Posted December 19, 2006 Posted December 19, 2006 Ja bardzo ładnie poproszę o więcej fotek... Ta mordeczka jest przesłodka :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.