Psy z lasu. Hela i Rudy - co z nimi dalej będzie?!

[bela51]

[quote name='olgaj']
Jesli do tego dodamy jeszcze 50 pln o których piszesz, a których ja jeszcze nie potwierdziłam, to jesteście na plusie razem 78 pln.[/QUOTE]

Poszedl tez przelew koncowy z bazarku Cantadorry na 44,50. Wiec plus będzie jeszcze wiekszy.:lol:

[furciaczek]

[quote name='Agata69']A nie za wczesnie te ogloszenia Rudego? Kto wezmie takiego dzikulca? Ludzie sa nieodpowiedzialni niestety, jeszczeim ucieknie...[/QUOTE]

Obawiam sie ze nawet po roku, dwoch jak Rudy zmieni miejsce zamieszkania to w pierwszym okresie bedzie to wygladalo bardzo podobnie jak teraz.
Nawet jak tu bedzie sobie wesolo biegal, merdal ogonem to w nowym domu bedzie lezal w kacie i swirowal na spacerach poczatkowo. Jedynym rozsadnym zabezpieszczeniem to obroza polzaciskowa i smycz lancuszkowa ktorej nie przegryzie... od groma cierpliwosci i odpowiedniego podejscia.

[Agmarek]

[quote name='bela51']Poszedl tez przelew koncowy z bazarku Cantadorry na 44,50. Wiec plus będzie jeszcze wiekszy.:lol:[/QUOTE]
Bela dziękuję :-)

[quote name='furciaczek']Obawiam sie ze nawet po roku, dwoch jak Rudy zmieni miejsce zamieszkania to w pierwszym okresie bedzie to wygladalo bardzo podobnie jak teraz.
Nawet jak tu bedzie sobie wesolo biegal, merdal ogonem to w nowym domu bedzie lezal w kacie i swirowal na spacerach poczatkowo. Jedynym rozsadnym zabezpieszczeniem to obroza polzaciskowa i smycz lancuszkowa ktorej nie przegryzie... od groma cierpliwosci i odpowiedniego podejscia.[/QUOTE]
No właśnie ja się zastanawiam czy znajdzie się ktoś na tyle odpowiedzialny :-( a może dobrym rozwiązaniem byłoby w tym początkowym okresie podać mu jakieś leki które go wyciszą? Hela strasznie brudzi, a jak Rudy? On chyba nie ma problemów z zachowaniem czystości? Oprócz pożartych posłań oczywiście :razz:

[Cantadorra]

Mam kilka rzeczy na bazarek, nie wiem, czy Bela da radę zrobić .............

[Agmarek]

[quote name='Cantadorra']Mam kilka rzeczy na bazarek, nie wiem, czy Bela da radę zrobić .............[/QUOTE]
W jej obecnej sytuacji wątpię w to, chyba że coś się zmieniło. Jak będzie miała chwilę czasu to pewnie sama powie.

[Cantadorra]

[quote name='Agmarek']W jej obecnej sytuacji wątpię w to, chyba że coś się zmieniło. Jak będzie miała chwilę czasu to pewnie sama powie.[/QUOTE]
Napisałam do Beli. Jeśli nie da rady, to poproszę kogoś innego.

[furciaczek]

Od czasu do czasu mu sie zdazy ale ogolnie czysty jest:)

[Agmarek]

A jak Hela? Nadal robi postępy?

[Cantadorra]

Murka, czy do Ciebie dojeżdża kurier z karmą? Czy masz jakąś firmę internetową z karmami, która już wie, jak do Ciebie dojechać?

Furciaczku, czy Rudy dostaje leki na uspokojenie? Czy codziennie chodzi na te "trudne" spacery?

[Murka]

Do mnie dojeżdżają różni kurierzy, nie mają z tym problemu.
Sami zamawiamy karmę na palecie, więc to trochę inny rodzaj.

U nas mrozy -20 i więcej, więc mamy rewolucję w hoteliku, wszystkie psiaki ulokowane w cieple. Hela jest w boksie wewnętrznym, mniejszym niż zewnętrzny i jest z nią lepsza współpraca. Ładnie uczy się przechodzić przez wąskie przejścia, uchylone drzwi, tuż obok człowieka. Na spacerach jest coraz spokojniejsza, łapie kontakt wzrokowy. W boksie bawi się zabawkami, dosłownie to je rozgryza (najbardziej lubi gumowe).

[bela51]

[quote name='Cantadorra']Mam kilka rzeczy na bazarek, nie wiem, czy Bela da radę zrobić .............[/QUOTE]
Zrobie, oczywiscie, choc tempo nie będzie ekspresowe.:lol:

[Agmarek]

[quote name='bela51']Zrobie, oczywiscie, choc tempo nie będzie ekspresowe.:lol:[/QUOTE]
Dziękujemy :-)

[quote name='Murka']Do mnie dojeżdżają różni kurierzy, nie mają z tym problemu. [/QUOTE] Z dojazdem do Furciaczka niestety niektórzy mają problemy :eviltong:

Murka jak piszesz o tym jakie postępy robi Hela to mam wrażenie że chodzi o innego psa. To jest nie do uwierzenia że sunia tak bardzo się zmienia w tak krótkim czasie.
Nie zamarzajcie tam. U mnie było dziś w nocy -30 :shake:

[furciaczek]

Spacery sa dla Rudego coraz fajniejsze :)
Powoli zaczyna eksplorowac otoczenie, podbiega sabie, cos obwachuje...co jakis czas wraca mi pod nogi jakby sprawdzal czy aby napewno ja to ja i nigdzie mu nie ucieklam.
Najgroszy jest moment wyjscia, ta smycz nie jest jeszcze do konca skojazona odpowiednio ale za kazdym razem jest lepiej...teraz to juz duzymi kroczkami do przodu:)
Pierwsze chwile chodzi przykurczony, biega to w prawo to w lewo ale potem sie uspokaja i ogon czasami podnosi. A dzisiaj to nawet drzewko obsikal! W szoku bylam normalnie...bo do tej pory jak suczysko sie zalatwial. Coraz chetniej szuka kontaktu, sam z siebie podchodzi nawet wtedy gdy nie kusze go zadnymi smakowitosciami.
Zdaza mu sie jeszcze gryzc smycz, wiec nadal smigamy z lancuszkowa smycza i obroza przypieta do dlugiej linki treningowej.
Foty spacerowe wlasnie wgrywamy:)

Aaa i od paru dni mamy kocyk...w calosci!!

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-9-uIR3Zo7Ew/Ty6DeHPawgI/AAAAAAAAJZ8/a50a3u6Jg7k/s640/IMG_8875.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-wbXP0UD5QGY/Ty6D7vFUqrI/AAAAAAAAJaA/xkR7Z5XGft0/s640/IMG_8876.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-DP4LZzKwuXw/Ty6ENROjXgI/AAAAAAAAJaE/gMzRTIKupt0/s640/IMG_8881.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-4fVxLwpx864/Ty6Ev0sA2NI/AAAAAAAAJaI/ff43NTgbzVw/s640/IMG_8884.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-UAZwMKBbm9s/Ty6E75D63-I/AAAAAAAAJaM/n7DpAN3iWeQ/s640/IMG_8889.JPG[/IMG]

Edited February 5, 2012 by furciaczek

[furciaczek]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-uXa3eQ046GI/Ty6FGuV1PdI/AAAAAAAAJaQ/AMZaQC2zQUg/s640/IMG_8900.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-vRTG5to0Qig/Ty6FTsFnl7I/AAAAAAAAJaU/RXunSXPWB7s/s640/IMG_8902.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ODbZ4NwsX2k/Ty6GBE91MhI/AAAAAAAAJaY/L-GuxYWc_Ys/s512/IMG_8909.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-JWUB9yO5ZGc/Ty6GeBQsddI/AAAAAAAAJac/Dop0C6htCec/s640/IMG_8912.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-PzXmmgaWoa4/Ty6G04vaPmI/AAAAAAAAJag/YnzviCuL3Do/s640/IMG_8915.JPG[/IMG]

[furciaczek]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-oblgAYLmYf0/Ty6HB0sV2HI/AAAAAAAAJak/ybuyy6PLR0c/s640/IMG_8945.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-H2fULrwsd-c/Ty6HKWXCojI/AAAAAAAAJao/pVtY6_lfqa8/s640/IMG_8951.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-bIdjHdOk1h4/Ty6HlISjC3I/AAAAAAAAJas/-grrb62ONFc/s640/IMG_8955.JPG[/IMG]


:)

[Murka]

[B]furciaczek[/B], a co zrobiłaś ze śniegiem?? :crazyeye:
Fajny rudas :)

A mi się dziś Hela prawie wyłożyła kołami do góry przy głaskaniu :razz:

[furciaczek]

Murko, u nas sniegu to od daaawna juz nie ma...tylko straszny mroz:roll:
A kolami do gory to Rudy bardzo chetnie.
[url]https://lh4.googleusercontent.com/-3wRkRYoAvqQ/Ty6gcXK8NNI/AAAAAAAAJa4/EOsoBogHCdQ/s640/IMG_8928.JPG[/url]

Daj jakies zdiecie slicznej Heli, ciesze sie ze nie taka Hela straszna jak ja namalowali:lol::loveu:

[Agata69]

Bardzo cieszy ze podjeliscie takie trafne decyzje co do Rudego i Heli.

[Cantadorra]

Murka to gdzie ty mieszkasz, że śniegu nie macie???? Rudy ma kozią bródkę i jest jako płeć brzydsza brzydszy od Heli, oczywiście jest to niepoprawne dogomaniacko co piszę, ale tak go widzę. Ale za to jak się cieszę, że obsikał drzewko :) Fantastyczna sprawa, jeszcze i Rudy Ciebie Furciaczku zaskoczy, jak wyłoży się do góry kołami na Twój widok :) Doceniam, że Rudy nie pożarł kocyka :) Jeszcze.......... :)

A Hela nie przestaje szokować. Może się wyłożyła na grzbiet, bo na nóżki zasłabła? :)

Murka, prześlij mi na pw proszę swój adres. Zamówię karmę dla Heli.

[Murka]

A u nas kupa śniegu i jeszcze dosypuje... niedługo trzeba będzie kopać tunele do boksów ;)

Wywalenie się kołami (niedoszłe) Heli było bardziej podporządkowaniem się niż luzackim poddaniem się głaskom, ale i to dobre, bo świadczy, że Hela zaczyna mnie traktować jako coś, co może być częścią stada; na początku w ogóle nie mogłam do niej dotrzeć, nie wiedziała zupełnie co ze mną zrobić i jak mnie traktować. Obecnie fajnie zaczyna reagować na sygnały uspokajające, np. żeby się do niej zbliżyć, kiedy jest na lince i żeby się na tej lince nie zaczęła dusić wystarczy podchodzić powoli z opuszczoną głową i wzrokiem w ziemię. Teraz wychodzimy tylko na lince, dużo do niej paplam, a ona niesamowicie szybko się uczy haseł, gestów.
Dystans do człowieka nadal jest, ale mam wrażenie, że coś jakby idzie ku lepszemu.

[Agmarek]

[quote name='Agata69']Bardzo cieszy ze podjeliscie takie trafne decyzje co do Rudego i Heli.[/QUOTE] Wszyscy tu razem podjęliśmy takie decyzje i masz rację - były to słuszne decyzje :-)
Nie spodziewałam się takich postępów, a juz na pewno nie w tak krótkim czasie. Jeśli tak dalej pójdzie, to...:roll:

[B]Furciaczek [/B]myślisz że Rudy nadaje się już do poznawania nowych ludzi? Wiesz...można by mu podstawić kilka obcych twarzy żeby się zaczął przyzwyczajać do tego że człowiek "nie gryzie" :evil_lol:

[quote name='Cantadorra'] Rudy ma kozią bródkę i jest jako płeć brzydsza brzydszy od Hel[/QUOTE] Ja Ci dam brzydszy od Heli :mad: Rudy jest po prostu inny :evil_lol:

[B]Murka [/B]do tej pory Hela nie zaznała niestety zbyt wiele dobra, ani zainteresowania od człowieka. Najpierw na siłę zabrano ją z lasu, potem kiedy już zaufała tenże ukochany człowiek zapakował ją do samochodu i wywiózł do schroniska, potem Hela trafiła do Beaty, ale ona niestety nie miała tyle czasu żeby poświęcić go dla niej, bo ma jeszcze inne psy, więc mam nadzieję że przy Tobie w końcu się otworzy i zaufa od nowa.

[furciaczek]

Ja bym mu dala jeszcze jakies dwa tygodnie na utrwalenie pozytywnych skojazen i dopiero wtedy zorganizowala spacer z obca osoba. Narazie w chwili zagrozenia chowa sie za moimi nogami, wiec raczej czlowiek daje mu juz jakies tam poczucie bezpieczenstwa i nie chcialabym tego zaprzepascic przechodzac zbyt szybko do kolejnego etapu.
Zaryzykowalam i dalam mu wczoraj taki duzy, wojskowy materac zeby bylo mu wygodniej...narazie jest w calosci:)

[Agmarek]

[quote name='furciaczek']Ja bym mu dala jeszcze jakies dwa tygodnie na utrwalenie pozytywnych skojazen i dopiero wtedy zorganizowala spacer z obca osoba.[/QUOTE]
Nie. Nie. Nie chodziło mi o spacer z obcą osobą, ale o samo obcowanie. Żeby poznał nowego człowieka który da mu smaka, pogłaszcze i tyle. Nic więcej bo się rzeczywiście może wystraszyć.
Jak zrobi się cieplej, to poproszę [B]Agatę69 [/B]o odwiedzinki u Was ;)
[quote name='furciaczek']Zaryzykowalam i dalam mu wczoraj taki duzy, wojskowy materac zeby bylo mu wygodniej...narazie jest w calosci:)[/QUOTE] Aaa tak za bardzo to się nie ciesz :diabloti:

[Agata69]

[quote name='Agmarek']

Ja Ci dam brzydszy od Heli :mad: Rudy jest po prostu inny :evil_lol:




[B]Faceci w ogole sa jacys inni....[/B]

[olgaj]

[URL]http://allegro.pl/zmarzniety-farcik-blaga-o-pomoc-i2105023196.html[/URL]

Zapraszamy do pomocy- kupcie po cegiełce, gorąca prosimy w imieniu Filipka Farcika

Soorrkii musiałam się troche poreklamowac, bo nam strasznie kasy brakuje na te nasze bidy

Z dobrych informacji : jesteście na plusie 122,50 na ten moment