Agmarek Posted November 4, 2011 Author Share Posted November 4, 2011 [quote name='Figu']Poleca COAPE i Kłosiński[/QUOTE]O patrz...ze mnie taka ciemna masa że nawet nie wiem kto to jest :-( zresztą...jak dla mnie odpada. Heli nie udało się nawet ubrać w szelki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figu Posted November 4, 2011 Share Posted November 4, 2011 no właśnie też o tym myślałam - patrząc na film o ubieraniu to mógłby być problem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted November 4, 2011 Author Share Posted November 4, 2011 [quote name='Figu']no właśnie też o tym myślałam - patrząc na film o ubieraniu to mógłby być problem...[/QUOTE] Ona nie daje się dotykać, więc ubieranie odpada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted November 4, 2011 Share Posted November 4, 2011 Masakra :( Może zmienić tytuł? I czy Hela ma event na fb? Nie znam niestety tymczasu, który byłby dla niej odpowiedni... A hotele pracujące z takimi psami są drogie :( Może warto spróbować u Jamora? Tylko tam jest bardzo długa kolejka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted November 4, 2011 Author Share Posted November 4, 2011 Słuchajcie za namową Cantadorry skontaktowałam się z Jagną Kudłą która z tego co zrozumiałam wyprowadziła "na ludzi" totalnie dzikiego psa. Opisałam jej w meilu problem Heli i zapytałam o szczegóły. Odpisała że problem Heli wydaje się dość poważny ale żeby zrobić cokolwiek musi ją najpierw zobaczyć. Beata powiedziała że jest w stanie popracować z Helą, ale też nie możemy wymagać od niej cudów. 1,5 godz 2 to max. Ma jeszcze przecież swoje zwierzęta. Więc - jestem dobrej myśli i czekam na odpowiedź Jagny. Dziękuję Cantadorra za dobre fluidy które mi przesyłasz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted November 4, 2011 Author Share Posted November 4, 2011 [quote name='koosiek']Masakra :( Może zmienić tytuł? I czy Hela ma event na fb?[/QUOTE] Raczej nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted November 4, 2011 Share Posted November 4, 2011 Agmarek, czy wiesz ile kosztuje wizyta pani Jagny? Daj znać proszę jak to wygląda finansowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted November 5, 2011 Author Share Posted November 5, 2011 [quote name='Cantadorra']Agmarek, czy wiesz ile kosztuje wizyta pani Jagny? Daj znać proszę jak to wygląda finansowo.[/QUOTE] Aaa...z roztargnienia nie napisałam. Jagna napisała że koszt takiej wizyty zależny jest od miejscowości w której Hela przebywa. Odpisałam że to Konstancin, ale jeszcze nie uzyskałam odpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted November 6, 2011 Share Posted November 6, 2011 To czekamy na jakieś info. Może dobrze by było zadzwonić do babki w poniedziałek? Co o tym sądzisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted November 6, 2011 Author Share Posted November 6, 2011 [quote name='Cantadorra']To czekamy na jakieś info. Może dobrze by było zadzwonić do babki w poniedziałek? Co o tym sądzisz?[/QUOTE] Jak nie odpisze zadzwonię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted November 7, 2011 Author Share Posted November 7, 2011 Dziewczyny Jagna Kudła mi odpisała. Cytuję: Za domową wizytę w Konstancinie biorę 200 zł, ale w związku z jej niezwykłą historią i faktem, że jest pod opieką osób dobrej woli, które zbierają pieniądze na jej cel, mogę policzyć wizytę u Heli, jak warszawską, czyli 150zł. To co? Zbieramy dla niej kasę? :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orpha Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 podglądam .... ech ze tez ja nie mogę teraz tymczasem służyć :/ , tak sobie myślę że dziewczynie może trzeba silnego przewodnika stada j ,zeby mogła sie zdefiniować a tym samym poczuc pewniej , a dalej poleci z górki ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 A ile czasu trwa taka wizyta,bo to jest istotne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Trzeba zbierac kase, moze to bedzie jakas szansa dla Helgi. Choc uwazam, ze domowe dt, w ktorym miałaby czesciej kontakt z człowiekiem byloby najlepsze. Chyba kojec i klatka nie pomagają w terapii. Czy wplaty na to samo konto ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Aga, przesyłam 100 zł na wizytę w sprawie Helgi. Czy ten sam nr konta? Prześlij mi dla pewności jeszcze raz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted November 8, 2011 Author Share Posted November 8, 2011 Dziewczyny ja też uważam że domowy DT byłby najlepszy, ale nie mamy takiej możliwości :-( [B]Azalia [/B]wizyta trwa 1,5 - 2 godz. [B]Cantadorra zastrzeliłaś mnie swoją hojnością !!! :-o [/B]Ja od siebie nie mogę wiele dać. Wyskrobię 20 zł. Przepraszam że nie więcej, ale gwoli wyjaśnienia płacę 300 zł miesięcznie za pobyt Rudego u Beaty i jeszcze 50 za Helgę co rozwala mnie finansowo, ale...zobowiązałam się, więc dopóki będę miała, to będę płaciła. Dzwoniłam do Mru i Pawła czy Viva udostępni numer konta, ale nikt nie odbiera telefonu. Zadzwonię później. [B]Mamy więc 120 zł na wizytę Jagny Kudły u Heli. Czy ktoś mógłby jeszcze coś dołożyć dla tej zagubionej sunieczki???[/B] :modla::modla::modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Agmarek, a Viva patronuje Heli? Ty nie chcesz zebrać tego na swoje konto? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Agmarku, ja tez dołoze 10 zl. Wybaczcie, ze tak malo, ale mam sporo deklaracji i oczywiscie jak na zlosc samochód grat znowu mi wyciął numer. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Cioteczki, bardzo prosimy o każdy grosik. Te pieniądze wprawdzie nie pójdą na Jagnę Kudłę, gdyż Agmarek porozmawiała z paroma osobami i uznano, że jednak to nie za wiele wniesie,ale na inną pomoc dla Heli. poniżej napisałam z grubsza jaką. Dzisiaj wykupiłam małej lek Anafranil. Zobaczymy, jak zareaguje psiak na ten lek. Potem są plany, żeby mała pojechała na Śląsk, gdzie będzie wyprowadzana pod względem psychiczno-behawioralnym. Ale więcej to musi napisać Agmarek, bo ciągle rozmawiamy, myślimy i szukamy najlepszego wyjścia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daga31081980 Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 cioteczki przepraszam za offa ale potrzebna pomoc [URL="http://www.dogomania.pl/threads/217419-Umieraj%C4%85cy-owczarek-Baks-kto-mu-to-zrobi%C5%82.-Pom%C3%B3%C5%BCcie-nam-go-ratowa%C4%87%21"]http://www.dogomania.pl/threads/217419-Umieraj%C4%85cy-owczarek-Baks-kto-mu-to-zrobi%C5%82.-Pom%C3%B3%C5%BCcie-nam-go-ratowa%C4%87![/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 słuchajcie, moim zdaniem na Kudłę szkoda kasy, naprawdę. ona przyjedzie i nie powie nic nowego. z Helgą ktoś musi pracować a nie na nią raz spojrzeć za 150 złotych :/ Hela wymaga ciągłej codziennej pracy. Najlepiej w hotelu ze szkoleniem, bo z tego co wiem u Beaty dużo dalej już nie zajdzie... a jest z nią bardzo źle :( myślę, że te 120 odłóżcie na hotel... u mnie kiedys była pani Jagna i nic z tego nie wniknęło, tylko wydałam kasę bez sensu. na szczęście to było lata temu i teraz już wiem, ze głupio w ogóle że ją zaprosiłam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Ja tez sceptycznie podchodze to takich jednorazowaych wizyt behawiorystow. Tez na poczatku adopcji mojej suni zaprosilam behawiorystke do domu. Pani sie bardzo starala, ale lekarzem na psią chorą duszę okazał sie tylko czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted November 8, 2011 Author Share Posted November 8, 2011 No ja dzisiaj rozmawiałam z Pawłem. On jest takiego samego zdania jak Wy. Uważa że Hela powinna pojechać do hotelu gdzie ktoś będzie mógł poświęcić jej dużo czasu i pracować z nią. Jeden hotel jest właśnie gdzieś w pobliżu Śląska ([B]Mru [/B]przypomnij mi proszę bo nie pamiętam) za bodajże 400 zl, a drugi gdzieś tu bliżej, tyle że za 700 zł. Gdyby udało nam się uzbierać te 400 chociaż żeby starczyło na jakieś 2-3 m-ce to można by ją tam umieścić i liczyć na to że się uda przez ten czas. Lek który kupiła [B]Cantadorra [/B]i tak bym Heli podała żeby się wyciszyła przed ewentualną podróżą i w ogóle się wyciszyła :roll: [B]Cantadorra [/B]dziękuję! Jesteś wielka! Tobie [B]Bela [/B]również. Dla Heli 10 zł to jest AŻ 10 zł :loveu: Więc? Dziewczyny co o tym myślicie??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 8, 2011 Share Posted November 8, 2011 Ja popieram ! Niech jedzie na ślask, bo 700 zl to jednak kosmiczna sena. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted November 8, 2011 Author Share Posted November 8, 2011 [quote name='bela51']Ja popieram ! Niech jedzie na ślask, bo 700 zl to jednak kosmiczna sena.[/QUOTE]No właśnie. Trzeba będzie zwrócić pewnie koszty transportu, ale to i tak będzie taniej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.