Jump to content
Dogomania

Schron KIELCE - mini-goldenka GAFA odeszła za TM [*][*][*] , czy inne też odejdą?????


Recommended Posts

Posted

[quote name='Pies Wolny']

Jutro ja pochodzę z kapeluszem , może co trafię, jak trafię ....... to oddam.[/QUOTE]

bylebyś jakiegoś królika nie trafił:)

a dla rozrywki zapraszam na ucztę, gdyby był ktoś głodny - to takie menu dalej serwują psom:

[IMG]http://img189.imageshack.us/img189/6871/manifestacja134.jpg[/IMG]

dobrze, ze choć "nasi" dokarmiają psiaki suchym...bo jak widać to cos schodzi na pniu!

Posted

[quote name='ata']Takie fajne koryta, to świnki w schronisku też macie :evil_lol:[/QUOTE]


no skoro moze być wet od drobiu to i puknięci myślą chyba,ze to świnkami sie opiekują:angryy:

i kolejna zła wiadomość...

[SIZE=3][B][COLOR=Red]Nitka[/COLOR] [/B][/SIZE]- sunia ok.1,5 roczna.
Drobnej budowy, szczuplutka, taka sarenka na wysokich nóżkach.
Waży ok. 6 kg najwyżej.
Przez kilka miesięcy błąkała się po działkach, po tym jak została wyrzucona z samochodu. prób złapania suni było bardzo dużo...udało się, ale...[B]SUNIA NIE MA SIĘ GDZIE PODZIAĆ, BO DT SIĘ WYCOFAŁ!!![/B]:placz::placz::placz:

Sunia jest bardzo delikatna, subtelna. Ładnie chodzi na smyczy.


[B][SIZE=2][COLOR=Black]
[/COLOR][/SIZE][/B][URL="http://img338.imageshack.us/i/p1016268.jpg/"][IMG]http://img338.imageshack.us/img338/8179/p1016268.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Ada-jeje']Andzia wrzuc ja do nas jak bedzie transport do Chrzanowa, zapytam jeszcze czy damy rade zabrac jeszcze cus.[/QUOTE]

Aduś - dziewczyny z Chrzanowa muszą sie skontaktować z Asiorkiem, bo ona zabierze w drodze powrotnej sunię dla nich;)

Posted

[quote name='Pies Wolny']A może w tym korycie paszteta wymoczyć na odchodne, taki kleik dobrze jej zrobi na kostropatą paszczę, a na szpony jaki impregnat - dla paszteta marzenie :diabloti:[/QUOTE]


super by to było:) ja bym jeszcze dołożyła wytaplanie jej w tych "czystych" posłaniach ze "szpitalika"!;):)

Posted

Ale jesteście łagodni:)Ja jako, że widziałam piękne tipsy pomalowane to dałabym jej się napić zmywacza..na kaca..mam nadzieję moralnego...ale znając realia tej wydry....nie no szkoda wydry...to kaca raczej już nie dopływowego ponawiam propozycję zamknięcia jej w szpitaliku ale tak na chwilkę, z nosem w odchodach, łapą rzeźnicką w kale, okiem w moczu, zreszta całym debilnym ryjkiem w pomyjach jakie serwowała zwierzakom....blać jedna i nie nazwę jej inaczej...pomimo waszych protestów:evil_lol::evil_lol::p:p

Posted

andziu mysle ze oglaszanie w pojedynke nie ma sensu,ogloszenia trzeba robic tym z ulic,a na psiaki ze schronu to jak juz obrobisz sie z obfoceniem ich,trzeba zalozyc strone internetowa gdzie bedzie wszystkie 150 czworonogow i rozsylac i promowac ta stronke bo nie to ze w was nie wierze ale 150 ogloszen plus psy z ulicy-kiepsko to widze.ja nie pomoge-probowalam,za tepa jestem,na 15 ogloszen nad ktorymi pocilam sie cala noc poszlo jedno czy dwa...

Posted

[quote name='ata']Takie fajne koryta, to świnki w schronisku też macie :evil_lol:[/QUOTE]
Co się dziwisz. Khierowniczka zootechnik, wet drobiarz, a dwóch z trzech dozorców to rzeźnicy.
W dodatku do 04.02.2010 w działalności PUK-niętych była "Działalność usługowa związana z chowem i hodowlą zwierząt".
W schronisku nie jedna świnia się znajdzie:diabloti:. A jak ciągną do koryta:cool3:.


Przypominam wątek kieleckich psów, które nie trafiły do schroniska dzięki pomocy wolontariuszek. Ponieważ schronisko nie przyjmuje nowych psów, na ulicach jest ich coraz więcej. Bardzo potrzebujemy domów stałych lub choćby tymczasowych
[url]http://www.dogomania.pl/threads/182450-ALARM-Kielce-prosimy-o-pomoc-dla-tych-kt%C3%B3re-unikn%C4%99%C5%82y-MORDOWNI-DYMINY!-str.1[/url]

Posted

Wczoraj malutki kot ze schronu [już prawie ostatni] gorzej się poczuł.
Nie chciałam mówić o tym dudzie, żeby go nie wykończył.

Ale weszłam w nieodpowiednim momencie:(
Dawał mu jakiś zastrzyk, ja zapytałam czy z kotem coś się dzieję [bo miałam nadzieję, że nikt nie zauważy].
Duda, że nic, tylko go "wzmocnił" a ja zapytałam czym, ten szybko schował buteleczke za siebie i wyszedł z gabinetu.


[B]MIAŁBY KTOŚ MIEJSCE NA MALEGO 2 MIESIĘCZNEGO KOTA ??
Z RACJI PODEJRZENIA WIRUSÓWKI MIEJSCE BEZ INNYCH KOTÓW...[/B]

Nie chce, zeby znowu "duda" się nim zajął.........................

Posted

[quote name='wilczka']andziu mysle ze oglaszanie w pojedynke nie ma sensu,ogloszenia trzeba robic tym z ulic,a na psiaki ze schronu to jak juz obrobisz sie z obfoceniem ich,trzeba zalozyc strone internetowa gdzie bedzie wszystkie 150 czworonogow i rozsylac i promowac ta stronke bo nie to ze w was nie wierze ale 150 ogloszen plus psy z ulicy-kiepsko to widze.ja nie pomoge-probowalam,za tepa jestem,na 15 ogloszen nad ktorymi pocilam sie cala noc poszlo jedno czy dwa...[/QUOTE]


Chyba sie pod tym podpisze. Zrobieie kompletu ogloszen to ok 2 h (mowie o takim komplecie w moim przypadku). ja mam ta mozliwosc ze w pracy miedzy czasie mohe pooglaszac - choc nie zawsze. Zakladajac ze w pracy ktos nie moze to nie wierze ze dziennie wiecej niz jednego psa ogloszi. Dlatego strona to jedyne rozsadne rozwiazanie. I oglaszanie i promowanie strony. Po prostu sie nie da. Nawet jakby bylo z 10 osob oglaszajacych to bez sensu bo ogloszenia spadaja bardzo szybko. Jak na moje oko strona jako priorytet, a ewentualnie dooglaszac te najbidniejsze lub te majace najwieksza szanse. No jakos tak...

Posted

ata-to Ty sie dziwisz?:razz:Nie spodziewalabym sie po Tobie.:shake:Kto jak kto,ale to Ty sie ciagle napatrzysz na pomyje moze nie w korytakach takich eleganckich,szkoda.Nawet w tych pomyjach i saszetki harbaty z kartoflem plywaja.:angryy:Ale psy sa rozpieszczane ?:shake:

Posted

eve-w zbanowana? matko...

odezwala sie do mnie na FB dziewczyna z Katowic, ktora proponuje zbiorke rzeczy tam na miejscu, a w zwiazku z tym, ze przyjezdza do Kielc raz w tygodniu, to chce jakos pomoc. ma sie skontaktowac z tamtejszym TOZem w celu uzgodnienia mozliwosci wspolpracy przy zbiorce.

Posted

Napewno macie tez lokalna gazete, warto sie wybrac do naczelnej i porozmawiac, czy nie oglaszali by co tydzien kilka psow z fotkami, to samo w UM, maja swoja strone, wiec to jest nawet ich obowiazek zwalczac zgodnie z art. 11a ustawy o ochronie zwierzat bezdomnosc, tego mozecie od nich zadac. Moga dac miejsce na swojej tablicy informacyjnej na chociaz jeden plakat z psem do adopcji, to samo w zaprzyjaznionej lecznicy.

Posted

[quote name='divia_gg']Chyba sie pod tym podpisze. Zrobieie kompletu ogloszen to ok 2 h (mowie o takim komplecie w moim przypadku). ja mam ta mozliwosc ze w pracy miedzy czasie mohe pooglaszac - choc nie zawsze. Zakladajac ze w pracy ktos nie moze to nie wierze ze dziennie wiecej niz jednego psa ogloszi. Dlatego strona to jedyne rozsadne rozwiazanie. I oglaszanie i promowanie strony. Po prostu sie nie da. Nawet jakby bylo z 10 osob oglaszajacych to bez sensu bo ogloszenia spadaja bardzo szybko. Jak na moje oko strona jako priorytet, a ewentualnie dooglaszac te najbidniejsze lub te majace najwieksza szanse. No jakos tak...[/QUOTE]


latwiej wejsc nawet na jedna strone gdzie jest ponad 100 psiakow i miec porownanie niz klikac w kazde ogloszenie z osobna.

Posted

[quote name='baster i lusi']w gazecie Fakt [url]http://www.fakt.pl/Pieski-Znow-nie-mamy-domu-,artykuly,88664,1.html[/url][/QUOTE]
Znalazły schronienie :splat:
koFFam Fakt... :p

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...