Jump to content
Dogomania

Kleszcze!


emue

Recommended Posts

To prawda, że są już kleszcze, właśnie ściągnęłam paskudztwo z głowy mojej jamniczki. Ale skurczybyki są aktywne przez okrągły rok. Pamiętam w te najgorsze mrozy znalazłam delikwenta przyczepionego pod pachą :shake:

Link to comment
Share on other sites

A jesteście w stanie coś skutecznego polecić?
Bo ja mam psy mieszkające na dworze, na spacery chodzimy tylko do lasu i zawsze zbieramy kilograaaaamy kleszczy, nie ważne czy psy mają obroże, czy są popsikane czymś itp.
Macie jakieś zaufane środki dla takich "leśnych dziadów" jak my? :D

Link to comment
Share on other sites

Tutaj jest cały wątek poświęcony preparatom na kleszcze:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/109836-Co-na-kleszcze-NAJLEPSZE?p=16486185#post16486185[/url]
Nie ma niestety w 100% niezawodnego środka. Ja ze względów ekonomicznych na jamniki stosuje Fiprex albo Frontline w spreju, a dla dobka mam obrożę Contra-Tix.

Link to comment
Share on other sites

Odnośnie mojego psa to używamy z tej firmy : [url]http://www.kacikpupila.pl/bayer-kiltix-obroza-pchly-kleszcze-duze-66cm-p-5864.html[/url] .
Godna polecenia, gdy ją nosił nie miał żadnego kleszcza jedynie uschnięte we włosach. Koszt ok. 50 - 60 zł, ale zakładasz teraz a zdejmujesz w listopadzie.

Link to comment
Share on other sites

Pies nosił non-stop od marca do listopada. Noc, dzień, upał, deszcz (do kąpieli i czesania zdejmowana) działał na 100%. Pani Weterynarz nawet mówiła, że jak zajdzie łojem ze skóry to należy umyć w bieżącej wodzie i wysuszyć. Robiliśmy tak i kleszcze wysuszone na włosach widziałam u psa, a i to się zdarzyło może 3 razy przez okres noszenia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']Kleszcza zdjęłam sobie z karku w zeszłą niedzielę :p

Używam obroży Preventic, jeszcze mnie nie zawiodły - w przeciwieństwie do spot-onów.[/QUOTE]

Można taką obroże w zwykłym zoologu kupić, przeraża mnie kolejny sezon kleszczowy bo mimo kropelek moje sunie zeszłego lata miały kleszcze.

Link to comment
Share on other sites

Preventic był w Polsce wycofany ze sprzedaży; my mamy już ostatnie z zapasów obróżki przywiezione z Czech...

Ale żaden środek nie zastąpi przeglądania psa minimum raz dziennie. Każdy obroża/kropelki mogą nie zatruć kleszcza w porę z miliona powodów i dopuścić do zakażenia chorobą odkleszczową.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE=makot'a;16501484]A jesteście w stanie coś skutecznego polecić?
Bo ja mam psy mieszkające na dworze, na spacery chodzimy tylko do lasu i zawsze zbieramy kilograaaaamy kleszczy, nie ważne czy psy mają obroże, czy są popsikane czymś itp.
Macie jakieś zaufane środki dla takich "leśnych dziadów" jak my? :D[/QUOTE]
My już piąty rok jesteśmy wierni Fiprexowi - to wystarcza np. na lasy beskidzkie (w ciągu czterech lat /pobyty głównie w maju, sierpniu, czasem w październiku/ tylko 3 kleszcze). Na lubelszczyźnie dodatkowo przed wejściem do lasu zwykły "ludzki" repelent Off. To z kolei wystarcza na podmiejskie lasy. Na Poleski Park Narodowy nic nie wystarcza - masakra.

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj przeżyłam szok.... Najpierw Kleo- na spacerze zauważyłam ogromnego kleszcza, jak wróciłam to domu i go zdjęłam to.... okazało się, że miała 2 kleszcze
Przed chwilą..... 2 kolejne.... u Supła :/Znowu się zaczyna....
Zawsze używałam fiprexy, w tym roku także je kupię i w związku z tym mam pytanie- Gdzie najtaniej dostanę krople tej firmy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asia&Luna']
Zawsze używałam fiprexy, w tym roku także je kupię i w związku z tym mam pytanie- Gdzie najtaniej dostanę krople tej firmy?[/QUOTE]
Sprawdź na allegro. Zwykle tam się zaopatrywałam, ale mam jeszcze zapas wersji w trzypakach. Firma zmieniła opakowania, więc może i ceny się zmieniły.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Sprawdź na allegro. Zwykle tam się zaopatrywałam, ale mam jeszcze zapas wersji w trzypakach. Firma zmieniła opakowania, więc może i ceny się zmieniły.[/QUOTE]
Ja również biorę trzypaki:) A nie zauważyłam zmiany opakowania...
Na allegro Lki stoją najtaniej ok. 48zł, trochę drożej niż rok temu. No ale i tak trzeba się zainwestować w krople już teraz, bo ceny mogą skoczyć tuż przed masowym wysypem kleszczy...

Link to comment
Share on other sites

Ja coś takiego dla małej zamówiłam:

[URL]http://allegro.pl/fypryst-frontline-pies-2-10-kg-pchly-kleszcze-3-d-i1459132315.html[/URL]
A Bono, jak i w poprzednim sezonie, będzie Ektoparem zakraplany, przynajmniej na razie.

Mam pytanie techniczne do właścicieli więcej niż jednego psa: trzeba jakoś szczególnie się przejmować, że jeden drugiego poliże w miejscu zakroplenia podczas zabawy? Lepiej na noc pewnie zakraplać? Chociaż małą bym wolała mieć na oku, bo to będzie jej pierwszy raz.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']My już piąty rok jesteśmy wierni Fiprexowi - to wystarcza np. na lasy beskidzkie (w ciągu czterech lat /pobyty głównie w maju, sierpniu, czasem w październiku/ tylko 3 kleszcze). Na lubelszczyźnie dodatkowo przed wejściem do lasu zwykły "ludzki" repelent Off. To z kolei wystarcza na podmiejskie lasy. Na Poleski Park Narodowy nic nie wystarcza - masakra.[/QUOTE]
Powinni zacząc przy karmnikach sarny i jelenie jakimś pestycydem przeciwkleszczowym traktować - niewielki wpływ na resztę środowiska a ponoć ogromna skuteczność w ograniczaniu populacji kleszczy. Kurcze - naprawdę się z tym cholerstwem powinno zacząć walczyć! Choć nie ma co na to liczyć niestety, to nie w smak wszystkim firmom produkującym repelenty... a że te firmy potrafią walczyć o swoje to pewnie nikt nic z tym nie zrobi :( )

Link to comment
Share on other sites

[quote name='murakami']Mam pytanie techniczne do właścicieli więcej niż jednego psa: trzeba jakoś szczególnie się przejmować, że jeden drugiego poliże w miejscu zakroplenia podczas zabawy? Lepiej na noc pewnie zakraplać? Chociaż małą bym wolała mieć na oku, bo to będzie jej pierwszy raz.[/QUOTE]

Odświeżę swoje pytanie...

Link to comment
Share on other sites

Posiadam 2 psiury, które kroplę w tym samym czasie i również nie mam problemu związanego ze zlizywaniem kropli.
Staram się zawsze zakroplić na noc, najlepiej po ostatnim spacerze.
Sprawdzałam dzisiaj psiaki, ale na szczęście nie znalazłam tego paskudstwa, a u mnie dzisiaj 12 stopni na plusie- raj dla kleszczy...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...