KrakVet marzec – zgłaszmy kandydatów !!! Czy rozszerzamy koalicję dogo-miau i jak ?

[Iv_]

[quote name='Rinuś'][B][I]A może napiszcie do Admina krakvetu pytanie czy można też akcesoria w postaci klatek np zamawiać za wygraną? będziecie mieli jasność, a poza tym DOGO - odstraszacie swoim podejściem ludzi, którzy moga [COLOR=red]Wam [/COLOR]pomóc, przez takie [COLOR=red]Wasze[/COLOR] zachowanie będzie więcej jak [COLOR=red]Wy[/COLOR] to nazywanie "dzikich kandydatów", którzy będa wygrywać z [COLOR=red]Wami[/COLOR], sami sobie robicie pod górkę.[/I][/B][/QUOTE]

Trochę nie rozumiem, tyloletni usser, a nie utożsamia się z forum.
Forum to My wszyscy.


A na Miau trwa jakaś dyskusja na temat ewentualnego nowego koalicjanta?

[3 x]

[quote name='Blacky87']Dopiero teraz nadrobiłam czytanie wszystkich wypowiedzi. Powyższa jest oburzająca. Po pierwsze "gryzonie", jeśli się do czegoś zobowiążą, to dotrzymają słowa, a nie będą siedzieć z założonymi rękami. Po drugie my nic nikomu nie robimy na złość - działamy dla dobra zwierząt. Niestety powraca retoryka z ostatniego miesiąca w Krakvecie, która zniechęca do jakiejkolwiek współpracy z Wami. Nie będę się wdawać w pyskówki, bo tak niski poziom dyskusji w ogóle mnie nie interesuje.[/QUOTE]

oj, nie mów za wszystkih bo możesz się kiedyś zdziwić
naprwdę podziwiam ludzi którzy biorą odpowiedzialnośc za całą spoleczność

i nie bardzo rozumiem co Cie oburzyło w mojej wypowiedzi?
napisałam tylko to co mi przyszło na myśl

ponawiam pytanie ile je królik?
w życiu nie miałam królika i nie mam pojęcia ile je?
poł kilo karmy na ile mu wystarczy ?

[mariamc]

Jak "interesy"wspólne ,to My .Jak rozbieżne to MY i WY......

Retoryka ostatniego miesiąca, to niestety ale " WY".
Tyle razy było już tłumaczone, dlaczego wspólny kandydat i nadal to nie dociera.

Za chwilę głosowania będą fikcją ,bo będa wygrywać duże miasta i duże organizację , które będa miały czas ,aby się zorganizować.

[coffee_time]

[quote name='rozi']3. Gryzonie - wydaje mi się - są bez szans w Krakvecie bez wsparcia koalicji Dogo-Miau, więc kwestia kto od kogo potrzebuje pomocy[/QUOTE]

Nie wydaje mi się. Ostatnie głosowanie na Krakvecie przegraliście właśnie z "gryzoniami" :roll:

[3 x]

[quote name='coffee_time']Nie wydaje mi się. Ostatnie głosowanie na Krakvecie przegraliście właśnie z "gryzoniami" :roll:[/QUOTE]

aha bo z torunia nikt nie głosował
czyli rozumiem, ze toruń był kandydatem gryzoni?

[coffee_time]

Toruń nie był zgłoszony przez SPK ani inne fora, ale forum SPK i pokrewne fora w znacznej części zaważyły na wyniku na Krakvecie.
Ankieta była wirtualna, więc najwięcej osób wiedziało o niej z internetu - za pewne Toruń znacząco podbił wynik,
ale to fora głownie przesyłały informacje o konkursie. Więc jakby na to nie patrzeć forum SPK i inne wygrało z Dogo-Miau.
Tam ludzie się na maxa zmobilizowali. Dlatego uważam, iż zdanie Rozi nie jest do końca prawdziwe.

[Rinuś]

[quote name='Iv_']Trochę nie rozumiem, tyloletni usser, a nie utożsamia się z forum.
Forum to My wszyscy.
[/QUOTE]

[B][I]Nie musze się utożsamiać z forum i mnie do tego nie zmusisz. Poza tym mam swoje zdanie, które jest inne niż Wasze dlatego piszę Wy, a nie My. [/I][/B]

[rozi]

Nie ma jeszcze ankiety, czy u mnie coś nie tak?

Słuchajcie, padło pytanie co sądzi Dogo-Miau na temat proponowanej współpracy z Gryzoniami, więc powinny się wypowiadać osoby z Dogo, ewentualnie z Miau, a nie SPK czy ktoś, kto się z Dogomanią "nie utożsamia". Normalne pytanie, oczekujące reakcji tych, do których było skierowane.

[Rinuś]

[quote name='rozi']Nie ma jeszcze ankiety, czy u mnie coś nie tak?

Słuchajcie, padło pytanie co sądzi Dogo-Miau na temat proponowanej współpracy z Gryzoniami, więc powinny się wypowiadać osoby z Dogo, ewentualnie z Miau, a nie SPK czy ktoś, kto się z Dogomanią "nie utożsamia". Normalne pytanie, oczekujące reakcji tych, do których było skierowane.[/QUOTE]

[B][I]Po prostu ktoś "stojący z boku" i robiący swoje nie na dogo , widzi , że Wam się zaczyna w głowach przewracać niestety... Tygrysica wyszła z fajną propozycją aby połączyć wszystkich w jedność i każdy by na tym skorzystał, bo dogo bardzo by się przydały głosy SPK i innych, a SPK też by na tym ciutkę skorzystało, a Wy chcecie wszystko dla siebie, to się robi chore.[/I][/B]

[felkanowakowa]

[quote name='Rinuś'][B][I]Nie musze się utożsamiać z forum i mnie do tego nie zmusisz. Poza tym mam swoje zdanie, które jest inne niż Wasze dlatego piszę Wy, a nie My. [/I][/B][/QUOTE]
To, że się nie utożsamiasz z forum, wiemy już od jakiegoś czasu, to, że masz swoje zdanie również, tylko dlaczego jest ono tak chwiejne? Warto przypomnieć, że w trakcie marcowego głosowania Krakvetu nazwałaś porozumienie dogo-miau "konspiracją",a ideę popierania wspólnego kandydata "manipulacją ludźmi".

[quote name='Rinuś'][B][I]...a terazz powiedzcie mi ile jest takich miejsc,którym Waszą "konspiracją" odbieracie szanse wygrania tego konkursu?[/I][/B][/QUOTE]

[quote name='Rinuś'][B][I]...Na przyszłość będę juz bogatsza o tę wiedze, ale to nie zmieni mojego myslenia , że to jest manipulacja ludźmi,bo każdy powinien zaglosować wedle swojego uznania i sumienia[/I][/B].[/QUOTE]

A dziś optujesz za tym, by SPK dołączyło do tej "konspiracji"? Toż to haniebne, nakłaniać ludzi do manipulowania innymi!
Należysz do grona osób, które sprzeniewierzyły się zasadom porozumienia, więc w tej sprawie Twój głos jest nie na miejcu. A Ty mało tego, że głos zabierasz, to jeszcze masz czelność wytykać ludziom takie czy inne zachowania. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie w tej kwestii, ale kiedy nie jest ono po Twojej myśli, to grzmisz. W marcu porozumienie było "be", bo wspólnym kandydatem nie był Toruń (bo nawet nikt go nie zgłosił do wewnętrznej ankiety), a dziś, kiedy Toruń wygrał, m.in. dzięki pomocy SPK, porozumienie jest "cacy", bo jednak takie wsparcie jak dogo-miau mogłoby się przydać tym, którzy pomogli Toruniowi. Byłoby dobrze, gdybyś utożsamiała się chociaż sama z sobą...

A w kwestii rozszerzenia koalicji jestem również na nie. Skala potrzeb jest nieporównywalna, a poza tym "wydarzenia marcowe" każą mi powątpiewać w to, że że fora królików i gryzoni równie sprawnie będę się organizować na rzecz kandydata, który nie zajmuje się ani królikami, ani gryzoniami.

[Kamila Proc]

no i sie posypalo. to jest Polska wlasnie

[Soema]

[quote name='Rinuś'][B][I]Po prostu ktoś "stojący z boku" i robiący swoje nie na dogo , widzi , że Wam się zaczyna w głowach przewracać niestety... Tygrysica wyszła z fajną propozycją aby połączyć wszystkich w jedność i każdy by na tym skorzystał, bo dogo bardzo by się przydały głosy SPK i innych, a SPK też by na tym ciutkę skorzystało, a Wy chcecie wszystko dla siebie, to się robi chore.[/I][/B][/QUOTE]
DOGO czy MIAU to nie jeden podmiot.. wybierany jest zawsze ktoś inny, który w tym momencie jest najbardziej potrzebujący.
Nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą zadowoleni.
rozumiem, jakby SPK dostawało np. co miesiąc za wsparcie kandydata karmę za np. 1000zł... albo inną, nieważne. Ciężko będzie dojść do porozumienia. Bo schronisk, organizacji, przytulisk jest setki w Polsce, gdzie psy i koty głodują, a pomoc z KV i tak wystarcza na kilka miesięcy..
U nas w przytulisku tygodniowo idzie prawie 500kg suchego.. to co z KV już się skończyło, zostało trochę puszek. Dostaliśmy na szczęście pomoc z zagranicy, bo byłoby ciężko, a startowac będziemy mogli za minimum 2lata. A co ma powiedzieć Radomsko, Toruń, gdzie psów jest kilka razy więcej?

[Finetta]

[url]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=13484[/url]
Zapraszam do głosowania.

[dog193]

[quote name='felkanowakowa']
A w kwestii rozszerzenia koalicji jestem również na nie. Skala potrzeb jest nieporównywalna, a poza tym "wydarzenia marcowe" każą mi powątpiewać w to, że że fora królików i gryzoni równie sprawnie będę się organizować na rzecz kandydata, który nie zajmuje się ani królikami, ani gryzoniami.[/QUOTE]
Zapewniam cię, że jeśli już byśmy weszli z wami w koalicję (w co wątpię, czytając ten wątek), to sprężalibyśmy się do głosowania na wspólnego kandydata nie mniej, niż to miało miejsce w przypadku marcowego konkursu.


Zaczyna mnie przerażać to, co się tu dzieje.

[rozi]

Głos oddany.

[Pipi]

Zagłosowałam, na wspólnego kandydata,według ustaleń - Koteria.

[felkanowakowa]

[quote name='dog193']Zapewniam cię, że jeśli już byśmy weszli z wami w koalicję (w co wątpię, czytając ten wątek), to sprężalibyśmy się do głosowania na wspólnego kandydata nie mniej, niż to miało miejsce w przypadku marcowego konkursu.


Zaczyna mnie przerażać to, co się tu dzieje.[/QUOTE]
Wypowiadanie się w imieniu ogółu jest dość ryzykowne, dlatego z zasady nie ufam takim zapewnieniom. Poza tym to właśnie przypadek marcowego konkursu pokazał, jak niewiele znaczyło dla SPK wytypowanie kandydata uznanego przez forum na najbardziej potrzebującego w danym momencie, a głównym argumentem podnoszonym przez przedstawicieli stowarzyszenia było, to że główny konkurent pomaga królikom. Bez znaczenia był fakt, że w radomszczańskim schronisku psy umierały z głodu, bo przecież "przyświecał nam jeden cel - pomoc zwierzętom". Więc nie powinny Cię dziwić moje wątpliwości.
I nie bardzo rozumiem, co Cię tak przeraża. To, że pojawiły się głosy na "nie"? Część dogomaniaków jest również na "tak", więc nie ma się czym przerażać.

Głos na Koterię oddany.

[3 x]

mam wrażenie że część osób oczekuje tylk oprzklaśnięcia pomysłu a nie oczekują dyskusji
i cięko im zroumieć, że ktoś może mieć inne zdanie i wyrazić je na publicznym forum

dog193, naprawde jesteś taka pewna koalicji for gryzoni że mówisz w imieniu wszystkich
to są tylko ludzie

[Iv_]

Głos oddany na Koterię.


a tu link do zdjęcia ..... mojego zajęczaka i jednego z psiaków (mam dwa) ;)
[URL]http://i53.tinypic.com/2hcf0ut.jpg[/URL]

wiem jak wygląda utrzymanie jednego i drugiego ;)

[Blacky87]

Miałam już zgodnie z Waszą prośbą nie zabierać tu głosu, ale zostało zadane pytanie o koszty utrzymania królika. Akurat tworzymy taki dział na naszej stronie, więc mamy draft kosztów utrzymania. Załączam go tylko i znikam. To są koszty orientacyjne [B]na jednego królika[/B] i bardzo różnią się w zależności od regionu.

[U]Jednorazowo:[/U]
- klatka 100cm – ok. 100 zł lub zagroda ok. 100-120 zł
- kuweta – ok. 15-25 zł
- 2 miseczki ceramiczne lub miseczka i poidełko – ok. 20 zł
- transporter – ok. 40-70 zł
- cążki do pazurków – ok. 10-15 zł
- kastracja 100-180 zł sterylizacja 150-300 zł
[U]Miesięcznie:[/U]
- siano – ok. 15-25 zł
- żwirek – ok. 30-60 zł
- granulat – ok. 12-20 zł
- warzywa – ok. 50 zł
[U]Dwa razy do roku:[/U]
- szczepienie – ok. 25-40 zł
[U]Choroby:[/U]
Przycięcie przerastających trzonowców – ok. 60 zł co 1-5 miesięcy
Przycięcie przerastających siekaczy – ok. 10-15 zł
Ropień – ok. 300-500 zł
Grzybica – ok. 30-100 zł
USG ok. 80 zł
Badanie krwi ok. 50 zł
Badanie moczu 20 zł
e.cuniculi - ok. 100 zł
Rentgen szczęki - ok. 40-60 zł
Gwoździowanie kości po złamaniu - ok. 600 zł

Część kosztów podała też nasza koleżanka na forum Miau, jest z Grupy Adopcyjnej, więc ma najlepsze rozeznanie. :)

[Kamila Proc]

zaglosowane

[mariamc]

Ceny podałaś światowe, w porównaniu do cen u nas , po prostu kosmos!
Kastracja 50/ sterylizacja 100.
Przycięcie trzonowców - 20/max 30
Ropień max 100 itd.....
Masakra , skąd macie te ceny?Naewt jak różnią się w zależności od regionu , to aż tak?

A poza tym , to głos na Koterię.Zawsze na kandydata Dogo -Miau.

[rozi]

Niezła lista. Proponuję opublikować ją (wraz z przekonywującą argumentacją) gdzie tylko się da, to powinno zakończyć handel królikami.

[Blacky87]

[quote name='mariamc']Ceny podałaś światowe, w porównaniu do cen u nas , po prostu kosmos!
Kastracja 50/ sterylizacja 100.
Przycięcie trzonowców - 20/max 30
Ropień max 100 itd.....
Masakra , skąd macie te ceny?Naewt jak różnią się w zależności od regionu , to aż tak?

A poza tym , to głos na Koterię.Zawsze na kandydata Dogo -Miau.[/QUOTE]


No widzicie, wetów od psów i kotów jest mnóstwo. Prawdziwych specjalistów od królików i małych ssaków może 10 w całej Polsce. Wielu wetów nie podejmuje się w ogóle zabiegów u królików albo dają im szansę przeżycia 50%. Niestety musimy chodzić do specjalistów, którzy liczą sobie za swoje usługi i do których umawiamy się z bardzo dużym wyprzedzeniem, bo u nich zabiegi zakończone sukcesem to 99%. Do tego kwestia narkozy - jest bardzo ryzykowna u królików i dawka musi być idealnie odmierzona. Dlatego też często wozimy króliki przez pół Polski do dobrych wetów - np. w Toruniu lub Warszawie. Nikt nie będzie ryzykował życia zwierząt przez oszczędności - to by się mijało z celem naszego Stowarzyszenia.

rozi, niestety królik w sklepie kosztuje 30 zł, więc po prostu zamiast leczyć ludzie je wyrzucają albo zostawiają do uśpienia i kupują następnego...

[mariamc]

No to zaraz nasza wetka dołączy do tych specjalistów.
Nie doczytałaś Blacky, pisałam wcześniej ,że robi specjalizację w zakrasie chorób małych ssaków , zajęczaków i gryzoni.

Jakoś u nasw schronie nie mieliśmy problemu, a były kastracje/ sterylizacje , ropnie itd.....