Jump to content
Dogomania

Wątek maleńkich wystraszonych 'bidulek" z Sosnowca czy ktoś im pomoże na czas???


abra64

Recommended Posts

Żabka- byłam dziś z nią na spacerze, przekochana psina na smyczy chodzi ładnie reaguje na imię Zabka domaga się paróweczek, ale w kaszę sobie nie daje dmuchać każdego większego psiaka musi obszczekać. Bawi się ładnie patyczkiem jak jej rzucisz to przyniesie. Tylko chudziutka strasznie, aż żal bierze jak człowiek patrzy.
Strasznie smutna była jak ją do boksu odprowadzałam ogonek już miała między nogami. Ona jest w boksie Z Kaziem, teraz doszła do nich Kropeczka ta mała czarna, bo poszedł Emil do domu to kropkę tam przenieśli.

Co do Kropki to takie małe trzęsące się maleństwo, była dziś u weta ogólnie zdrowa tylko ma jakieś kłopoty ze skórą, bierze antybiotyki , ma ok. 8 lat tak powiedziała wetka , zmiany zwyrodnieniowe w tylnich nogach ale to już tak zostanie i na brzuszku jakąś narośl ale to też już stara zmiana więc narazie nie ma co ruszać. Jest bardzo spokojnym pieskiem do innych psów ugodowa, a do kotów też bo jak byliśmy u weta to był tam kot i wcale nie zwracała uwagi na niego, taka sunia do kochania i przytulania.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 488
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[URL="http://zdjecia.adopcje.org/adopcje/1/normal/60164.jpg"][IMG]http://zdjecia.adopcje.org/adopcje/1/250/60164.jpg[/IMG][/URL]

ta sunia była też u weta ma spuchniętą łapkę , kuleje na nią dostała antybiotyki. Sunia też bardzo grzeczna w wieku ok. 4 lat cały czas w samochodzie siedziała mi na kolanach trzeba by jaj też ogłoszenia porobić . Dałam jej robocze imię Rudzieńka

Link to comment
Share on other sites

Dostałam maila od ludzi którzy wzięli srebrnego maluszka, mały [COLOR=red]miał kaszel kenelowy[/COLOR]:

[QUOTE]Maluszek ma na imię Tiburaszka. Domowo Tibur. To z (jeszcze) radzieckiej bajki o bezdomnym stworzonku. Piękna i wzruszająca bajka. Niektórzy jeszcze ją pamiętają ;-)
Zaraz w niedzielę pojechaliśmy do weterynarza. Okazało się, że mały ma potworny kaszel kenelowy. Zastrzyki, syropy, witaminy i jakaś sprowadzana szczepionka. Dzisiaj jest już prawie OK. Na tyle OK, że jutro zabieramy go wreszcie do domu.
Szczepienia i kastracja dopiero wtedy, kiedy utyje :smile: W tej chwili waży 5,80. Powinien ważyć około 10kg, ale poczekamy na 8 :smile:
Cichy, jeszcze smutny, ale milusiński ogromnie. Z kotem córki dogadał się bez problemu. A to dziwne, bo kot histeryk :smile:
Jutro spotka się z naszą bandą czworga [URL]http://www.youtube.com/watch?v=xrR3o9EUyIY[/URL] :smile:
A w tej chwili wygląda tak: [URL="http://agnieszkab-prace.blogspot.com/"]agnieszkab-prace.blogspot.com[/URL][/QUOTE][URL="http://agnieszkab-prace.blogspot.com/"][/URL]

Link to comment
Share on other sites

A Bella to w którym boksie siedzi? Ja jej dzisiaj nie widziałam, abra a ty?

Dziewczyny, jak będziecie robić ogłoszenia dla małych psów to może podawajcie namiary na abre (chyba się zgodzi), bo ona je bardziej kojarzy. Może być Basia?
Ja się muszę zająć staruszkami i ONkami, oczywiście tu też zaglądam :)
Sunia numer 6 - Fiona, jest pod opieką ogłoszeniową Ulek, poproszę ją o listę ogłoszeń które zrobiła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sandra222']Czy znalazłaby się osoba, która wzięłaby na tymczas tą malutkę czarną bidulkę? Mam znajomą, która dałaby kasę na lekarza i jedzonko.[/QUOTE]
mówisz o Kropce? Ona jest już na mikrusach w potrzebie, zdaje się.........Tp dobrze, ale i tak ja trzeba promować.........

Link to comment
Share on other sites

[quote name='abra64'][URL="http://zdjecia.adopcje.org/adopcje/1/normal/60164.jpg"][IMG]http://zdjecia.adopcje.org/adopcje/1/250/60164.jpg[/IMG][/URL]

ta sunia była też u weta ma spuchniętą łapkę , kuleje na nią dostała antybiotyki. Sunia też bardzo grzeczna w wieku ok. 4 lat cały czas w samochodzie siedziała mi na kolanach trzeba by jaj też ogłoszenia porobić . Dałam jej robocze imię Rudzieńka[/QUOTE]
Je jej zrobię ogłoszenia.Ona siedzi na boksach stałych widziałam ja w środę .Siedzi w większymi psami które ją dominują:(Jak to Emil poszedł do nowego domu?Jeszcze w środę był w boksie psy chore,kaszlał jak cholera ?
KOmpletna kołomyja w tym schronisku

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgnieszkaBB']Emil kaszlał, ale mimo tego został wykastrowany. Takie życie psie:-( ludzie mimo deklaracji o budzie wydawali się sensowni i odpowiedzialni.[/QUOTE]
Mam nadzieję że chłopakowi udało się dobrze trafić.Moja Kruszyna obecnie Norek:cool3:
Zaczyna powoli pozbywać się traumy schroniska.Zaczyna powoli,barrdzo powoli wychodzić z niego dzieciak.Morduje myszki moich kotów i pluszaki mojej córki.Zaczyna się bawić ,cieszyć życiem tak jak powinien to robić młody szczenior

Link to comment
Share on other sites

Kropeczka nie ma domu. Jest starszą suczką - ok 8 lat. Wczoraj badała ją dr wet. Dostała zastrzyk, we wtorek jedzie na kolejny zastrzyk. Poprosiłyśmy o przeniesienie jej do boksu ogrzewanego - na miejce po Emilu. Tak się stało, a dziś będziemy wiedzieć czy taki stan jest utrzymywany. Kropce bardzo przydałby się dom....

Jest jeszcze inny psiak - szczenie ok 1 roku maksymalnie. Jasnorudy. Wczoraj widziałyśmy jak był gryziony przez współlokatora. To było gryzienie bardzo agresywne, prawie bez przerwy, napastliwe. Psiak wołał w niebogłosy, wystawiał łapki przez kraty. STRASZNE!!! W końcu poprosiłam Panią Basie i ona przeniosła psa do szczeniąt. Dziś będę wiedzieć czy jest tam nadal. Ten pies jest podobny do Kruszyny fizycznie i psychicznie też. Taki Józio do bicia... Zaraz napisze jaki ma numer na wątku, bo wczoraj ktoś wklejał jego zdjęcia.

Zefirku - te dwa psy szczególnie polecam Pani oczom, jeśli śledzi Pani nasze losy. Oczom i miłosierdziu:-(

Link to comment
Share on other sites

Ten jasnorudy Józio do bicia jest na zdjęciach w poście nr 2584 na stronie 104 watku głównego schroniska w S-cu ([URL]http://www.dogomania.pl/threads/134487-SCHRONISKO-W-SOSNOWCU.-Robimy-sekcje-zwłok-padniętych-i-uśpionych!-Pomóżcie[/URL]! )
Jesli pies nie będzie w szczeniakarni to prawdopodobnie będzie nadal gryziony bo to takie typ ofiary - przeprasza że żyje...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zapka']A Bella to w którym boksie siedzi? Ja jej dzisiaj nie widziałam, abra a ty?

Dziewczyny, jak będziecie robić ogłoszenia dla małych psów to może podawajcie namiary na abre (chyba się zgodzi), bo ona je bardziej kojarzy. Może być Basia?
Ja się muszę zająć staruszkami i ONkami, oczywiście tu też zaglądam :)
Sunia numer 6 - Fiona, jest pod opieką ogłoszeniową Ulek, poproszę ją o listę ogłoszeń które zrobiła.[/QUOTE]

tak jak najbardziej się zgadzam mój nr tel. 601 510 977
meil [email][email protected][/email]

Link to comment
Share on other sites

dzwoniła do mnie pani , która zabrała Korę, jest nią zachwycona. Kora bardzo grzeczna , z jej drugą sunią się dogadują, nie załatwia się w domu i w ogóle same superlatywy na jej temat mówi. Jutro idziez nią do weta, żeby ją obejrzał.

Co do Kropki to pisałam do Agaty z Warszawy ,/to ta która miała zabrać Kruszynę i odpisała, że jest chętna na Kropkę tylko trzeba by ją zawiaść, tak że jeżeli ktoś może zawieść Kropkę to dom na nią czeka
cytuję list , który napisała Agata;


Witam Pani Basiu! Tak wiem o tej suni rozmawiałam wcześniej z Agnieszką. Nie ma sprawy jeśli jest taka potrzeba, to niech przyjeżdża. To jest kaliber mojego psiaka, więc mamy nawet wszystkie niezbędne akcesoria smyczki, szelki ,ciuszki itd. Pozdrawiam Agata! A jakie dokładnie są te problemy skórne? Będzie można ją wykąpać?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgnieszkaBB']Kropeczka nie ma domu. Jest starszą suczką - ok 8 lat. Wczoraj badała ją dr wet. Dostała zastrzyk, we wtorek jedzie na kolejny zastrzyk. Poprosiłyśmy o przeniesienie jej do boksu ogrzewanego - na miejce po Emilu. Tak się stało, a dziś będziemy wiedzieć czy taki stan jest utrzymywany. Kropce bardzo przydałby się dom....

Jest jeszcze inny psiak - szczenie ok 1 roku maksymalnie. Jasnorudy. Wczoraj widziałyśmy jak był gryziony przez współlokatora. To było gryzienie bardzo agresywne, prawie bez przerwy, napastliwe. Psiak wołał w niebogłosy, wystawiał łapki przez kraty. STRASZNE!!! W końcu poprosiłam Panią Basie i ona przeniosła psa do szczeniąt. Dziś będę wiedzieć czy jest tam nadal. Ten pies jest podobny do Kruszyny fizycznie i psychicznie też. Taki Józio do bicia... Zaraz napisze jaki ma numer na wątku, bo wczoraj ktoś wklejał jego zdjęcia.

Zefirku - te dwa psy szczególnie polecam Pani oczom, jeśli śledzi Pani nasze losy. Oczom i miłosierdziu:-([/QUOTE]
Witajcie! Ten rudasek też strasznie biedny. Gdybym mogła wzięłabym ich oboje ale niestety 3 psiaki w bloku to trochę za dużo zwłaszcza jak się ma za sąsiadów zgredków,którym nawet muchy tupią :( Wy najlepiej ocenicie , które z nich dwojga jest w pilniejszej potrzebie i które z nich do mnie przyjedzie. Tylko znów problem z tym transportem , że też muszę tak daleko mieszkać:(

Link to comment
Share on other sites

Jutro porobię pakiet ogłoszeń dla rudej,abra podam twoje namiary.Ja jeszcze mało się znam na psach:oops:
Agnieszko już dzwoniłam do weta kontrola 24.02

Zefirku to dla ciebie.(przepraszam za prywatę)
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/610/239ae40277a4bbf9med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/630/50c2ba95c9b11262med.jpg[/IMG][/URL]
Wiem że mój mąż narobił zamieszania,ale się chłop zakochał i co mialam zrobić .Przepraszam ale może to lepiej bo kolejny piesek może zostać uratowany.Kropeczka to naprawdę malizna moze wilkości kota .W środę miałam ją na rękach dla mnie to taki ala latlerek i na dodatek przerażony schroniskowymi warunkami:((

Link to comment
Share on other sites

Śliczny skubaniec ;). Cieszę się,że miał biedaczek tyle szczęścia. On ma wyraz oczek mojego Mikusia patrzy w ten sam sposób. Kochane biedne stworzonko :) Wezmę do domu kropeczkę lub to biedactwo gryzione przez współlokatorów ( rudy Józio). Te wszystkie psinki już dostały dar od losu, bo mają Was. Żal tylko, że nie w każdym schronisku mają takie szczęście. Odwiedzałam stonkę zamojskiego schroniska dojrzałam tam taką właśnie wychudzoną biedę w wersji Kruszynki tylko w kolorze miodowo-białym, gryzioną strasznie. Wolontariusze zamieścili fotkę i koniec na moje pytania padła odpowiedź " schronisko ma to do siebie ,że silniejszy je więcej" zimna oschła odpowiedź i koniec! Nie mogę sobie podarować,że nie specjalnie chcą jej pomóc. To życie jest okropne:placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mar_tika']Jutro porobię pakiet ogłoszeń dla rudej,abra podam twoje namiary.Ja jeszcze mało się znam na psach:oops:
Agnieszko już dzwoniłam do weta kontrola 24.02

Zefirku to dla ciebie.(przepraszam za prywatę)
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/610/239ae40277a4bbf9med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/630/50c2ba95c9b11262med.jpg[/IMG][/URL]
Wiem że mój mąż narobił zamieszania,ale się chłop zakochał i co mialam zrobić .Przepraszam ale może to lepiej bo kolejny piesek może zostać uratowany.Kropeczka to naprawdę malizna moze wilkości kota .W środę miałam ją na rękach dla mnie to taki ala latlerek i na dodatek przerażony schroniskowymi warunkami:(([/QUOTE]

mozesz podawac jak najbardziej

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...