mar_tika

Podrzucę sunię może ktoś ją wypatrzy;)

Biedny rudzielec.Uzupełnię jego album ,chyba mam jeszcze gdzieś jego zdjęcia sprzed adopcji

Melduję się na wątku Szelmy ,od początku bardzo jej kibicuję .To mądra sunia,a natura obdarzyła ją niezwykłym umaszczeniem

Do góry sunieczko po domek.Uda ci się na pewno :)

czy coś już wiadomo?:) czekamy z niecierpliwością

Podrzucę chłopaka bo kochane z niego psisko:)

Suflet jest taki zabawowy:crazyeye:Nie chce mi się wierzyć ,w boksie to był cichy psiak który zawsze siedział gdzieś w tyle ,zawsze podporządkowany i zdominowany przez inne psy. Bardzo mu kibicuję

[quote name='rudzia1']hugo i jjego brat babel wrocili z urlopu z niemiec maja sie super i kochamy huga jest cudowny bezkonfliktowy spokojny ale w domu na dworze szaleniec bawi sie jak szczeniak pozdrawiamy[/QUOTE] A gdzie fotki,czekam na nie z zniecierpliwością:eviltong:plisss

Biedny staruszek dziś leżał na betonie w kałuży wody rozlanej przez szczeniaki z sasiedniej kaltki:( Dorotka przyniosła mu kocyk ja mu wymościłam i Filip posłusznie położył na nim swój kudłaty tyłek. Nie wybrażam sobie że go wrzucą na ogólne boksy on tam nie przeżyje!!

Piękny pies.Mam nadzieję że tym razem trafi w odpowiednie ręce .Na ludzi którzy go pokochają i bedą traktowali jak członka rodziny,a nie jak przedmiot:angryy:

Sufleciku bądź grzeczny:)

Stołóweczka Dingusia:] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1330/23b6e83fa51391dcmed.jpg[/IMG][/URL]

Kevin siedzi w schronisku dziś byłam z nim na spacerze .Nie wiem skąd info że pies trafiła n DT? O dziwo Kewin zmienił się o 180 stopni dał do siebie podejść zapiąć się na smycz i wyszłam z nim na spacer:-o. Przypuszczam że jego warczenie i agresja była spowodowana stresem teraz wychodzi z niego ten prawadziwy charakter.Czyli przyjazny i zwariowany cocelek i do tego przystojny ma maxa:eviltong: Niestety Kewin zaczyna mieć dredy ,sierśc zbija mu się w takie kluski(nie znam sie na spanielach dlatego tak piszę),niestety ma też mega sraczkę:/Ale ogólnie jest śliczny:)

Nie wiem czy ktoś chłopaka tu zgłaszał. W sosnowieckim schronisku siedzi Kewin.Skończył kwarantannę na dniach pewnie pójdzie na boksy ogólne:( [URL]https://picasaweb.google.com/105403799412769020996/Kevin98KSzczeniakarni[/URL]#

Paróweczka fajnie trafiła to teraz kciuki za Dragona.Oby mu się udało znaleźć swój dom,taki na całe życie. Jutro Piorun idzie do pani doktor z racji posiadania gluta.Mam nadzieję że nie zdemoluje gabinetu:/ A to kilka zimowych wariacji i wcieleń mini astka czyli Axlka [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1282/8309172021a2cb51med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1266/3c2d2247bfa898f9.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/1311/eaa7fe055c195abdmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1265/9e74c9f6ec1774a3med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1320/e656f8b4cc2f010emed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1273/92e8490a8d355ae7med.jpg[/IMG][/URL]

[quote name='rudzia1']Martusiu czy hugo jest wykastrowany[/QUOTE] Tak tak Hugo nie posiada klejotów :)Nie mam pojecia gdzie szukac działu "znalazły dom"nie umiem poruszac sie po dogo:/

Admi przenióśł wątek do działu "znalazłay dom".Dziękuję.Mam nadzieję że szczający po domu Hugo szybko go nie straci;)Więc każda rada znawcy psów mile widziana:loveu: A tak na marginesie Różo czy Hugo zostaje Hugiem czy nastapi komisyjna zmiana imienia?

[quote name='gosia2313']Spytaj może Maupę4 czy może przenieść, bo pies już w nowym domu, a autorki nie ma chyba. [URL]http://www.dogomania.pl/members/9869-Maupa4[/URL][/QUOTE] Dziękuje Gosiu juz pisze maila:)

[quote name='rudzia1']i żyli długo i szczesliwie ale ....................................................rozwolnienie hugosia trwalo i trwalo aż kupili wegiel moze pomoze :D dziekuje martiko jestesmy w kontakcie stalym pozdrawiam[/QUOTE] Niestety często psom które idą do nowego domu ze schroniska zdarzają się biegunki .Zapewne jest to związane jak jagoda pisze ze zmianą jedzenia.W przypadku Norka biegunka trwała 2 tyg.Racjonowałam mu jedzenia.Dostawał małe porcje i często kilka razy w ciągu dnia i gotowałam mu kurczaka z ryżem,no i darek podjeżdżal i wyprowadzał go kilka razy dziennie.Z czasem biegunka ustapiła. Co do sikania w domu nie pomoge bo nie znam się na psach.Może ktos jeszcze podsunie Ci jakieś rozwiązanie. Żeby było śmiesznie jak przez półtorej roku nikt o Huga nie dzwoniła to dziś dzwoniły dwie osoby zainteresowane jego adopcją:/ Dziewczyny gdzie mam zgłosić przeniesienie tego wątku? I czy ja mogę to zrobic ?Ten watek zalozyła jakaś dziewczyna która juz chyba nie działa na dogo.

Dziś Dingo był na spacerze z Baśką.Poza schroniskiem to całkiem fajny pies .Utrzymuje kontak z człowiekiem,fajnie chodzi na smyczy o dziwo nawet potrafi się bawić patykiem .Oczywiście do momentu, gdy na horyzonie nie pojawi sie inny pies:eviltong: Wtedy dostaje głupawki :shake: Ale nie czarujmy się mój podopieczny Króciutki tez taki jest.Może troszkę to inny gabaryt niż Dingo ale agresja taka sama:cool3:

Troche spóżniona relacja z drogi Huga do nowego domu. Wyjechaliśmy ze schroniska ok 10:30 .Pierwszy etap drogi był dośc nerwowy Hugo nie wiedział co się dzieję wokół niego był dość poddenerwowany i spięty.Zipał przez całą drogę [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1303/2545edff312a1501med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1303/364e858358f3766f.jpg[/IMG][/URL] W częstochowie zrobiliśmy krótki postój na śniadanie .Po krótkim spacerze i śnidaniu jakoś sie wyciszył i dał się załadować do samochodu choć dupsko trzeba było mu wsadzać [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1258/0668707a235a12e3.jpg[/IMG][/URL] w podróży był bardzo spokojny jakby całe zycie jeździł samochodem a nie 4 lata siedział w schronisku.Obserwował przejeżdzające samochody ,wsłuchiwał się w nowe dźwięki zaciekawiony i podekscytowany [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1303/b494925c7d0a7ad1.jpg[/IMG][/URL] Okazało się że nasz Hugo to ciasteczkowy potwór.Uwilbia pierniczki w czekoladzie:cool3: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1258/18c127bcb4d72accmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1313/ca23987a4238fff6med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1270/9bb8f9c61528beeemed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1125/4bef9bf75f0cb66cmed.jpg[/IMG][/URL] W połowie drogi czekał na nas nowy Pan Huga .Wszystkiego bym się po Hugu spodziewała ale nie tego że wystartuje do nowego pana z zębami:shake: Ten spokojny ,wesoły pies porządnie obszczekał nowego pana ,ale z tego co wiem to teraz Panowie trzymaja ze soba sztamę:evil_lol: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1302/d5df7a14ac59f0e9.jpg[/IMG][/URL] Bądź szczęśliwy w nowym domu:)

Ja dopiero teraz na spokojnie śledzę od poczatku watek Huga i widze że Jagoda i Jenny są z nami od początku.Ja troszkę później zauważyłam go w schronie .W sumie od zawsze (od 3 lat)chodziłam do schr na koty i nie interesowałam się psami ,aż pewnego dnia zauważyłam jego ... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1265/cd3eeff23e75e416.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/1312/ed8f91a2a7610c8c.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1313/8d665da8b64bb79e.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1125/2e84c4b693a8b2ff.jpg[/IMG][/URL] I chyba tak jak Róza zakochałam sięe,bo powiedziałam sobie że wyciągnę go z tego schroniska.Trwało to dlugo ale się udało. I to chyba dzięki Hugo wsiąkłam w psy bo tak naprawdę od 14 lat jestem kociarą ,która do tej pory odróżniała jamniak od owczarka. Teraz jestem też wolontariuszką na psach:)

Do góry błękitnooki rudzielcu:)

Oj Kaprysku jestem z Ciebie dumna.Tyle lat w za kratami i takie wzorowe zachowanie:)

Jutro odbieram Huga ze schr ok godz 9-9:30 i ruszamy.jak tylko będe miała psa w samochodzie zdzwonimy się :)