Najprzystojniejszy pies na Dogo Baj znalazł dom!!!

[Maciek777]

Dnia 21.07.2019 o 16:21, jotpeg napisał:

o rany!!!!!!!!!!!!

No właśnie:P

Dnia 21.07.2019 o 18:15, PeLala napisał:

trzeba było nie zostawiać na wierzchu łopaty :)

O tym nie pomyślałem:D

22 godziny temu, Tola napisał:

Maciek, pięknie dziękuję za pokazanie tutaj Małego, im więcej osób pokaże psa, tym i większa nadzieja, ze zdarzy się cud...

Założyłam wątek, jakby ktoś chciał zajrzeć, zapraszam

Mały - najbardziej skrzywdzony pies na DOGO !

Taka moja kropla w morzu potrzeb...

Super, że założyłaś mu wątek! Zapisuję.

22 godziny temu, Tola napisał:

Nic nie napiszę, bo płaczę ze śmiechu;)

Zdecydowanie wina jest w tej pozostawionej łopacie;)

A wyników Baja gratuluję - brawo Maciek, brawo Baj:)

Dobrze, że chociaż deszcz nie padał bo tarzanie się w wilgotnym piachu to norma:)

Dziękujemy:)

[Maciek777]

Baj powraca razem z rodziną:)

Na tym zdjęciu, świeżo po kąpieli, obmyśla jak się najszybciej wybrudzić;)

[Maciek777]

Niestety głowa robi się siwiutka:( Przynajmniej pogoda ducha pozostała:)

[Maciek777]

[Maciek777]

[Maciek777]

[jotpeg]

Pięknie tam macie :) Rodzina fantastycznie zżyta. I szczęśliwa :) Cudowne zdjęcia. Koty i Pan Królik zrelaksowane, psy zadowolone :)

[Maciek777]

14 godzin temu, jotpeg napisał:

Pięknie tam macie :) Rodzina fantastycznie zżyta. I szczęśliwa :) Cudowne zdjęcia. Koty i Pan Królik zrelaksowane, psy zadowolone :)

Dziękuję, dziękuję:) Oby tak pozostało:)

P.S. I jest to Pani Króliczyca - Inaba;) O pomyłkę jednak nietrudno bo gdy zawiozłem ją na kastrację (wtedy jeszcze jako Pana Królika) to wet trzy razy zmieniał zdanie co do płci:P

[Tola]

Pięknie tam u Was, nie mogę oderwać oczu od zdjęć i od szczęśliwych pysiów:)

Bajutek pozuje jak model  -  jak zawsze najpiękniejszy;  mordka faktycznie siwa, ale najważniejsze, że psiak wciąż młody duchem :)

Zostawiam wszystkim ciepłe pozdrowienia

[Maciek777]

Dnia 31.08.2019 o 21:12, Tola napisał:

Pięknie tam u Was, nie mogę oderwać oczu od zdjęć i od szczęśliwych pysiów:)

Bajutek pozuje jak model  -  jak zawsze najpiękniejszy;  mordka faktycznie siwa, ale najważniejsze, że psiak wciąż młody duchem :)

Zostawiam wszystkim ciepłe pozdrowienia

Dziękujemy za dobre słowo i pozdrowienia, i również pozdrawiamy:) 

[Maciek777]

Złota polska jesień i złoty Baj z rodzeństwem:P

[Maciek777]

[Maciek777]

[Tola]

Zdjęcia jak zwykle piękne, jesień bajkowa, a zwierzaki radosne i zadowolone.

Lubię tu do Was zaglądać:)

[Maciek777]

Dziękujemy i cieszymy się, że jesteś:) Niestety jesień zrobiła się już szara i mokra. Czekamy na białą zimę:)

[dwbem]

Piękne zdjęcia i zwierzaki.

[Maciek777]

Dnia 12.11.2019 o 16:22, dwbem napisał:

Piękne zdjęcia i zwierzaki.

Dziękujemy:) Wszyscy się staramy by były jak najlepsze:P

[Nadziejka]

Stokroc pozdrawiam tulinkam cale przecudowne stadko

 

[Maciek777]

Stadko bardzo dziękuje i również pozdrawia:)

[Nadziejka]

 

[Maciek777]

Miesiąc temu Panda trafiła do weta z bólem łapki. Zdiagnozowano nowotwór kości. Udało się jej uśmierzyć ból by mogła normalnie chodzić. Tydzień temu znowu z nią byłem w lecznicy bo miała przyspieszony oddech. Weterynarz zdiagnozował przerzuty do płuc i zbierającą się w nich wodę. W ciągu miesiąca ze zdrowego psa robiącego kilometry po lesie zrobiła się schorowaną staruszką. Dzisiaj była na eutanazji...

Jeśli ktoś chce więcej szczegółów to może zajrzeć na jej wątek - od posta z rentgenem w dolnej połowie strony.

https://www.dogomania.com/forum/topic/135071-klusia-odeszła-za-tm-i-pandusia-wątek-zbiorczy/page/105/

Brak mi słów...

 

[jotpeg]

Współczuję. Zrobiłeś, co musiałeś. To nasz obowiązek, oszczędzić im bólu i cierpienia.
Panda miała u Ciebie dobry czas i dobre życie.
Bardzo mi szkoda, bo wiedzieć a przeżyć - to dwie różne rzeczy.
Ściskam mocno.

[Maciek777]

Dziękuję Ci. Gdyby nie choroba to mogłaby pożyć jeszcze 2 lata bo miała co prawda 15, ale była w świetnej formie.  Życie jest niesprawiedliwe, ale przynajmniej udało się ją ochronić przed dużo gorszym końcem i tym się pocieszam.

[Tola]

Bardzo mi przykro z powodu suni, wspólczuję:(

Moja pierwsza suczka tez miała przerzuty do płuc, też nadszedł taki dzień; podjąłeś Maciek słuszną decyzję w najbardziej  odpowiednim momencie, dalej byłoby tylko niepotrzebne cierpienie.

Teraz wspominaj te najpiękniejsze wspólne chwile, będzie łatwiej.

 

[Maciek777]

22 godziny temu, Tola napisał:

Bardzo mi przykro z powodu suni, wspólczuję:(

Moja pierwsza suczka tez miała przerzuty do płuc, też nadszedł taki dzień; podjąłeś Maciek słuszną decyzję w najbardziej  odpowiednim momencie, dalej byłoby tylko niepotrzebne cierpienie.

Teraz wspominaj te najpiękniejsze wspólne chwile, będzie łatwiej.

 

Dziękuję... 

Mam wrażenie, że teraz nowotwory to najczęstsza choroba. Jak u ludzi tak u zwierząt. Nie żałuję tej decyzji i dobrze, że nie miała nagłego pogorszenia tylko stopniowe.

Tak właśnie robię, chociaż z różnym skutkiem.