sybil Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Przez chwilę było na wątku spokojnie i miło, ale widać spokój jest nudny :shake:. Kubusiu, zdrowiej prędziutko i wędruj do najlepszego domku :kciuki: :bye:
delfy2000 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 No to się znowu zaczęło - pozwolę sobie zacytować samą siebie --- [quote name='delfy2000']A ja się obawiam, że celem stanie się teraz nie potwierdzenie wiadomości przekazanych przez Kazika, ale dyskredytacja tego czego już się dowiedzieliśmy... Mnie wystarczy to co zostało przekazane z rozmowy Kazika z prezeską fundacji ( i potwierdzenie Selengi, że wiedziała o tych kwotach...)... duże pieniądze szły na pomoc Kubie, co jest rzeczą piękną...ale inne psy też są w potrzebie, szczególnie, jeżeli Kuba ma już wszystko zapewnione.... edit: dla mnie akcja jest zamknięta, przynajmniej jeśli chodzi o zbiórkę dodatkowych pieniędzy, przy jednoczesnym wspomaganiu Kubusia duchowo - i to będę promować wszędzie gdzie mogę...[/QUOTE] a to skopiowałam ze strony fundacji: " [B][URL="http://www.fundacjamrunio.org/1/content/tw%C3%B3j-1-dla-kuby"]Twój 1% dla Kuby ![/URL][/B] pt., 01/28/2011 - 12:13 — fundacjamrunio [B][IMG]http://www.fundacjamrunio.org/sites/default/files/imagecache/Szerokie_200/logo_krakers_135px.gif.jpg[/IMG]Jedną z nowych jeszcze, w świadomości Polaków, form wspierania charytatywnych działań społecznych, w tym działalności polegającej na niesieniu pomocy katowanymi poszkodowanym zwierzętom jest przekazywanie 1 % z należnego podatku od dochodu na wskazany przez płatnika cel.[/B] [B]Ten 1% pomoże Kubie uratować życie i wyzdrowieć, a potem cieszyć się nowym życiem u boku kochającego go opiekuna." [/B]... czyli fundacja zbiera pieniądze dla Kuby, a następnie twierdzi, że są one przeznaczone dla całej działalności fundacji - i nie można ich rozdzielić ?!
Charly Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Fanta swieżo po rozmowie operacji miało być kilkadziesiąt. Teraz 3. Rozumiem, że to stres, ale to jednak spora różnica. [quote name='fanta33']Więc tak kochani słowa Pani Eli: "ta" pani dzwoniła z zaskoczenia ja nie bardzo mogłam rozmawiać i podała dane bardzo ogólne ale kwota 120 tysięcy to OGÓLNY WPŁYW KWOT NIE TYLKO NA KUBĘ ALE NA CAŁĄ FUNDACJE MRUNIO łącznie z 1% który od niedawna wpływa kwot tych nie można rozdzielić leczenie Kuby z faktur bez ostatniej operacji nogi to koszt dotychczas ponad 30 tysięcy dojda do tego operacje łap (czterech) więc nie wiadomo czy pieniędzy nie zabraknie także kwota 120 tysiecy to OGÓLNE PRZYCHODY FUNDACJI A NIE WPŁATY NA KUBĘ [B]Kuba miał poparzone 70% ciała i uległy poparzeniu organy wewnętrzne przed nim kilka kilkadziesiat operacji[/B] akcja na Kubę nadal trwa i jesteś proszona Kazik o telefon do Pani Eli jutro po 11 ona Ci wszystko poda i będziesz mogła edytować post i zmienić to co "nierzetelnego" napisałaś dla niedowiarków i ludzi którzy chcą zniszczyć akcję błagam zastanówcie się co robicie Charly nie siej nienawiści i cynizmu wystarczy zadzwonić do Pani Eli i powie Wam to co mi Pani Ela prosiła : na razie pieniądze na Kube są ale są nadal zbierane bo może ich zabraknąć [COLOR=red][B][U]PROSBA JEJ[/U] : NIECH WPŁACAJĄ CI CO CHCĄ WPŁACAĆ I NIE OCZEKUJĄ ROZLICZEŃ[/B][/COLOR] [COLOR=red][B]TYLKO NIECH WPŁACAJA CI CO CHCĄ Z DOBREGO SERDUCHA[/B][/COLOR] [COLOR=red][B]MAM ZAZNACZYĆ TO NA 1 STRONIE[/B][/COLOR] także wybacz Kazik ale twoich niekompletnych nieprawdziwych informacji tam nie wkleje żeby sie przekonac że napisalam prawde i zweryfikować informacje zadzwoń do Pani Eli jutro po 11 innych też zapraszam do dzwonienia jesli mi nie wierzycie Pani Elżbieta 692776068 pozdrawiam AKCJA TRWA!!!!!!!!!!!!!;D[/QUOTE] [quote name='fanta33']dla zainteresowanych losem KUBY oprócz informacji weryfikujących roszczenia dowiedziałam się że Kubus jest po operacji łapki ma jeszcze 3 do zoperowania no i zostaje jeszcze kwestia połamanej miednicy koszty są przeogromne na razie Kubus ma pieniążki za co wszystkim serdecznie dziękujemy z Fundacją!!!! zbieramy na dalsze leczenie Kubusia przed nim kolejne operacje.... i niestety kolejne koszty z tym związane Pani Elunia zajmuje się obecnie sklejaniem filmików na youtube dotyczącymi psa następcy Kuby;((( jest na etapie powiadamiania prokuratury i mediów kochani nie zrażajcie się do pomocy konto Fundacji jest na stronie Fundacji Mrunio oraz u nas na 1 stronie bardzo prosimy o wpłaty z serducha a nie z przymusu pomóżmy Kubie czekam również na ciepłe słowa wiersze i inne wytwory Pani Elunia zachęca do pomocy oczywiście jeśli zostaną pieniążki z Kubusia zostaną one przekazane na inne psiaki chcemy żeby wiedzieli o tym wpłacający rozliczenia pojawia sie na stronie Fundacji Mrunio po zakończeniu leczenia Kubusia niestety jest to na razie długotrwałe leczenie gdyż przypadek był tragiczny [B]Kubuś miał 70% poparzeń zewnetrznych i poparzenia organów wewnętrznych[/B] [B]leczenie bedzie jeszcze bardzo kosztowne i długotrwałe [/B] [B]do operacji pozostają 3 łapy i miednica[/B] dziekujemy za wpłaty za ciepłe słowa za to ze jesteście z nami na bieżąco będziemy informować o losach naszego dzielnego bohatera[/QUOTE]
fanta33 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Charly nie dam sie sprowokować twoim cynizmem operacji jest planowanych 3 ale cały czas coś wychodzi;((( KUBA nie jest zdrowy!!! pisz co chcesz to wszystko jest do czasu na szczęście już mam sygnały ze jesteście koleżankami Irenaki;( przykre bardzo;(((( popatrz na Kubę Charly i powiedz szczerze chcesz zakończyć akcje? jeśli pieniędzy na leczenie zabraknie Ty będziesz wpłacać resztę??? ehh brak mi słów mam nadzieję że znowu zrobi się przyjemnie Martusia niedługo wróci dziekuję wszystkim tym którzy mimo tego czegoś bezdusznego powyżej zostaną z nami dziekuję za ciepłe słowa na pw już uaktualniłam 1 stronęw niezbędne informacje [B][COLOR=red]akcja nadal trwa [/COLOR][/B] KONTO FUNDACJI MRUNIO [url]http://www.fundacjamrunio.org/1/content/pomoc-dla-fundacji[/url]
Luna123 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='fanta33'] ale kwota 120 tysięcy to OGÓLNY WPŁYW KWOT NIE TYLKO NA KUBĘ ALE NA CAŁĄ FUNDACJE MRUNIO łącznie z 1% który od niedawna wpływa kwot tych nie można rozdzielić leczenie Kuby z faktur bez ostatniej operacji nogi to koszt dotychczas ponad 30 tysięcy dojda do tego operacje łap (czterech) więc nie wiadomo czy pieniędzy nie zabraknie także kwota 120 tysiecy to OGÓLNE PRZYCHODY FUNDACJI A NIE WPŁATY NA KUBĘ Kuba miał poparzone 70% ciała i uległy poparzeniu organy wewnętrzne przed nim kilka kilkadziesiat operacji akcja na Kubę nadal trwa ... pozdrawiam AKCJA TRWA!!!!!!!!!!!!!;D[/QUOTE] moja babcia mówiła " rozumiem, ale pojąć nie mogę ". Ale ad meritum. Znajomi, którzy też wpłacali pieniążki na Kubusia, troszkę pogłupieli. Jak wynikało z wątku , pieniążki zbierane były na konkretnego pieska, ale teraz z wyjaśnień wynika, że na fundację i nie wiadomo de facto ile na niego wpłynęło, bo nie da się rozdzielić. To skąd będzie wiadomo po zakończeniu akcji?
Charly Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Pytałam, czy plotka odnośnie uzbieranych 100.000 jest prawdą....Jak rozumiem odpowiedz na to pytanie ma pozostac tajemnicą. To nie mój wymysł i nie moja odpowiedzialność. Czy tego chcesz, czy też nie.
Felka z Bagien Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Rozmawiałam z Panią Elą -jak sadzę-44.33 o Kubie - przed chwilą
fanta33 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 sama powyżej kopiowałaś moją odpowiedź w której była umieszczona informacja o tych 120 tysiacach widać teraz jaki jest twój cel na tym wątku za dużo jadu Charly...za dużo kwota 120 tysięcy to OGÓLNY WPŁYW KWOT NIE TYLKO NA KUBĘ ALE NA CAŁĄ FUNDACJE MRUNIO zadzwoń do Pani Eli a potwierdzi moje słowa!
Felka z Bagien Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='Charly']Pytałam, czy plotka odnośnie uzbieranych 100.000 jest prawdą....Jak rozumiem odpowiedz na to pytanie ma pozostac tajemnicą. To nie mój wymysł i nie moja odpowiedzialność. Czy tego chcesz, czy też nie.[/QUOTE] Pani Ela nie skarży się na brak finansów na leczenie KUby.Wiec może nie panikujmy.
fanta33 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='Luna123']moja babcia mówiła " rozumiem, ale pojąć nie mogę ". Ale ad meritum. Znajomi, którzy też wpłacali pieniążki na Kubusia, troszkę pogłupieli. Jak wynikało z wątku , pieniążki zbierane były na konkretnego pieska, ale teraz z wyjaśnień wynika, że na fundację i nie wiadomo de facto ile na niego wpłynęło, bo nie da się rozdzielić. To skąd będzie wiadomo po zakończeniu akcji?[/QUOTE] tak po zakończeniu leczenia będzie wiadomo ile poszło na Kube na razie bez ostatniej operacji jest to koszt ponad 30 tysiecy co wynika z faktur z kliniki co jakiś czas klinika takowe faktury będzie wystawiać rozliczenia pojawia sie na stronie Fundacji po zakończeniu leczenia Kuby czyli nie prędko!!!!! to nie jest szybka akcja proszę wziasc pod uwagę stan obrażeń Kubusia
fanta33 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='Felka z Bagien']Pani Ela nie skarży się na brak finansów na leczenie KUby.Wiec może nie panikujmy.[/QUOTE] tak ale pieniądze tak jak pisałam są obecnie!!! akcja się nie kończy zbieramy dalej i nie zamykamy akcji cieszę się że wykonujecie sami telefony
ludwa Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Zastanawiam się nad etyką działania Fundacji i Fanty. W moim odczuciu, fundacja chce zebrać na wszystko i na przyszłość podpierając się nieszczęściem Kuby. A to jest nie fair, widząc ile nieszczęścia jest wokół i wykorzystując do tego psa, który jest zabezpieczony na jak można założyć, całe swoje życie. Jeśli fundacja chce zbierać na inne cele, to niech uczciwie zbiera na te właśnie cele a nie na Kubę. Rozumiem nawet, że wpływy 120 tys, to pieniądze nie tylko na Kubę ale niestety głównie na Kubę, bo 1% to na razie niewiele wpływóww, bo czas rozliczeń dopiero się rozpoczął tak naprawdę a i urzad potrzebuje sporo czasu na ogarnięcie wszystkiego. Dla mnie takie postępowanie zaczyna budzić niesmak. To nie jest fair wobec innych cierpiących zwierząt. To moja ocena i moje zdanie. Dla mnie, to medialne wykorzystywanie cierpienia tego psa. A gdzie są inne? Kiedy skończy się akcja? Jak pies przejdzie za TM? Za lat 5? On jest zabezpiecznony. Zresztą, nawet jeśli tak by nie było, to główne leczenie i jeszcze wiele operacji ma zabezpieczonych i skoro ma znaleźć się pod czyjąś opieką, czyli jak rozumiem ma mieć właściciela, to chyba obowiązek utrzymania psa spoczywa na właścicielu a nie darczyńcach do końca życia.
Felka z Bagien Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='Kerian']Przykro mi, że tak się stało - pewnie będziesz musiała powiadomić znajomych :( Ja wpłacałam pieniądze dla Kubusia na konto podane na stronie Fundacji Mrunio. Sprawdź jeszcze dokładnie, kto podał te numery i skontaktuj się z tą osobą.[/QUOTE] Jak to kto podał te numery?, są na pierwszej stronie wątku o Kubusiu "Pies podpalony żywcem"- wejdź tam i zobacz
fanta33 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='ludwa']Zastanawiam się nad etyką działania Fundacji i Fanty. W moim odczuciu, fundacja chce zebrać na wszystko i na przyszłość podpierając się nieszczęściem Kuby. A to jest nie fair, widząc ile nieszczęścia jest wokół i wykorzystując do tego psa, który jest zabezpieczony na jak można założyć, całe swoje życie. Jeśli fundacja chce zbierać na inne cele, to niech uczciwie zbiera na te właśnie cele a nie na Kubę. Rozumiem nawet, że wpływy 120 tys, to pieniądze nie tylko na Kubę ale niestety głównie na Kubę, bo 1% to na razie niewiele wpływóww, bo czas rozliczeń dopiero się rozpoczął tak naprawdę a i urzad potrzebuje sporo czasu na ogarnięcie wszystkiego. Dla mnie takie postępowanie zaczyna budzić niesmak. To nie jest fair wobec innych cierpiących zwierząt. To moja ocena i moje zdanie. Dla mnie, to medialne wykorzystywanie cierpienia tego psa. A gdzie są inne? Kiedy skończy się akcja? Jak pies przejdzie za TM? Za lat 5? On jest zabezpiecznony. Zresztą, nawet jeśli tak by nie było, to główne leczenie i jeszcze wiele operacji ma zabezpieczonych i skoro ma znaleźć się pod czyjąś opieką, czyli jak rozumiem ma mieć właściciela, to chyba obowiązek utrzymania psa spoczywa na właścicielu anie darczyńcach do końca życia.[/QUOTE] Ludwa on nie jest zabezpieczony na całe leczenie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pani Ela powiedziała że pieniądze na Kube w każdej chwili mogą sie skończyć zadzwoń proszę jutro do P Eli zamiast umieszczać niezweryfikowane informacje!!!! dlatego zbieramy dalej
Charly Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='ludwa']Zastanawiam się nad etyką działania Fundacji i Fanty. W moim odczuciu, fundacja chce zebrać na wszystko i na przyszłość podpierając się nieszczęściem Kuby. A to jest nie fair, widząc ile nieszczęścia jest wokół i wykorzystując do tego psa, który jest zabezpieczony na jak można założyć, całe swoje życie. Jeśli fundacja chce zbierać na inne cele, to niech uczciwie zbiera na te właśnie cele a nie na Kubę. Rozumiem nawet, że wpływy 120 tys, to pieniądze nie tylko na Kubę ale niestety głównie na Kubę, bo 1% to na razie niewiele wpływóww, bo czas rozliczeń dopiero się rozpoczął tak naprawdę a i urzad potrzebuje sporo czasu na ogarnięcie wszystkiego. Dla mnie takie postępowanie zaczyna budzić niesmak. To nie jest fair wobec innych cierpiących zwierząt. To moja ocena i moje zdanie. Dla mnie, to medialne wykorzystywanie cierpienia tego psa. A gdzie są inne? Kiedy skończy się akcja? Jak pies przejdzie za TM? Za lat 5? On jest zabezpiecznony. Zresztą, nawet jeśli tak by nie było, to główne leczenie i jeszcze wiele operacji ma zabezpieczonych i skoro ma znaleźć się pod czyjąś opieką, czyli jak rozumiem ma mieć właściciela, to chyba obowiązek utrzymania psa spoczywa na właścicielu a nie darczyńcach do końca życia.[/QUOTE] A ja myślę, że Fanta prowadzi tylko wątek i wie dokladnie to, co tutaj pisze. Nie mniej i nie więcej. Jeśli jest tak jak piszesz, ona nie ma z tym nic do czynienia. Tak myślę.
Felka z Bagien Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Masz w 100 % słuszność, ale TO TY POWINNAŚ ZADZWONIĆ DO PANI ELI, NIE JA.Rozmawiałam 44,33min z Panią Elżbietą Śmigielski, i wiem że : Kuba w środę miał operację przedniej łapy,gwoździowanie-pani Ela prosiła, aby jej nie cytować, czy ma 2-3 gwoździe, bo nie pamięta.Ma dysplazje i mnóstwo innych schorzeń.A to co widzieliśmy na filmie, ten jego dziwny chód,to wynik połamanej miednicy.Stało się to niedawno.Pies był po prostu -KATOWANY.
Charly Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='Felka z Bagien']Masz w 100 % słuszność, ale TO TY POWINNAŚ ZADZWONIĆ DO PANI ELI, NIE JA.Rozmawiałam 44,33min z Panią Elżbietą Śmigielski, i wiem że : Kuba w środę miał operację przedniej łapy,gwoździowanie-[B]pani Ela prosiła, aby jej nie cytować, czy ma 2-3 gwoździe, bo nie pamięta[/B].Ma dysplazje i mnóstwo innych schorzeń.A to co widzieliśmy na filmie, ten jego dziwny chód,to wynik połamanej miednicy.Stało się to niedawno.Pies był po prostu -KATOWANY.[/QUOTE] oj już bez przesady;) Az tak zle nie jest na wątku. Absurd goni absurd. A propos ciekawam gdzie podziała się Kazikowa z weryfikacją informacji. Abstrahując od tematu finansów- skoro pies byl katowany- co z tym drugim. co z nim będzie....
Felka z Bagien Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='Charly']oj już bez przesady;) Az tak zle nie jest na wątku. Absurd goni absurd. A propos ciekawam gdzie podziała się Kazikowa z weryfikacją informacji. Abstrahując od tematu finansów- skoro pies byl katowany- co z tym drugim. co z nim będzie....[/QUOTE] Nie rozumiem twojej uwagi, napisz wprost o co ci chodi?
delfy2000 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='ludwa']Zastanawiam się nad etyką działania Fundacji i Fanty. W moim odczuciu, fundacja chce zebrać na wszystko i na przyszłość podpierając się nieszczęściem Kuby. A to jest nie fair, widząc ile nieszczęścia jest wokół i wykorzystując do tego psa, który jest zabezpieczony na jak można założyć, całe swoje życie. Jeśli fundacja chce zbierać na inne cele, to niech uczciwie zbiera na te właśnie cele a nie na Kubę. Rozumiem nawet, że wpływy 120 tys, to pieniądze nie tylko na Kubę ale niestety głównie na Kubę, bo 1% to na razie niewiele wpływóww, bo czas rozliczeń dopiero się rozpoczął tak naprawdę a i urzad potrzebuje sporo czasu na ogarnięcie wszystkiego. Dla mnie takie postępowanie zaczyna budzić niesmak. To nie jest fair wobec innych cierpiących zwierząt. To moja ocena i moje zdanie. Dla mnie, to medialne wykorzystywanie cierpienia tego psa. A gdzie są inne? Kiedy skończy się akcja? Jak pies przejdzie za TM? Za lat 5? On jest zabezpiecznony. Zresztą, nawet jeśli tak by nie było, to główne leczenie i jeszcze wiele operacji ma zabezpieczonych i skoro ma znaleźć się pod czyjąś opieką, czyli jak rozumiem ma mieć właściciela, to chyba obowiązek utrzymania psa spoczywa na właścicielu a nie darczyńcach do końca życia.[/QUOTE] Ludwa - niestety nie jesteś jedyna, która tak myśli... dlatego zadajemy pytania... a one nie są ani przyjemne, ani odbierane jako prawdziwy objaw niepokoju względem naciągania ludzi dobrej woli na jednego medialnie promowanego psiaka... właśnie o to w tym całym bałaganie chodzi... PS. Jeżeli najgorsze już za Kubusiem, to dlaczego miałoby tych pieniędzy nie wystarczyć ??? ... I jakoś naprawdę trudno mi uwierzyć, że fundacja otrzymuje takie ogromne dotacje niezwiązane z przypadkiem Kuby (ale jeżeli tak jest, to już wiem do kogo będziemy się zwracać o pomoc dla psiaków w potrzebie, dla których nie możemy często uzbierać nawet 300 zł na hotel)...
Kerian Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='Felka z Bagien']Jak to kto podał te numery?, są na pierwszej stronie wątku o Kubusiu "Pies podpalony żywcem"- wejdź tam i zobacz[/QUOTE] Felka, ja już tego nie ogarniam, przyznam szczerze... Tak jak pisałam, sama płaciłam (w styczniu) na konto Fundacji znalezione na jej stronie, dopiero później założyłam sobie profil na dogo i wątku Kuby nie czytałam od początku, bo tę historię już znałam i sprawdzałam tylko, czy dziewczyny tutaj wiedzą coś więcej, bo tak mnie ta historia poruszyła, że niecierpliwiłam się strasznie i wyczekiwałam wiadomości. Porównywałaś te numery? Częściowo popieram to, co napisał/a Ludwa...
Felka z Bagien Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='Charly']oj już bez przesady;) Az tak zle nie jest na wątku. Absurd goni absurd. A propos ciekawam gdzie podziała się Kazikowa z weryfikacją informacji. Abstrahując od tematu finansów- skoro pies byl katowany- co z tym drugim. co z nim będzie....[/QUOTE] To samo.Pies jest jego.-cyt.Elżbieta Śmigielski z rozmowy tel.
yoko100 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 przeciez nawwt jesli zostanie cos z oszczednosci Kubusia to pojdzie to na innego potrzebującego psa
Felka z Bagien Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 [quote name='Kerian']Felka, ja już tego nie ogarniam, przyznam szczerze... Tak jak pisałam, sama płaciłam (w styczniu) na konto Fundacji znalezione na jej stronie, dopiero później założyłam sobie profil na dogo i wątku Kuby nie czytałam od początku, bo tę historię już znałam i sprawdzałam tylko, czy dziewczyny tutaj wiedzą coś więcej, bo tak mnie ta historia poruszyła, że niecierpliwiłam się strasznie i wyczekiwałam wiadomości. Porównywałaś te numery? Częściowo popieram to, co napisał/a Ludwa...[/QUOTE] Niestety porównywałam.ejdź na str1 jest podany nr 78124045331001032873655 i na str.32,lub 33 post 781- gdzie Selenga pisze...że nr 78.....JEST FAŁSZYWY
delfy2000 Posted March 14, 2011 Posted March 14, 2011 Niestety nie mogłam znaleźc na stronie fundacji rozliczen finansowych, a szkoda, bo to najlpeszy sposób porównania typowych rocznych dochodów z lat poprzednich i z tegorocznego (sprawa Kuby)... ale za to znalazłam taką ciekawostkę: [B][B]"Dzięki formularzowi płatności internetowych, dostępnemu na stronie[/B][/B] [B][B][URL="http://www.kuba.chwiladlapupila.pl/"]kuba.chwiladlapupila.pl[/URL] [/B][/B] [B][B]macie możliwość przekazania darowizny, która w całości zostanie przeznaczona na leczenie Kuby."[/B][/B] Łał - to znaczy, jeżeli przelewy są dodawane do wspólnego funduszu fundacji, to jakim sposobem te wpłaty można przeznaczyć w całości na Kubę (p. Ela przecież twierdzi, że nie można wpłat oddzielić)... Dlaczego w takim razie okłamuje się ludzi, że darowizna będzie w całości przeznaczona na leczenie psiaka?
Recommended Posts