Jump to content
Dogomania

Podpalony Kubuś na zawsze w bezpiecznej przystani - zostaje z Panią Doktor


Selenga

Recommended Posts

[quote name='Selenga']Chodziło mi o to, że jeśli "osoba odpowiedzialna" ma regularnie przekazywać informacje, to musi regularnie dzwonić, np. co tydzień. Kuba jest leczony przez 2 miesiące czyli 8 tygodni. Koszty 8 połączeń dla jednej osoby to jest kwota X - gdyby każdy z tych telefonów wykonała inna osoba, to każda wydałaby na uzyskanie informacji X/8 zł. Nie chodzi o to żeby 10 osób uzyskiwało te same informacje, tylko żeby się podzielić kosztami uzyskiwania tych informacji. Oszczędziłoby się wtedy i pieniądze i czas jednej osoby, bo teraz do p. Elżbiety dodzwonić się można, ale jeszcze miesiąc temu to wcale nie było takie proste.

a tu się z Tobą w pełni zgadzam :)
co prawda moim zdaniem taka informacja jako oficjalna powinna się pojawić na stronie fundacji, ale jak dla mnie uzyskana przez Ciebie informacja powinna się pojawić w pierwszym poście.[/QUOTE]
Acha, no masz rację,w takim razie już rozumiem kwestię wykonywania telefonów.
Mam więc nadzieję, na umieszczenie informacji na pierwszej stronie i na zmianę tytułu wątku.
Selengo, a możesz napisać mi w jakiej dokładnie klinice przebywa Kubuś we Wrocławiu?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agata Balu']Zniecierpliwiona wszystkim zadzwoniłam do doktora Dolittle i juz wiem wszystko!

1. Kuba nie jest leczony u Dolittle lecz w Klinice weterynaryjnej
2. Klinika nie udziela informacji obcym o pacjentach.
3. Dostane aktualne (z ub. soboty) zdjęcia Kuby od lecznicy Doliitle, który pięknie się goi.
4. Kuba już ma zoperowany łokieć.
5. Będzie jeszcze leczona dysplazja.
6. Zapomniałam zapytać ile Kuba ma lat :-(

Oczywiście o pieniądze nie pytałam, bo nie to było dla mnie najważniejsze. Ważne było co z Kubusiem

Jak dostanę zdjęcia to wsadzę je na dogomanię i kazdy może sobie je wsadzic gdzie chce![/QUOTE]Ale jak to obcym?Jesli ktoś wpłaca pieniądze na Kubusia to chyba nie jest obcy? Nie można więc nawet Kuby odwiedzić? Dlaczego?
Proszę o nazwe tej kliniki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fanta33']Charly jesteś z nami od początku jak to jest że zrzucasz całą odpowiedzialność na nas.... a niby byłaś jedną z nas.....
sama zamiast teraz komentować bez sensu mogłaś wykonać telefon i poinformować tych z którymi dyskutujesz

my (ja Marta Selenga i inne dziewczyny) nie pytałyśmy bo Pani Elunia od początku mówiła że przedstawi na koniec akcji rzetelne rozliczenie i to nam wystarczyło
cząstkowe rozliczenia nas nie interesowały ze względu na to że cały czas te kwoty się zmieniały i rosły
jak rosną teraz bo leczenie trwa i trwać bedzie....

co do koleżanki co wychowuje 2 dzieci to super że ma takie serducho rozumiem że sugerujesz że źle zrobiła skoro Kuba jest taaaki bogatyyy bo chyba takie intencje tego co napisałaś
własnie tego typu postów "wzbudzających współczucie" nigdy nie zrozumiem
uwierz że nie tylko twoja koleżanka wpłacała będąc w trudnej sytuacji jednak zakładam że w chwili obecnej już by nie wpłaciła wiedząc ile Kuba ma kasy....ehhh szkoda mi słów


co do fotek które są wykorzystywane w akcji....w życiu bym się po Tobie nie spodziewała takich tekstów
zrozumiałam to tak " pieniądze są wyłudzane za pomocą ckliwych zdjęć Kuby"
wiesz co Charly ja już nie będę z Tobą dyskutować
to co napisałaś o Pani Eluni
o fotach o Kubie o nas
TYM BARDZIEJ ŻE ZNASZ TEMAT BO JESTEŚ OD POCZĄTKU Z NAMI świadczy o tym jakim jesteś człowiekiem epitetów słać nie będę
jak to mówi mój syn którego sama wyobraź sobie wychowuję jestem osobą niepełnosprawną... i nie będę się tu żalić bo to Twoja domena
ŻAL>>>>>>>>>>>>>>>>


a co do tej okrutnej rozbieżności jak piszesz i rozumiem że teraz masz pretensje do Kazik że nie dopytała
czy 30 czy 40 tys..... proponuję żebyś zadzwoniła i poprosiła sama o przysłanie skanów faktur z kliniki na swojego maila

[SIZE=5][COLOR=royalblue]tak czy owak rozliczenie pojawi się [/COLOR][/SIZE]
[B][SIZE=5][COLOR=royalblue]po zakończeniu akcji[/COLOR][/SIZE][/B]
[SIZE=5][COLOR=royalblue]na razie akcja oficjalnie trwa i nie jest zakończona[/COLOR][/SIZE][/QUOTE]

Fakt jest, że z pomocą fotek Kubusia zbierane sa pieniądze na [U]jego[/U] leczenie, mimo, że wedlug słów p. Eli on tych pieniędzy ma az nadto. Bardzo kosztowne bylo leczenie oparzeń (plazma). To Kuba ma za sobą. Na koncie pozostaje okolo 90.000 zł. Nie wiedziałaś ile Kuba ma pieniędzy, nie wiedzialas, ze akcję można zakończyć. Teraz wiesz.

Link to comment
Share on other sites

Wreszcie jakieś konkrety - wobec tego pozwoliłam sobie na przeklejenie informacji uzyskanej przez Kazika od prezes fundacji na wydarzenie Kuby na Facebooku - myślę, że wszyscy mają prawo uzyskać konkretne informacje na temat tej sytuacji... DZIĘKI KAZIK :-)
Dla mnie sprawa jest zakończona - przynajmniej jeżeli chodzi o datki (o czym będę szczerze informowała wszystkich pytających)... ale myślami będę jak zwykle przy Kubusiu...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='delfy2000']Wreszcie jakieś konkrety - wobec tego pozwoliłam sobie na przeklejenie informacji uzyskanej przez Kazika od prezes fundacji na wydarzenie Kuby na Facebooku - myślę, że wszyscy mają prawo uzyskać konkretne informacje na temat tej sytuacji... DZIĘKI KAZIK :-)
Dla mnie sprawa jest zakończona - przynajmniej jeżeli chodzi o datki (o czym będę szczerze informowała wszystkich pytających)... ale myślami będę jak zwykle przy Kubusiu...[/QUOTE]

I to mi się podoba. Krótko i na temat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='eski']I to mi się podoba. Krótko i na temat.[/QUOTE]
Masz racje!Też już kończę dyskusję na ten temat.
Wszystko juz chyba na wątku zostało napisane,kto chce,ten wie co powinien. Nie ma tu już o czym dyskutować. Nauczka dla wszystkich. Tyle.
Mam tylko nadzieję,na umieszczenie zgodnie z obietnicą informacji na pierwszej stronie i na zmianę tytułu wątku. Tak,aby każdy kto tu trafi mógł mieć taka jasność jak my.
No i czekam na adres pobytu Kubusia we Wrocławiu.

Link to comment
Share on other sites

Moze mi tylko ktos wyjasnic, dlaczego nie ma takiej oficjalnej informacji na stronie fundacji/fb?? Skoro minely okolo 2 tygodnie od zakonczenia akcji to czemu ludzie caly czas sa nieswiadomi? Czy ktos o to pytal P.Ele? Takich rzeczy sie nie robi poprzez posrednikow. To jest ogromna suma pieniedzy i trzeba byc za to odpowiedzialnym. Jak ludzie po czyms takim maja potem wplacac pieniadze, na inne poszkodowane istoty? W glowie sie to nie miesci. Rozumiem, ze te pieniadze sie nie zmarnuja i pomoga innym psom. Ale to od kazdego wplacajacego zalezy, na jakie zwierze wplaca.

Link to comment
Share on other sites

pytanie odnośnie fb trzeba skierować do osób, które to wydarzenie zalozyly. Odnośnie strony fundacji do samej p. prezes- bo jak widać tutaj nikt nic nie wie, nie czuje się za nic odpowiedzialny i nie ma żadnych informacji. Co do reszty Twojego postu masz niestety rację. Dlatego od samego poczatku pisała np. (zbanowana) Irenaka i pisałam ja o przejrzystości w finansach.. Ale nie każdy podzielał i podziela to zdanie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Merys']Moze mi tylko ktos wyjasnic, dlaczego nie ma takiej oficjalnej informacji na stronie fundacji/fb?? Skoro minely okolo 2 tygodnie od zakonczenia akcji to czemu ludzie caly czas sa nieswiadomi? Czy ktos o to pytal P.Ele? Takich rzeczy sie nie robi poprzez posrednikow. To jest ogromna suma pieniedzy i trzeba byc za to odpowiedzialnym. Jak ludzie po czyms takim maja potem wplacac pieniadze, na inne poszkodowane istoty? W glowie sie to nie miesci. Rozumiem, ze te pieniadze sie nie zmarnuja i pomoga innym psom. Ale to od kazdego wplacajacego zalezy, na jakie zwierze wplaca.[/QUOTE]

Merys - ja tam nie chcę czekać na pośredników, więc o FB sama się zatroszczyłam:[url]http://www.facebook.com/event.php?eid=119438858129822[/url]
... na resztę nie mam wpływu...

Link to comment
Share on other sites

chcę Was poinformować że nie jestem odpowiedzialna za trzęsienie ziemi w Japonii....
bo zaraz będzie że to też moja wina

uprzejmie Was informuję że nie zmienię tematu wątku dopóki nie potwierdzę informacji
na temat Kuby a właśnie dzwonię i P Ela nie odbiera
w przypadku potwierdzenia informacji
zrobię to
wydaje mi się że mam takie prawo z uwagi na to że słynna MagdaM i jej ekipa działała szkodliwie podawała nieprawdziwe informacje i również informowała wszystkich że rozmawiała z Panią Elą co się okazywało beszczelnym kłamstwem

nie chce pisać że Kazik nie ma racji
ma ok
ale pozwólcie mi zweryfikować te informacje skoro Marty nie ma
myślałam że poczekamy ale nie to ok

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kazik132']Masz racje!Też już kończę dyskusję na ten temat.
Wszystko juz chyba na wątku zostało napisane,kto chce,ten wie co powinien. Nie ma tu już o czym dyskutować. Nauczka dla wszystkich. Tyle.
Mam tylko nadzieję,na umieszczenie zgodnie z obietnicą informacji na pierwszej stronie i na zmianę tytułu wątku. Tak,aby każdy kto tu trafi mógł mieć taka jasność jak my.
No i czekam na adres pobytu Kubusia we Wrocławiu.[/QUOTE]

Temat wątku dziś już został trochę zmieniony, żeby nie wyglądało, że to wszystko na cito. Zasugerowałam ładnie ;-)
Dziewczyny, tak na marginesie powiem Wam: jestem wolontariuszem pewnej fundacji, która świadczy pomoc humanitarną dla ośrodków w krajach rozwijających się. Istnieje od 20 lat. O takich pieniądzach nawet nie marzymy... Dlatego tym bardziej mam nadzieję, że zebrane środki pomogą nie tylko Kubusiowi, ale innym biednym istotom. To wspaniałe, że historia Kubusia spotkała się z tak wielkim odzewem, że tyle osób ruszyło z pomocą i otworzyło się na cierpienie zwierzęcia. Z drugiej strony, organizatorzy takiej zbiórki ponoszą odpowiedzialność, jak to się dalej potoczy. I powinno być podane do informacji już dawno, że zebrana kwota wystarczy i dla Kubusia, i dla innych psiaków i kotów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='memory']Kuba nadal przebywa w Klinice Państwa Niedzielskich we Wrocławiu.
[B]Jego przyjaciółka Kicia ma już własny dom.[/B]

[URL]http://anek73.blox.pl/2011/03/Martynka.html[/URL][/QUOTE]

Prześliczna słodka Kicia-Martynka :) :) :) Bądź grzeczna, maleńka :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fanta33']dobrze to skoro [B]kazik [/B]jesteś tak niecierpliwy i nie chcesz poczekać do końca akcji i na rozliczenia na stronie Fundacji Mrunio zadzwoń proszę do Fundacji przecież nikt Ci nie broni i sam możesz uzyskać takie informacje
nikt Ci nie broni!!!!
[B]zajmie Ci to na pewno mniej czasu niż pisanie tak długich postów roszczeniowych
jak już się dowiesz o kwotę to proszę daj nam znać a umieszczę to na 1 stronę
dziękuję i pozdrawiam
[/B]

PS co do 100tysięcy to jakaś plotka nikt tego nie potwierdził jest to tylko szacowanie jakiegoś dogomaniaka Fundacja do tej pory nie potwierdziła ile jest na koncie[/QUOTE]To są Twoje słowa do których grzecznie sie zastosowałam. Gdzie twoja wiarygodność? Obiecałaś coś konkretnie. teraz okazuje się,że mi nie wierzysz? A jak pani Ela nie będzie odbierała 2 tyg telefonu? 2 tyg będzie wisiała informacja nieprawdziwa?

[quote name='fanta33']

od "dzwonienia" do Pani Eluni jest nasza Martusia (a to chociażby po to żeby tysiąc osób z naszego wątku nie zawracało gitary tymi samymi pytaniami) za kilka dni wróci i napewno zadzwoni i uzyska nowe wieści[/QUOTE]A te słowa już nie są prawdziwe? To jednak możesz dzwonić do Pani Prezes? Dlaczego więc mi kazałaś to robić?

[quote name='fanta33']chcę Was poinformować że nie jestem odpowiedzialna za trzęsienie ziemi w Japonii....
bo zaraz będzie że to też moja wina

uprzejmie Was informuję że nie zmienię tematu wątku dopóki nie potwierdzę informacji
na temat Kuby a właśnie dzwonię i P Ela nie odbiera
w przypadku potwierdzenia informacji
zrobię to
wydaje mi się że mam takie prawo z uwagi na to że słynna MagdaM i jej ekipa działała szkodliwie podawała nieprawdziwe informacje i również informowała wszystkich że rozmawiała z Panią Elą co się okazywało beszczelnym kłamstwem

nie chce pisać że Kazik nie ma racji
ma ok
ale pozwólcie mi zweryfikować te informacje skoro Marty nie ma
myślałam że poczekamy ale nie to ok[/QUOTE]Prosiłam Cie dziś od rana o zweryfikowanie tej informacji. Nie jesteś odpowiedzialna za trzęsienie ziemi w Japonii ale za swoje słowa na wątku owszem. Więc bądź łaskawa dotrzymac danego słowa i nie porównywac mnie do jak to napisałaś słynnej MagdyM. Ja mogę udowodnić , że rozmawiałam, jeśli jest taka potrzeba. Dostałam ostrzezenie przed rozmową, że moze się pojawić taka wątpliwośc, bo juz podobno raz była. Na tę okolicznośc się więc zabezpieczyłam.

Link to comment
Share on other sites

co do zmiany tematu i zakończenia zbiórki musicie zaczekać do jutra
bo Pani Ela nadal nie odbiera a mi nie wypada dzwonić później wiec zadzwonię jutro rano
jeśli informacje się potwierdzą
zmieni się również 1 strona.

Co do wypowiedzi Charly tak tu nikt nic nie wie i nic nigdy nie wiedział za nic nie jest nikt odpowiedzialny

to czemu tyle osób tu zaglada? starałyśmy się przekazywać wiadomości o Kubie coraz to na bierząco z Martą
bezposrednio od Pani Eli do dziś nie było zastrzeżeń i mamy dużo sympatyków
mimo że to ja założyłam wątek
pomogło mi go prowadzić mnóstwo cudownych ludzi Selenga Memory Marta Marycha35 i wielu innych i coraz to jak ktoś miał jakieś nowinki wklejaliśmy to na bierząco na 1 stronę
myslałam że wspólnymi siłami ściągniemy tu coraz to nowe osoby które nam pomogą będą równiez zbierały informacje robiły akcje itp
nie sądziłam nie spodziewałam się że za to co zrobiłam usłyszę takie słowa
zamiast coś razem budować niektórzy tu psują
zamiast pomóc rozwalają mega temat
wiem że mamy to w swojej człowieczej naturze zrzucać na 1 osobę całą odpowiedzialność
w tym przypadku tak zawiodłam
nie jestem maszyną do wszystkiego pomagam nie tylko tu nie siedzę 24 na telefonie i na internecie
zamiast Charly pisac bzdury weź również telefon i się dowiedz
skoro nic tu nigdy nie wiadomo i nasze informacje były takie bylejakie i beznadziejne czemu jesteś tu tak długo??????????

Link to comment
Share on other sites

O matko! Po co te żale? Przecież tu nikt nie zarzuca Wam ,że źle prowadzicie wątek i nie ma informacji o Kubie! Ludzie opanujcie się proszę. Pojawiła się plotka o kosmicznych kwotach zebranych na Kubusia, chciałyśmy ją wyjaśnić i zdementować.Wobec tego, co widzimy i słyszymy o Kubie, wobec ponawianych przez Was apeli o nieustającą pomoc dla Kuby i nie tylko, chciałyśmy wiedzieć o co chodzi. Plotka okazała się prawdą. Nie uważasz,że trzeba teraz naprawić nieścisłości? To chyba nie jest dziwne i w ogóle nie rozumiem, skąd takie oburzenie? Wymienione kwoty nas po prostu zszokowały.Jak tu ktoś napisał, że pracuje w jakiejś Fundacji od 20 lat i takie pieniądze nawet nigdy im się nie sniły, nas też mogły zdziwić,nie uważasz?
Nie ma co płakac nad rozlanym mlekiem, trzeba zakasać rękawy, wyprostować to, co skrzywione i iść dalej z pomocą! Kubie jesteśmy potrzebni my, ale już nie nasze pieniądze.To świetna wiadomość, trzeba się cieszyć a nie dramatyzować! My nie zamierzamy o Kubie zapominać, ale wątek powinien przybrać inną postać, niż dotychczas.
ps.
pora nie jest jeszcze taka późna. Możesz wg mnie jeszcze dzwonić spokojnie.Powinno nam wszystkim zależeć na tym,aby juz tu był porządek a nie czekać do jutra.
ps2.
mam informacje, ze Pani Ela odbiera telefon. Przed chwilą odebrała. Dlaczego od Ciebie nie odbiera?

Link to comment
Share on other sites

tak więc dodzwoniłam się do Pani Eluni
jestem z nią umówiona na 22 na telefon
w każdym bądź razie
[SIZE=5]
akcja i mój wątek trwa nadal
i nie zostanie zamknięta[/SIZE]
pieniążki będą nadal zbierane mimo tego że niektórzy uwazają że ma za dużo....
to są w błędzie!!!!

co do facebooka chyba zbytnio się pospieszyliście
ale całe szczęscie że władzę tutaj mam ja i ja decyduję
o tym co będzie na 1 stronie
więc informuję że dziś takie rzetelne informacje się pojawią
i Kazik nie wprowadzaj ludzi w błąd bo to co usłyszałaś ok przekazałaś ale troszkę za mało klarownie
pieniądze będą nadal zbierane

ale wyjaśnień w tej chwili nie napiszę tylko po rozmowie z Panią Elą
tak wiem Kazik że dzwoniłaś
dostałaś informacje na "oko"a po 22 będę miała jasność co do prowadzenia dalszej akcji.

pozatym serdecznie dziękujemy za dalszą działalność MagdyM Irenaki i informacje na temat rozliczeń Fundacji na tym wątku już nie będą udzielane
tych co nie chcą pomóc proszę o opuszczenie wątku i pozwolenie mi i reszcie
prowadzić go nadal

Link to comment
Share on other sites

Nikt tutaj nie usiluje zniszczyc watku. Tak jak Kazik napisala, trzeba wszystko sprostowac, bo to moze sie odbic na innych akcjach, a tego chyba nikt nie chce. Ludzie ktorzy raz sie zraza, nie beda chcieli wiecej pomagac. Nalezy im sie szczerosc i odrobina wyjasnien.
Poza tym, nie wiem dlaczego mam nie wierzyc Kazikowi. Chcialysmy informacji to je dostalysmy, zle to jednak wyglada, ze nie zostalo to oficjalnie ogloszone, a tylko rozpowiedziane miedzy ludzmi.

Link to comment
Share on other sites

Fanta na tym wątku nigdy nie było informacji na temat rozliczeń. Merys nadal nie wiadomo o co chodzi, ale wychodzi na to, ze Kazik coś "przekręciła". Kazik stanowczo twierdzila, że akcję można zakończyć. A tak nie jest podobno.

Link to comment
Share on other sites

i zapewniam Cię i resztę że oprócz rozliczeń Memory nie będzie!!!!!

bo co do rozliczeń Fundacji to ich sprawa
jeśli na stronie Fundacji znajdzie się rozliczenie to my je wkleimy

jesteśmy wątkiem informacyjnym

jakoś na fb nie ma takich dyskusji
ehhh
szkoda gadać

dziś wkleję tu informację od Pani Eli
w każdym bądź razie nie zamykamy akcji i pieniądze będą zbierane nadal czy wam (roszczeniowcom) to się podoba czy nie

po raz kolejny piszę nie mamy wgladu na konto Fundacji
nasze rozliczenia są na 1 stronie

wiecej na temat rozliczeń tutaj nic się nie pojawi jedynie na temat zdrowia Kuby

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Charly']Fanta na tym wątku nigdy nie było informacji na temat rozliczeń. Merys nadal nie wiadomo o co chodzi, ale wychodzi na to, ze Kazik coś "przekręciła". Kazik stanowczo twierdzila, że akcję można zakończyć. A tak nie jest podobno.[/QUOTE]

Wychodzi na to, ze kazdy kto interesowal sie losem Kuby musi sie skontaktowac z P. Ela. Poniewaz jak widac zaufanie do "informacji" lezy i kwiczy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kazik132']Masz racje!Też już kończę dyskusję na ten temat.
Wszystko juz chyba na wątku zostało napisane,kto chce,ten wie co powinien. Nie ma tu już o czym dyskutować. Nauczka dla wszystkich. Tyle.
Mam tylko nadzieję,na umieszczenie zgodnie z obietnicą informacji na pierwszej stronie i na zmianę tytułu wątku. Tak,aby każdy kto tu trafi mógł mieć taka jasność jak my.
No i czekam na adres pobytu Kubusia we Wrocławiu.[/QUOTE]
Kaziku spokojnie nie denerwuj się,Znalazłam, z nie małym trudem adres kliniki.Kuba jest leczony w Klinice Państwa Niedzielskich we Wrocławiu
ul.Energrtyczna 14, tel 71 360 51 90.Jestem pewna,że udzielą infomacji na temat zdrowia Kuby.
Ale ja mam jedno pytanie, bo gubię się już w tym wszystkim-Jak to akcja ZOSTANIE ZAKOŃCZONA, bo takie padają tu słowa, i wtedy zostaną podane rozliczenia.Ja dzwonię po znajomych od kilku dni i namawiam do wpłat na Kubę,a tu nagle czytam, o jakimś zakończeniu akcji.
Proszę o rzetelną informację, bo w moim wieku tylko takie rozumiem, ja i moi przyjaciele, którzy bardzo kochają zwierzęta, i są naprawdę wstrząśnięci losem tego psa.Tak więc proszę o rzetelna informację jeszcze raz,bo pół prawdy może uczynić więcej szkody, niż cała prawda, choćby najgorsza.Proszę o szacunek dla osób, które naprawdę chcą pomóc zwierzętom i kochają je ze szczerego serca.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...