Ośka_14 Posted September 30, 2006 Share Posted September 30, 2006 Ja bym go chciała!! ale ja nie wiem jak...bo ja mieszkam w wołomieni pod wawa wiec jakies 2 godziny jazdy do łodzi!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted October 1, 2006 Share Posted October 1, 2006 Ośka 14 zaraz wyślę mój numer telefonu na PW. Opowiedz nam coś o sobie i domku w którym Pituś ma mieszkać. Narazie jeszcze tydzień musimy poczekać do konsultacji ortopedycznej. To własnie od niej zależy kiedy Pituś pojedzie do nowego domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewkonia Posted October 2, 2006 Share Posted October 2, 2006 No i jak tam wynik rozmów Ośki z bunią? Czy jest jakaś decyzja? Bo [SIZE=3]Pituś[/SIZE] to baaardzo kochane stworzenie i bunia do łatwych rozmówców w tym temacie należeć nie będzie:evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewkonia Posted October 2, 2006 Share Posted October 2, 2006 Hallo! Ośka - przeszłaś "casting" na pańcię Pitusia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majafaja Posted October 2, 2006 Share Posted October 2, 2006 oby oby:D bo maczałam w tym sowje palce:P:evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted October 2, 2006 Share Posted October 2, 2006 Ośka 14 nie dzwoniła :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majafaja Posted October 2, 2006 Share Posted October 2, 2006 hmm... zobaczymy. oby mama sie odezwała... 3mam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichalMi Posted October 2, 2006 Share Posted October 2, 2006 to pewnie stres przed egzaminem. ...a poprawkowych nikt nie przewiduje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 Stres ,to my mamy wielki przed konsultacją u ortopedy :oops: To znaczy ja mam,bo Pituś i tak czuje się kwitnąco :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewkonia Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 Jak znam [SIZE=4]Pitusia[/SIZE], to ucieszy się na widok ortopedy. Przecież on jest taki przyjazny ludziom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichalMi Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 no jak znam bunię, to zawału będzie na widok lekarza dostawała :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia_82 Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 Wlasnie przeczytalam cala historie Pitusia :p. Widze , ze wyrosl na pieknego psa :lol:. Z pewnoscia znajdzie odpowiedniego wlasciciela.Ja to na wszelki wypadek to bym mu chip wszczepila - kto wie , moze w przyszlosci sie mu przyda.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 Co do czipa ,to nie ma przeciwskazań:lol: Niech się tylko kwarantanna skończy po szczepieniu:lol: Gdzie jest domek dla Pitusia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted October 3, 2006 Share Posted October 3, 2006 Pituś jest sławny :lol: Jego zdjęcie i krótka historia z życia widnieje w październikowym Kocie;) Polecam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewkonia Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Lecę do kiosku po KOTA, bo [SIZE=4]Pituś[/SIZE] musi złożyć swój autograf łapką na papierze:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majafaja Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Bunia, jesli bedziesz potrzebowac jakiejs aktywniejszej pomocy z adopcja Pitusia, to mozesz liczyc na mnie:) jakies plakaciki porozwieszac... u wetow...:) nie ma problemu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 [quote name='bunia']Co do czipa ,to nie ma przeciwskazań:lol: Niech się tylko kwarantanna skończy po szczepieniu:lol: Gdzie jest domek dla Pitusia?[/quote] Tu [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=31928&page=2[/URL] Odpowiedzcie ile ma lat, bo jest zainteresowanie Pitusiem :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Paros Pituś ma 6 miesięcy, ale nie nadaje się do budy, ani do kojca. On ze względu na dysplazję musi mieszkać w domu i to bez schodów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paros Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Podałam 5-6 miesięcy. Nie wiem ale fakt, że będzie biegał po ogrodzie nie świadczy chyba o mieszkaniu w budzie :razz: No nie wiem :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucy* Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 No właśnie pies z dysplazją nie musi być koniecznie w domu lub mieszkaniu , może być w kojcu albo ogrodzie. Moja suka ma dysplazję i połowę życia spędza w ogrodzie a połowę w domu , ważne tylko żeby takiemu psu podawać Caniviton Forte no i właśnie aby nie chodził po schodach. Chyba że u Pitusia jest jakoś inaczej ?? są jakieś konkretne diagnozy ?? on jest w takim wieku że nawet operacje możnaby mu zrobić :razz: nie pomyślcie że się wymądrzam tylko problem mi jest znany z autopsji :cool3: czekam na odpowiedz a info o tym przystojniaku dziś przekazuję znajomej ktora szuka takiego psiaka :p :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewkonia Posted October 4, 2006 Share Posted October 4, 2006 Lucy - [SIZE=3]Pituś[/SIZE] czeka na diagnozę ortopedy 8 października. Wtedy padnie rozstrzygająca o dalszym leczeniu diagnoza. I dopiero wtedy będzie wiadomo jakie warunki są mu konieczne dla dalszej dobrej egzystencji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted October 5, 2006 Share Posted October 5, 2006 Dostałam takiego maila w sprawie Pitusia: "Dzień dobry.Pisze w sprawie ogłoszenia w internecie.Szukam psa,który będzie pilnował domu,a zarazem będzie psem rodzinnym. Zawsze marzyłam o psie rasy owczarek niemieki albo mieszańcu.Pituś jest spełnieniem moich marzeń.Czy byłoby możliwe obejżenie psa,a nawet zaadoptowanie go. Mam dość duży ogród.Nie będę trzymać psa w kojcu." Buniu co o tym myślisz? Jeśli chcesz odpowiedzieć to adres mailowy i numer telefonu podam Ci na pw. Jeśli chcą obejrzeć psa to znaczy, że chcą przyjechać?:crazyeye: Czy niedoczytali, że pies jest w Łodzi?:???: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted October 5, 2006 Share Posted October 5, 2006 Pitusiu co u Ciebie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bunia Posted October 5, 2006 Share Posted October 5, 2006 Kar0la dziękuję u Pitusia wszystko po staremu :lol: Tylko coraz większy łobuz z niego rośnie:cool3: Musimy poczekać do niedzieli ,czyli tej konsultacji u ortopedy. Poza tym opróżnij skrzynkę:lol: Póki co zmykamy spać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted October 5, 2006 Share Posted October 5, 2006 Już opróżniłam.:oops: Pituś bądź grzeczny, bo wykończysz ciotkę Bunię i co to będzie???:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.