-Martyna- Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 i co tu mozna dodac poza ...:multi: :multi: :multi: :multi: :multi: Quote
LALUNA Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 Czarna a tu jest taki zwyczaj że potem trzeba pisać sprawozdania i wklejać zdjecia przynajnmiej przez kilka tygodni a jak się komu chce to i jak najdłuzej, bo każdy z tych psiaków zostawił swoja historie i trzeba coby szczęsliwy koniec dopisać. Mam nadzieję ze podtrzymasz tradycję dogo :lol: ;) Quote
czarna60 Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 oczywiście, że relacje będę składała oraz zdjęcia dołączała jak tylko pomożecie w ich wklejaniu i znalezieniu później tego wątku bo może gdzieś być przeniesiony Quote
justynavege Posted October 31, 2006 Posted October 31, 2006 Dziewczyny z dogo na pewno pomogą :)) Lisiu :loveu: juz niedlugo bedziesz miala domek :) Quote
Mysia_ Posted November 1, 2006 Author Posted November 1, 2006 Ojejku, ale mnie dużo pomineło :oops: Lisiu teraz to już musi być dobrze :loveu: Quote
justynavege Posted November 1, 2006 Posted November 1, 2006 Nalezy sie Lisi :loveu: to juz jutro........................ Mysia a czy wiesz ze Chojrak pojechal dzis do domku ? :) Quote
justynavege Posted November 1, 2006 Posted November 1, 2006 Ostatnia noc w schronie , maleńka nawet o tym nie wie Quote
yewcia1 Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 [quote name='justynavege']Ostatnia noc w schronie , maleńka nawet o tym nie wie[/quote] Trzymamy kciuki za Lisi domek:loveu: Quote
justynavege Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 No niestety :(( Lisia została w schronisku Przyjechala Pani po nia ale Lisia bardzo przerazona , zreszta z watku mogliscie sie juz dowiedziec ze to baaaaaaaardzo wystraszona SUNIA nie chcialą isc na spacer na smyczy........... Pani nie mogla wziać Lisi Pokazalismy jeszcze Punie tez malutka mordusia . Punia wesoly przyjazny psiaczek jak nigdy podkulila ogon pod siebie , nie chciala isc na spacer................ Czyzby psiaki mialy dzis zly dzien ?:shake: :-( :-( :-( [B]Załamka :-( [/B] Quote
malagos Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 I pani nie wzięła żadnej psinki? O kurcze, to się sunie nie pokazały..:-( Quote
justynavege Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 Ze Lisia bedzie wystraszona to normalne ....... ale Punia . nie rozumiem Quote
Seaside Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 To pani się nie pokazała :angryy: Zrezygnowała już całkiem????????????? Quote
Mysia_ Posted November 2, 2006 Author Posted November 2, 2006 Przecież od początku było wiadomo, że Lisia jest bardzo wystraszona :( Ona musi dostać szansę... Takie psiaki kochają najbardziej, wiem to po mojej Kajusi :roll: Dobrze, że Chojrak znalazł domek :) Quote
Mysia_ Posted November 2, 2006 Author Posted November 2, 2006 trzymaj się na pierwszej stronie malutka.... jak nie ten domek, to inny... to tylko strata tej Pani.... :shake: Quote
justynavege Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 pani byla , przyjechala autobusem z Wrocławia....... ech............ tylko niepotrzebny stres Lisi , czas Ulv stracony no i tej Pani czas tez........... ale przeciez mowiłam, tytul wątku tez o tym mowi ze Lisia to przerazona sunia ktora potrzebuje milosci ciepla i czasu......:-( Quote
Majaa Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 A mnie coś w tej Pani nie grało od początku Dlatego intensywnie prosiłam o kontrolę Jeszcze wtedy nie miała to być Lisiczka, tylko starachowicka Maggy. Później padł wybór jednak na Lisiczkę i pośredniczyłam między Ulv a Justyną, bo kontrola przedadopcyjna wydawała mi się niezbędna ! Nie umiem tego nazwać ani określić co było nie tak Ale coś było ! I dalej jest ! Może to tylko mój nos, ale dzisiaj czytam że nie tylko mój ... psi też .... Quote
justynavege Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 Nie jednego psa nos.......... Lisia moglka sie dziwnie zachowac z powodu swej przerazonej natury................ znam ja juz dlugo i wiem ze trzeba czasu czasu i jeszcze raz czasuuuuuuu i cierpliwosci i ciepla glaskania [B]ale Punia????? suczka ufna do wszystkich przyjazna , ba nawet za ufna................[/B] [B]a przy probie zeby poszla z Pania na spacer Punia jakby sie szaleju najadla........ wyrywala sie......... jak Lisia obie o malo sobie glow nie poobrywal;y obrozami :([/B] [B]Punia zawsze szla z kazdym na spacer chcetnie , czesto z osobami ktore widziala pierwszy raz.......[/B] [B]nie wiem co to mze znaczyc?[/B] [B]Ulv chcialam podziekowac za wizyte wczorajsza :))[/B] [B]Przemierzyla wrocek posrod korkow swiatecznych [/B] [B]poswiecila wolny czas[/B] [B]a Pani ja podsumowala: jak macie takich wolontariuszy to wspolczuje :([/B] [B]Ulv a jaCie lubie i juz :)) i cmokasy dla Aksy [/B] :loveu: Quote
justynavege Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 Psiaki maja nosa nak powiedziala majaa Ludzie mamy strone :))))))))) [URL="http://uciechow.4.pl/"][B][SIZE=5][COLOR=red]http://uciechow.4.pl/[/COLOR][/SIZE][/B][/URL] Quote
Berek Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 O kurczę, a ludzie nie wiedzą, że pies ze schroniska nie będzie od razu "tralalala"...? :-( :shake: Na litość boską, czy wyjęty z boksu zestresowany pies ma od razu chodzić na smyczy ze śpiewem na ustach, robić sztuczki, ratować dzieci z płonącego domu i na dodatek parzyć kawę? :angryy: Quote
Majaa Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 No jasne I jesze powinnien się legitymować egzaminami z PT i PO :angryy: Quote
Tundra Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 Jesli ktos odpada juz w "przedbiegach"- tym lepiej dla psa. Taka osoba nie sprawdza sie w naprawde trudnych chwilach. Lisiczka jest mloda sunia, i choc to teraz smutne rozczarowanie- ten wlasciwy czlowiek przyjdzie, trzeba niestety jeszcze troche poczekac. Quote
Asior Posted November 2, 2006 Posted November 2, 2006 dokładnie!!! czasem psy widzą więcej niż ludzie..... Quote
ulvhedinn Posted November 3, 2006 Posted November 3, 2006 Kurna, a tłumaczyłam tej pani, ze Lisia to piesek specjalny, wystraszony i nieufny:shake: -no w sumie lepiej, że od razu się zdecydowała na niezabieranie małej, niż gdyby miała ją oddac po kilku dniach... Justyna:oops: wiem, że nawaliłam...:oops: Czarna60- dziekuje za miłe podsumowanie:diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.