Havanka Posted August 3, 2012 Share Posted August 3, 2012 [quote name='Murka']Zakupiłam dla Lizy Luminal, bo już czas zrobić przerwę od Mizodinu (koszt 13,10 zł): [URL]http://images43.fotosik.pl/1484/2d15c36f7452ae91gen.jpg[/URL][/QUOTE] Poczytałam trochę o działaniu obu tych leków i tak obie myślę, że problemy ze skórą są pewnie efektem ich stosowania. Dobrze, ze dodatkowe porcje witamin pomagają. Czy Lizka będzie brała te leki już zawsze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadra Posted August 4, 2012 Share Posted August 4, 2012 [quote name='Havanka']Poczytałam trochę o działaniu obu tych leków i tak obie myślę, że problemy ze skórą są pewnie efektem ich stosowania. Dobrze, ze dodatkowe porcje witamin pomagają. Czy Lizka będzie brała te leki już zawsze?[/QUOTE] Pewnie tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 5, 2012 Author Share Posted August 5, 2012 Też myślę, że te problemy skórne to skutek uboczny Mizodinu... Liza musi być niestety na lekach przeciwdrgawkowych do końca życia. Zapytam przy okazji doktora z Lublina czy można zmienić lek na inny. Pewnie mogłaby być na Luminalu, ale Mizodin chyba jest lepiej tolerowany przez psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 6, 2012 Share Posted August 6, 2012 Widziałam siez Jo37, martwi sie o Lizkę... Tyle juz czeka na dom, a wiadomo, ze adopcja z takim schorzeniem to spory problem:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 6, 2012 Author Share Posted August 6, 2012 Rozmawiałam dziś z doktorem i on powiedział, że jeśli sunia jest na lekach od ok. roku i nie było przez ten czas żadnego ataku (nie zaobserwowaliśmy) to można spróbować odstawić leki. Tylko trzeba to robić stopniowo. Cały proces odstawiania powinien trwać ok. miesiąc. Gdyby po odstawieniu leków znów pojawił się jakiś atak trzeba będzie wrócić do ich podawania. Myślę, że warto spróbować. Aha, co do zmian skórnych, to dr powiedział, że można przejść na Luminal w razie co. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted August 6, 2012 Share Posted August 6, 2012 [quote name='Murka']Rozmawiałam dziś z doktorem i on powiedział, że jeśli sunia jest na lekach od ok. roku i nie było przez ten czas żadnego ataku (nie zaobserwowaliśmy) to można spróbować odstawić leki. Tylko trzeba to robić stopniowo. Cały proces odstawiania powinien trwać ok. miesiąc. Gdyby po odstawieniu leków znów pojawił się jakiś atak trzeba będzie wrócić do ich podawania. Myślę, że warto spróbować. Aha, co do zmian skórnych, to dr powiedział, że można przejść na Luminal w razie co.[/QUOTE] Oby udało się odstawić te leki... Może łatwiej byłoby wtedy o domek dla Lizki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 7, 2012 Author Share Posted August 7, 2012 [B]LIZA DZIŚ POJECHAŁA DO DOMU[/B] :D :D :D Dom sprawdzałyśmy razem z bianką0 (za co jej serdecznie dziękuję, że znalazła chwilkę czasu), potem przywiozłam panie do hoteliku, żeby sobie wybrały pieska (chciały takiego z niewielkimi szansami na domek i żeby był spokojny i przytulaśny). Wybór był bardzo trudny, debata trwała między trzema psiakami i w końcu padło na Lizę, jako że jest u nas najdłużej z tej trójki wybrańców i po prostu - zapadła od pierwszego wejrzenia młodszej pani w serce. Zapomniałam oczywiście cyknąć pożegnalną fotkę, bo trochę nam zeszło z formalnościami - prócz umowy, przekazania książeczki zdrowia i dokumentacji medycznej Lizy, musiałam też zapakować leki, rozpisać co i jak podawać, możliwość odstawienia leków na padaczkę, zapisać tel. do doktora z Lublina itd. Liza zamieszkała w Janowie Lubelskim, w domu z ogródkiem (ogrodzenie szczelne), rut beretem od domu bianki0 :) będzie miała do dyspozycji cały dom i ogród. Panie (matka i córka) 2 tygodnie temu pożegnały 12-letnią golden retrieverkę, zabrał ją nowotwór :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 7, 2012 Share Posted August 7, 2012 (edited) :multi::multi::multi: Czekalam na informację:multi: Super:lol: Tyle się sunia wyczekała na ten dom, ale chyba warto było:multi: A ten Janów Lub. cos ostatnio szczęsliwy dla psów z hoteliku;) Oby tak dalej - zawsze to "pod ręką";) Bianka0 - przyłączam się do podziękowań:lol: Bardzo dziękuję Jo37, że po adopcji Kawy dała szansę Lizce i sponsorowoała pobyt kolejnej zamojskiej suni w hoteliku:lol: Dziękuję również de_ sade:lol: Murka - dzięki za opiekę nad sunią:lol: Dziękuję również wszystkim za pomoc w ogłoszeniach, za trzymanie kciuków i za zaglądanie przez cały ten czas do suni:lol: :multi::multi::multi: Edited August 8, 2012 by Tola Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
de_sade Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 no nie wierzę !! jaka świetna informacja :D Lizka się naprawdę naczekała i zasłużyła na super domek :) dom z ogródkiem...marzenie :) koniecznie wrzućcie fotki z nowego domku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadra Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 [quote name='Tola']:multi::multi::multi: Czekalam na informację:multi: Super:lol: Tyle się sunia wyczekała na ten dom, ale chyba warto było:multi: A ten Janów Lub. cos ostatnio szczęsliwy dla psów z hoteliku;) Oby tak dalej - zawsze to "pod ręką";) Bianka0 - przyłączam się do podziękowań:lol: Bardzo dziękuję Jo37, że po adopcji Kawy dała szansę Lizce i sponsorowoała pobyt kolejnej zamojskiej suni w hoteliku:lol: Dziękuję również sade_:lol: Murka - dzięki za opiekę nad sunią:lol: Dziękuję również wszystkim za pomoc w ogłoszeniach, za trzymanie kciuków i za zaglądanie przez cały ten czas do suni:lol: :multi::multi::multi:[/QUOTE] Jakie swspaniałe wiadomości z samego rana.Bardzo się cieszę,że Lizka już ma swój DS!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 Jaki miłe zaskoczenie! :) Aż się chce powiedzieć NO WRESZCIE! :) Murka zapsi Janów Lubelski po same pachy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 Wspaniale,że Liza wreszcie ma dom. Bardzo dziękuję wszystkim pomagającym i kibicującym Lizie. Murce za opiekę nad sunią, De_sade za pomoc finansową, Toli i Zadrze za koordynowanie ogłoszeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 Wspaniale! Wreszcie :) Powodzenia Lizuniu w nowym domku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 Wspaniala wiadomosc :D Szczescia w nowym domu Lizuniu :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted August 8, 2012 Share Posted August 8, 2012 Ogromnie się cieszę, że Liza jest już czyjaś na zawsze ! Teraz jedynie potrzeba suni dużo zdrowia, żeby mogła cieszyć się swoim prawdziwym domem ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 9, 2012 Author Share Posted August 9, 2012 Dzisiaj zadzwoniła pani od Lizy, wstrzymałam oddech, bo głos miała taki trochę smutny. I się pyta przejęta, co ona ma robić, bo Liza... nie chce nic innego jeść tylko kiełbasę z kanapek :evil_lol: Powiedziałam oczywiście, żeby się nie przejmowała, bo na razie Liza jeszcze jest w stresie, może mieć mniejszy apetyt, że na pewno się nie zagłodzi, a jak zrzuci 1-2 kg to jej tylko na dobre wyjdzie ;) Podałam parę dobrych karm, które można kupić w necie taniej niż u weta. Ogólnie Liza na razie bardzo fajnie się zachowuje i nie sprawia żadnych problemów, już cały ogród zwiedza i dom, wszędzie łazi za opiekunkami i zaczyna się coraz bardziej przytulać :) Jest już zamówiona w necie specjalnie dla niej ocieplana budka, gdyby przyszło jej zostać na ogrodzie podczas nieobecności opiekunek i się zrobiło chłodniej lub spadł deszcz. Będzie mogła sobie być i spać gdzie będzie chciała, w grę wchodzi także łóżko ;) Ciekawe jakie miejsce wybierze :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted August 9, 2012 Share Posted August 9, 2012 Podobnie jak Ty Murka, wstrzymałam oddech, widząc Twój wpis na wątku. Chyba jestem trochę przewrażliwiona. Ale tak bym chciała, żeby Lizie się udało ! Cieszę się, że to dobre wiadomości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jelena Muklanowiczówna Posted August 9, 2012 Share Posted August 9, 2012 Ryczymy z TZ-etem do rozpuku z tej kiełbasy z kanapek! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted August 10, 2012 Share Posted August 10, 2012 Mm nadzieję, ze Liza zmieniła już upodobania kulinarne na badziej właściwe:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 13, 2012 Author Share Posted August 13, 2012 Wczoraj wieczorem dostałam cudnego MMSa z Lizkowego domku, przesłałam Jo37 i Toli :) A dzisiaj o 5.00 rano Liza miała atak padaczkowy :( Obie panie bardzo się wystraszyły, sunia długo potem była niespokojna, dopiero ok. 8.00 się powoli uspokajała. Panie podejrzewają, że to może skutek zmiany miejsca i związanego z tym stresu, nawet tego pozytywnego. Mają dzwonić do dr z Lublina, aby ustawić większą dawkę Luminalu. Po jakimś czasie - jeśli ataki nie będą się powtarzać - i tak planują próbę odstawienia leku. Bardzo im szkoda suni, bo jest strasznie kochana i tak już doświadczona przez los, a tu jeszcze taka przypadłość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 13, 2012 Share Posted August 13, 2012 Trzymam kciuki za Lizkę; ten atak to na pewno skutek zmian i nowego w życiu suni. Zdjęcie otrzymałam, przeslę Havance, zeby wstawiła na wątek, bo ja bez kabelka usb Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted August 13, 2012 Share Posted August 13, 2012 (edited) [quote name='Tola']Trzymam kciuki za Lizkę; ten atak to na pewno skutek zmian i nowego w życiu suni. Zdjęcie otrzymałam, przeslę Havance, zeby wstawiła na wątek, bo ja bez kabelka usb[/QUOTE] Cieszę się, ze Lizka trafiła do TAKIEGO domu, bo w innym przypadku, pewnie zostałaby oddana. Tolu, oczywiście, ślij foty ! Wstawię. Czy masz mój adres mailowy? [IMG]http://images37.fotosik.pl/1721/6904a915000dc2f0.jpg[/IMG] Lizko, warto było czekać ! Edited August 13, 2012 by Havanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 13, 2012 Share Posted August 13, 2012 Mam tylko to zdjęcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted August 14, 2012 Share Posted August 14, 2012 Jakie cudne zdjęcie! Mam nadzieję, że atak się nie powtórzy. Jednak każda zmiana to stres dla takiego psiaka jak Lizunia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 14, 2012 Share Posted August 14, 2012 No niestety - chyba nie udało się - Lizka jest u Murki:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.