Nordi-sunia po tragicznych przejściach,już bezpieczna w Fundacji EMIR_ wspomóż.

[zuzlikowa]

[quote name='jogolcia@pdx']Zgadza się, bo pięćdziesiąt to ode mnie...;)
Dodałam Dziennik Obserwacji do ulubionych - będę czytać każdego dnia... :)[/QUOTE]

Hihihi... witamy Pani Jolanto P. :) ...jak to pamięć zgredzika postów namnoży ;)
...i jak widzę czekamy wspólnie na wieści świeżuteńkie!

[Isadora7]

[quote name='nika28']No to czekamy na relację... chyba że Nordi zje nam Isadorę ;)

A do 'dzienniczka' będę zaglądała codziennie.
Tytuł zmieniony.
Asiaczku, dziękujemy za wpłatę :)[/QUOTE]

[quote name='zuzlikowa']No, co Ty... sie Isadora nie da .

...a jak pojawią się istotne nowe wieści, przeklejaj na wątek... dasz radę?

Dzięki dziewczyny! Nordi poleca się pamięci![/QUOTE]

Spokojnie mnie nie tak łatwo zeżreć (i chyba lepiej nie próbować). Fakt że żar z nieba taki był że ciężko wytrzymać. Taka relacja na szybko, bo obiecałam. Ale raczej przyzwyczajcie się proszę, że relacje, informacje będą [URL]http://emir.eev.pl/viewtopic.php?p=16274#16274[/URL] tutaj tylko ewentualnie w stanie szczątkowym, lub jako zajawki.

Nie wiecie co się dzieje? Tyle dużych dzisiaj?
[IMG]http://img39.imageshack.us/img39/1585/nordi11.jpg[/IMG]

Słuchajcie no wiecie co to za nalot dużych?
[IMG]http://img27.imageshack.us/img27/6901/nordi8.jpg[/IMG]

A ty coś może wiesz?
[IMG]http://img195.imageshack.us/img195/3248/nordi10.jpg[/IMG]

Nie będę teraz tańczyć...
[IMG]http://img820.imageshack.us/img820/87/nordi9.jpg[/IMG]

[Isadora7]

No i trochę hardcorowych fotek pt "Nordi atakująca człowieka" :p
Fotki jeszcze są ale trzeba trochę odpocząć :)

Bilety poproszę...
[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/6241/nordi5.jpg[/IMG]

No dobra miziaj, miziaj, miziaj oooo tak pod bródką....
[IMG]http://img861.imageshack.us/img861/7100/nordi4.jpg[/IMG]

A ty co tak stoisz, przywitaj się ze mną, jestem Nordi
[IMG]http://img703.imageshack.us/img703/3807/nordi3.jpg[/IMG]

Dobra sprawdzone można iść dalej
[IMG]http://img691.imageshack.us/img691/3817/nordi2.jpg[/IMG]

O trzeba popatrzeć pańskim okiem
[IMG]http://img13.imageshack.us/img13/5777/nordi1.jpg[/IMG]

[zuzlikowa]

Hihihi... nawet przez moment nie przyszło mi do głowy, by któreś psie zjadło Isadorę, a już Nordi najzupełniej nie pasowała mi do tej roli... i jak widać nie miała ochoty ani na Isadorę, ani na innych "duzych".
Jak to dziewcze głowę musiało zadzierać... taka malutka, naprawdę "mala":lol:

Wszystko pieknie i zgodnie z przewidywaniami... jednym słowem- luzik u Norduli!

...a tak zupełnie zlekceważyć nowych ludziów?... a co tam- się wąchło, niuchnęło i po prawdzie, nic specjalnie intrygującego, więc sie poszło dalej:evil_lol:


[IMG]http://img691.imageshack.us/img691/3817/nordi2.jpg[/IMG]

[Isadora7]

Do ludzikowej w niebieskim "teszircie" wspieła się i było buzi, ale nie zdążyłam złapać foty.

[zuzlikowa]

[quote name='Isadora7']Do ludzikowej w niebieskim "teszircie" wspieła się i było buzi, ale nie zdążyłam złapać foty.[/QUOTE]

:lol::lol::lol:

[jogolcia@pdx]

Super fotki, warto było czekać... a co to za narośle ma Nordi po bokach na sierści?

[lilk_a]

[quote name='jogolcia@pdx']Super fotki, warto było czekać... a co to za narośle ma Nordi po bokach na sierści?[/QUOTE]to liniejąca sierść , nie narośla

[Isadora7]

[SIZE=2][B][FONT=Arial][B]W zwiazku z informacją o zamknięciu hotelu "Zemsta Nietoperza" prowadzonego przez tattoi, psy posiadające właścicieli zostaną zapewne przez nich odebrane. Pilnie należy zainteresować się losem psów bezdomnych, które tam przebywają; jaki jest obecnie stan ich zdrowia, kto jest za każdego z nich odpowiedzialny i gdzie mają trafić. [COLOR=red]Nie można tej sprawy pominąć![/COLOR][/B][/FONT][/B][/SIZE]

[mala_czarna]

[quote name='Isadora7'][SIZE=2][B][FONT=Arial][B]W zwiazku z informacją o zamknięciu hotelu "Zemsta Nietoperza" prowadzonego przez tattoi, psy posiadające właścicieli zostaną zapewne przez nich odebrane. Pilnie należy zainteresować się losem psów bezdomnych, które tam przebywają; jaki jest obecnie stan ich zdrowia, kto jest za każdego z nich odpowiedzialny i gdzie mają trafić. [COLOR=red]Nie można tej sprawy pominąć![/COLOR][/B][/FONT][/B][/SIZE][/QUOTE]

Możesz napisać do Kini bo ma psy, do mnie, i do innych dwóch Fundacji. W hotelu będę w sobotę, ostatni raz przed operacją. Każdy z psów ma swój wątek na Dogo, prowadzony na bieżąco. W hotelu była wczoraj Kinia, Agnieszka niedawno była, oraz pani Jolanta Boczkowska. Nie muszę się chyba tłumaczyć, do jakiego innego hotelu trafi pies pod moją opieka.

[Isadora7]

[quote name='mala_czarna']Możesz napisać do Kini bo ma psy, do mnie, i do innych dwóch Fundacji. W hotelu będę w sobotę, ostatni raz przed operacją. Każdy z psów ma swój wątek na Dogo, prowadzony na bieżąco. W hotelu była wczoraj Kinia, Agnieszka niedawno była, oraz pani Jolanta Boczkowska. Nie muszę się chyba tłumaczyć, do jakiego innego hotelu trafi pies pod moją opieka.[/QUOTE]

Wiesz niepotrzebnie chwytasz bulwersika...
Co do Kini dziękuje, ale to Osoba z która się świetnie współpracuje. A jedynym jej kryterium człowieka współpracującego jest po prostu PIES. Nie kolor skóry, oczu, włosów, barwy fundacyjne czy wyznanie. DOBRO PSA przede wszystkim...

Chętnie skorzystam na linków do wątków. "Każdy z psów ma swój wątek na Dogo, prowadzony na bieżąco" - czyli wiesz to na pewno a zatem masz linki. Z góry dziękuję nie będę musiała szukać.

Dyskusyjną wydaje mi się kwestia czy musisz się tłumaczyć czy nie... Dalczego? Ano bo...

[LIST]
[*][B]Miejsce gdzie się oddaje bezdomnego psa nie powinno być absolutnie tajemnicą.[/B] Bo niby co tu ukrywać. Może to jedynie pomóc, może akurat ktoś ma takie czy inne doświadczenia zdanego miejsca. Może, a prawdopodobnie tak pozwoli uniknąć "sprawdzonych miejsc" (jak u tattoi, Aliny, Arktyki i w innych miejscach), miejsc z fajnymi babeczkami które potem okazują się znanymi postaciami handlującymi psiakami itp.
[*][B]Pies bezdomny nie jest Twoją własnością i w świetle prawa nie możesz o jego losie decydować.[/B] Zgodnie z ustawą pies bezdomny jest własnością gminy, na terenie której się znajdował w momencie jego zabierania. Prawo do tego psa może przyznać tylko sąd lub gmina, która musi się zrzec psa na Twoją rzecz.
[/LIST]
Inna sprawa gdy psa adoptowałaś, no to wtedy jest to PIES PRYWATNY. Ale to ma drugą stronę medalu - nie możesz robić zbiórek na papu/leczenie etc etc. Krótko mówiąc rybków albo grzybków.

W tym temacie bardzo ważne jest, aby się nie powtórzyła sytuacja jak z NORDI, gdzie "opiekująca się" nią [B]osoba niepełnoletnia nie miała i nie mogła mieć[/B] (w świetle polskiego prawa) [B]żadnych praw do decydowaniu o psie, jego losie, zabiegach, czy ew. eutanazji.[/B]

Uważam, że wszystkim odpowiedzialnym uczestnikom forum dogomania - ratującym zwierzęta, powinno zależeć na unikaniu sytuacji, których skutkiem jest niepotrzebne cierpienie lub śmierć psa.

Idąc dalej -[B] należałoby wprowadzić normę, że osoba niepełnoletnie nie może działać samodzielnie[/B] (podejmować interwencji, rozstrzygać o losach zwierzęcia, prowadzić zbiórek),[B] ponieważ nie ma zdolności do czynności prawnych.[/B] Są organizacje i pełnoletnie, doświadczone osoby, do których w każdej sytuacji (także poprzez fora internetowe) powinny zwracać się o pomoc.

[B]Obecnie praktykowane sytuacje są jest niezgodne z prawem i nie do przyjęcia.[/B]

Proste jak konstrukcja cepa.

[mala_czarna]

[quote name='Isadora7']Wiesz niepotrzebnie chwytasz bulwersika...
Co do Kini dziękuje, ale to Osoba z która się świetnie współpracuje. A jedynym jej kryterium człowieka współpracującego jest po prostu PIES. Nie kolor skóry, oczu, włosów, barwy fundacyjne czy wyznanie. DOBRO PSA przede wszystkim...
[/QUOTE]

No więc jak Kinia się pojawi to po prostu ją o to zapytaj ;)
Jeśli dla Ciebie ważny jest tylko pies, a zakładam, że tak, to może byłabyś pomocna w adopcji mojej czarnej Foczki (w banerku jest), która od lutego jest w hotelu, i do dnia dzisiejszego nie było żadnego telefonu w jej sprawie. Może o jakieś Allegro mogłabym prosić? Z góry pięknie dziękuję.

Z tego gdzie pójdzie mój pies tłumaczyć się nie muszę, albowiem zasadniczo należy on do Organizacji Psy Niczyje, i z nią współpracuję. Nie z Emirem :) Nie łapię bulwersika, po prostu grzecznie odpisałam Ci na Twój post. Strasznie przewrażliwiona jesteś.

[Isadora7]

[quote name='mala_czarna']No więc jak Kinia się pojawi to po prostu ją o to zapytaj ;)
Jeśli dla Ciebie ważny jest [B]tylko pies[/B], a zakładam, że tak, to może byłabyś pomocna w adopcji mojej czarnej Foczki (w banerku jest), która od lutego jest w hotelu, i do dnia dzisiejszego nie było żadnego telefonu w jej sprawie. Może o jakieś Allegro mogłabym prosić? Z góry pięknie dziękuję.

Z tego gdzie pójdzie mój pies tłumaczyć się nie muszę, albowiem zasadniczo należy on do Fundacji Zwierzęta Niczyje, i z tą Fundacją współpracuję. Nie z Emirem :) Nie łapię bulwersika, po prostu grzecznie odpisałam Ci na Twój post. Strasznie przewrażliwiona jesteś.[/QUOTE]

Czytanko ze zrozumieniem się kłania. Z Twojej odpowiedzi wynika, że Kinia zakładała wątki dla wszystkich psów od tattoi. To jeszcze raz...

- o co mam pytać Kinię? wątek jej psiaków znam. Czy ona zna linki do pozostałych psów u tattoi? Bo to Ty napisałas, że [B]"Każdy z psów ma swój wątek na Dogo, prowadzony na bieżąco",[/B] a może tam sa tylko psy Kinii? Aaaa to sorry.Mała errata do twojego wpisu[B] - [/B]dla mnie nie jest ważny[B] tylko pies [/B]dla mnie ważny jest[B] AŻ pies. [/B]No i aby pójść dalejpodeślij mi na maila zdjęcia sunieczki iw pigułce wszelkie informacje o niej[B]. [/B]Zrobie w weekend allegro. I jeszcze - link do piewszej edycji zapodaję na wątku, w podpisie mam link do mojego profilu naall. I Ty pilnujesz czy się skończyło. Jeżeli ewentualnie chcesz kolejną edycję, bądź są nowe foty, informacje powiadamiasz mnie o tym. Nie wznawiam bez informacji że mam wznawiać (przykre doświadczenia).Podobnie gdybyś sobie życzyła jakiekolwiek wyróżnienia na allegro. Pasi?[B] To zapraszam.

[/B]W kwestii przewrażliwienia? hmmm nie trafione. Nie jestem, jedynie stwierdzam fakt, czy ci się podoba czy nie. Po co się burzyć w końcu to tylko bulwersik, a nie bulwers.

[mala_czarna]

Dziękuję. Dzisiaj prześlę zdjęcia Foczki, wraz z aktualnymi informacjami o niej :)

[mala_czarna]

Kończąc, dodam tylko tyle, że propozycja zapytania Kinię o stan zdrowia psów w hotelu padła z prostej przyczyny: nie tylko wczoraj, ale również tydzień temu (lub dwa, nie pamiętam), Kinia była w hotelu i widziała wszystkie, będące tam psiaki. Stąd moja sugestia żeby zapytać ją o ocenę stanu zdrowia psów. Notabene na którymś z wątków Kinia o tym pisała. Pisała również pani Boczkowska, ale delikatnie mówiąc olano ją.

[zuzlikowa]

[quote name='Isadora7']

W tym temacie bardzo ważne jest, aby się nie powtórzyła sytuacja jak z NORDI, gdzie "opiekująca się" nią [B]osoba niepełnoletnia nie miała i nie mogła mieć[/B] (w świetle polskiego prawa) [B]żadnych praw do decydowaniu o psie, jego losie, zabiegach, czy ew. eutanazji.[/B]

Uważam, że wszystkim odpowiedzialnym uczestnikom forum dogomania - ratującym zwierzęta, powinno zależeć na unikaniu sytuacji, których skutkiem jest niepotrzebne cierpienie lub śmierć psa.

Idąc dalej -[B] należałoby wprowadzić normę, że osoba niepełnoletnie nie może działać samodzielnie[/B] (podejmować interwencji, rozstrzygać o losach zwierzęcia, prowadzić zbiórek),[B] ponieważ nie ma zdolności do czynności prawnych.[/B] Są organizacje i pełnoletnie, doświadczone osoby, do których w każdej sytuacji (także poprzez fora internetowe) powinny zwracać się o pomoc.

[B]Obecnie praktykowane sytuacje są jest niezgodne z prawem i nie do przyjęcia.[/B]

Proste jak konstrukcja cepa.[/QUOTE]

... ale idąc jeszcze dalej i także zgodnie z literą prawa... [B]a obecna sytuacja jest niezgodna z prawem i bezwzglednie jest nie do przyjęcia:[/B]

[B]Należy doprowadzić do sytuacji[/B] (w której przy pełnej swiadomości, że konkretna osoba nie jest w świetle prawa władna wydawać konkretnych decyzji mających wpływ na zdrowie i zycie zwierzecia) [B]w której osoby pełnoletnie, doświadczone, kompetentne, profesjonaliści nie mają możliwości takowe decyzje wymuszać na osobach niepełnoletnich i na te decyzje sie powołwać![/B]

I jeśli mamy do czynienia z konkretną osobą i konkretną sytuacją...
a dokładnie tak jest tutaj- nie chodzi o wyimaginowaną sytuację i nie istniejącego psa...
to osoby mieniące siębie [B]"pełnoletnimi, doświadczonymi ...do których w każdej sytuacji (także poprzez fora internetowe) można się było zwracać o pomoc"[/B]( czyż nie tak postrzegana była Tattoi i współpracująca z nią behawiorystka?)[B]
... wykorzystały sytuację[/B] w pełni świadomie i mając jasność, że maja do czynienia z osobą nie kompetentną do podejmowania decyzji prawnych tak daleko idących i... [B]nie zwróciły sie[/B] do nie wpełni uprawnionej do działania i decydowania młodej osoby[B] z żądaniem, by skontaktowała je z dorosłymi odpowiedzialnymi za los Nordi w celu podjecia kroków w sprawie życia i zdrowia tego psa.[/B]

I o ile jeszcze możemy usprawiedliwic postępowanie osoby niepełnoletniej jej brakiem wiedzy, niedoświadczeniem, nie kompetencją także i w kwestiach prawnych, to o tyle nie można znaleźć usprawiedliwienia dla osób tworzących obraz siebie jako: doświadczonych, profesjonalistów, kompetentnych... [B]i w pełni zobligowanych do postępowania zgodnego z prawem![/B]

Pozwalam sobie więc powtórzyć za Isadorą:

"[B]Obecnie praktykowane sytuacje są niezgodne z prawem i nie do przyjęcia.[/B]
Proste jak konstrukcja cepa."


( małe wtrącenie: Przesunięcie ciężaru odpowiedzialności na osobę, która z racji wieku, gorącej głowy i siłą rzeczy mniejszego doświadczenia, ma jeszcze prawo do popełnienia błędów oraz do [B]poddania się bezwzględnemu szantażowi i naciskowi[/B] osób pełnoletnich , doświadczonych, kompetentnych, profesjonalistów i sław w swej dziedzinie- [B]a nie zrobiła tego od razu: szukała innej drogi wyjścia, może nieudolnie, ale ona jedyna szukała![/B]... dla mnie jest nieporozumieniem na tym wątku.

Nie ratowałam Nordi przed niepełnoletnią niką, lecz przed pełnoletnimi , doświadczonymi, kompetentnymi, profesjonalistami i sławami w swej dziedzinie ... [B]i choćbym nie wiem z której strony patrzyła na to co się działo z Nordi- to właśnie one odpowiedzialne są za stan Nordi[/B]. I przed nimi trzeba było psa ratować.)

Przepraszam, ale jeśli tak ma wyglądać podsumowanie tego do czego się przyczyniłam i tak ma "wyglądać" osoba odpowiedzialna za stan Nordi... nie ma tu dla mnie miejsca.Pozdrawiam.

Cieszę się, że Nordi jest bezpieczna... i tyle.

[Borówka16]

Isadora, ale nika28 nie była osobą decyzyjną w sprawie psa, nika tylko zbierała deklaracje, robiła bazarki etc...psem prawnie opiekował się Głowieński TOZ czyli Przytulisko, z którego jest Nordi.

[zuzlikowa]

[quote name='mala_czarna']Kończąc, dodam tylko tyle, że propozycja zapytania Kinię o stan zdrowia psów w hotelu padła z prostej przyczyny: nie tylko wczoraj, ale również tydzień temu (lub dwa, nie pamiętam), Kinia była w hotelu i widziała wszystkie, będące tam psiaki. Stąd moja sugestia żeby zapytać ją o ocenę stanu zdrowia psów. Notabene na którymś z wątków Kinia o tym pisała. Pisała również pani Boczkowska, ale delikatnie mówiąc olano ją.[/QUOTE]

Pani Boczkowska pisała na watku Nordi i jeśli moje odpowiedzi uznajesz za olewanie kogokolwiek... przepraszam bardzo Nie było to nigdy moją intencją!

[mala_czarna]

[quote name='zuzlikowa']Pani Boczkowska pisała na watku Nordi i jeśli moje odpowiedzi uznajesz za olewanie kogokolwiek... przepraszam bardzo Nie było to nigdy moją intencją![/QUOTE]

Nie miałam Ciebie na myśli.
Jeśli "olewaniem" nie jest post aspery z 6.06 br., to ok, było i jest wszystko w porządku.

[Isadora7]

[quote name='Borówka16']Isadora, ale nika28 nie była osobą decyzyjną w sprawie psa, nika tylko zbierała deklaracje, robiła bazarki etc...psem prawnie opiekował się Głowieński TOZ czyli Przytulisko, z którego jest Nordi.[/QUOTE]

Tattoi zażądała decyzji od niki28 a nie od TOZu i w tym momencie odpowiedzialność spada na tattoi - bo przyjęła od niki psa i pieniądze (a nie od TOZ) czy teraz zrozumiałe?

To jeszcze dodam od siebie i sądzę zę nika to potwierdzi. Bardzo fajnie, że stara się pomóc, chce pomóc w to nie wątpię. Niemniej jednak dorosła osoba powinna bezwględnie "przypięczętować" temat z dorosła osobą bądź organizacją.[COLOR=red] [B]Nie piszę nigdzie, że za to winię nikę28 - bo nie winię, proszę czytać uważnie i ze zrozumieniem.[/B][/COLOR] Zamiast usiłować rispostować lepiej przeczytać ponownie... dokładniej.

Ale jak nika28 dodała do bazy jamnika to zwyczajnie po rozmowie z nią dopytałam w schronisku a to tylko baza danych. I teraz mam jasność i jestem z niką w kontakcie.

[B]A tu chodziło o zdrowie a nawet życie psa.[/B] Czy teraz jasne?

[Kinia1984]

Rozmawiałam z Isadorą7 telefonicznie bo cały dzień latałam po okolicy:)
Przekazałam jej swoją [B]obiektywną ocenę [/B]tego co widywałam u tattoi, moje psy są zadbane , nie mają zaburzeń psychicznych , zmienili się ale tylko na lepsze tzn ucywilizowali się:D o innych psach wypowiadać się nie powinnam , ale nie widziałam niczego co wzbudziłoby moje podejrzenia ...Nordi widziałam raz..parę postów wcześniej napisałam o jej zachowaniu. chyba tyle w tym temacie mam do powiedzenia.
Jaruś i Lesio wstępnie mają inne miejsce zapewnione. info dla zainteresowanych jest na ich wątku (baner w podpisie).

[Yv1958]

Kinia Ty juz sie wypowiedzialas na temat Szafranka i Nordi - chcialy Cie zjesc - obydwa!!:shake: Twoje postrzeganie sytuacji oceniam wiec kiepsko biorac pod uwage pozniejsze relacje z pobytu pieskow juz w innych miejscach.


Problem zachowania Tattoi zostal [B]bardzo[/B] dokladnie przerobiony.

Najwazniejsze, ze Nordi jest bezpieczna. To samo Szafranek.

Co do wpisow Isadory, to musialabym poprosic o wersje dla blondynek. Przyznam, ze mam metlik w glowie.

[Kinia1984]

Gdzie napisałam że chciały mnie zjeść???? zacytuj moją wypowiedź proszę...
Widzę że tu nie można mieć innego zdania niż ogół ale to typowe na dogo:)
Skoro chcesz bardziej wygodnej wersji to może lepiej jak napisze że Szafranek ochoczo merdał do mnie ogonkiem:)
Tu chodzi o prawdę i obiektywne spostrzeżenia czy o napisanie tego co bardziej pasuje ogółowi?
Nie rób proszę ze mnie idiotki bo napisałam prosto i czytelnie, jakie bylo zachowanie obu psów...nie mam interesu w tym żeby zmyślać...

[Yv1958]

[B]post nr 850 z watku Szafranka:[/B] ...[I]ja nie wiedzialam że on pogryzl kogos na początku podeszłam do klatki i chciałam zagadać i takie zachowania nie widzialam jeszcze u psa , najeżył sierść , machal ogonem i wyszczerzył zęby, warczał i szczekał, miałam doczynienia z psami agresywnymi , dzikimi, ale on zachowuje się conajmniej dziwnie...nie umiem tego nawet nazwać. [/I]

[dusje]

Co za zbieg okolicznosci: odebrane psy, nagla choroba i zamykamy hotelik ;) Na wszelkie choroby najlepsze psychotropy i zaufana behawiorystka :diabloti: i nadal twierdze,ze dramatu nie bedzie gdy jeden z licznych hotelikow wypadnie z obiegu, bo oto juz narodzil sie nowy,domowy,przyjazny............ :multi::diabloti: a wkrotce narodzi sie ich wiecej i wiecej i jeszcze wiecej :evil_lol:

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/209140-DT-Płatny-Warszawa[/URL]