Nordi-sunia po tragicznych przejściach,już bezpieczna w Fundacji EMIR_ wspomóż.

[zuzlikowa]

[quote name='zenobiusz flores']Myslalam, ze ktos z was byl w tym hoteliku czy hotelu ?

Co z Azorem - nie wiem, wiem, ze byl tam zawieziony , mialal byc tam tez zawiziona ta psina, ale jakos nie mialam przekonania ......[/QUOTE]

Niestety nie potrafię udzielić odpowiedzi na to konkretne pytanie... nawet jeśli osoba odbierająca była w hotelu ( a być musiała co najmniej przed hotelem) nie jest pewne, czy inne psiaki widziała, a już na pewno nie byłaby w stanie odpowiedzieć, czy widziała Azorka, bo nie znała psów z hoteliku... więc mam wątpliwości, czy podane przez nią informacje byłyby kompetentne...

Myślę, że z pytaniem tym trzeba by zwrócić się do opiekuna psiaka i zapytać także czy był w hotelu i widział swojego psiaka... a może zasugerować, by to zrobił. Tak najlepiej sprawdzi się co się dzieje z psiakiem.

[zenobiusz flores]

To ten agresywny pies ?

[zuzlikowa]

[quote name='zenobiusz flores']To ten agresywny pies ?[/QUOTE]

Na wstawionych teraz zdjęciach?... no, tak. To Nordi :)

[Yv1958]

Piekne zdjecia, z ktorych emanuje spokojem, rozleniwieniem szczesliwy pies./Na lozeczku - chichi.../

Oczy - cudne - bystre, jezorek na wierzchu, wyraz pyszczydla, daja sygnal, zachecaja do zabawy.

[zuzlikowa]

[quote name='Isadora7'][SIZE=4]Przypomnę post #[B]852[/B]
[/SIZE]


I zgodnie z tym co napisałam na pełne relacje zapraszam tutaj:
[SIZE=3][COLOR=royalblue][B][URL]http://emir.eev.pl/viewtopic.php?p=16274#16274[/URL]


:cool1:
[/B][/COLOR][/SIZE][/QUOTE]

...w pełni polecam... i nie tylko ze wzgledu na fotki :)
Szczególnie osobom, które znają watek Nordi od poczatku... można sobie wiele znanych faktów zweryfikować.

[nika28]

Przeklejam z forum Emira :

[QUOTE][I]Szanowna Pani,

Załączam wypis z karty leczenia Nordi - niestety tylko skan ze względu na brak połączenia z Internetem komputera w przychodni. Oto wątek suczki na Dogomanii: [url]http://www.dogomania.pl/t...ie-finan/page15[/url] (dostałam informację, że od tej strony zaczyna się pobyt suczki w Józefowie).

Sunia od przyjazdu była dosyć wystraszona, ale nie wykazywała objawów agresji. Problem agresji dystansującej pojawił się po około tygodniu pobytu. Po upływie trzech tygodni wobec pogarszającego się zachowania suczki zostałam poproszona o konsultację behawioralną, podczas której oprócz prezentowanej agresji dystansującej zaobserwowałam u niej zaburzenia poznawcze: dezorientację i zaburzenia pamięci krótkotrwałej, suczka ponadto wykazywała nadpobudliwość i nadreaktywność na bodźce. Po badaniu zastrzegłam jednak, że leki należy wprowadzić po badaniach krwi, na które jednak w ciągu dwóch kolejnych miesięcy formalna opiekunka Nordi nie znalazła środków. Z relacji lekarzy, którzy zajmowali się Nordi wiem, że każda sugestia podjęcia próby diagnostyki kończyła się odmową osoby decydującej. W hotelu Nordi miała zapewnione dobre warunki, a największą poprawę jej zachowania obserwowano gdy mieszkała w jednym pokoju z bardzo spokojnym i opanowanym psem, co było elementem terapii behawioralnej.

Bardzo mi przykro z powodu takiego opóźnienia, ale nikt z lekarzy nie został powiadomiony o konieczności wystawienia wypisu Nordi (suczka nie została zabrana w godzinach pracy przychodni).

Szafranka miałam przyjemność diagnozować tydzień po dowiezieniu go do hotelu, a więc w dniu jego odebrania przez Fundację. Przez tydzień leczony był z dobrym skutkiem na zapalenie górnych dróg oddechowych, z objawami której choroby przyjechał do hotelu. Pies nie miał podawanych leków psychotropowych i nie wiem na jakiej podstawie dotarła do Pani taka wiadomość. Nie obserwowałam u niego zachowań agresywnych, natomiast z relacji osób, które zostały pogryzione wywnioskowałam, że prezentował typową agresję ze strachu wobec próby zbadania go przez lekarza, czemu nie należy się dziwić po takich przejściach (odłowienie przez dwóch hycli, transport). W czasie konsultacji behawioralnej pies wykazywał objawy pobudzenia układu autonomicznego, świadczące o silnym pobudzeniu emocjonalnym. Poruszał się powoli, na ugiętych kończynach, jednak bardzo chętnie poddawał się głaskaniu, oraz mimo objawów lęku wykazywał zainteresowanie otoczeniem, chętnie wyszedł na spacer. Zachowanie Szafranka oceniłam więc jako dobrze rokujące pod warunkiem stosowania terapii behawioralnej (polegającej m.in. na zapewnieniu przewidywalności otoczenia).

Mam nadzieję, że te informacje rozjaśniły nieco Pani pobyt obu psów w hotelu. Chciałabym zaznaczyć, że ani ja, ani inny lekarz nie ma wpływu na to, który pies trafia do lecznicy. Tak, jak ma to miejsce w przypadku każdego innego zakładu leczniczego dla zwierząt, psy są przyprowadzane przez właściciela lub jego pełnomocnika, i to od niego wymaga się zgody na proponowaną diagnostykę, czy leczenie.

Jeżeli będzie miała Pani pytania do mnie, bardzo proszę o kontakt. Chętnie podzielę się swoimi wiadomościami na temat Nordi i Szafranka, ponieważ mam świadomość, że każda informacja może pomóc im w przystosowaniu do nowych warunków i znalezieniu nowego domu. Wszelkie niedomówienia i przekłamania z kolei szkodzą mojemu wizerunkowi i godności lekarzy weterynarii, którzy próbowali pomóc Nordi i Szafrankowi.

Z poważaniem,

lek. wet. Jagna Kudła[/I][/QUOTE]

[QUOTE][B][SIZE="4"][U]od behawiorysty fundacyjnego:[/U][/SIZE][/B]

[COLOR="#4169e1"]Zwierzę nie jest zdolne do planowania zachowań;
systematyzowanie agresji ze względu na skutek który ma wywołać jest niedorzeczne.
Agresja jest usytematyzowana ze względu na źródło pochodzenia (ze wzgl. na przyczynę) i jest reakcją zwierzęcia na bodziec zewnętrzny.

Analizując opisane zachowanie suki i pojawienie się agresji u suki po tygodniu pobytu w hotelu można skonstatować, że była wywołana czynnikami zaistniałymi w miejscu pobytu; wywołały ją warunki w jakich suka była przetrzymywana
W związku z tym terapia farmakologiczna skierowana na leczenia leczenie objawowe (ponieważ likwiduje skutek a nie przyczynę) jest działaniem krótkowzrocznym i pójściem po najmniejszej linii oporu

W konsekwencji b. często skazujemy zwierzę na długotrwałe często dożywotnie leczenie farmakologiczne co może spowodować; przedwczesne wyniszczanie organizmu. [/COLOR]
[B][COLOR="red"]Tego rodzaju postępowanie praktycznie eliminuje możliwość powrotu zwierzęcia do normalnego funkcjonowania. [/COLOR][/B]
[COLOR="#4169e1"]Farmakologia jest jednym z czynników wspomagających prace behawiorysty a nie panaceum na wszelkie problemy ze zwierzęciem.

Zatem zgodnie z zasadą Hipokratesa:
[B]„PRIMUM NON NOCERE”[/B][/COLOR][/QUOTE]

Chciałam się odnieść do tego :

[I]Po badaniu zastrzegłam jednak, że leki należy wprowadzić po badaniach krwi, na które jednak w ciągu dwóch kolejnych miesięcy formalna opiekunka Nordi nie znalazła środków. Z relacji lekarzy, którzy zajmowali się Nordi wiem, że każda sugestia podjęcia próby diagnostyki kończyła się odmową osoby decydującej.[/I]

Z kim w takim razie rozmawiała Tattoi ? Ja nie dostałam żadnego zapytania od formalnej opiekunki, o stan finansów Nordi (owszem, mówiłam p. Zosi że sytuacja finansowa nie jest ciekawa), ale ja decydowałam o finansach Nordi, i jeśli pojawiłoby się sugestia zrobienia badań, wyłożyłabym za nie z własnej kieszeni, jeśli by brakowało. Tym bardziej, że za hotel i leki też wykładałam. [B]Dlaczego Tattoi nie zapytała mnie o zgodę na badania ?[/B]

[wellington]

[quote name='Yv1958']Tutaj: [url]http://www.dogomania.pl/threads/206667-Piesek-z-cmentarza-ju%C5%BC-w-DT-potrzebujemy-pilnie-wsparcia-finansowego.-Pom%C3%B3%C5%BCcie!!!!/page45[/url]

/Wpis malej_czarnej/[/QUOTE]

Typowe dla tej miernoty.
I slownictwo i argumentacja.
Nie tylko na tym watku.

[kasiek.]

Słuchajcie znowu rozsyłam wyd Nordi na FB,ale tam nie ma żadnych świeżych faktów ,nikt nie wie ,ze jest w nowym miejscu i dlaczego się tam znalazła...,może już czas coś napisac ;) .Bo trzeba ją chyba na nowo oglaszac -jeśli będzie do adopcji ,a wszystko wskazuje na to ,że są szanse :cool3:
Na FB jest ten kontakt do wplat
Kontakt w sprawie suni tel.kom. 502 540 078 (po godz. 16), e-mail: [email][email protected][/email] ,a teraz....?

[lika1771]

[quote name='wellington']Typowe dla tej miernoty.
I slownictwo i argumentacja.
Nie tylko na tym watku.[/QUOTE]

Moze troche przystopujesz co.......

[jogolcia@pdx]

[quote name='kasiek.']Słuchajcie znowu rozsyłam wyd Nordi na FB,ale tam nie ma żadnych świeżych faktów ,nikt nie wie ,ze jest w nowym miejscu i dlaczego się tam znalazła...,może już czas coś napisac ;) .Bo trzeba ją chyba na nowo oglaszac -jeśli będzie do adopcji ,a wszystko wskazuje na to ,że są szanse :cool3:
Na FB jest ten kontakt do wplat
Kontakt w sprawie suni tel.kom. 502 540 078 (po godz. 16), e-mail: [email][email protected][/email] ,a teraz....?[/QUOTE]

Kasiek ma rację - któraś z założycielek wydarzenia (czyli Paulina albo Karolina) powinny uaktualnić info na FB ;-)

[nika28]

Konto do wpłat, na Fundację Emir, nr. konta jest w pierwszym poście ;)
Kontakt w sprawie adopcji, też chyba na Fundację Emir, ale czy Nordi jest już gotowa do adopcji ?

[mala_czarna]

[quote name='nika28']Przeklejam z forum Emira :
]Dlaczego Tattoi nie zapytała mnie o zgodę na badania ?[/B][/QUOTE]

Może dlatego, że jesteś osobą niepełnoletnią? Czyli nie mogłabyś takiej zgody wyrazić. Tak się tylko domyślam, musiałby jakiś prawnik zabrać głos.

[jogolcia@pdx]

[quote name='nika28']Konto do wpłat, na Fundację Emir, nr. konta jest w pierwszym poście ;)
Kontakt w sprawie adopcji, też chyba na Fundację Emir, ale czy Nordi jest już gotowa do adopcji ?[/QUOTE]

Nika - te informacje, jak również aktualna sytuacja Nordi, powinny być wklejone przez założycielki jej wydarzenia na FB - tylko one mogą to zrobić na głównej tablicy...a raczej nikt z FB nie będzie biegał po dogo w poszukiwaniu informacji ;-)

[kasiek.]

Ja mogę wpisac normalnie na FB info ,tylko poproszę tekst,bo syt dośc skomplikowana i trzeba sie zastanowi co pisac..,konto już znalazłam ,a później ktos wpisze do wydarzenia na głównej tablicy..juz tak robiłam i jest ok

[Isadora7]

[quote name='kasiek.']Słuchajcie znowu rozsyłam wyd Nordi na FB,ale tam nie ma żadnych świeżych faktów ,nikt nie wie ,ze jest w nowym miejscu i dlaczego się tam znalazła...,może już czas coś napisac ;) .Bo trzeba ją chyba na nowo oglaszac -jeśli będzie do adopcji ,a wszystko wskazuje na to ,że są szanse :cool3:
Na FB jest ten kontakt do wplat
Kontakt w sprawie suni tel.kom. 502 540 078 (po godz. 16), e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] ,a teraz....?[/QUOTE]

[SIZE=4][B]Przypomnę post #852, post #915[/B][/SIZE]
w tychże postach podałam adres gdzie są informacje świeżutkie jak bułeczki Krasińskiego i na bieżąco. A że łaskaowśc mnie dzisiaj dopadła powtórzę adresik podany w tych postach: [URL]http://emir.eev.pl/viewtopic.php?p=16274#16274[/URL]

Od kilku stron wiadomo że Nordi jest w Fundacji EMIR. Dane kontaktowe sa tutaj: [URL]http://emir.eadopcje.org/[/URL]


[quote name='nika28']Konto do wpłat, na Fundację Emir, nr. konta jest w pierwszym poście ;)
Kontakt w sprawie adopcji, też chyba na Fundację Emir, ale czy Nordi jest już gotowa do adopcji ?[/QUOTE]

[quote name='jogolcia@pdx']Nika - te informacje, jak również aktualna sytuacja Nordi, powinny być wklejone przez założycielki jej wydarzenia na FB - tylko one mogą to zrobić na głównej tablicy...a raczej nikt z FB nie będzie biegał po dogo w poszukiwaniu informacji ;-)[/QUOTE]

[B]A ja myślę, że poprzedni event powinien być zamknięty.[/B]

Podam tutaj tez dane do wpłat - będziemy bardzo wdzięczny za każdy grosik wpłacony na Nordi

[SIZE=4][U]Dane do wpłat:[/U]
[FONT=tahoma][SIZE=6][B][SIZE=4]Konto Fundacji EMIR:[/SIZE]
[/B][SIZE=4]Bank Śląski O/Grodzisk Maz.[/SIZE][B][SIZE=3]
[SIZE=4]88 1050 1924 1000 0022 6878 6056[/SIZE][/SIZE]
[/B][/SIZE][/FONT]w tytule wpłaty: [B]Sunia Nordi+nick[/B][/SIZE]

[Guest Elżbieta481]

Adopcja?Przecież to za wcześnie,ją trzeba przebadać.Odniosłem wrażenie po przeczytaniu tego wątku,że suce przypięto łatkę ,,agresywna,,..Nie tak szybko z adopcją.Jednego jestem pewien-suka jest pod opieką Emira i oni się nią zajmą.Sprawdzą jak jest stan zdrowia,skonsultują z kim trzeba.
O adopcji nie ma wg mnie teraz mowy.W końcu nie wiem jak było z tymi psychotropami.Raz mam wrażenie,ze jej podano,raz,że nie.Jakkolwiek było wydaje mi się,że organizm suki mógł ponieśc spore szkody od tych leków-fundacja musi ją sprawdzić i sprawdzi.Łatka,,agresywny,,mocno kompikuje sprawę.
Waldek

[kasiek.]

Isadora wszystkie informacje i te jak "świeże bułeczki" przeczytalam i znam tylko pisalam ,ze na FB tego nie ma..i zeby cos napisac ,ale jak nie wiadomo czy ma byc nowe wyd na FB to nie wiem czy cos pisac
Waldi oczywiscie ,że suka na tym etapie i w tej chwili nie jest do adopcji i trzeba wszystko sprawdzi ,dlatego napisałam jesli będzie do adopcji....przeciez nikt już jutro sie po nią nie zgłosi

[Rumi.]

ja jestem założycielką wydarzenia, lecz nie śledzę ciągle tego wątku ponieważ tyle tu kłótni że nie mam czasu wszystkiego czytać, prosiłam wcześniej czy jak by ktoś miał czas to by napisał jakiś tekst który można wysłać do osób biorących udział i jako tekst uzupełniający.

myślałam także o tym aby założyć nowe wydarzenie ale nie wiem czy to jest dobry pomysł

[jogolcia@pdx]

[quote name='greatmadwomen']ja jestem założycielką wydarzenia, lecz nie śledzę ciągle tego wątku ponieważ tyle tu kłótni że nie mam czasu wszystkiego czytać, prosiłam wcześniej czy jak by ktoś miał czas to by napisał jakiś tekst który można wysłać do osób biorących udział i jako tekst uzupełniający.

myślałam także o tym aby założyć nowe wydarzenie ale nie wiem czy to jest dobry pomysł[/QUOTE]

Ja też nie jestem przekonana, że nowe wydarzenie jest potrzebne, szczególnie, że Nordi ma przeszło 200 uczestników (Isadora jestem ciekawa dlaczego tak uważasz). Z nowym wydarzeniem dla tego samego psiaka zaczynają się podejrzenia, pytania, zarzuty... lepiej po prostu dodawać nowe wiadomości na głównej tablicy - to wygląda bardziej wiarygodnie niż wpisy przez uczestników...

Robiłam już niejedno wydarzenie na FB i takie mam doświadczenia, ale oczywiście zawsze warto przedyskutować inne opcje ;-)

Greatmadwomen - może Zuzlikowa coś spłodzi, bo kobitka lubi pisać :)

[Isadora7]

[quote name='greatmadwomen']ja jestem założycielką wydarzenia, lecz nie śledzę ciągle tego wątku ponieważ tyle tu kłótni że nie mam czasu wszystkiego czytać, prosiłam wcześniej czy jak by ktoś miał czas to by napisał jakiś tekst który można wysłać do osób biorących udział i jako tekst uzupełniający.

myślałam także o tym aby założyć nowe wydarzenie ale nie wiem czy to jest dobry pomysł[/QUOTE]

[B]A możesz podać adres eventu?[/B]

[nika28]

[quote name='mala_czarna']Może dlatego, że jesteś osobą niepełnoletnią? Czyli nie mogłabyś takiej zgody wyrazić. Tak się tylko domyślam, musiałby jakiś prawnik zabrać głos.[/QUOTE]

Hmm. Ale ja zbierałam pieniążki na hotel i karmę, więc dlaczego nikt się mnie nie zapytał, czy jest coś na koncie, za co można by było zrobić badania ?

Dam sobie spokój, te pytania i tak zostaną bez odpowiedzi... :(

Przeklejam z forum Emira :

[QUOTE][U][B]10.06[/B][/U]

- Nordi kompletnie nie reaguje na swoje imię
- stan psychiczny dobry
- w stadzie – bez konfliktów
- zaczynamy uczyć się dobrych, psich manier

[I][COLOR=blue]Jeszcze jedna informacja[/COLOR][/I]:
[U]trwa diagnozowanie Nordi[/U]
- w jakim stanie są jej organy wewnętrzne jeszcze nie wiemy
- czy będą potrzebne dodatkowe badania diagnostyczne, jeszcze nie wiemy
- trwa równiez proces odtruwania się organizmu psa po "terapii" jakiej była tak haniebnie poddana
- proces resocjalizacji trwa i jak na razie nie można określić daty jego zakończenia; (określi to
behawiorysta)
- rytm powrotu do pełni sił fizycznych i psychicznych wyznacza organizm NORDI .

[COLOR=blue][I][B]Pozwolę sobie zauważyć,że żywy organizm to nie budzik, który każdy może nastawić na dowolną godzinę![/B][/I][/COLOR]
[U][B]na tym etapie o adpocji nie może być mowy[/B][/U][/QUOTE]

[Rumi.]

Czego? :roll:

[zuzlikowa]

[quote name='greatmadwomen']Czego? :roll:[/QUOTE]

Link do wydarzenia Nordi na FB.

[Rumi.]

już daję :) [url]http://www.facebook.com/event.php?eid=172119132827212[/url]

[zuzlikowa]

Ze wzgledu na żywotną wagę dla psów, którym chcemy pomóc... przeklejam i prosze o rozważenie podpisując się pod tymi słowami całym sercem:

[COLOR=green][B]Apel do Wszystkich


Zanim psu przyczepicie etykietkę AGRESYWNY -piętnując go, jak niegdyś piętnowano skazanych na galery - bardzo dobrze zastanówcie się ze trzy razy, a potem jeszcze raz. Bo Wasze stwierdzenie przekreśla jego życie, jego szanse na to, że znajdzie dom. Odbieracie mu jedyne, co może mieć pies bezdomny - NADZIEJĘ, ŻE JEGO BEZDOMNOŚC SIĘ SKOŃCZY , że starczy mu życia, aby poczuć dotyk ręki kochajacego człowieka na swojej skołatanej głowie.
Zapamiętajcie to proszę i zastanówcie się dobrze za każdym razem, kiedy będziecie wydawać taki wyrok na niego...[/B][/COLOR]


[COLOR=green][B]emir[/B][/COLOR]