Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='yup']Maja jest cudna, lubię takie lisko-rudziki:) podziwiam Was dziewczyny, że tak pomagacie psom! i to w takich trudnych, nietypowach sytuacjach. Widać, że kochacie zwierzęta.
Słodkie to one są, ale jak to ze szczeniakami-KUPA:) roboty więc życzę Pipi, żeby jak najszybciej się oddały do wspaniałych domków;)[/QUOTE]
Dziękujemy:)Warunki są trudne bo Ruda jest dzika i zmienia miejsce pobytu na szczęście w jednej okolicy a rodzi co pół roku
Z działek też pewnie zostanie przepędzona bo zarządca działek straszy ludzi że jak będą dokarmiali to na policje zgłosi,zdjął z tablicy nasze ogłoszenia że szukamy miotu co jak widać utrudniło nam poszukiwania i złapanie Rudej ach ci ludzie.

  • Replies 2.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Randa']ja pytałam o to na wątku białostockim, ale nic się chyba w temacie nie dzieje....czy na oczach wszystkich sunie znowu będą rodzić????

I na wątku białostockim z pewnością nie będzie roztrząsania problemu, że nie można miotu uspać, bo nagle ,,cudownie oczy otworzą"(już nie chce mi się pisać, kto jest taki mądry, mam nadzieję, że autorka to przeczyta), ot poprostu kolejne szczeniaki, którym domów trzeba szukać...kolejny raz....
a krytykować kogoś w pierwszym rzędzie...[/QUOTE]
Tu masz 100% racje

Posted

Piracik jest cudny zwróć uwagę na jego uszko czarne z białą pelerynką
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/693473/1297932/previews/43764948_dsc00850.jpg?1316577817[/IMG]
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/693473/1297932/previews/43764956_dsc00852.jpg?1316577977[/IMG]
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/693473/1297932/previews/43764994_dsc00862.jpg?1316578185[/IMG]
oj chyba matka natura nie mogła się zdecydować co do koloru nawet noska
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/693473/1297932/previews/43765010_dsc00867.jpg?1316578288[/IMG]

Posted

a ja KOCHAM Felę:loveu: te oczęta myślące i frasobliwa minka:loveu:wąsiki do wycałowania :)
matko jedyna cudne te szczeniory, może jak pani przyjedzie po Bunie to weźmie dwa???:lol:

Posted

Jestem, ale na chwilę, bo na prawde od nich nie sposob sie oderwac, a sa jeszcze trzy szczylki, ktorym sie nie szczesci jak na razie. Oj latam, tylko miotły brak:eviltong:
Spaly cala noc do 5. Zaczely wychodzic na trawke, bawily sie slicznie pluszakami. Zjadly i znowu szaleja. Troche jak psy szczekaja to jeszcze uciekaja, ale tylko na chwile.
Bunia wita mnie pierwsza, a za nia Piracik. Najmniejsza jest Maja, wazy 2 kg. Co z nich wyrosnie trudno powiedziec, ale raczej takie same beda jak tartaczne.
Sa przekochane, cudowne, chyba je zjemmmm.
Doszlam do wniosku, ze chyba ja mam najlepiej, bo moge sie nimi cieszyc najdluzej.
Czekam na ludzi dla Buni. A buniaaga juz dzwonila z samego ranka, zebym o wszystko wypytala dokladnie i bacznie sie przyjzala.
Buniaaga, nie martw sie.

Powiem Wam jeszcze, ze maluchy maja psia opiekunke, ktora oszalala na ich punkcie. Szaleje z nimi jakby sama byla malutka. To Misia mojej mamy, ktora jest u mnie w goscinie.
Moze potem zdjecia. . . . .teraz ogarne sie troche, bo ludzie jada, a ostatnie dni nic a nic palcem w mieszkaniu nie tkniete.

Posted

Ja juz chyba pisałam na watku, że dzieci Rudej zawsze sa udane. I tak jest od dwóch lat odkąd się "poznałysmy" , wszystkie jej szczeniaki sa sliczne i mądre. Tylko ten miot jest wyjątkowo liczny. Zawsze były tylko 2 psiaki.
Ruda to piekna sunia, zaniedbana tylko przez te dzikość i bezdomność,ale ma w sobie jakąś taka inność, cos czego nie maja pozostałe psy. Zawsze z przyjemnościa sie na nia patrzy. Jak sie do niej mówi to zawsze ma się wrażenie że ona słucha i rozumie. No i jest wspaniałą matką. Tak blisko nas i tak skutecznie dzieci ukryła, że dzis maluchy moga cieszyć nasze oczy i serca i będa sprawiać radośc swoim przyszłym pańciom.
Nie moge oderwac oczu od fotek maluszków a z tego co na watku to tylko cząstka. Oj, Buniaaga zafundowałaś mi dzis pokaz, oj zafundowałaś.

Posted

tak, do pol lydki. Tylko Wilczek jest przed kolano, reszta to maluchy.
Wczoraj dzwonil Pan Boryska i bardzo dopominal sie odwiedzin. Powiedzial, ze zrobil mu bude, bo mial byc podworkowym psem, ale nie wyszlo to postanowienie i spi na poduszce w domu. Poducha oczywiscie na wersalce.
doris66, wybierzemy się? Musialam obiecac, ze w przyszlym tygodniu.

Posted

Moim zdaniem będą wieksze od tartacznych ale napewno nie wieksze niż do kolana. Przynajmniej Bunia, Bolek, Pirat takie bedą. Maja i Fela sa drobniejsze i delikatniejsze. Tak naprawde to one wyglądają na duzo większe bo są puchate i nie wychudzone ( Ruda dobrze je karmiła a my Rudą ),ale to nie sa owczarki ani tez bernardyny. chociaz ich ojcowie ( widziałam i domyślam sie że to te psy są ojcami maluchów ) to były duże psy. A Ruda plecami sięga przed kolano.
Tartaczne to były dzieci Rudki - córki Rudej i one sa mniejsze a nawet małe bo Rudka jest mniejsza od Rudej a ojciec tartacznych to taki troszkę przerośniety jamnik.

Posted

[quote name='Pipi']tak, do pol lydki. Tylko Wilczek jest przed kolano, reszta to maluchy.
Wczoraj dzwonil Pan Boryska i bardzo dopominal sie odwiedzin. Powiedzial, ze zrobil mu bude, bo mial byc podworkowym psem, ale nie wyszlo to postanowienie i spi na poduszce w domu. Poducha oczywiscie na wersalce.
doris66, wybierzemy się? Musialam obiecac, ze w przyszlym tygodniu.[/QUOTE]
Ja do 11 pażdziernika siedzę w domu to mam czas. Pojedziemy kiedy tylko chcesz. Ja stawiam paliwo. Może Bunie zabierzemy?
A czy maluchy drapie sie jeszcze, czy juz troszke wyzdychay te pchły i wszy?

Posted

Tak czułam Pipi,ze trudno oderwać sie od maluchów i jest przy nich co robić ...teraz spokojnie nie musisz podłączać tv ;), bo masz ciekawszy widok, pewnie można godzinami gapić sie na te cudowne szczylki :lol:...oj pościskałabym je wszystkie...no ale cóż za daleko mam do nich, co bardzo ubolewam,żeby trochę bliżej już bys sie mnie tak szybko nie pozbyła ...:eviltong:
Nawet Misia Twojej mamy, odżyła przy tych pięknotach ...:loveu:

Posted

Bunia vel Hera pojechala do nowego domku. Ludzie bardzo mili, tacy normalni. Maja jednego pieska i teraz przyszedl czas na drugiego. Hera bedzie mieszkala nad morzem i bedzie restauratorką. Panstwo maja restauracje nad morzem. Umowa podpisana, za jakis czas bedzie potrzebny ktos do wizyty poadopcyjnej w okolicy Łeby.
Po prostu wydałam, mam nadzieje, ze intuicja mnie nie zawiodla.
Sniezke rowniez wydalam "na oko" i nie zaluje.

edit:

tu jest dom Hery [url]http://www.sasinko.pl/[/url], mozna powiekszyc

i tu [url]http://www.sasinko.pl/w-sasinie/restauracja-ewa-zaprasza.html[/url]

Posted

No cóż i radość i smutno troszkę. Tęskno za Bunią - Herą. Dobrze że będzie miała kolegę do zabawy i towarzystwa. A wiesz Pipi co to za pies u tych państwa? Kundelek czy rasowy?

Posted

to jeszcze troszkę Was po molestuję zdjęciami
Maja u cioci doris66 na rączkach:)
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/693473/1297932/previews/43765104_dsc00900.jpg?1316615490[/IMG]
i piękna boczkiem
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/693473/1297932/previews/43765148_dsc00913.jpg?1316615616[/IMG]
Fela na działce
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/693473/1297932/previews/43764674_dsc00750.jpg?1316616007[/IMG]

Posted

[quote name='Patmol']a ja poproszę więcej zdjęć Pirata [url=http://smajliki.ru/smilie-239128359.html][img]http://s2.rimg.info/c7b163400edd3c72a377a92e74f0f05d.gif[/img][/url][/QUOTE]

Proszę bardzo tu sobie smacznie zjadam a później oblizuję się:
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/693473/1297932/previews/43764937_dsc00848.jpg?1316627481[/IMG]
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/693473/1297932/previews/43764953_dsc00851.jpg?1316627561[/IMG]

Posted

Po dzisiejszym dniu moge powiedziec, ze sa to bardzo madre pieski, spokojne, za bardzo nie broją. Pobawia sie troszeczke i spią. One w ogole duzo spia. Odnosze wrazenie, ze one sie ciesza z miejsca, ze jest im dobrze i nawet jak nie spia, to tluka sie na poslanku. Wychodza tylko na siusiu i kupke. Fajnie to wyglada, bo wszystkie na raz sie zalatwiaja i to obok siebie. Sa zabawne bardzo, takie delikatne. Na moj widok juz sie ciesza. Ciagaly mnie za nogawki spodni, a Bolo kladzie sie na moje stopy przednimi lapkami. Jedza juz delikatnie. Z reki rowniez biora delikatnie. Misia rozbrykala sie na dobre i musialam ja dzisiaj oddzielic od nich, bo jest duza i w zabawie przewraca je co chwile. Wypuszczam ja tylko pod nadzorem moim.
Pieseczki poznaly sie juz z kociakami i ciesza sie jak jakis do nich przyjdzie. Tomcia dzisiaj myslalam, ze zaliza na smierc. Mokry az byl, ale nie uciekal, bardzo mu bylo przyjemnie.

Posted

[quote name='Pliszka']śliczne te maluchy. w tym miesiącu miałam sporo wydatków, ale prześlijcie nr konta, dorzucę do szczepień choć z 10zł :) Rozkoszne kuleczki :)[/QUOTE]
Bardzo Dziękujemy Pliszko:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...