karusiap Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 ile jeszcze potrzeba pieniazkow??wiem ze kazdy grosz sie liczy..ide zaraz pomeczyc moja druga polowke zebysmy cos wplacili:)bo ja nie mam:( Quote
Edi100 Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 ulv sie właśnie załamała. Psinka ma chłoniaka. Rak węzłów chłonnych, złosliwy:placz: Napisała mi sms że rokowania są złe:placz: :placz: :placz: Nie wiem co robić? Żeby chociaz Aksa znalazła dom, to by ulv odciążyło:( Quote
karusiap Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 :(:( czy mozna jakos pomoc??nie mam bezposrednio teraz jak bo jestem za granica ale dajcie znac czego potrzeba...oprocz domku dla drugiej psinki...czy pieniazki nadal zbieracie?? Quote
Edi100 Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 Mam nadzieje że ulv znajdzie chwilke i kompa by napisać. Nie wiem jak przebiega leczenie w takim przypadku i czego potrzeba. Jest mi bardzo smutno :placz: Quote
KropkaKropka Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: Quote
karusiap Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 piszcie gdyby ktokolwiek sie czegos dowiedzial.....:(:( Quote
Daisunia Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 Magda nie poddawaj sie ! Musisz być silna zrob to dla swojego psa ... [SIZE=1]czy da sie cos jeszcze zrobic zeby wyleczyc pieska ???[/SIZE] Quote
Aga_Mazury Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 pieniązki wydaje mi się, że nadal będą potrzebne... Bossik la_pegazy z Wrocławia też ma chłoniaka i cóz...póki psiak nie będzie cierpiał i dobrze reagował na leki (o ile dostanie leki...bo może chemię...nic narazie nie wiemy)...to trzeba mu ulepszać jakośc życia...a to kosztuje... czekamy jednak na pełniejszą relację....ULV... Quote
Fifek_Miśki Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 U jakiego lekarza Magda konsultowała sukę? Ja mam psa z chłoniakiem, specjalnie na konsultację jechałam z psem na AR do Wrocka do dr.Hilderbranda, od prawie 2 miesięcy jest na chemioterapii i w życiu nie powiedziałabym że jest chory, a również ma zdiagnozowanego chłoniaka złośliwego (artroblastycznego), trzymam kciuki Magda za was, zobaczysz będzie jeszcze dobrze !!!! Quote
Aga_Mazury Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 Rozmawiałam dziś chwilę z Ulv... Pieniądze napewno będą potrzebne...bo najprawdopodobniej będzie podawana chemia więc to spory koszt..kilkaset zł napewno....wpłacajcie więc na Alarmowy Fundusz lub na konto, które gdzies tu było podane...(chyba Magdy).... Ponawiam prośbę........JEST JAKIŚ INFORMATYK Z WROCŁAWIA...który połaczy Ulv...ze światem ;) ? Quote
Fifek_Miśki Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 Aga kilkaset złotych????? Mój pies jest na chemii, dostaje endoxan - 49zł, encorton - ok 7zł, bactrim - ok20zł i to starcza mu na ponad miesiąc, więc myśle że tak źle nie bedzie ;) Quote
Aga_Mazury Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 [quote name='Fifek_Miśki']Aga kilkaset złotych????? Mój pies jest na chemii, dostaje endoxan - 49zł, encorton - ok 7zł, bactrim - ok20zł i to starcza mu na ponad miesiąc, więc myśle że tak źle nie bedzie ;)[/quote] mhm...a ile miesięcy trwa chemia? .... a tak na marginesie...Fifek bardzo się cieszę, że Twój psiulek dobrze znosi chemię :) Quote
Fifek_Miśki Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 Aga dziękuje Ci ;) ja również jestem przeszczęśliwa że Cacek się dobrze czuje i tego samego życze Madzi suni ;) , sama byłam przerażona jak usłyszałam diagnozę chłoniaka, pierwsze co to do głowy przyszło mi że to są chorendalne sumy i że braknie mnie z kasą i nie będe mogła pomóc własnemu psu, na szczęście koszty w porównaniu z wyobrażeniami są minimalne ;) drugie co mnie przerażało to to że Cacek wyłysieje - no bo przy chemioterapii ludzie tracą włosy... okazało się że sierść mu zgęstniała i szybciej rośnie :lol: , apetyt dopisuje, nie straszy już kręgosłupem na wierzchu więc nie zapeszając jest dobrze :loveu: i Madzia Ty też musisz wierzyć że Bernardynka podobnie zniesie chemie i jeszcze długie szczęśliwe lata przed wami :cool3: Quote
Aga_Mazury Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 podnoszę "maleństwo" :multi: jesteśmy teraz im potrzebni :oops: rodzino dogo...... :calus: Quote
karusiap Posted August 4, 2006 Posted August 4, 2006 czekamy z niecierpliwoscia na wiesci...trzymam kciuki...bedzie dobrze-musi byc!!!! Quote
Magea Posted August 4, 2006 Posted August 4, 2006 Podnoszę do góry ! Madzia i jej psinka trzymajci sie ciepło ! Quote
pixie Posted August 4, 2006 Posted August 4, 2006 Trzymajcie sie ...musi byc dobrze! Ktoz inny jak nie Ty pokazalas nam wszystkim, ze konsekwencja w dzialaniu daje efekty zadziwiajace Quote
KropkaKropka Posted August 4, 2006 Posted August 4, 2006 Bernisiu, ulv - bądźcie dzielne. Trzymam kciuki bardzo mocno Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.