Bez imienia, bez domu, bez szans - DS w Świebodzinie,udało się po 8 miesiącach

[joanna83]

[quote name='ifka']JESTEM WZRUSZONA, UDAŁO SIĘ...!!
DZIEWCZYNY, GDYBY NIE WY, LOS BORYSA-KINGA BYŁBY MARNY...
pamiętam, jak przyjechałyście po niego na rynek, modliłam się, żeby BYŁ, i z przejęciem obserwowałam jak pakujecie go do samochodu;
minęło trochę czasu, i jednak znalazł się dom...a już się bałam, że nie znajdzie,naprawdę..no i to oko...
cieszę się ogroooooooomnie,
to pięĸna wiadomość tego ranka dla mnie..
JESZCZE RAZ SERDECZNIE WAM DZIĘĸUJĘ ZA AKCJĘ/POMOC/ZAANGAŻOWANIE/OPIEKĘ....ZA WSZYSTKO!!![/QUOTE]

Ifka największe podziękowania należą się nie nam, tylko pani Basi-opiekunce Borysa. To ona cały czas się nim zajmuje, troszczy i martwi. My tylko czasem do weta podrzucimy i tyle ;)

[kaszanka]

[quote name='joanna83']Ifka największe podziękowania należą się nie nam, tylko pani Basi-opiekunce Borysa. To ona cały czas się nim zajmuje, troszczy i martwi. My tylko czasem do weta podrzucimy i tyle ;)[/QUOTE]

oj już nie bądźcie takie skromne :)

[ifka]

[quote name='joanna83']Ifka największe podziękowania należą się nie nam, tylko pani Basi-opiekunce Borysa. To ona cały czas się nim zajmuje, troszczy i martwi. My tylko czasem do weta podrzucimy i tyle ;)[/QUOTE]
a zatem, dodam jeszcze: PANI BASIU!!!!!DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!I 2 PANIE Z BIELSKIEGO RYNKU TEŻ DZIĘKUJĄ, BO CAŁY CZAS SIĘ DOPYTUJĄ, JAK BORYS-KING...

[Agata P]

podglądam ślicznego psiaka i trzymam mocno kciuki:multi:

[joanna83]

Dziewczyny możecie przestać trzymać kciuki. Borys nadal szuka domu. Państwo się wycofali, poinformowali mnie o tym smsem :angryy:

[zachary]

Uuuuuuu, no cóż, lepiej przed niż po adopcji.......

[jaanna019]

Nic się nie dzieje bez powodu, widocznie to nie był "ten" dom. Znajdzie się ten właściwy.

[Guest monia3a]

Dokładnie, uważam jak Ania. Cały czas wierzę, że gdzieś jest ten jego dom i w końcu się odnajdzie. Powiem tylko tyle, że są dwa domki nim zainteresowane ale póki co nie cieszymy się ;)

[kaszanka]

[quote name='joanna83']Dziewczyny możecie przestać trzymać kciuki. Borys nadal szuka domu. Państwo się wycofali, poinformowali mnie o tym smsem :angryy:[/QUOTE]

Czy w tej krótkiej wiadomości był podany powód ?

[Guest monia3a]

W tej sytuacji mało istotny jest powód, dobrze, że teraz a nie po miesiący czy roku. Ważne w tej chwili jest to, że szukamy chłopakowi nadal domku, takiego naj, naj :)

[kaszanka]

nie twierdzę, że powód jest ważny ale pytam z ciekawości i prosze o odpowiedź

[Guest monia3a]

Ludzie poprostu nie będą w stanie się nim odpowiednio zająć i dlatego zrezygnowali.

[kaszanka]

Być może opieka nad kompletnie ślepym psem ich przerosła :( trudno - w sumie lepeij, że Borys nie musiał sie przyzwyczajać do nowych kątów by później znów wrócić.

To chyba nie będzie taka prosta adopcja.

[karina1002]

[B]Monia[/B],
Dawaj zdjęcia :mad:

Bo wczoraj zdjęliśmy (znaczy weterynarz :) ) szwy z oka i monia zrobiła kilka zdjęć.

Jaki on jest śliczny !!!!

A jaki mądry !!!!

I jaki zrównoważony !!!

Ech....

[Guest monia3a]

Ja dziś nic innego nie robię jak tylko zdjęcia obrabiam :D

[B]Karina[/B] Borysek jest nadal do adopcji, więc wiesz ;)

[URL=http://img560.imageshack.us/i/zmniejszone1.jpg/][IMG]http://img560.imageshack.us/img560/1779/zmniejszone1.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img132.imageshack.us/i/zmniejszone2.jpg/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/6015/zmniejszone2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img543.imageshack.us/i/zmniejszone3.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/8531/zmniejszone3.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img23.imageshack.us/i/zmniejszone4.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/4737/zmniejszone4.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img27.imageshack.us/i/zmniejszone5.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/360/zmniejszone5.jpg[/IMG][/URL]


Dziś miałam jeden telefon w jego sprawie ze Szczecinka ale Pani jak dowiedziała się o wizycie przed adopcyjnej to zrezygnowała :D

[zachary]

Borysku, piękne z ciebie psisko! Jaką ma sierść puchatą, w ogóle bardzo dostojnie się prezentuje....

[joanna83]

[quote name='monia3a']J

Dziś miałam jeden telefon w jego sprawie ze Szczecinka ale Pani jak dowiedziała się o wizycie przed adopcyjnej to zrezygnowała :D[/QUOTE]

A ja z Białegostoku. Jutro zapoznanie...

[buniaaga]

ja trzymam kciuki za adopcję on serio jest piękny...

[dreag]

Jak tam:razz:?

[joanna83]

[quote name='dreag']Jak tam:razz:?[/QUOTE]

Państwo zrezygnowali :( Nie ma szczęścia ten nasz Borysek :(

[karina1002]

[quote name='joanna83']Państwo zrezygnowali :( Nie ma szczęścia ten nasz Borysek :([/QUOTE]

A on taaaaki fajny....

[kaszanka]

A czy drugie oczko Borysa też będzie operowane?

[Guest monia3a]

Z drugim okiem jest wszysko OK więc operowane nie będzie, bo nie ma takiej potrzeby.

[kaszanka]

[quote name='zachary']Borysku, piękne z ciebie psisko! Jaką ma sierść puchatą, w ogóle bardzo dostojnie się prezentuje....[/QUOTE]


A dla mnie odwrotnie - jak widziałam te jego pierwsze zdjęcia z namokniętą i oklapniętą sierścią - to bardziej mi się podobał - bo był podobny wówczas do takiego dzikiego wilka, a teraz takie wyczesane psisko :)

[dreag]

[quote name='joanna83']Państwo zrezygnowali :( Nie ma szczęścia ten nasz Borysek :([/QUOTE]
Za to jak znajdzie, to cuuuudowny....