Jump to content
Dogomania

*Uwaga LUBLIN! Ktoś wykłada trutki, trzy psy już za TM!*


evel

Recommended Posts

Chyba nie tylko małym szczeniaczkom to zagraża - sunie, które się zatruły nie jedzą śmieci na spacerach, ani nie szukają, są grzeczne i chodzą przy nodze - głową za nie ręczę, że się nie nażarły - hipoteza jest taka, że wylizały sobie łapki po spacerze.
Dziecko sobie obliże rączkę ...
Nie sądzę, żeby to administracja LSM popisała się tak konkursową głupotą.
Zdrapka nadal śnięta, apatyczna, nieruchoma, smutna, nie chce wstać ani iść na spacer, nie pije, nie chce jeść.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 220
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Trzymam kciuki za sunie.
Niemożliwe, żeby administracja tak po prostu rozsypała trutkę - to jakiś świr z mózgu chlupotem, któremu mocno brak wyobraźni.

(10 lat temu mieszkałam na Balladyny i przez osiedle Krasińskiego chodziłam z córką do przedszkola - ale chyba nigdy nie spotkałam takiej numeranckiej Zuzy :))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Trzymam kciuki za sunie.
Niemożliwe, żeby administracja tak po prostu rozsypała trutkę - to jakiś świr z mózgu chlupotem, któremu mocno brak wyobraźni.

(10 lat temu mieszkałam na Balladyny i przez osiedle Krasińskiego chodziłam z córką do przedszkola - ale chyba nigdy nie spotkałam takiej numeranckiej Zuzy :))[/QUOTE]

Też jestem zdania, że to jakiś wariat nawiedzenieć toczący święta wojnę z dzikimi kotami w mieście, lub znany chyba wszystkim z komentarzy na onecie albo wp przedstawiciel frakcji optującej za powieszeniem na suchej gałęzi psów za to, że srają.
Największym idiotyzmem i najbardziej niebezpiecznym jest rozsypanie trutek na placach zabaw między ul. Głęboką a Alejami Racławickimi - co prawda pora roku nie zachęca maluchów i ich mam do zabaw na placach, ale może się zdarzyć, a malucha się nie upilnuje czy w coś rączek nie wpakuje a potem nie zacznie oblizywać.

Filodendron, może to i dobrze, że na Zuzię nigdy nie wpadłaś z córką, sunia wazyła 65 kg, miała grację słonia i nad życie kochała dzieci - wszystkie były jej i mogły z nią robić co chciały, miłość ta zdecydowanie nie dotyczyła ich mam zamierzających w końcu oderwać swoją pociechę od "źrebaczka" (była idealnie umaszczona - wszystkie końcówki, w tym łapek miała na biało zakończone, nóżki wyglądały więc jakby miała białe kopytka :D), popchnięcie takiej upierdliwej mamy łapskiem skutkowało widowiskową wywrotką każdej mamy ... na ile ja się obserwacji z nią nachodziłam to tylko ja wiem. Zuzka ma też na sumieniu 1 mundur policyjny oraz policyjny bark ... pan policjant przechodząc przez ogród mojej matki tuż obok nas na sąsiednią posesję bo mu się nie chciało dookoła (wlazł bez pukania i dzwonienia za bramę z tablicą "uwaga! niebezpieczne psy!) machnął w naszym kierunku tak, jakby chciał mnie uderzyć - gazetą zwiniętą w rulon - po sekundzie sam był w rulon zwinięty a strzępy policyjnego munduru fruwały po trawniczku ... broniła mnie strasznie, nikt obcy mi nie mógł podać ręki nawet.

Link to comment
Share on other sites

o kurcze.... Całe szczęście ze się z Lublina wyniosłam!!!!!
Ale na "pocieszenie" powiem Wam, ze tu na tym zatylu (podejżewam że na innych również) ludzie na masę truja szczury jakimś nowym paskustwem - jakiś płyn z trucizną polewają tym np karmę dla psów taką w stylu salcesonu i wykladają po stodolach. Ostatnio zakopałam u siebie na podwórku kilka padłych szczurów - bo sąsiedzi taką trutkę położyli.... I co - masakra!!!!
zaraz porosłylam topik innym

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Energy']E-S jak Twoje psiaki???[/QUOTE]

Mika całkiem OK, Zdrapka lepiej :)
Wszystko na Bugim, na jego wątku burdel i misz-masz jak w jego życiu :D Już o wszystkich możliwych psach cudzych i własnych, trutkach, no co chcesz, krawaty wiąże, usuwa ciąże po prostu ...

[url]http://www.dogomania.pl/threads/142433-PI%C4%98KNY-BUGI-ju%C5%BC-na-wieki-w-DT-%29/page165[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='HelloKally']cholerka, wczoraj właśnie dostałam esa od znajomej która mieszka na czubach, że jej sucz padła ... normalnie inteligencja i miłosierdzie co niektórych mnie powala[/QUOTE]

Czemu padła ? jakie miała objawy ? I Czuby gdzie - jakie osiedle ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Awit']Policję zawiadomiłyście, że ktoś rozsypuje truciznę po osiedlu?????

Przecież trucie zwierząt jest karalne!!!!
A to co ten psychol robi, zagraża też zdrowiu i życiu dzieci!!![/QUOTE]

Ja na razie ze względów zawodowo-polityczno-taktycznych ;) nie zawiadamiałam. I dopóki mi się zwolnienie nie skończy i nie wrócę zdrowa do pracy - nie mogę się pętać po komisariatach.

Link to comment
Share on other sites

Nie musisz się pętać. Dzwoń, muszą przyjąć.
Jeśli nie przyjmą i nie zaczną nic robić, to spytaj, kto będzie odpowiadał gdy dziecko znajdzie i zje i umrze??? To wtedy zaczną działać??
Niech połażą po wetach w okolicy, dowiedzą się, że masowo psy ulegają zatruciu.
Niech wyślą więcej patroli w te okolice, niech ostrzegają w tv, radiu, ludzi, że trucizna leży na ziemi,
niech plakaty ostrzegające rozwieszą, poszukają w sklepach może gdzieś ktoś zakupił większą ilość trutki.
Są nie tylko od łapania ludzi pieszych na czerwonym świetle.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Awit']Nie musisz się pętać. Dzwoń, muszą przyjąć.
Jeśli nie przyjmą i nie zaczną nic robić, to spytaj, kto będzie odpowiadał gdy dziecko znajdzie i zje i umrze??? To wtedy zaczną działać??
Niech połażą po wetach w okolicy, dowiedzą się, że masowo psy ulegają zatruciu.
Niech wyślą więcej patroli w te okolice, niech ostrzegają w tv, radiu, ludzi, że trucizna leży na ziemi,
niech plakaty ostrzegające rozwieszą, poszukają w sklepach może gdzieś ktoś zakupił większą ilość trutki.
Są nie tylko od łapania ludzi pieszych na czerwonym świetle.[/QUOTE]

Awit, nie wiesz kim jestem z zawodu i GDZIE złożyłam zwolnienie - uwierz mi, jak nie mogę - to naprawdę nie mogę.

Link to comment
Share on other sites

Nie piszę na tym forum tylko zazwyczaj obserwuję ale dostałam wiadomość od panbazyl.

Uważajcie na Czechowie. Moja Malina też była dwoma łapami za TM. Leżała na stefczyka 2 tygodnie. Przez 5 dni była ciągła intoksykacja do organizmu. Ledwo uratowana. Przeszła też laparotomie diagnostyczną. Próby wątrobowe dochodziły do 260. Objawy to Wymioty-bardzo silne, apatia, biegunka z krwią ale dosłownie taka tryskająca. Te objawy spowodowały ostry skurcz odźwiernika. Dopiero wczoraj wyszła ze szpitala i jeździmy już tylko na zastrzyki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malinowa']Nie piszę na tym forum tylko zazwyczaj obserwuję ale dostałam wiadomość od panbazyl.

Uważajcie na Czechowie. Moja Malina też była dwoma łapami za TM. Leżała na stefczyka 2 tygodnie. Przez 5 dni była ciągła intoksykacja do organizmu. Ledwo uratowana. Przeszła też laparotomie diagnostyczną. Próby wątrobowe dochodziły do 260. Objawy to Wymioty-bardzo silne, apatia, biegunka z krwią ale dosłownie taka tryskająca. Te objawy spowodowały ostry skurcz odźwiernika. Dopiero wczoraj wyszła ze szpitala i jeździmy już tylko na zastrzyki.[/QUOTE]

Rany boskie, wierzyć się nie chce... :( Dopisze do pierwszego postu, ale gdybyś mogła napisać, jaka to część Czechowa, bo on dość rozległy jest, z tego co mi wiadomo...

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie to ja bym uważała Chodźki-Prusa-Spółdzielczości Pracy- Smorawińskiego. Takie kółko. tam jest troche zieleni, bloki i domki jednorodzinne.

U nas powikładniem był skurcz odźwiernika, nie ustepujący po atropinie i innych lekach rozkurczowych. Podczas laparotomi było rozmasowanie tego odźwiernika i całego pasażu jelit.

Link to comment
Share on other sites

To niekoniecznie musi być trutka na szczury. Są też bardzo silne prepararaty uzywane na ślimaki, mrówki.Wystarczy jakiś środek który ma w sobie substancję toksyczną działajacą uderzeniowo na organizm.Zresztą nikt nikogo za rękę nie złapał.
Gdybym sama widziała kto to poszłabym na policje.
A weci jak mają udowodnić. Ktoś moze powiedziec, ze pies w piwnicy znalazł trutke i sie nie udowodni. Albo, ze jakieś inny zwierze wyniosło z oznaczonego miejsca a na to nie ma wpływu. Albo ze pies zjadł zatrutego szczura lub mysze .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malinowa']Nie piszę na tym forum tylko zazwyczaj obserwuję ale dostałam wiadomość od panbazyl.

Uważajcie na Czechowie. Moja Malina też była dwoma łapami za TM. Leżała na stefczyka 2 tygodnie. Przez 5 dni była ciągła intoksykacja do organizmu. Ledwo uratowana. Przeszła też laparotomie diagnostyczną. Próby wątrobowe dochodziły do 260. Objawy to Wymioty-bardzo silne, apatia, biegunka z krwią ale dosłownie taka tryskająca. Te objawy spowodowały ostry skurcz odźwiernika. Dopiero wczoraj wyszła ze szpitala i jeździmy już tylko na zastrzyki.[/QUOTE]

Jezuschrystus ... a moją Zdrapkę dalej trzyma, spadła jej znowu krzepliwość, ma drgawki, wytrzeszcz oczek, bez kontaktu, krwawienie z dróg rodnych, złapało ją w nocy koło 2, po 4 wróciłyśmy z kliniki, na kilka godzin ją odpuściło, teraz znów to samo ... i zbieramy się z powrotem. Lekarz uprzedził, że przy takiej krzepliwości jakikolwiek uraz czy zranienie = wykrwawienie i śmierć, bo on nie daje gwarancji, czy przy takich wynikach komukolwiek uda się powstrzymać krwotok. Krzepliwość poprawia się tylko na kilka godzin po kroplówkach i zastrzykach ...

Muszę się wyprowadzić z tego miasta, nie da się tutaj żyć ! Już nawet nie ma miejsca, gdzie można te psiaki bezpiecznie wywieźć na spacer na tyle blisko, żeby zdążyć je odwieźć do domu i dojechać do pracy.

Link to comment
Share on other sites

Uważam, że handel środkami toksycznymi powinien być ściśle ewidencjonowany - jak przy lekach na rfeceptę. To chore, że w 21 wieku, w po******m kraju ortodoksów i anarchistów każdy palant może se skoczyć do sklepu i kupić worek trucizny równie łatwo jak chleb ! I zrobić z tym co chce.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...