Jump to content
Dogomania

3 bezdomne psy i małe szczeniaki koczują na ul.octowej w krzakach!!!pomocy!!!


Recommended Posts

Posted

witam tydzien temu na ul.octowej znalazlam gdzie sie oszczeniła bezdomna suczka,do szczeniaków nie ma dojścia ,gdzyz sa daleko pod gruzami w norze i nie mozna ich z tamtad wyciagnac;/,slychac tylko czasem ich pisk,ich matka jednak tam wchodzi i je karmi,no ale wiadomo ze niedlugo zaczna wychodzic i beda glodne no i idzie zima:(dltaego bedzie trzeba je jakos polapac i zabrac,poza tym koczuja tam jeszcze 2 dorosle psy ,ktore nie maja zadnego schronienia.codziennie ida do cetrum w poszukiwaniu jedzonka,jak mam czasem chwile wieczoru wolnego to jade im zawiesc cos do jedzenia,ale jest tam ciemno i sama sie boje,gdyz to jest przy samych torach w krzakach,dlatego bardzo prosze o pomoc-jesli ktos by mogl to od czasu do czasu tam pojechac(pokaze gdzie te miejsce sie znajduje) i tez cos zawiesc im jesc ,moze wspolnymi siłami z czasem zabierze sie te małe,tylko problem jest ze suczka jest dzika ,a przydaloby sie ja tez wysterlizowac,gdyz za jakis czas znowu bedzie ten sam problem:(.straz ,schronisko i toz o wszystkim sa poinformawani ,ale jak narazie nic sie nie dzieje.prosze pomózcie!!!!

  • Replies 194
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

dopiero przeczytałam, ale mam nadzieję że jakoś problem został rozwiązany i pieski trafiły do schroniska skoro odpowiednie służby zostały poinformowane?

Posted

niestety-problem nie jest w zaden sposob rozwiazany. wlasnie wrocilysmy stamtad-obraz nedzy i rozpaczy, jak sie okazalo 2 psy i 2 suki i szczeniaki tam sa (chociaz jeden z tych psow wcale taki biedny nie jest, bojowy wrecz bym powiedziala:)). szczeniaczki juz niedlugo beda wylazic spod gruzow-bylo juz slychac szczekanie...trzeba teraz bedzie pilnowac kiedy beda wychodzic zeby je zlapac(co tez pewnie bedzie problemem) no i do schroniska...a co z reszta tych psow nie mam zielonego pojecia...

Posted

piesek i sunia-mamusia z octowej
[IMG]http://i53.tinypic.com/riyyxf.jpg[/IMG]

Piesek ze zwichnieta lapka:(
[IMG]http://i56.tinypic.com/2pt2tck.jpg[/IMG]

Sunia-mamusia
[IMG]http://i51.tinypic.com/2rrxhxd.jpg[/IMG]

Sunia obok gruzowiska gdzie ukryla swoje szczeniaki
[IMG]http://i55.tinypic.com/14xjcih.jpg[/IMG]

Nie ma na zdjeciach "pieska bojowego" i drugiej suni

Posted

Musisz "przypominać się" straży miejskiej, najlepiej powiedz, że będziesz czekać aż ktoś raczy się tam pojawić... Inaczej sprawa nadal będzie olana. Jak zwykle zresztą...:roll:
Najgorsza jest ta cholerna bezsilność. Chcesz pomóc, a tak niewiele możesz:shake:.

Posted

eh bez zmian...wczoraj byłam, szczeniaki nie wyszły jeszcze spod gruzów, więc póki co są jeszcze w miarę bezpieczne. W niedziele pojedziemy z chuda861 nakarmić i zobaczyć jak się mają.

Posted

wlasnie udalo sie wyciganac z tych gruzów 8 szczeniaczkow,szczeniaki trafily do schroniska ,ale mama ich i reszta pieskow dalej tam koczuje.nie wiem jak wysterliozwac sunie ,bo jest dzika i nie da sie jej zlapac:(.dobrze ze choc szczeniaczki udalo sie wycignąc,bylo ciezko je wyjąć(otarte łokcie kolana i rece) ale dzieki 2 dziewczynkom i pomocy jednej pani udalo sie wszystkie wyjac.oby wiecej takich duszyczek z poswieceniem,dzieki dziewczyny!!:)

Posted

Dobra akcja, na pewno było Wam ciężko w tych gruzach psiaczki powyciągać, tym bardziej słowa uznania się należą uczestniczkom! Jak dzikiej suni się nie złapie, to za niedługo urodzi kolejne osiem szczeniąt....Złapanie może być bardzo trudne, bo nawet po podaniu sedalinu w jedzeniu trzeba sunię cły czas obserwować, aby się nie oddaliła np. na ulicę...

Guest monia3a
Posted

To może trzeba dalej naciskać schronisko o odłowienie tych psów, a dziką sunią niech zajmie się firma ''Grot'' która sama twierdzi, że jeździ tylko do trudnych przypadków. Firmę Grot powiadamia SM więc i do nich trzeba uparcie dzwonić i prosić o pomoc. Najlepiej jest tak jak pisała dreag będąc na miejscu zadzwonić i powiedzieć, że nie na nich czeka - powinni przyjechać.

Guest monia3a
Posted

Oni zawsze mówią, że nie mają miejsca!!!
Tak jak pisałam w poprzednim poście dzwonić do SM będąc na miejscu, jak raz nie pomoże to dzwonić codziennie, a jak i to nie pomoże to trzeba będzie dzwonić do zarządzania kryzysowego

Posted

a jaki jest nr do SM?bo nie slyszalam jeszcze o tym ,a jak mowilam o firmie grot w strazy to powiedziano mi ze oni zajmuja sie tylko psami po wypadkach ,wiec bedzie problem nie rozwiazany;/,nie mam juz pojecie co mamy robic zeby ja wysterliozwac i jest tam jeszcze jedna sunia ,ale ona chyba w tym roku nie miala mleka i wydaje sie ze jej szczeniaczki po urodzeniu zdechly.

Posted

no i dzis znow zostaly odkryte 4 nowe szczeniaki!!!!boze w sumie 12 szczeniakow, we czwartek idziemy znow poszukac bo byc moze sunie pochowaly male gddzies jeszcze:( szczeniaczki sa teraz w schronisku...

  • 2 weeks later...
Posted

sluchajcie, wraz z dziewczynami myslimy na powaznie o wysterizowaniu suniek z octowej. w przeciwnym wypadku szczeniaki beda co pol roku. poniewaz sa one totalonie dzikie, nie podejda do czlowieka, trzeba podejsc je jakos inaczej-nie dadza sie po prostu zlapac. dowiadywalam sie o metodach usypiania zwierzakow no i: albo tabletke usypiajaca -ale ona dziala po pol godzinie i one moga zajsc daleko daleko i potem sie ich nie znajdzie albo strzal z pistoletu ze srodkiem uspakajajacym. dzwonilam w tej sprawie do grotu, Pan wstepnie powiedzial ze taka impreza kosztuje od 400 zl w gore...zeby ustalic konkretna cene musi przyjsc na miejsce i zobaczyc jaka jest sytuacja. wstepnie umowialm sie z nim na sobote za tydzien. do tego dochodza koszty sterylizacji czyli okolo 200 zl za jedna. czyli w sumie koszty wynioslby okolo 1000 zl (zalezy ile grot wyliczy). pytanie do was: czy realne jest to zeby uzbierac taka kwote...? do jakich organizacji mozna sie zworici o pomoc? naparwde nie mozna tych suczek tak zostawic.myslalam juz o schronisku, ale raz ze ja nie wiem jak oni by zlapali te dzikuski a dwa ze one tam nie przezyja na pewno. napiszcie co o tym myslicie.

Posted

Sterylki na Zielonogórskiej za darmo;)
Nawet jakby się nazbierało na te złapanie, to co dalej? Bedą potrzebowały dt:roll: przynajmniej na kilka dni, bo od razu po sterylce w krzaki nie da rady...

Posted

Ja do tego ręki nie przyłożę. A wy jak chcecie to bardzo proszę, zbierajcie kasę, tnijcie i róbcie co chcecie. Sto razy mówiłam, że miasto ma obowiązek się zająć tymi psami. Za co płacić dla grotu? Za to co leży w ich obowiązkach i za co dostają kasę z miasta? Dalej wyręczajcie władze w ich obowiązkach... Psy po pierwsze trzeba odłowić, po drugie do zabiegu i po zabiegu gdzieś przetrzymać czyli ok. 10-14 dni a potem je wypuścicie?
Żadne tabletki i strzelanie nie wchodzą w grę to psy. które boją się ludzi po podaniu środka czy też strzale nie padają jak rażone gromem! Ich reakcja może być nie do przewidzenia, mogą pędzić przed siebie na oślep, środek działa po upływie pewnego czasu. Wiecie ile jest w stanie przebiec wystraszony pies w ciągu 10 minut? Jak zaśnie w jakiejś norze to może się wyziębić i zejść! Gdzie je przetrzymacie do zabiegu i po?

Posted

ja nigdy nie slyszalam o "grocie", nie wiedzialam ze to lezy w ich obowiazku, jestem zaskoczona bo jak rozmawialm z tym czlowiekiem z grotu to powiedzial ze to prywatna firma i oczywiste bylo ze trzeba zaplacic. a miasto ma obowiazek zajac sie psami tzn kto? schronisko? ja mowilam, one w schronisku nie dadza rady...zreszta schronisko bylo i widzialo te psy kiedy przyjezdzali po szczeniaki, doskonalne wiedza jaka jest sytuacja. rozumiem ze generalnie zly pomysl z ta sterylizacja?

Posted

Pomysł ze sterylizacją bardzo dobry. Mam nadzieję, że jak już te psy dojdą do siebie u was w domach to ich nie wywalicie na mróz i poniewierkę, tylko oswoicie i już wychowanym znajdziecie dobre domy.

Posted

Na razie nic nie bedzie z tego lapania. Nie mamy mamy miejsca gdzie by pozniej przechowac sunie po zabiegu sterylizacji, racja ze jest zimno i szkoda je zostawiac w tej zimnicy....narazie postanowilysmy ze bedziemy podawac "tabletki antykoncepcyjne", a na wiosne/lato sprobowac je sterylizowac, moze sie bardziej oswoja i podejda do nas? wtedy bedzie w ogole mozliwosc zeby je zlapac. 2 sunie i piesek maja teraz wielka, ocieplana bude, ktora zbudowal im mily Pan. Na zime jak znalazl. dzieki za zainteresowanie:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...