Jump to content
Dogomania

Dodek-terier walijski czeka na ten jedyny domek na zawsze. Za TM!


rita60

Recommended Posts

Czytam z zapartym tchem i tak sie ciesze,ze Dodunio trafil do wspanialego domku :multi:
Pewnie mu brakuje sceniorow ;) i nie ma teraz z kim baraszkowac,hehe :lol: Szybko sie przyzwyczai do Was i do zmiany otoczenia :lol: Najwazniejsze, ze w super raczkach i ze to byl swiadomy wybor :multi:Pozdrawiam serdecznie, a ciocie K&B pewnie nadal tesknia za Doducha??? :lol: W koncu matkowaly mu kawal czasu :cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Tęsknią, jak tu nie tęsknić, kiedy tak długo był z nami... Po przeczytaniu postu Igam zrobiło mi się trochę przykro. Dbałyśmy o Dodulę, jak tylko umiałyśmy najlepiej (a wychodzi na to, że nie za dobrze)... Postaram się ustosunkować do wszystkich zarzutów...

- wchodzenie po schodach
- dyszenie
- serduszko
- nadwaga

U nas na początku Dodek też nie chciał wchodzić i schodzić po schodach, ale szybko się nauczył. Pierwszą rzeczą, która nas zaniepokoiła u niego było właśnie dyszenie. Myślałyśmy początkowo, że to przez zmęczenie, nadwagę albo zbyt wysoką temp. w mieszkaniu... Okazało się, że to od serduszka. Weterynarz (dr hab. wet. Michał Bronicki) zbadał Dodka (ekg nie było robione), zapisał lek. Po digoksynie dyszenie i szybkie męczenie się minęło.
Z nadwagą sobie nie poradziłyśmy, fakt (Dodek najpierw schudł z 20 kg do 18 kg, przytył potem znowu - podczas ostatniego ważenia u nas miał 20 kg; teraz ma 19 kg, więc suma sumarum zgubił u nas tylko 1 kg).

- włosy między palcami

Dodek zaraz po przyjeździe był w profesjonalnym salonie dla psów, u pani Marii. Włosy między palcami najwyraźniej odrosły od tamtej pory.
Miałyśmy zawsze owczarki niemieckie. Ich się nie strzyże, nie trymuje. Kiedy trafił do nas Doduś, szukałyśmy informacji o pielęgnacji teriera. No ale jak widać nadal mało wiemy i podczas naszego strzyżenia włosami między palcami się nie zajęłyśmy.

- pazurki

Pazurki Dodka przycinane były trzykrotnie - raz przez panią Marię właśnie, drugi raz przez nas, trzeci raz 14.03.11 przez weterynarza (w lecznicy na os. Jagiełły; wet skrócił tylko przednie, powiedział, że tylnych nie trzeba, bo tylne są starte od chodzenia).

- uszy

w skrócie:

23.10.10. czyszczenie vetridermem przez nas, 25.10.10 przez panią Marię.
22.11.10 Dodek zaczął drapać pyszczek blisko ucha..
24.11.10 wet - steryd na świąd, czyszczenie uszek i podejrzenie alergii na białko krowie.
Dodek nie trzepie łebkiem, ale w uszach chlupocze...
Pięć wizyt - czyszczenie uszu otridermem, zakraplanie lekiem, zastrzyki..
Rovamycine, Metronidazol w tabletkach ...
(leczenie uszu, kastracja, usunięcie kamienia, chip - dr Marek)

Te uszy mnie dobiły, prawdę powiedziawszy, bo myślałam, że już z nimi wszystko dobrze.

Cieszę się, że Dodka zbada kardiolog (co Warszawa, to Warszawa...). Cieszę się też, że świnka nie wzbudziła jakiegoś wielkiego zainteresowania. Co do spania na dywanie przed telewizorem - Dodek lubił drzemać w kuchni, jest tam telewizor, miejsca na ponton za mało, więc kładłyśmy Doduli taki cienki materacyk...

Link to comment
Share on other sites

Kasiu nie traktuj wpisu Panci Dodusia jako zarzut,dbałyscie o niego jak najlepiej,jesli chodzi o infekcje uszkow,to ma tendencje do nawracania,niestety. Jeszcze raz dziekuje wam za opieke nad przystojniaczkiem:lol:
Dziekuje pieknie wszystkim cioteczkom,ktore wiernie uczestniczyły na watku i partycypowały w kosztach utrzymania Dodusia:Rose::Rose::Rose::buzi::buzi:.
Jeszcze raz powodzenia malenki:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeaBono']Postaram się ustosunkować do wszystkich zarzutów...[/QUOTE]

Najmocniej przepraszam, jeśli moja wypowiedź zabrzmiała jak zarzut. Absolutnie nie miałam takich intencji. Przepraszam.

Swoją wypowiedzią chciałam tylko zapewnić i uspokoić ewentualne obawy, że zrobię dla Dodziusia wszystko, co tylko będę mogła.
Jest to mój pierwszy pies o nieznanej przeszłości. Stąd moje pytania i prośby o wyjaśnienie ew. wątpliwości.
Pazurki i tak obcina się co jakiś czas. Obcinałam swojej, to i obcięłam Dodziowi.
Uszy też się czyści. Ja mogę zrobić to tylko powierzchownie. Weterynarz je przepłukał, usunął pare włosków, oczyścił i zakropił.
Problem z uszami to nie jest absolutnie zaniedbanie ostatnich miesięcy, tylko wieloletni proces. "Zwężony zewnętrzny przewód słuchowy spowodowany przewlekłym stanem zapalnym". Będziemy to leczyć i już :)

Ja mogę tylko dołączyć się do podziękowań dla Tego Domku. Jestem pod wielkim wrażeniem dbałości o zwierzaczki i wielkiej miłości jaką im dajecie.
Dziękuję

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj dopiero"odkryłam"wątek Dodusia i to z tak szczęśliwym zakończeniem.Igam to wspaniale,że piesio trafił do tak cudownego domku ,cudownie i z wielką radością czyta się Twoje wiadomości o chłopaku.Dziękuję i czekam na wieści,pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

również dopiero dziś trafiłam na wątek. Jaki Doduś jest WSPANIAŁY. Przypomina mojego Klenia, choć mój terierek jest foksikiem. A jeszcze jak przeczytałam że ma problemy z serduszkiem to moje się ścisnęło... Bardzo się cieszę, że pojechał do domciu i to jeszcze w moim mieście. Może spotkam go gdzieś w parku ;) Bardzo się cieszę, że serduszkowe sprawy nie przeszkodziły w adopcji. Trzymaj sie przystojniaku!

Link to comment
Share on other sites

hehe bez przesady ;)

Ty jesteś dla mnie i zawsze będziesz niedoścignionym wzorem :oops:hello frd
(też Cie uwielbiam!!!)

Doduś co raz bardziej się otwiera, choć bojący z niego piesek. W domku OK, ale na dworzu wszelkie odgłosy - motocykl, tramwaj, szurnięcie nogą, szczeknięcie psa - wprawiają go w przerażenie.
W pomieszczeniach boi się ciasnych przejść, korytarzy. Nie chce iść, a jak już jest w połowie, to potem biegusiem przed siebie ;)
W domu fajnie się bawi pluszakami, a jak widzi piłeczkę to wstępuje w niego inny duch. Szczególnie te piszczące cieszą się największym zainteresowaniem.
Musimy kupić znów pare miękkich, gumowych zabawek, bo Belcia zjadła wszystkie, jakie mieliśmy :evil_lol:
Bardzo lubi wszelkie zabiegi, zasypia podczas czyszczenia uszu, masowanie i czyszczenie dziąsełek też wprawiają go w uwielbienie.
Cieszy się jak nas widzi i vice versa :) Cudowny z niego psiak.

To filmik, nagrany telefonem, z niedzieli. Jak widać jest dobrze :)
[FONT=Arial][URL]http://www.youtube.com/watch?v=4dNdvp3isPs[/URL][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Drogie Ciotki :lol: Pora uczcic te niepowtarzalna,niezwykla uroczystosc :multi::multi::multi:
Zapraszam na

[IMG]http://www.animaatjes.nl/plaatjes/a/alcohol/alcohol14.gif[/IMG]

Pijmy do dna!!!!

Doducha cudowny na filmiku :loveu:Belunia przesliczna kokietka i tak subtelnie podrywa Doduche :multi:Piekna sprawa :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rita60']Witaj cioteczko,chetnie sie napije szampanika:lol:za Twój domek malenki:loveu:[/QUOTE]

Witaj Ciotko Rito :lol: W takim razie polewamy,nowy domek opijamy :cool3: Szampana mamy pod dostatkiem,zapraszamy!!!!:multi::multi::multi:

[IMG]http://www.animaatjes.nl/plaatjes/c/champagne/animaatjes-champagne-55842.gif[/IMG]

Ciocia Rita kombinuje zagryche,moze byc??? ;)

Link to comment
Share on other sites

Już się robi:razz:

sałatka [IMG]http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Zywnosc/8.gif[/IMG]troszke mięska;)

[IMG]http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Zywnosc/18.gif[/IMG][IMG]http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Zywnosc/17.gif[/IMG]
i coś na słodko

[IMG]http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Zywnosc/24.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rita60']Już się robi:razz:

sałatka [IMG]http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Zywnosc/8.gif[/IMG]troszke mięska;)

[IMG]http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Zywnosc/18.gif[/IMG][IMG]http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Zywnosc/17.gif[/IMG]
i coś na słodko


[IMG]http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Zywnosc/24.gif[/IMG][/QUOTE]

Pychota,mniam mniam i zeby nie te krzyzyki to juz bym zjadla :evil_lol::lol:

A tak powaznie, nawet nie wiecie jak bardzo sie ciesze, ze Dodunia w SWOJSKIM domku.Martwilam sie,ze gdy trafi z ogloszenia,czy na pewno bedzie mu tam tak dobrze jak u tymczaskow? Naprawde sie martwilam,.Teraz juz ulga i kamien z serca.

Igam :lol:pozwolisz,wstawie dla zapracowanych ciotek,niech juz nie szukaja :eviltong:

[video=youtube;4dNdvp3isPs]http://www.youtube.com/watch?v=4dNdvp3isPs[/video]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dusje']Igam :lol:pozwolisz,wstawie dla zapracowanych ciotek,niech juz nie szukaja :eviltong:[/QUOTE]

Ależ proszę bardzo :)

Od 2 dni Dodi zaczął normalnie jeść. Do tej pory tylko skubnął ciutkę (koopy były, chudy nie jest, wodę pił, więc się nie martwiłam).
Tabletki (dostaje lek na serce) wciśnięte w parówkę wcina.
Dziś rano na spacerze próbował podjeść gołębiom suchy chleb :cool3: więc jak wróciliśmy dostał suchą skórkę od chleba.
Jego ulubionym zajęciem na dworze jest wąchanie - może tak wąchać jedno miejsce i pół godziny ;) Jak idzie to kontroluje czasem gdzie jest Belcia i za nią idzie.
Dziś wieczorkiem w domu odbyły się gonitwy - szkoda, że nie nagrałam.
Belcia pierwsza z piłeczką w zębach, a Dodek za nią. Może gonitwy to za mocne słowo, Belcia biegła, a Doduś truchtał za nią ;) Rozkręca się chłopak :)

Chętnie wypiję szamapana za zdrowie Dodusia :cool1:

Link to comment
Share on other sites

na taki cel to i ja sie napije, choc za szampanem nie przepadam....

rzeczywiscie jest co swietowac....

Dodi i Bela to jakby para ksiazeca... adoruja sie wzajemnie jak "stare malzenstwo" za przeproszeniem....swietnie...
a te odglosy wielkiego miasta to na wiele pieskow ujemnie wplywaja, moze on tego nie zwyczajny byl? choc Poznan tez duze miasto...
znam znerwicowanego pieska mieszkajacego w Berlinie, ktory przebywajac na wsi, staje sie spokojny i zrownowazony....
miejmy nadzieje, ze Dodus wielki artysta zyciowy umiejacy sie doskonale dostosowywac do nowych warunkow, i ta przeszkode przeskoczy....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...