Jump to content
Dogomania

Chora, cierpiąca jamniczka szczęśliwa we własnym domu! Dziękujemy!


caromina

Recommended Posts

A ja nie miałam jak pomóc z autem, bo TZ-a nie było - mnie też nie - dopiero wróciłam z pracy i także od weta. szukaliśmy też z Agą widzianych koło torów tramwajowych małych kociąt - bez efektu.
Sunię pewnie boli, ale najważniejsze. Guzy okazały się w miarę płytkie. Po otwarciu brzusia nie było zmian. Wyglada że płuca nie są zaatakowane.
Wetka zadowolona z suni - mam nadzieję, że dojdzie do zdrowia. Jednak z uwagi na wielkość ingerencji brzuś rozciachany na całej długości, sunia w fartuszku - i boli.
TYlko myśle, że szybciutko się zagoi.
Olu, pisz, gdyby potrzeba było jechać do weta. Mój TZ już zakończył popołudniowe wypady służbowe i zobowiązał się, że pojedzie z jamolką, jak będzie trzeba.
Kiedy kontrola?

Link to comment
Share on other sites

no właśnie nie umawiałam się na żadną konkretną godzinę. jutro mam wolne, więc o dowolnej porze mogłabym podjechać choć nie ukrywam, że pewnie było by to po południu jak Mat by się wyspał i byłby w stanie ze mną jechać

- ale Jasia fajnie chrapie:) przypomina mi ona moja najukochańszą jamniorkę Dziulkę:loveu:
[*]

Link to comment
Share on other sites

Sunia po pierwszej kontorli. Ładnie się goi mimo ogromu rany.
Dostaje leki - w poniedziałek kolejna wizyta wet.
Kocyk, jak zwykle dba o sunie ogromnie - to widać. Dogadza, pilnuje - bardzo dziękujemy Olu, ratujesz jej życie.

A teraz sesja pooperacyjna

Sunia w kubraczku bezpieczna na kolanach Oli

[URL=http://img526.imageshack.us/i/kolanka.jpg/][IMG]http://img526.imageshack.us/img526/2686/kolanka.jpg[/IMG][/URL]

Kolejne zdjęcia poźniej, mam problem z komputerem.

Link to comment
Share on other sites

Dalsze fotki z gabinetu

[URL=http://img130.imageshack.us/i/17013230.jpg/][IMG]http://img130.imageshack.us/img130/4896/17013230.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img832.imageshack.us/i/55330049.jpg/][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/8374/55330049.jpg[/IMG][/URL]

Juz na stole - do badania

[URL=http://img826.imageshack.us/i/bezfartuszka.jpg/][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/5018/bezfartuszka.jpg[/IMG][/URL]

I biedne brzusio

[URL=http://img207.imageshack.us/i/brzusio.jpg/][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/427/brzusio.jpg[/IMG][/URL]

Pomóżcie mi znaleźć dom - prosi Jasia!

[URL=http://img257.imageshack.us/i/gowa.jpg/][IMG]http://img257.imageshack.us/img257/4630/gowa.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Po obejrzeniu zdjęć stwierdzam, że z Jasią kolorystycznie się dopasowałyśmy:P
Psinka ma się dobrze:) Apetyt jej dopisuje. muszę uważać, żeby się nie roztyła. Dobrze, że mam lighta:P Leki dostaje, choć niechętnie bierze antybiotyk. Jest on w formie zawiesiny, więc podaję go w strzykawce. Trzecią dawkę wzięła ładnie, bez ganiania po pokoju. Ranki nie wylizuje, i chyba też specjalnie mocno jej nie boli, ponieważ nie piszczy gdy ją biorę na ręce lub kolana.
Cieszy się na nasz widok przychodzi i merda swoim ślicznym jamniczym ogonkiem:loveu:
Ogólnie jest cała ah i eh:):loveu:( Mogę być trochę nieobiektywna, ponieważ uwielbiam jamniki:loveu: )
Na podwórku Suza zaczepia Jasię do zabawy i nie rozumie dlaczego ona nie chce się z nią bawić:(
Teraz Jasia słodko chrapie, zwinięta w kłębek na super miękkim legowisku:)

trzeba jak najszybciej znaleźć Jasi domek, bo oddać jej nie będę chciała:P

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...